- 1 Matura 2024 z polskiego. Czego się spodziewać? (14 opinii)
- 2 Gdyńska szkoła z certyfikatem Cambridge International School (12 opinii)
- 3 Egzamin z matematyki nie dla wszystkich? (171 opinii)
- 4 Studia na prywatnej uczelni. Nowe kierunki w rekrutacji 2024 (23 opinie)
- 5 Atak hakerski na Gdańskie Centrum Informatyczne. Nie działa platforma edukacyjna (61 opinii)
- 6 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
Szkoły, które współpracują z uczelniami
W Trójmieście kilkadziesiąt szkół ponadgimnazjalnych współpracuje z uczelniami. Jedne zatrudniają pracowników naukowych u siebie, inne wysyłają swoich uczniów na zajęcia na wykłady i laboratoria przeznaczone dla studentów. Co taki system daje uczniom? - Co roku jestem na inauguracjach wydziałów Politechniki Gdańskiej, z którymi współpracuję i wśród świeżo upieczonych studentów rozpoznaję swoich uczniów - mówi Anna Wasilewska, dyrektor Conradinum w Gdańsku.
Dzięki takiej współpracy uczniowie są lepiej przygotowani nie tylko do matury, ale przede wszystkim do tego, co czeka ich na studiach. Jedną ze szkół, która korzysta z pomocy uczelni wyższych jest V Liceum Ogólnokształcące w Gdańsku.
- Najintensywniej współpracujemy z Wydziałem Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki Politechniki Gdańskiej, natomiast z Uniwersytetem Gdańskim ta współpraca też jest, ale już mniej systematyczna - mówi Elżbieta Piszczek dyrektor V LO w Gdańsku. - Z ETI współpraca trwa już piąty rok i przynosi wymierne korzyści, nasi uczniowie poszerzają swoje horyzonty z przedmiotów ścisłych i poznają też mury swojej przyszłej uczelni.
Zajęcia z wykładowcami nie przypominają jednak zwykłych lekcji, a... zajęcia na uczelni.
- To są bardziej warsztaty rozwoju talentów niż zwykłe lekcje, bowiem tematyka na nich poruszana jest o wiele bardziej specjalistyczna - dodaje dyrektor Piszczek. - Takie zajęcia przekładają się potem na to, że nasi uczniowie chętnie wybierają Wydział ETI i świetnie sobie na nim radzą. Poza tym co roku na podium Akademii ETI, gdzie trzech najlepszych uczniów, którzy po maturze rozpoczną naukę na tym wydziale, dostaje stypendium w wysokości 600 zł miesięcznie staje któryś z moich uczniów.
W "piątce" zajęcia z wykładowcami były przez pierwszy rok bezpłatne. Teraz część płaci PG, a reszta opłacana jest przez samych rodziców, jednak, jak podkreśla dyrektor, są to opłaty symboliczne. System współpracy szkół z uczelniami może wyglądać w różny sposób. Doktor Krzysztof Ocetkiewicz, wykładowca z PG, prowadzi je na uczelni.
Przeczytej też o szkołach ponadgimnazjalnych, w których powstały nietypowe klasy profilowane.
- Mam zajęcia z licealistami, łącznie są to trzy spotkania w miesiącu, każde trwa po trzy godziny w miesiącu - mówi dr Ocetkiewicz. - Moje zajęcia mają na celu przygotowanie uczniów do olimpiad informatycznych.
Placówką, która ma najdłuższy staż we współpracy z uczelniami jest Conradinum - najstarsza szkoła ponadgimnazjalna w Trójmieście.
- Dziś skupiamy się głównie na współpracy z takimi wydziałami jak np. Wydział Elektroniki czy Wydział Oceanotechniki i Okrętownictwa - mówi Anna Wasilewska, dyrektor Conradinum.- Konsultujemy z nimi programy nauczania, np. kiedy jako pierwsi w Gdańsku tworzyliśmy program kształcenia do zawodu technik mechatronik, politechnika przyglądała się temu, a dziś ma w swojej ofercie studia międzywydziałowe właśnie z mechatroniki. Poza tym pozyskujemy kadrę dydaktyczną - niektórzy z pracowników PG są też naszymi pracownikami i prowadzą u nas specjalistyczne zajęcia. Z kolei nasi uczniowie często bywają na zajęciach laboratoryjnych na PG.
Jak podkreśla dyrektor Conradinum to partnerstwo działa na zasadach symbiozy - obie strony odnoszą korzyści. - Choć zajęcia z wykładowcami z UG nie odbywają się u nas, nasi uczniowie jeżdżą na wykłady otwarte odbywające się na Wydziale Biologii i Wydziale Chemii. My z kolei przyjmujemy na praktyki studentów tych wydziałów - dodaje Anna Wasilewska.
Dzięki zajęciom prowadzonym przez wykładowców akademickich uczniowie nie tylko mogą poszerzać swoje horyzonty, ale też lepiej przygotować się do matury i świadomiej podjąć decyzję o przyszłym kierunku studiów.
- Co roku chodzę na inaugurację roku akademickiego na wydział EiA czy OiO na PG i wśród świeżo upieczonych studentów rozpoznaję twarze moich uczniów - mówi dyrektor Wasilewska. - Mam też kontakt z absolwentami, którzy dziś są pracownikami naukowymi PG. Na pewno więc warto inwestować w taką współpracę.
Które szkoły w Trójmieście współpracują z uczelniami?
W Sopocie I Liceum Ogólnokształcące realizuje innowacyjny program wspólnie z Wydziałem Architektury PG, natomiast uczniowie III Liceum Ogólnokształcącego mają możliwość wzbogacenia wiedzy uczęszczając na zajęcia szkolne prowadzone przez nauczycieli akademickich z Akademii Sztuk Pięknych i Wydziału Biologii UG.
Z kolei uczniowie II LO "specjalizują się" na co dzień w prawie polskim wykładanym przez pracowników Katedry Wydziału Prawa UG, a młodzież Zespołu Szkół Handlowych poszerza wiedzę i umiejętności na zajęciach organizowanych przez Wydział Fizyki Technicznej i Matematyki Stosowanej. A dla uczniów myślących o zawodzie lekarza prowadzone są zajęcia i ćwiczenia laboratoryjne na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym.
Z początkiem lutego br. podpisano też porozumienie pomiędzy Gminą Sopot a Wydziałem Ekonomicznym Uniwersytetu Gdańskiego. W ramach współpracy nauczyciele akademiccy UG będą od nowego roku szkolnego realizować cotygodniowe zajęcia z zakresu nauk ekonomicznych dla młodzieży klas I Liceum Ogólnokształcącego w Sopocie. Jednocześnie młodzież I LO uczęszczać będzie na wybrane wykłady organizowane na Wydziale Ekonomicznym UG.
- Rodzaj i forma realizacji takich zajęć w sopockich szkołach ponadgimnazjalnych służy podnoszeniu efektywności kształcenia, co ma niewątpliwe odzwierciedlenie w uzyskiwanych wynikach matur przez uczniów. W ubiegłym roku nasi maturzyści maturę napisali najlepiej w województwie pomorskim - mów Piotr Płocki, naczelnik Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Sopotu.
W Gdańsku takich placówek jest 12. Sprawdź listę i zakres współpracy (pdf).
W Gdyni natomiast kilka dni temu Politechnika Gdańska objęła patronatem naukowym i dydaktycznym III Liceum Ogólnokształcące im. Marynarki Wojennej RP w Gdyni.
Gdyńska "trójka" będzie konsultować z Politechniką Gdańską wdrażane programy nauczania matematyki, fizyki, chemii, informatyki, przedmiotów uzupełniających oraz innowacji pedagogicznych. Oprócz tego licealiści będą mogli uczestniczyć w zajęciach prowadzonych przez nauczycieli akademickich Wydziału Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki PG.
Sprawdź wszystkie szkoły w Gdyni współpracujące z trójmiejskimi uczelniami. (pdf)
Miejsca
Opinie (17)
-
2014-01-17 08:09
a I ALO w Gdyni?
kilka lat temu mialam tam mnostwo zajec praktycznych dzieki wspolpracy z uczelniami, czyzby cos sie zmienilo, ze nie wspomniano o tej szkole w artykule? ;(
- 17 2
-
2014-01-17 08:31
Zdecydowanie brakuje I ALO w Gdyni...
które przecież od kilkunastu lat działa z uczelniami i przed laty przecierała szlaki takiej formy współpracy.
- 19 1
-
2014-01-17 09:29
Bardzo cieszy to, że współpraca szkół i uczelni jest na kierunkach ścisłych, a nie skupiona tylko wokół humanistów
- 1 2
-
2014-01-17 09:47
I ALO z gdyni i slynne klasy biologiczno -chemiczne . To tam byly pierwsze programy autorskie ktore dawaly mozliwosc wspolpracy z uczelniami takimi jak UG czy GUMed! To liceum juz 15 temu dawalo mozliwosc zdawania matury uniwersyteckiej ktora jednoczesnie dawala wstep na wybrane kierunki studiow.
- 25 0
-
2014-01-17 10:28
Ankieta (4)
Nie ma tworu o nazwie "uczelnia wyższa". Szkoły w Polsce to m.in.: szkoła podstawowa, średnia, zawodowa, a także wyższa. Ta ostatnia nazywana jest uczelnią. Gdyby istniały "uczelnie wyższe" musiałyby również istnieć ich inne rodzaje, np. "uczelnie podstawowe".
Odpowiedź redakcji:
Dziękujemy za sugestię. Treść została poprawiona.
- 17 1
-
2014-01-17 10:30
(1)
Dokładnie. Uczelnia wyższa to inaczej "szkoła wyższa wyższa" :D
- 6 0
-
2014-01-17 12:31
Aluzja do licznych akademii guanologii w (wstaw miasto 20-100k mieszkańców)?
Plus jakieś wymyślne nazwy w większych ośrodkach, reklamy w radiu i ulotki porozrzucane po klatkach schodowych.
- 6 0
-
2014-01-17 12:27
Nie ma już szkoły średniej... (1)
...jest ponadgimnazjalna.
- 3 0
-
2014-01-17 22:16
Ale nie ma i nigdy nie było uczelni wyższej. Błąd logiczny. Autor takiego artykułu powinien to wiedzieć.
- 1 0
-
2014-01-17 13:00
I ALO
Brak I ALO świadczy o poziomie zgłębienia tematu przez autora. Rozwinięcie skrótu to: I AKADEMICKIE Liceum Ogólnokształcące.
- 16 0
-
2014-01-17 13:55
brak ALO!!!
ALO, jeszcze działając pod poprzednią nazwą, "I Liceum Ogólnokształcące" miało taki plan - biol- chem i humanistyczny. Zajęć na uniwersytecie było bardzo dużo. Skąd taki brak w artykule?
- 12 0
-
2014-01-17 16:16
Nie przychodzcie na wykłady na Wydziale Ekonomicznym w Sopocie
chyba że lubicie się nudzić, ew. rozwiązywać krzyżówki albo czytać metro :)
- 5 0
-
2014-01-17 16:31
fajna sprawa, ale naszła mnie smutna refleksja... (1)
że to jeszcze bardziej pogłębia różnice między szansami uczniów z dużych i małych miejscowości. dlaczego te wspaniałomyślne uczelnie nie zaproponują współpracy szkołom z małych miejscowości, w których nie ma uczelni? dawniej, kiedy jeszcze były egzaminy na studia, i tak mieliśmy trudniej, bo kursy przygotowujące do egzaminów na studia, prowadzone przez wykładowców akademickich, odbywały się tylko w ośrodkach akademickich. na olimpiadach naukowych też zawsze były różnice, teraz widzę, że po prostu nie mieliśmy szans ich prześcignąć, nie wiadomo, ile byśmy się uczyli... skoro ich uczą nauczyciele akademiccy.
- 6 1
-
2014-01-18 13:36
A właśnie ze współpracują. Np. Polska Akademia Dzieci. Są szkoły z Trójmiasta, są i z mniejszych, okolicznych miejscowości
- 0 0
-
2014-01-17 17:47
A tę listę w PDF-ie to jaki niechluj robił?
Literówka goni literówkę, a licea zostały nazwane szkołami - uważajcie! - gimnazjalnymi! To już nawet nie na kolanie było robione... Wstyd.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.