- 1 Podwyżki w szkolnictwie nie dla wszystkich? "Jesteśmy pomijani" (20 opinii)
- 2 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (120 opinii)
- 3 Matura 2024 z polskiego. Czego się spodziewać? (24 opinie)
- 4 Matura 2024: Co będzie na egzaminie z angielskiego? (13 opinii)
- 5 Studia na prywatnej uczelni. Nowe kierunki w rekrutacji 2024 (23 opinie)
- 6 Egzamin z matematyki nie dla wszystkich? (174 opinie)
Kontrowersyjne zadanie na lekcji biologii w gdańskim technikum
- Kiedy mąż dowiedział się, że córka nie widzi prawidłowo barw, uderzył żonę w twarz - takie sformułowanie pojawiło się w zadaniu na lekcji w Zespole Szkół Łączności w Gdańsku. Dyrekcja szkoły przeprosiła za incydent i zapewniła, że przykłada dużą wagę do kształtowania właściwych postaw wśród młodzieży. Co ciekawe, szokujące zadanie pochodziło z literatury dydaktycznej dla nauczycieli biologii.
W treści zadania padło szokujące sformułowanie: mąż spoliczkował żonę, gdy dowiedział się, że ich nowo narodzona córka jest obciążona daltonizmem.
- Daltonizm jest powodowany obecnością recesywnego genu "d", sprzężonego z płcią. Pewien znamienity genetyk, nie dotknięty daltonizmem, poślubił zdrową kobietę. Po roku urodziła się córka. Kiedy mąż dowiedział się, że córka nie widzi prawidłowo barw, uderzył żonę w twarz. Dlaczego to zrobił? Przeprowadź dowodzenie za pomocą krzyżówek - brzmi pełna treść zadania.
Jak nietrudno domyślić się, zachowanie bohatera powyższej historii zostało podyktowane podejrzeniem żony o zdradę. Wydaje się jednak, że autor zadania nie odpowiedział sobie na zasadnicze pytanie: czy opisana sytuacja nie jest - choćby nieświadomym - propagowaniem wśród młodzieży przemocy, jako akceptowalnej metody rozwiązywania problemów w rodzinie?
Dyrekcja przeprasza i wyjaśnia
Dyrekcja Zespołu Szkół Łączności błyskawicznie zareagowała na doniesienia medialne w tej sprawie i opublikowała na swojej stronie internetowej stosowne oświadczenie. W dokumencie pojawiły się przeprosiny oraz wyjaśnienie, że szokujące zadanie nie było autorstwa zatrudnionej w placówce nauczycielki biologii. Jego treść została bowiem przekopiowana z... publikacji do nauki biologii autorstwa "renomowanego wydawnictwa". Nie ujawniono jednak tytułu książki ani nazwy tegoż wydawnictwa.
- Ustaliliśmy, iż faktycznie doszło do sytuacji, w której prowadząca zajęcia umieściła w teście zadanie o niestosownej treści. Jak zapewnia, nie było jej intencją propagowanie przemocy. W rozmowie z przełożonymi wytłumaczyła, że ćwiczenie, które wykorzystała, pochodzi ze zbioru opracowanego przez renomowane wydawnictwo. Przeprasza za zaistniałą sytuację i za bezkrytyczne korzystanie z dostępnych publikacji. Zobowiązuje się do zwracania szczególnej uwagi na wartość etyczną treści podawanych uczniom zadań - informuje Jadwiga Piechowiak, dyrektor Zespołu Szkół Łączności w Gdańsku.
Pierwszy i ostatni raz
Władze Zespołu Szkół Łączności zapewniły również, że przykładają dużą wagę do kształtowania właściwych postaw wśród młodzieży i zdecydowanie sprzeciwiają się wszelkim formom przemocy.
- Jest nam niezmiernie przykro, że z powodu naszego niedopatrzenia doszło do wspomnianego incydentu. Przepraszamy wszystkich, którzy poczuli się dotknięci i zapewniamy, że nie dopuścimy więcej do tego rodzaju zdarzeń - uzupełnia dyrektor Piechowiak.
Miejsca
Opinie (159) 7 zablokowanych
-
2018-01-25 17:13
Córka z założenia jest kobietą (1)
A daltonizm to męskie schorzenie genetyczne...
Chyba że owa córka przeszła jako noworodek zmianę płci co w dzisiejszych czasach jest trendy- 27 5
-
2018-01-25 17:31
> daltonizm to męskie schorzenie genetyczne..
Głupi(aś).
U mężczyzn występuje znacząco częściej, ale chorować mogą zarówno kobiety jak i mężczyźni.
Mężczyżni chorują częściej, bo daltonizm jest związany z żeńskim chromosomem X. U faceta jest tylko jeden, zatem daltonizm się ujawnia chorobowo.
U kobiet jeden chromosom może być wadliwy a drugi "normalny" i wówczas choroba się nie ujawnia (bo gen ten jest recesywny) a kobieta jest jedynie nosicielką wadliwego chromosomu.
Skoro córka miała daltonizm, to musiała mieć wadliwy chromosom X zarówno od matki, jak i od ojca.
A skoro ojciec "metrykalny" jest zdrowy, nie mógł być ojcem biologicznym.- 20 0
-
2018-01-25 17:47
Ale czy ktoś namawia do takiego zachowania ?
Takie rzeczy niestety się zdarzają więc to zadanie powinno chyba się podobać tym feministycznym faszystkom. W koncu zwraca uwagę na problem przemocy !
- 21 11
-
2018-01-25 18:14
To zadanie ma ponad 10 lat
- 30 0
-
2018-01-25 18:17
Pan Borowski nie potrafi czytać????
znamienity-znakomity, to nie to samo!
- 9 0
-
2018-01-25 18:39
(1)
No a jaka odpowiedź? Zdradziła czy nie?
- 8 7
-
2018-01-26 10:03
no przecież dlatego ja uderzył...
- 0 0
-
2018-01-25 19:04
Szkola uczy
... tak jak Dziewuchy Dziewuchom dały prikaz. Tak właśnie się promuje "właściwe" wartości (czytaj marxistowskie)
- 13 11
-
2018-01-25 19:09
cieszmy sie
że nie dostała "z glana "
- 10 5
-
2018-01-25 19:09
Bardzo ciekawe zadanie i naprawdę nie widzę w tym nic dziwnego.
Polityczna poprawność lub innymi słowy robienie problemu z czegoś nieważnego to dzisiejszy trend. Mieli napisać, że wywalił ją z domu na zbity pysk? Tak by było lepiej? Czy wystarczyło, że ją uderzył i wybaczył? A może powinien pokochać jak swoje?
Współczuje tym co nakręcają takie afery...zamiast daltonizmu to mają zrytą psychikę.- 40 16
-
2018-01-25 19:20
Kontrowersyjne to jest
Stowarzyszenie Trójmiejskie Dziewuchy Dziewuchom
- 38 15
-
2018-01-25 19:21
(7)
Tak wiele wpisów popierających fizyczną agresję wstyd i radość dla17% motłochu
- 19 28
-
2018-01-25 20:26
(1)
znają to z domu rodzinnego więc to dla nich normalne.
- 9 4
-
2018-01-26 04:42
nie wszyscy znaja to z domu, bo zdaje się nie koniecznie musiał istnieć powód jaki jest w tej bajce? (a w twoim "srodowisku" np, zdrady to norma ma sie rozumieć?) a nawet jesli isniał Powód to niekoniecznie zastosowano to co należało właśnie przez tak beznadziejne głupie poglady jak twoje
- 2 1
-
2018-01-25 20:59
(2)
Ale to, ze kobieta zdradza to ok?
- 9 8
-
2018-01-26 06:43
Kobieta nie zdradza.
kobieta poszukuje siebie, bo maz jest beznadziejny.
- 9 5
-
2018-01-26 22:15
Wszystkie kobiety chodzą na prostytutki
- 2 1
-
2018-01-26 04:41
same jesteś motłochem femo0nazistko
- 3 2
-
2018-01-26 10:05
nie chodzi o bicie
tylko o reakcję na zdradę. jeśli u kobiet to jest ok, a u mężczyzn nie, to znaczy, ze to jest brak równouprawnienia i seksizm :P
chyba, ze po prostu nie zrozumiałeś/zrozumiałaś zadania...- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.