Normalnie o tej porze roku dźwięki poloneza można byłoby usłyszeć w każdym liceum. Odbywałyby się ostatnie próby przed ważnym wydarzeniem w życiu każdego maturzysty - studniówką. Trwałyby ostatnie przygotowania: poszukiwania idealnej kreacji czy dobrze skrojonego garnituru, butów, modnych dodatków, sprawdzonego fryzjera i kosmetyczki. W tym roku, w obliczu panującej pandemii koronawirusa, nie ma mowy o organizowaniu studniówkowej imprezy. Uczniowie przygotowują się do egzaminu dojrzałości podczas nauki zdalnej. Jak czują się z tym, że omija ich pierwszy ważny bal w życiu każdego młodego człowieka? W jaki sposób zamierzają odliczać 100 dni do matury? Zapytaliśmy o to maturzystów z Trójmiasta.
wspaniale, to była jedna z najlepszych imprez w moim życiu18%
dobrze się bawiłe(a)m, ale nie mam dużego sentymentu 33%
było średnio, ale nie żałuję, że byłe(a)m 25%
źle, szkoda mojego czasu i pieniędzy11%
nie byłe(a)m na studniówce13%
Zanim przygotowania do matury wchodziły w ostatnią, decydującą fazę, maturzyści bawili się na studniówce - pierwszym w życiu dorosłym balu. Studniówki to wieloletnia tradycja. Na szkolne bale urządzane 100 dni przed maturą chodzili wszyscy. Nikt jednak nie przypuszczał, że nadejdzie taki rok, kiedy zorganizowanie tego balu będzie niemożliwe.
Jak wyglądały trójmiejskie studniówki?
Z roku na rok studniówki stają się coraz bardziej wystawne i organizowane są z wielką pompą. Odbywające się od początku karnawału do końca lutego bale sprawiają, że przyszli maturzyści chociaż na chwilę zapominają o książkach i testach, a głównym tematem przez kilka dni stają się sukienki, garnitury, partnerzy do poloneza, najlepsi fryzjerzy i kosmetyczki w mieście. W balu udział biorą uczniowie klas maturalnych z osobami towarzyszącymi oraz z zaproszonymi przez nich nauczycielami.
W ubiegłym roku towarzyszyliśmy trójmiejskim licealistom w ich pierwszym ważnym balu, odwiedzając łącznie aż 29 szkół średnich z Trójmiasta, wszystkie galerie obejrzycie tutaj. Studniówkowe bale najczęściej urządzane były w hotelach, ale nie zabrakło także tych odbywających się w szkolnych murach. Taki zwyczaj kultywowany jest od lat pięćdziesiątych ubiegłego wieku (z przerwami) w III LO w Gdyni. Bale te mają zwykle sporo uroku, a już samo dekorowanie sali dostarcza młodym ludziom wielu pięknych wspomnień i przeżyć nie mniejszych niż sama impreza. W zeszłym roku na studniówkę w szkole zdecydowało się również gdyńskie Liceum Katolickie.
Trójmiejscy maturzyści: przykro nam, ale rozumiemy sytuację
Większość tegorocznych maturzystów zgodnie przyznaje, że jest im smutno i żal, że ominie ich bal, który zdarza się w życiu tylko raz.
- Jest mi żal, że studniówka się nie odbędzie, ponieważ̇ to wyjątkowe wydarzenie, które zapoczątkowuje 100 dni do matury i jednocześnie kończy licealne życie i zaczyna nowy rozdział. W mojej szkole są plany zastępcze, czyli bal pomaturalny, aczkolwiek to wszystko będzie zależało od panującej sytuacji - mówi Oliwia, tegoroczna maturzystka. - Szkoda, że jej nie będzie. Myślę, że jest to wspomnienie z czasów szkolnych, które pamiętasz do końca życia. Właściwie zawsze po studniówce zaczynało się takie poważne odliczanie do matury, był to tez również miło spędzony czas z rówieśnikami oraz nauczycielami. U nas w szkole niby miał być jakiś bal w czerwcu, ale samorząd uznał, że nikomu po ukończeniu szkoły nie będzie chciało się przychodzić. To prawda, osobiście uważam, że w trakcie wakacji mało komu chciałoby się przyjść i to nie byłoby to samo co prawdziwa studniówka - opowiada Asia.
- Moim zdaniem trochę przykro, bo jednak jest to ostatni bal, w którym warto uczestniczyć i jeszcze spędzić czas ze znajomymi. W mojej szkole była propozycja, żeby bal maturalny był w późniejszym terminie, ale to już nie jest to samo co studniówka. Mam takie mieszane uczucia, ale nie uważam, żeby studniówka była jakimś szczególnie ważnym wydarzeniem - powiedziała nam Kinga, uczennica gdyńskiego liceum.
- Mimo wszystko szkoda, że nie ma studniówki. Mimo że moja klasa nie jest mocno zgrana to jednak chcielibyśmy ją mieć. Każdy miał studniówkę i pewnie będzie miał w kolejnych rocznikach. Generalnie studniówki są odwołane, ale samorząd zastanawia się, czy nie zrobić balu maturalnego, ale nie wiadomo kiedy miałoby to być i jaką formę przybrać, więc w sumie nikt nie ekscytuje się tym tematem - twierdzi Marta z Gdańska. - Zawsze chciało mi się śmiać z tych wielkich przygotowań do studniówki, dziewczyn, które tworzą projekty wymarzonej sukni, potem odchudzają się, żeby się w nią zmieścić, wizyt u kosmetyczki, fryzjerki, próbnego makijaż... Do przesady. Tak się zdarzyło, że w zeszłym roku w trakcie wyprzedaży natknęłam się na super sukienkę w dodatku w rewelacyjnej cenie. Od razu ją kupiłam z myślą o studniówce. Cieszyłam się, że będę miała problem z głowy, gdy inni będą wariować. Niestety, studniówki nie będzie, a sukienka wisi w szafie i czeka na jakąś dobrą okazję - mówi Ania, maturzystka z Gdańska. Studniówka 2023. Ile kosztuje? "Nawet tysiąc za bal"
Nie wszystkim maturzystom jest jednak przykro z powodu odwołanych studniówek. Są tacy, którzy cieszą się, że ominą ich niepotrzebne przygotowania czy wydatki.
- Mi zupełnie nie jest żal, że nie będzie studniówki. Co tu świętować jak egzaminy i ostatnie oceny dopiero przed nami? Teraz powinniśmy się skupić na nauce, a na świętowanie przyjdzie czas po odebraniu świadectw i wyników - mówi Dawid, licealista z Gdyni. - Rozumiem, że dla większości jest to smutne, że coś ich ominie i że studniówka jest obiektywnie ważnym wydarzeniem w życiu. Ja nie lubię takiego splendoru, stresowałabym się, że nie mam z kim pójść czy zatańczyć. Nie lubię się też stroić. Pewnie gdyby studniówki były, rodzice namawialiby mnie, żebym poszła i byłoby im przykro, że nie chcę, więc cieszę się teraz, że mam problem z głowy - tłumaczy Zuzia, uczennica liceum w Gdyni.
Studniówka III LO w Gdyni w murach szkoły (2019 rok):
Bal na zakończenie szkoły zamiast studniówki
Pomysł zorganizowania balu maturalnego w zamian za studniówkę pojawia się w szkołach coraz częściej. Zakładając, że w kolejnych tygodniach obostrzenia będą luzowane, do czego też przyczynić się mają masowe szczepienia w kierunku COVID-19, to są szanse, że zabawy maturzystów mogłyby odbyć się późną wiosną czy latem. Na razie jednak myśl o zorganizowaniu balu dla maturzystów pozostaje w strefie odległych marzeń. Dyrektorzy szkół musieliby podjąć odważne decyzje, a do tych - póki nauka odbywa się zdalnie - nikomu się nie śpieszy.
Takie bale nie byłyby niczym nowym, lecz oznaczałyby powrót do dawnych tradycji. Bale abiturientów organizowano w Polsce przed wojną, a także w latach czterdziestych i do połowy lat pięćdziesiątych. Odbywały się one już po zdaniu egzaminu dojrzałości i były sposobem na pożegnanie się maturzystów ze szkołą. Studniówki zastąpiły bale maturalne na przełomie lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych.
Zwyczaj organizowania balu w innym terminie - na zakończenie szkoły, przyjął się w wielu krajach, a najbardziej znany - dzięki licznym filmom i serialom o amerykańskich nastolatkach - jest w USA. Tamtejsze bale na zakończenie szkoły (ang. prom, czyli taniec na promenadzie) odbywają się pod koniec maja, kiedy wszystkie istotne egzaminy są już nie tylko napisane, ale znane są ich wyniki, a absolwenci wiedzą, gdzie będą kontynuować naukę po wakacjach. Często udział biorą w nich nie tylko opuszczający szkołę, ale wszyscy uczniowie. Mają one swoje motywy przewodnie. Przyjeżdża się na nie limuzynami, a także przyjęte jest, że dziewczęta otrzymują od partnerów bukieciki na rękę.
A jak wy wspominacie swoją studniówkę? Podzielcie się z nami swoimi wspomnieniami w komentarzach.
Wychowawczyni syna na każdej wywiadówce - "no to gdzie jedziemy w tym roku na wycieczkę, Paryż nie tam byłam nie jest fajnie. Proponuje Włochy Florencja, Siena, Padwa i koniecznie Rzym". I kopa wryj ode mnie gratis.
StuG
3 lata
62
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-01-18 11:49
u mnie też nie było w 2010 balu
kilku dzianych z domu kolesi zaproponowało imprezy w hotelach po 600-800 zł od osoby, do tego ryzyko nadużywania alkoholu
3 lata
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-01-18 13:21
Zwykle qur zrobić coś takiego młodym ludziom!
Ale wszystkich nas maja w d
3 lata
31
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-01-18 13:46
Jak ja mialam studniowke wymagany byl zupelnie inny stroj, granatowa/czarna spodniczka i biala bluzka, nie bylo rewii mody i pokazu makijazu ale wspaniale sie bawilismy
3 lata
40
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-01-18 14:18
lasencje pierwsza klasa
3 lata
11
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-01-18 16:33
Nie rozumiem tego strachu dzisiejszych dzieciakow przed matura.
Jesli nie fikales w liceum,nie wku.. nauczycieli,to zdasz.Teraz wyciagaja wszystkich za uszy,zeby mature zdal nawet najwiekszy glab kapusciany,ktory bledy ortograficzne robi nawet piszac swoje imie i nazwisko:)Glowy do gory pokolenie fejsa i insta:)
3 lata
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-01-18 16:40
To jest teraz niezly pretekst,zeby na stale skonczyc z tymi studniowkami.
Nawet jak covid sie kiedys skonczy.Przykro patrzec na tych nazelowanych lalusiow w garniturkach kupionych za pieniadze starych i na te panienki,ktore na ten bal ubieraja sie jak .....na podryw klienta....
3 lata
20
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-01-18 20:43
Niestety
Syn ma przeniesioną na maj,to będzie bardziej bal maturalny:)
Ania
3 lata
12
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-01-18 21:24
Rozumiem niektórych Maturzystów że jest im przykro
Witam rozumiem niektórych maturzystów że są smutni że omija ich pierwszy ważny bal w życiu i nie mogą się pogodzić że go nie będzie.
Maturzyści życie wam dużo siły i powodzenia na egzaminach
jednak ja na swojej studniówce nie byłem i nie żałuje nie lubie sam osobiście takiego splendoru i takiego napięcia że pewnie nikt by ze mną nie chciał iść i tańczyć także cieszę się że mnie studniówka ominęła w życiu.
Choć jak pisałem wcześniej szkoda tych którzy mieli ochotę pójść na studniówkę a nie mogą.
Waldi
3 lata
10
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-01-18 22:08
(2)
Mam 34 lata. Nigdy nie miałem dziewczyny, sex kilkanaście razy dopiero po skończeniu 27 lat. Nie byłem na studniówce, weselu, sylwestrze, w klubie. Wypilem tylko ok. 3 litry alkoholu w życiu. Szukam dziewczyny na Badoo i Tinder od 5 lat i żadna nie chce się ze mną spotkać.
3 lata
02
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-01-19 14:05
chlopaki do wzięca
Jest taki program ''chłopaki do wzięcia '' zgłoś sie tam.
3 lata
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2021-01-19 16:20
Przestań szukać na portalach, zacznij się rozglądać w realu. Ja po portalach nie łażę. I już wiem czemu nikogo znaleźć nie mogę jak wszyscy faceci siedzą po Tinderach, gdzie 90% to oszuści.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy