- 1 Egzamin ósmoklasisty coraz bliżej. Z matematyką pomagają licealistki (5 opinii)
- 2 Majówka 2024: matury i egzaminy. W szkołach będzie ponad 2 tygodnie wolnego? (68 opinii)
- 3 Gdyńska szkoła z certyfikatem Cambridge International School (13 opinii)
- 4 Start rakiety z Pustyni Błędowskiej. Wystrzelili rzeżuchę w sondzie z kombuczy (22 opinie)
- 5 16 chętnych na budowę nowej szkoły w dzielnicy Piecki-Migowo (84 opinie)
- 6 Nowy rektor GUMed wybrany (99 opinii)
Świetlica w szkole jednak do dyspozycji dzieci
Dzieci uczęszczające do "zerówek" w Pozytywnej Szkole Podstawowej, jednostce miejskiej, zarządzanej przez prywatnego operatora, miały być pozbawione opieki świetlicowej i po pięciu godzinach zajęć odbierane przez rodziców. Na taki pomysł wpadła Fundacja Pozytywne Inicjatywy z Pucka, zarządca placówki. Dzięki naszej interwencji opieka dla pięciolatków zostanie jednak zapewniona.
W placówce uczy się obecnie 720 uczniów, począwszy od "zerówek" aż do klas 6. I choć do tej pory dzieci z klas zerowych, mające zajęcia w godz. 8-13, po ich zakończeniu mogły korzystać ze szkolnej świetlicy, kilka dni temu na stronie placówki pojawiła się informacja mówiąca o tym, że od roku przyszłego takiej możliwości nie będzie.
Pojawiła się ona po ogłoszeniu listy wstępnie zakwalifikowanych do klas zerowych dzieci. Rodzice już po fakcie dowiedzieli się więc, że pięciolatki po pięciu godzinach zajęć, jakie szkoła musi zapewnić ustawowo (prowadzonych w systemie dwuzmianowym, tj. od godz. 7 do 12 i od godz. 12 do 17) nie będą mogły, z przyczyn logistyczno-lokalowych, zostać objęte opieką świetlicową.
- Chciałem dać dziecko do "zerówki" w szkole przy Azaliowej, dlatego wziąłem udział w marcowym naborze na rok szkolny 2015/2016 - mówi pan Tomasz z Gdańska. - Nagle na stronie, już po rekrutacjach, pojawiła się informacja, że dzieci w "zerówce" zostaną podzielone na dwie grupy i będą miały zajęcia w godz. 7-12 i 12-17, a po ich skończeniu nie będą mogły korzystać ze świetlicy, bo jej nie będzie. Pytam więc, co mają robić pięciolatki od godz. 12 albo do godz. 12? Na pewno rodziny, w których oboje rodziców pracują nie będą mogły sobie pozwolić na pozostawianie dzieci w szkole tylko na 5 godzin.
Zgodnie z ustawą o systemie oświaty, jednym z zadań szkoły podstawowej jest zapewnienie uczniom możliwości korzystania ze świetlicy. Jako że oddziały przedszkolne nie wchodzą w skład struktury organizacyjnej szkoły podstawowej, nie ma takiej konieczności w przypadku dzieci z oddziału z "zerówek". Tak mówi prawo.
Jeśli jednak w interesie szkoły jest też dobro rodziców, opieka taka powinna zostać przez placówkę zapewniona.
- Czas pracy oddziału przedszkolnego, nauczanie, wychowanie i opieka, powinien być dostosowany zarówno do potrzeb dzieci i rodziców - mówi Justyna Sadlak z biura prasowego MEN. - Realizacja wychowania przedszkolnego w oddziale przedszkolnym zorganizowanym w szkole podstawowej wymaga dostosowania bazy szkoły i warunków realizacji tego obowiązku do potrzeb małych dzieci.
Fundacja z Pucka mogła więc wymyślić tak niewygodne dla rodziców rozwiązanie, jednak miasto, które wybudowało szkołę z pieniędzy publicznych, kosztem 36 mln, powinno zadbać o takie same warunki, jakie panują w innych publicznych szkołach podstawowych, w których opieka świetlicowa zapewniona jest cały czas, w godzinach pracy placówki.
Po naszej interwencji tak właśnie się stało. Świetlica, w godzinach pracy szkoły, będzie dla pięciolatków czynna. Taka informacja pojawiła się też na stronie szkoły.
- Po zbadaniu zapytania, jakie wpłynęło do nas od redakcji Trojmiasto.pl, informujemy, że w szkole przy ul. Azaliowej opieką świetlicową zostaną objęci wszyscy wychowankowie uczestniczący w zajęciach klas "0", których rodzice takiego wsparcia ze strony szkoły potrzebują. Podobnie jak w szkołach publicznych, dla których organem prowadzącym jest miasto Gdańsk - poinformowała Magdalena Kuczyńska z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
Zobacz, jak wyglądał plac budowy szkoły jesienią 2013 r.
Miejsca
Opinie (70)
-
2015-04-21 18:52
Polecam
Swietna szkoła !!! polecam wszystkim zastanawiającym się Rodzicom!!!!
- 0 5
-
2015-04-21 17:52
oo
świetlice są tworzone nie tylko w szkole, są przy spółdzielniach mieszkaniowych - kluby osiedlowe, przy parafiach - świetlice środowiskowe,
przy Domach Kultury czy Bibliotekach Publicznych- 0 2
-
2015-04-09 19:46
repuS szkoła :( (2)
Jestem ojcem 2 dzieci uczęszczających do tej placówki i niestety muszę się zgodzić z negatywnymi postami. Komercja bierze górę. Nauczyciele zupełnie bez doświadczenia niejednokrotnie po pseudo "studiach" pracują za 1600netto. Brak kompetencji jest porażający ! Dziwie się rodzicom ,którzy dowożą tu dzieci z odległych rejonów tylko dlatego ,że nowa szkoła. Proponuję osobą, które mają inne możliwości z ich skorzystać bo wybór tej placówki na chwilę obecną nie jest wyborem właściwym jeżeli chodzi o jakość. Jeżeli mówić o ilości to szkoła rusza od września na dwie zmiany.
- 21 3
-
2015-04-14 09:43
jestem matka 2 dzieci w pozytywnej
Nie zgodzę się z tą opinią, bo wiem jaki w okolicy jest wybór szkół. Jest dużo gorzej niż w pozytywnej. Poza tym w innej szkole jak dzieci miały jechać na zielona szkołę to nie jechały, bo rodziców nie było stać bo nie było "komercji". Tutaj wszystkich się motywuje do rozwoju również rodziców.
- 1 5
-
2015-04-09 19:55
zgadzam się
Nie ma to jak małe szkoły na jedną zmianę, są takie w starych dzielnicach np Wrzeszcz. Nauka od 8 a świetlica po a nie przed lekcjami.
- 5 0
-
2015-04-12 16:05
to szkoła? A myślałem,że pobudowali mi koło domu hipremarket....
prywatna szkoła za pieniądze miasta. Tego jeszcze nie było.
- 9 0
-
2015-04-12 13:55
szkola
Nie oceniajcie po okładce a po wynikach .Zapewniam że nauczyciel pracujący na KN jest lepszy a ten tu jest zmęczony , wykończony i szuka nowej posady.Pozatym w dzisiejszych czasach rzutnik tablica multimedialna,komputery, edziennik I zajęcia dodatkowe itd sa w każdej szkole . Świetlice pracują często od 6 do 17 a nawet 18.30. zajecia opieka są w dni wolne od lekcji. Trzeba sie tylko zaintetesowac, kto wie ten korzysta.Zreszta mi np moja mama zwróciła uwagę mówiąc coś w tym stylu:ja między świętami nie oddawałam cie do szkoły , a Ty chcesz posłać swoje dziecko? Itd. Dało mi do myslenia.Twraz jestem świadomym rodzicem , matka widać wychowuje mnie całe życie.
- 10 1
-
2015-04-09 20:40
Liczy się kasa... (2)
To tylko o kasę chodzi tej fundacji! Nauczyciele tam pracujący to jakaś porażka!!! Aż żal dzieciaków...
- 7 2
-
2015-04-09 22:17
dzieci lubią szkołę (1)
Komentarz jest śmieszny, jestem mamą dwójki dzieci w tej szkole i moje dzieci lubią chodzić do szkoły i z tego co wiem ich koledzy i koleżanki również.
Moja córka ma to szczęście, że nie musi akurat zostawać w świetlicy jak większość jej koleżanek, które spędzają w niej dużo czasu. Nauczyciele w szkole są dużo sympatyczniejsi i dostępni dla rodzica niż w poprzedniej szkole w Kiełpinie. Moje dzieciaki korzystają z wielu zajęć pozalekcyjnych nie było takiej oferty w poprzedniej szkole.- 5 7
-
2015-04-12 08:49
każdy może tak napisać
Naprawdę? Nawet nauczyciele z tej szkoly nie zapisują tam dzieci. Dlaczego na Facebooku od początku są wykasowywane komentarze. Ludze robili zrzuty stron.
- 0 0
-
2015-04-09 22:55
Ja juz wypisałem dzieci (2)
W tym roku odchodzi jedna klasa 6 licząca=10 osób, a przyjęto 263 dzieci do klasy pierwszej i 100 do przedszkola. Ilość dzieci zbliży się do 1000, w kolejnych latach do 1200. Szkoła, która miała być na 650 dzieci już w zeszłym roku była przepełniona dzięki inicjatywie "bierzemy wszystkich jak leci nie patrząc na rejon". W tym roku będzie 11-12 1 klas. Moje dzieci z klas 0 i 1 musiały przebywać w auli przerobionej na świetlicę. Do aulo-swietlicy nie zajrzała Pani minister a jutro nie zajrzy Pani premier. Druga sprawa o którą walczą rodzice to obiady o 7,5 szkoła wybrała firmę z Wejherowa dyrektor też jest z Wejherowa, wice-dyrektor Szeląg to były ksiądz pracujący w kurii, bez doświadczenia w kierowaniu duża placówką edukacyjną
- 13 0
-
2015-04-11 21:56
obiad
W zlobkach fundacji posilki sa ze szkoly ciekawe jakim trafem . Sanepid by sie za to wziął zimne w plastikach a jak cieple przywioza to plastikem smiedzi wszystko !
- 1 0
-
2015-04-10 00:09
dramat za publiczne pieniądze
A gdzie Pan zapisał dzieci? My staraliśmy się dostać do szkoły na Jasieniu, ale nikt z poza rejonu się nie dostał. Przeraża mnie ta ilość klas 1-ch i częsta rotacja nauczycieli...
- 2 0
-
2015-04-11 21:50
biznes
No cóż rudy ksiądz i spółka pewnie wyczaili kase i pewnie chcieli zajecia odpłatne zrobić a tu psikus ludzie się burzą i kolejny pomysł upadł. Żłobki zamykają bo interes się nie kręci ! Kuchnia w szkole chociaż przynosi zysk bo zdziera kase od rodziców w zlobkach ! Pomyslowa spółka jest ale niech swymi pomysłami Puck obdarza chociaż i tam na nich patrzeć nie mogą to tylko rzad ich bedzie wspierał nie wiadomo dlaczego ?
- 9 0
-
2015-04-11 21:22
pomysleć trochę jak się zapisuje dziecko
Kto zapisuje dziecko do szkoły tylko dlatego że jest nowa ? Gdzie wyniki tej szkoły? Gdzie Ci młodzi nauczyciele zdobywają doświadczenie , kto jest dla nich wsparciem?Za te XXXX netto za 40 h pracy? Taniej nie znaczy lepiej i o tym chyba ministerstwo zapomiało Dzieci nie mogą być pod opieką słabo wynagradzanej kadry.Dlaczego zmieniają się nauczyciele?nauczyciel nie wyrobi psychicznie więcej jak 25 h W krajach europejskich nikt więcej w szkole nie pracuje, ba nawet jest często dwóch nauczycieli w klasie, a klasy są mniej liczne.Byliście kiedyś w szkole poza wywiadówką?
Szkoła nie ma jeszcze absolwentów wiec jak może być dobra? Nazwana już pozytywna- dla kogo?- 13 0
-
2015-04-11 21:07
ta fundacja idzie na dno
Przyglądam sie dzialaniom tej fundacji od dluzszego czasu i myślę że idą na ilość a nie na jakość byle się na hapać. Tak bylo ze zlobkami gdzie otworzyli dzieki pieniądzą unijnym 70 żłobków ktore teraz są zamykane . Powyplacali sobie pensyjki w czasie projektu a teraz się zawijają bo przeszacowali projekt. Mam nadzieję że ktos sie za nich weźmie
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.