• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Studenci walczą o 49 proc. zniżki

km
3 listopada 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Tak jak siedem lat temu, tak i teraz studenci wciąż walczą o przywrócenie większej ulgi na bilety. Tak jak siedem lat temu, tak i teraz studenci wciąż walczą o przywrócenie większej ulgi na bilety.

Od wtorku na Uniwersytecie Gdańskim startuje ogólnopolska akcja zbierania podpisów pod inicjatywą ustawodawczą, w której studenci domagają się przywrócenia 49-procentowej zniżki na przejazdy pociągami.



49-procentowe ulgi na bilety jednorazowe zostały zlikwidowane w 2001 roku. Teraz państwo dokłada studentom i uczniom 37 proc. ceny kupionego biletu. Aby projekt nowelizacji ustawy można było złożyć w Sejmie, potrzeba 100 tysięcy podpisów. Studenci z całej Polski, w tym z Trójmiasta postanowili zewrzeć siły.

- Inicjatywę, aby znowelizować ustawę podjęło Niezależne Zrzeszenie Studentów. Pomorze jest znaczące w akcji, to region, gdzie jest najwięcej uczelni i studentów, dlatego liczymy na duże poparcie. Problem z zbyt wysokimi opłatami za dojazdy dotyczy większości studentów w Trójmieście - wyjaśnia Anna Olszewska wiceprzewodnicząca ds. public relation z Niezależnego Zrzeszenia Studentów UG.

Akcja zbierania podpisów będzie trwała na UG przez trzy dni. We wtorek od godz. 9.00 podpisy będzie można składać na Wydziale Prawa i Administracji, w środę na Wydziale Filologiczno -Historycznym, a w czwartek na Wydziale Ekonomicznym. -Choć akcja będzie odbywała się głównie na Uniwersytecie Gdańskim, to nie znaczy, że jest skierowana tylko do studentów tej uczelni. Mamy zbyt mało czasu żebyśmy zbierali podpisy osobno na wszystkich uczelniach w Trójmieście, więc zapraszamy pozostałych studentów do nas. Wystarczy, aby przynieśli ze sobą dowód osobisty - wyjaśnia Olszewska.

Najwięcej podpisów studenci mają szansę zdobyć we wtorek. Tego dnia na Wydziale Prawa i Administracji o godz. 13 odbędzie się spotkanie ze znanym dziennikarzem Tomaszem Lisem. - Wiadomo, że przyjdą na nie liczni przedstawiciele Politechniki Gdańskiej, Akademii Morskiej, Medycznej. Zarówno przed jak i po spotkaniu będzie można składać podpisy - zapewnia Olszewska.

Jakie swoje szanse na 49 proc. zniżkę oceniają studenci? - Jesteśmy jedną z największych populacji w Polsce i liczymy na to, że będą posłowie będą musieli przychylić się do naszej akcji. Koszty dojazdów stanowią znaczące obciążenie naszych budżetów, a co za tym idzie blokadę w dostępie do edukacji - mówi Olszewska.
km

Opinie (223) 3 zablokowane

  • i akademikach

    • 0 0

  • ej matołki ze studiów to wasze kochane PełO wam zdjela to znizke

    to samo na ktore glosowaliscie

    • 0 0

  • blokada w dostepie do edukacji?

    to może dajmy gratis bileciki - każdy z nas, podatników (budżet państwowy), zapłaci "z chęcią" za takich biednych studentów, co nie? Idąc dalej tym tropem dajmy im darmowe autka i paliwo na cały tok nauczania... ;) Takie myślenie to naprawdę się w głowie nie mieści...

    Ps. Jakie będą następne podwyżki?

    • 0 0

  • Mniej imprezujcie a więcej pracujcie studenciki

    wtedy będzie was stać na wszystko, no prawie wszystko.

    • 0 0

  • Nie startuje wcale - Klub Młodych PiS już od kilku tygodni zbiera podpisy w tej sprawie :) (2)

    W całej Polsce ruszyła akcja zbierania podpisów pod projektem ustawy mającej przywrócić zniżki studenckie na bilety z obecnych 37 do 49 proc. W sobotę (11 października) zawitała do Gdańska.
    Zbierających podpisy członków inicjatywy można było spotkać pod Wydziałem Prawa i Administracji UG. Przechodzący studenci chętnie popierali akcję.

    - Dziś zbierają podpisy członkowie młodzieżówki PiS-u, ale poparcia udzielily też inne ugrupowania związane z partiami politycznymi, organizacje studenckie, w tym NZS. Podpisy będą zbierane w różnych uczelniach Trójmiasta, na różnych wydziałach, w pubach, zakres całej akcji będzie szeroki - zapewnia Andrzej Żuk, koordynator akcji w Gdańsku.

    • 0 0

    • Czy redakcja może zamieścić w artykule prawdziwą informację? (1)

      Informacja, że akcja rusza od wtorku jest nieprawdziwa - co udowadnia mój powyższy wpis z zamieszczonymi linkami.

      Odniosę się też do krytykujących akcję komentarzy - studenci często jeżdżą z uczelni do domu, większa ulga pozwoli wielu chętnym studiować (jeśli ktoś ma pasję, to w interesie społeczeństwa jest, żeby mógł ją rozwijać - zdobyte umiejętności wielu z nich wykorzysta dla dobra Polski. Niewielka część wyjedzie na zawsze). PKP nie straci lub niewiele - wielu studentów będzie jeździła częściej niż wcześniej.

      Oczywiście najlepiej byłoby gdyby studenci wzięli kredyt na czas nauki i później go spłacali - ale w obecnej sytuacji gospodarczej, kiedy tylko ludzie w "układzie" typu Ryszard K. dobrze prosperują jest to rozwiązanie tylko dla bardzo odważnych.

      • 0 0

      • Wciąż nikt z redakcji nie poprawił nieprawdziwej informacji

        A nie wierzę, że przez tyle godzin moderator nie przeglądał tego wątku. Proszę ją poprawić, albo będzie wiadomo, że celowo wprowadzacie ludzi w błąd.

        • 0 0

  • dzis w dzienniku baltyckim (4)

    byl artykul, w ktorym studenci sie wypowiadali, jakie to straszne, ze w wielu klubach nie ma znizek na alkohol i w ogole, ze jak przychodza to klub jest pelen i nie maja gdzie usiasc...

    czytajac ten artykul zastanawialam sie "ku*wa, za kogo wy sie uwazacie? myslicie, ze wszystko wam sie nalezy? ludzie pracuja na to co kupuja i nie oczekuja, ze za darmo cokolwiek dostana, a oni BO SA STUDENTAMI wszedzie by znizki chcieli i malo tego-wolne miejsca w klubach specjalnie dla nich" . smiech na sali. dlatego jak zobaczylam tego samego dnia na trojmiescie kolejny "studencki" artykul to chyba zaraz wyjde z siebie!

    tylko zerowac by chcieli, zalosne.

    • 0 0

    • wyjdź z siebie i już nie wracaj

      • 0 0

    • (2)

      nie czytałem artykułu, ale myślę, ze chodziło o coś innego. mianowicie o tzw. kluby studenckie, które z założenia miały być tylko dla studentów, ewentualnie ich osób towarzyszących, choć i to niewskazane. a kluby(i bramkarze), zeby zarobic, wpuszczają wszystkich, jak leci za dyche:) doskonalym przykladem jest klub autsajder, ktory z definicji jest studencki, w czasie wakacji nie działa i wchodzi sie na legitymacje. co z tego, skoro jakieś 60% to dresiarnia z gimnazjum albo spod gdańska, która weszła do 'modnego' klubu za kase i wcale nie sa studentami..i faktycznie wszystko jest zapchane i nie ma gdzie usiąść:) gdy był tam jeszcze chemik, był tam po prostu tani alkohol i bez legitymacji nie wpuszczali. bo to był klub STUDENCKI. i tego studentom brakuje, bo nasze pozal sie boże 'samorządy' wyciagają z uczelni kase, ale nic z tego nie ma:)

      • 0 0

      • (1)

        co nie zmienia faktu, ze dlaczego studenci uwazaja, ze im sie nalezy tansze piwo i robia wielkie halo, ze go nie ma?

        czlowiek ktory pracuje, ale malo za robia, teoretycznie tez w takim razie ma prawo narzekac pod tym samym katem. wniosek jest jeden - nie stac cie-nie pij, zamiast robic problemy jak jakis alkoholik.

        • 0 0

        • ja osobiście sie z tym nie spotkalem:) zreszta piwa nie lubie, wole martini:P i nikogo nie prosze o zniżke na nie:) a jezdzic wole samochodem, przynajmniej nie śmierdzi potem i uryną:)
          moich rodziców po prostu na to stac, ale inni tak nie mają i naprawde ledwo wiązą koniec z koncem, a na dziennych studiach po prostu nie mają czasu na prace...
          za to klubu tylko dla studentów mi brakuje:(

          • 0 0

  • DLA WSZYSTKICH STUDENTÓW? (1)

    Jestem studentką studiów zaocznych, płacę za studia ogromne pieniądze. Na wykłady dojeżdżam kolejką, niestety nie mam zniżki z uwagi na wiek- przekroczone 26 lat:-(. Jeżeli mają to być zniżki dla wszystkich studentów, to chętnie się podpiszę pod inicjatywą ustawodawczą.

    • 0 0

    • znizki owszem, ale nie dla...

      nie dla dla wiecznych studentów...

      • 0 0

  • Jak tak czytam niektore komantarze, to az zazdroszcze dojrzalosci...ehh

    • 0 0

  • Studenci nie pracują (2)

    Mówię tu o ludziach studiujących na PG, części wydziałów UG... Tam jest około 20 godzin laboratoriaów tygodnowo. A do tego wykłądy i ćwiczenia. Sam byłem studentem ETI, koleżanka chemii, nie da rady studiowac i pracować. Nie wyrobi się człowiek godzinowo, bo masz ok 40 godzin na uczelni i jeszcze ok 40 godzin w robocie... A przecież jeszcze się do laboratoriów przygotować - najczęściej jest wejściówka żeby student np. nie zniszczył tego co na laboratorium bada...
    Stąd studenci - podobnie jak i uczniowe - mają zniżkę. Kiedyś było 50 %. Potem ją zabrali, miała zmniejszyć dziurę budżetową. Dziura jest coraz większa, mimo "oszczędnoiści" - czytaj zwiększonych wydatków naszych rodziców...

    • 0 0

    • nie masz pieniedzy-idz do pracy i na zaoczne. studenci moga sie ubiegac o rozne stypendia od socjalnego, po wyzywienie.

      skoro taki z ciebie STUDENT to pokaz na co cie stac i zgarniaj stypendium na wyniki w nauce...no ale skoro wiekszosc studentow chce tylko brac i smecic, ze kasy nie ma (jak sie na piwko wydaje to i nie ma) to czesc narazie.

      • 0 0

    • lol, akurat na eti (moim zdaniem) chorą normą jest praca po 3cim roku. Ja bez problemu wyrabiałem 3/5, moj brat teraz na 4/5 robi.

      • 0 0

  • (4)

    Sorry kat, ale nie wiem czemu uogólniasz... skąd wiesz czy te pijane bydło które widzisz w skm to na pewno studenci?
    ja również pracuje po nocach i studiuje dziennie i jakoś wracając około 3, 4 w nocy nie potrafię rozpoznac czy banda pijaków na peronie to studenci czy jakaś inna grupa społeczna.
    A zresztą powinieneś się jednoczyc z resztą studentów, a nie byc przeciwko nim. Nie każdy studiując dziennie może podjąc się jakiejkolwiek pracy, więc nie zawsze można miec pieniążki na bilet, co powinieneś zrozumiec.

    • 0 0

    • (3)

      nie kazdy pracujacy ma pieniadze na bilet (lub tymbardziej - poszukujacy pracy) i czy go ktos zrozumie???

      • 0 0

      • (2)

        kazdy ma ciezko, nie tylko student, ale tylko studenci sie oburzaja, ze nie dostaja czegos w polowie za darmo !!!

        • 0 0

        • (1)

          Mi nie zależy na tym czy będzie ta zniżka czy nie, bo kupując miesięczny mam zawsze 50% zniżki, ale jutro podpisze tą inicjatywe, dla samej zasady żeby pomóc tym którym zależy na tym pomyśle.
          Osoby, które się nie uczą mają większe możiwości żeby miec pieniądze na bilet, bo mają czas na prace. Czego nie zawsze można powiedziec o studentach. Ale i tak nie zrozumiecie. Dobranoc

          • 0 0

          • tak, bo w PL sa takie rewelacyjne zarobki, ze kazdego pracujacego stac na wszystko.

            • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Trójmiejski Dzień Zielonych Budynków

123 zł
konferencja

I Ogólnopolska Konferencja Ginekologii, Położnictwa i Chorób Piersi MEDFEM

konferencja

Festiwal Dobrego Porodu VI

15 zł
warsztaty, spotkanie, konferencja, targi

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jak możesz chronić środowisko w codziennym życiu:

 

Najczęściej czytane