- 1 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (116 opinii)
- 2 Matura 2024 z polskiego. Czego się spodziewać? (24 opinie)
- 3 Matura 2024: Co będzie na egzaminie z angielskiego? (12 opinii)
- 4 Matura 2024 z matematyki. Zadania, arkusze - jak zdać? (17 opinii)
- 5 Studia na prywatnej uczelni. Nowe kierunki w rekrutacji 2024 (23 opinie)
- 6 Egzamin z matematyki nie dla wszystkich? (173 opinie)
Siatkówka. Polska wygrała z Kanadą, przegrała z Rosją i Iranem
Trefl Gdańsk
Siatkarze reprezentacji Polski wygrali z Kanadą 3:1 (25:20, 25:27, 25:20, 28:26) w ostatnim meczu Ligi Narodów w Iranie. W sobotę przegrali 2:3 (20:25, 25:21, 18:25, 17:25, 8:15) po tie-breaku z Iranem. Dzień wcześniej w Urmii ulegli natomiast Rosji 1:3 (26:24, 20:25, 22:25, 19:25). W wszystkich pojedynkach szansę występu otrzymał Marcin Janusz, rozgrywający Trefla Gdańsk.
Przeczytaj wywiad z Michałem Winiarskim
POLSKA: Janusz 1, Śliwka 20, Kochanowski 9, Konarski 21, Szalpuk 9, Kłos 4 oraz Popiwczak l, Kaczmarek 1, Łukasik, Fornal, Kwolek 5
Jeśli Polacy chcieli zachować realne szanse na awans do turnieju finałowego Ligi Narodów odbywającego się w połowie lipca w Chicago, nie mogli przegrać z reprezentacją Kanady, która była ostatnim rywalem biało-czerwonych turnieju w Iranie.
Podrażnieni dwiema porażkami podopieczni Vitala Heynena zdecydowanie zaczęli w niedzielnym starciu. Na pierwszy plan wysunęli się Artur Szalpuk i Dawid Konarski, dzięki którym Polska objęła szybkie prowadzenie. Rywale nawiązali walkę, jednak pierwszą partię przegrali do 20. Druga zaczęła się podobnie, ale z korzyścią dla Kanadyjczyków. Długo utrzymywali prowadzenie, ale pozwolili biało-czerwonym wyrównać, a następnie objąć prowadzenie. Po nim zobaczyliśmy serię błędów, jak chociażby atak Karola Kłosa w aut, którą wykorzystali siatkarze zza oceanu, doprowadzając do remisu po dwóch setach.
To było jednak wszystko, na co w tym spotkaniu Kanadyjczykom przystali Polacy. W kolejnych dwóch setach widać było dużą determinację w szeregach mniej optymalnego składu biało-czerwonych. W trzeciej odsłonie pewnie zwyciężyli do 20, jednak w decydującym niewiele brakowało, byśmy zostali świadkami tie-breaka. Polscy siatkarze doprowadzili do piłki meczowej, jedna po chwili zmieniła się ona w setową dla rywali. Ostatecznie po przewagach to podopieczni Heynena mogli cieszyć się ze zwycięstwa, wygrywając 28:26 i 3:1 w całym meczu.
POLSKA: Janusz 2, Śliwka 11, Huber 1, Kaczmarek 21, Fornal 2, Kłos 6 oraz Popiwczak l, Gruszczyński l, Szalpuk, Kwolek 13, Kochanowski 10, Konarski 3, Łukasik
W sobotnim, ponad trzygodzinnym meczu w wyjściowym składzie biało-czerwonych po raz pierwszy zobaczyliśmy Marcina Janusza. Rozgrywający Trefla Gdańsk zastąpił Grzegorza Łomacza, który doznał kontuzji w piątkowym starciu z reprezentacją Rosji.
Pierwszy set zaczął się od poważnej wymiany ciosów. W ataku skutecznie radził sobie Łukasz Kaczmarek, który często zmuszał rywali do popełniania błędów. Wyrównana gra toczyła się do drugiej przerwy technicznej. Po niej o zwycięstwie w pierwszej partii zadecydowała klasa reprezentacji Iranu, która wygrała do 20. W drugiej odsłonie doskonale rozpoczęli biało-czerwoni, którzy doprowadzili do stanu 6:0. Rywale szybko się otrząsnęli i po niedługim czasie nawiązali walkę. W tej partii okazali się jednak gorsi i mieliśmy 1:1 w setach.
Przypomnij sobie, jak pisaliśmy o powołaniu do reprezentacji Marcina Janusza
Trzecia partia to ponowny dobry początek Polaków, którzy wykorzystywali kolejne błędy Irańczyków. Z biegiem czasu przewaga jednak malała, a gospodarze wyrównali do 13:13. Podopieczni Viatla Heynena w porę się jednak opamiętali i po chwili doprowadzili do 20:16.
Ten set musieli zakończyć wygraną i nie pozwolili rywalom na zbyt wiele, pokonując ich w tym do 18. W czwartym z kolei niemający nic do stracenia gospodarze zerwali się do ataku i już w początkowej fazie narzucili swoje tempo. To kontynuowali już do końca meczu, najpierw doprowadzając do tie-breaku, a następnie go wygrywając 15:8.
POLSKA: Łomacz, Kwolek 13, Huber 5, Kaczmarek 7, Szalpuk 9, Kochanowski 9 oraz Konarski 6, Janusz 2, Śliwka 3, Łukasik 3, Fornal 2, Popiwczak l, Gruszczyński l, Kłos
Wcześniej biało-czerwoni ulegli Rosji. Już pierwszy set dostarczył wiele emocji. Oba zespoły od początku starcia narzuciły wysoki poziom i wyrównaną walkę, która zakończyła się wygraną Polaków po przewadze. Lepiej rozpoczęli Rosjanie, ale Polacy dotrzymywali kroku swoim rywalom. Szczególnie aktywni byli Artur Szalpuk i Bartosz Kwolek. Pierwszą piłkę setową mieli siatkarze Sbornej, jednak ta partia szczęśliwie zakończyła się dla biało-czerwonych.
Przeczytaj o transferze Pawła Halaby do Trefla Gdańsk
W drugim secie na rozegraniu rozpoczął Marcin Janusz, dla którego to był pierwszy mecz w Lidze Narodów. Rosjanie w tej partii wykazali się lepszą dyspozycją, zdobywając wiele punktów po zagrywce. Podopieczni Vitala Heynena mieli problem z przyjęciem, co przełożyło się na mniejszą liczbę ataków. W trzeciej odsłonie trener postanowił wrócić do wyjściowego składu, zostawiając na parkiecie jedynie siatkarza Trefla Gdańsk. Gra była wyrównana przez większość trzeciego seta. W decydującym momencie (21:20) to rywale objęli prowadzenie i nie oddali już go do końca partii.
Polacy grali bardzo chaotycznie. Pojawiały się błędy, które Rosjanie szybko wykorzystywali. Rosjanie pewnie kroczyli po zwycięstwo, pewnie grając w ataku. Czwartego seta wygrali do 19, a cały mecz 3:1.
Kluby sportowe
Opinie (13) 1 zablokowana
-
2019-06-16 06:32
Przegrana przegrana (5)
Ale to co wyczyniali tam sedziowie...
Kubiak miał racje- 14 4
-
2019-06-16 09:45
a kto mu dał prawo do takich wypowiedzi ? kapitan reprezentacji , to zobowiązuje
- 5 10
-
2019-06-16 10:19
(2)
Wypowiedzi tego dużego chłopca o całym 80 mln narodzie który od 40 lat musi sobie radzić z bandyckimi sankcjami jankestanu były totalna żenada i chamstwem. Naród irański w odróżnieniu od polskiego ma coś takiego jak godność i poczucie własnej wartości. Ich prezydent nie pojedzie do USA by merdac ogonkiem jak salonowy piesek i nie będzie na kancie stołu podpisywać dokumentów i piac przy tym z zachwytu dziękując panu świata za łaskawa audiencje. Siatkarzyna Kubiak jest od odbijania piłki a nie politykowania.
- 5 14
-
2019-06-16 19:35
Zbyt wiele uogólnień i uproszczeń, ale z jednym muszę się zgodzić
Kubiak nie miał prawa tak powiedzieć o całym narodzie.... i tak jak napisałeś, siatkarz jest od grania, a nie.....
- 5 1
-
2019-06-17 10:25
Czyli twoja wypowiedź o
tym ze polski naród nie ma godności też jest żenadą i chamstwem. A że pisze to jak przypuszczam Polak to jest dodatkowo głupotą a może jeszcze czymś gorszym.
- 3 0
-
2019-06-16 13:17
Dyletanci z gwizdkami.
- 7 1
-
2019-06-16 09:32
Rezerwowy skład
Przegrywa 2:3 - nie ma tragedii
- 14 5
-
2019-06-16 14:24
Nudy (3)
Jak można się tym pasjonować?
- 4 12
-
2019-06-16 16:30
(1)
a jednak Cię to obchodzi skoro czytasz.....
- 6 2
-
2019-06-16 20:51
idz spac.
- 0 0
-
2019-06-16 20:51
true
- 1 0
-
2019-06-17 01:06
"Morza szum,ptaków śpiew.W moim sercu...
Atom jest!".Tak krzyczeli kibice.Ale siatkarek o wiele bardziej utytuowanych klubu Atom Trefl Sopot.Dlaczego to zrobiliście kibicom?Dlaczego portal trojmiasto.pl milczał w tej sprawie gdy likwidowano klub?Pisaliśmy do portalu informacje,błagania o pomoc.O interwencję.Prezydent Sopotu też się wypiął.Proxima Kraków przejęła klub,a rok później została zdegradowana.Tak niszczy się sport i marzenia kibiców.
- 8 1
-
2019-06-17 12:11
Czy ktoś w dziale sport jest w stanie opanowac podstawy dodawania? Jak zwykle pomylka w zapisie wyniku.
Z treści pierwszego akapitu wynika, że z Iranem przegraliśmy w setach 1:4
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.