- 1 Egzamin z matematyki nie dla wszystkich? (102 opinie)
- 2 Atak hakerski na Gdańskie Centrum Informatyczne. Nie działa platforma edukacyjna (46 opinii)
- 3 Studia na prywatnej uczelni. Nowe kierunki w rekrutacji 2024 (23 opinie)
- 4 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 5 Ruszają pierwsze matury 2024. Egzaminy klas IBO (10 opinii)
- 6 Egzamin ósmoklasisty coraz bliżej. Z matematyką pomagają licealistki (8 opinii)
Na Uniwersytecie Gdańskim został uruchomiony komputerowy program plagiat.pl. To pomysł na walkę z przepisywaniem tekstów innych autorów. Program analizuje treść pracy dyplomowej sprawdzając, czy nie ma w niej słów, których autorem jest ktoś inny.
- To program, który pozwala na porównywanie zasobów pracy magisterskiej lub licencjackiej z zasobami internetowymi. Wyszukuje zbitki od kilku do kilkunastu słów. Jeżeli takich powtórzeń, znalezionych w zasobach internetowych i pracy magistranta jest więcej niż 5 proc., to w raporcie pojawia się wskazanie, że praca mogła zostać splagiatowana - wyjaśnia rzecznik Uniwersytetu Gdańskiego, Beata Czechowska-Derkacz.
Obecnie prace dyplomowe są porównywane z zasobami internetowymi - a w przyszłości będzie to dotyczyć również bazy obronionych prac z innych uczelni. Każda elektroniczna analiza zakończona jest raportem, więc jeśli stwierdzone zostaną nieprawidłowości - tekst będzie dalej, wnikliwie sprawdzany. System już zaczął działać.
- W tym roku zaczniemy od sprawdzenia 600 prac na wydziałach: Filologiczno-Historycznym, Nauk Społecznych, Zarządzania, Ekonomii oraz Prawa i Administracji - mówi Beata Czechowska- Derkacz.
W przypadku wykrycia plagiatu władze uczelni powinny skierować sprawę do prokuratury. Mogą też nie zgodzić się na jej ponowną obronę. Do projektu przystąpiło na razie pięć z dziesięciu wydziałów Uniwersytetu Gdańskiego.
Prawdopodobnie w następnych latach zostaną do niego włączone kolejne.
Opinie (15)
-
2006-01-12 07:28
to tera nieroby do roboty......
wiekszosc uczelni to wylęgarnia NIEROBÓW
- 0 0
-
2006-01-12 10:26
Woda w usta
Ale cisza???
Dlacze nikt się nie wypowiada??
Może strach??!!!- 0 0
-
2006-01-12 10:29
no to rychło w czas... Pani rzecznik podpowiadam - na innych uczelniach jest już od dawna taki czy inny system antyplagiatowy i raczej jest to traktowane jako normalność - moment wprowadzenia jest pomijany milczeniem jako wstydliwe zapóźnienie. Pani jak widzę z zapóźnienia Uniwersytetu usiłuje zrobić przebój sezonu.
- 0 0
-
2006-01-12 10:30
No i bardzo dobrze. Ale i tak nadal bogatsi studenci będa wynajmowac biedniejszych do pisania prac za siebie. Ciekawe jak z tym Uniwerek da sobie radę?
- 0 0
-
2006-01-12 10:31
a co z cytatami?
- 0 0
-
2006-01-12 12:49
....
wszystkie studenty poszły poprawiac prace
- 0 0
-
2006-01-12 14:15
Niech sprawdza sami siebie !!!!
Pracownicy naukowi rowniez powinni rowniez zostac objecie koniecznoscia sprawdzania nich prac doktorskich czy ksiazek. Nie jeden doktor czy profesor przestalby byc doktorem czy profesorem.
- 0 0
-
2006-01-12 18:30
A niech biorą ich za....
Niech teraz się chociaż troche mają na baczności obiboki z kasą i wata zamiast mózgu. Jak się broniłam to kilka osób miało plagiat i co. Ja chociaż mam spokojne sumienie i dume i nie musze się bać... Duma chociaż pozostaje...tia
- 0 0
-
2006-01-12 19:28
Plagiat.pl
wiem o tym ze beda sprawdzali prace wlasnie jestem na uniwerku i nasz pani promotor poinformowala nas o tym beda sobie zyczyli elektroniczna wersje pracy. ciekawe ile sie zdarzy razy ze maszyna wynajdzie plagiaty. Zobaczymy. Wszystko sie okaze w maju i czerwcu jak prace beda wszyscy oddawalai w calosci.
- 0 0
-
2006-01-12 20:22
a co z cytatami ??????????
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.