• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tłok w SP 86. "To wina władz miasta"

Jarosław
16 września 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 86 w Gdańsku część lekcji odbywają w salach pobliskiego kościoła - w szkole brakuje bowiem wolnych pomieszczeń. Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 86 w Gdańsku część lekcji odbywają w salach pobliskiego kościoła - w szkole brakuje bowiem wolnych pomieszczeń.

Zbyt duża liczba uczniów, słabe warunki lokalowe, ciasnota - takie problemy Szkoły Podstawowej nr 86 w Gdańsku opisuje w liście do redakcji jeden z naszych czytelników. - To krótkowzroczność i pazerność władz miasta doprowadzają do stanu, w jakim dzieci nie mają miejsca, by spokojnie usiąść, pobawić się na świetlicy, czy poćwiczyć na wf-ie - twierdzi pan Jarosław.



Jesteś zadowolona(y) ze szkoły swojego dziecka?

W Szkole Podstawowej nr 86, która znajduje się przy ul. Wielkopolskiej 20 zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku uczy się ponad 1100 dzieci. Dużo, bo i osiedla wokół szkoły są duże (m.in. Zakoniczyn, Osiedle Pięć Wzgórz, Nowy Horyzont, Cztery Pory Roku i kilka innych), a spora większość ludzi tam mieszkających jest młoda.

Przez "ciężką" pracę władz miasta, która polega tylko na sprzedawaniu terenów pod budowę osiedli, nie zrobiono kompletnie nic, by rozbudować szkołę lub wybudować drugą - chociaż urzędnicy doskonale zdają sobie sprawę z gromadzących się w tam problemów.

Mała dygresja: początkowo, w planach pobliskiego Osiedla Pięciu Wzgórz była budowa publicznego przedszkola, gdyż w tej części miasta nie ma żadnego. Przedszkole owszem, powstało, ale zostało przemianowane na oddział szkolny, w którym mieszczą się obecnie zerówki. Przedszkola nadal nie ma i pewnie nie będzie.

Wracając do szkoły. Obecnie funkcjonuje tu podstawówka - dawniej było jeszcze gimnazjum. Warunki lokalowe są jednak kiepskie - klasy 1-3 mają lekcje w piwnicach pobliskiego Kościoła, a dzieci są prowadzane na obiady do szkoły - jakieś 500-700 metrów. Nie mam uwag co do tego, że Kościół udostępnia pomieszczenia, chwała za to, ale tyle lat placówka boryka się z problemami lokalowymi i nic się z tym nie robi?

Zajęcia odbywają się tu w systemie zmianowym - ok, tak się zdarza w przypadku dużych szkół, ale proponowanie dzieciom zajęć dodatkowych, organizowanych o godz. 7 rano to lekka przesada! Zwłaszcza, jak dziecko ma pozostać w szkole do godz 17. No ale jak zorganizować zajęcia inaczej, jeśli brakuje wolnych sal?

Korzystając z okazji chciałbym też poruszyć kwestię obiadów. Z uwagi na dużą liczbę dzieci padła propozycja, by obiady dzieciom zacząć serwować od godz. 10! To już przesada, by w porze drugiego śniadania jeść obiad. Potem wyjdzie na to, że o 12.30 podwieczorek, a o 15.00 kolacja...

Trzecią kwestią, której nie mogę pominąć, jest świetlica szkolna - w szkole to zwykła klasa o powierzchni ok. 30 metrów. Z zajęć świetlicowych mogą korzystać wszyscy uczniowie, ale biorąc pod uwagę fakt, że szkoła dysponuje trzema takimi świetlicami, a klas jest tu kilkanaście, może zapanować mały tłok - co, gdyby nagle znalazło się tam ponad 130 dzieci? Przepraszam, ale zwierzęta na farmach produkcyjnych mają więcej miejsca. Jedyne co dzieci mogą zrobić to bajki oglądać.

W żadnym wypadku nie mam tutaj pretensji do władz szkoły, bo próbują jakoś to wszystko ogarnąć, ale gdańskie władze mają powód do olbrzymiej dumy - ta sytuacja pokazuje, jak krótkowzroczność i pazerność doprowadzają do stanu, gdzie dzieci nie mają miejsca by spokojnie usiąść i pobawić się na świetlicy, nie mogą ćwiczyć na wf-ie, bo cztery klasy w jednym czasie mają wtedy zajęcia.

Najgorsze jest to, że nawet gdyby chciano problem rozwiązać, to czas potrzebny na wybudowanie jakiegoś budynku to minimum 2-3 lata. W tym czasie i tak dzieci będą się gnieździły i w ścisku spędzały czas w szkole.

Władze miasta nie zrobiły kompletnie nic w tym temacie, za to hucznie chwalą się budową szkół. Szkoda, że nie w miejscach, gdzie mieszka około 80 tys. ludzi i po prostu jest to potrzebne. Teraz buduje się za to drugi kościół.

Stanowisko Alicji Domozych, dyrektora Szkoły Podstawowej nr 86 w Gdańsku:

Chciałabym przede wszystkim uspokoić rodziców i powiedzieć, że nie jest tak źle, jak zostało to przedstawione. Szkoła funkcjonuje sprawnie i pracujemy w niej tak, jak należy. Ponadto Wydział Rozwoju Społecznego Urzędu Miasta w Gdańsku nie zapomina o nas, i stara się, by niczego nam nie brakowało. Otrzymujemy środki m.in. na pomoce naukowe czy doposażenie sal, w których odbywają zajęcia nasi uczniowie.

W południowych dzielnicach Gdańska panuje bardzo wysoka demografia, jest tu dużo dzieci 5-, 6- i 7-letnich. Dodatkowo w tym roku szkolnym do szkół trafiły dzieci z 1,5 rocznika: 2007 i 2008, w związku z czym jest ich po prostu dużo - w naszej szkole mamy 1 175 uczniów. Ten trudny czas będzie trwał najwyżej dwa lata, później uczniów będzie coraz mniej.

Rzeczywiście korzystamy z uprzejmości proboszcza i część lekcji prowadzimy w salach pobliskiego Kościoła p.w. Św. Judy Tadeusza, który znajduje się w odległości ok 400 metrów od głównego budynku szkoły. Mamy do dyspozycji 3 sale o wielkości ok. 60 metrów oraz świetlicę, którą zorganizowaliśmy w wysokiej piwnicy kościoła. Pracujemy na dwie zmiany, w związku z czym mieścimy tu 6 oddziałów. Chciałabym podkreślić, że dzieci mają bardzo dobre warunki.

Świetlica szkolna, na prośbę rodziców, czynna jest w od 6:30 do 17:30. Zajęcia rozpoczynają się najwcześniej o godzinie 7:45 i trwają najdłużej do 16:05. Ze wszystkich pięciu świetlic, jakimi dysponujemy, korzysta ok. 400 dzieci. Oczywiście na każde 25 uczniów zapewniamy opiekę jednego pedagoga szkolnego.

Jak widać, nie jest tak źle, jak zostało to przedstawione, a na pewno będzie coraz lepiej. Cały czas staramy się robić tak, by wszyscy byli zadowoleni, mając na względzie przede wszystkim dobro naszych uczniów.

Komentarz Piotra Kowalczuka, dyrektora Wydziału Rozwoju Społecznego Urzędu Miasta w Gdańsku:

Niestety Autor maila oszczędnie gospodaruje prawdą. Gmina realizując potrzeby edukacyjne w tym obszarze miasta rozwiązała zespół szkół i powołała jedynie podstawówkę, by zwiększyć liczbę miejsc dla najmłodszych gdańszczan. Wybudowano także zarządzany przez szkołę przy ul. Dulina budynek na potrzeby oddziałów przedszkolnych. Uczy się w nim 200 5- i 6-latków. Opisywane salki katechetyczne to pomieszczenia na parterze i I piętrze budynku. Przestronne 60-metrowe sale zajmuje łącznie 150 trzecioklasistów, którzy na obiady do szkoły mają 400 metrów.

Obiady w szkole wydawane są od godz. 10:50. Świetlica przyjęła łącznie we wrześniu 400 uczniów. Na prośbę rodziców pomieszczenia świetlicowe czynne są od 6:30-17:30. Dzieci nie są przypisane do pomieszczeń, a zgodnie z organizacją - do sprawującego opiekę wykwalifikowanego nauczyciela. W budynku przykościelnym dodatkowe pomieszczenia świetlicy zlokalizowane są w tzw. niskim parterze i zajmują 100 metrów. W budynku głównym szkoły udostępniono dodatkowe sale.

Wszystkie te działania skierowane są na to, by umożliwić realizację zadań edukacyjnych 1 175 uczniom. Zwiększonej liczbie dzieci gmina zakupiła sprzęt i wyposażenie.

Ponadto gmina, wspólnie z gminami Pruszcz Gdański i Kolbudy buduje wspólną szkołę na granicy Kolbud. W znaczący sposób odciąży ona SP 86. Opisywany stan rzeczy i rzekome zaniechania gminy daleko odbiegają od prawdy.
Jarosław

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (97) 2 zablokowane

  • ludzie to wybieracie te władze

    i znowy wygra Budyń, a wy będziecie mieli do niego pretensje. Do siebie powinniście mieć pretensje.

    • 0 0

  • Mapa Google pokazuje 800 metrów (1)

    Wypadałoby dobrze sprawdzić odległość bo idąc z tyłu kościoła ul. Białowieską dalej ul. Niepołomicką i Przebiśnieg-ową jest 800 m. i w dodatku jest to kawałek drogi gruntowej czyli błoto jesienią i zimą. A korzystając z ul. świętokrzyskiej do ul. Wielkopolskiej będzie ok. 1 km. Źródło mapy Google a ciekawe czy Pan Kowalczuk szedł ta drogą ? ZAPRASZAMY !!!

    • 3 2

    • popieram

      • 0 0

  • WARTE ZAINTERESOWANIA

    Proponuję zainteresować się tym, iż Panie ze świetlicy przy kościele w ogóle nie sprawdzają kto odbiera dziecko, raz wujek raz ciocia a raz kolega i nikt nie raczył spytać kim dana osoba jest dla dziecka i czy ma upoważnienie do odbioru. Do szatni i toalet dla dzieci może wejść każda osoba postronna i nikt tego nie sprawdza.Oby nie wydarzyła się jakaś tragedia bo wówczas będzie za późno na zmiany.

    • 2 1

  • a ja jestem bardzo zadowolony z SP 42 w Gdańsku.

    od świetlicy zaczynając a na basenie kończąc.

    • 2 1

  • A co to za wymysł: 'wysoka demografia' ?

    Demografia - dyscyplina naukowa, która podejmuje badania zjawisk ludnościowych, zmierzające do wykrycia prawidłowości, którym te zjawiska podlegają.
    Jak demografia (dziedzina nauki) może być wysoka lub niska ? I to mówi dyrektor szkoły ? Wstyd i żenada.

    • 5 1

  • Trzeba szukac szkoly blizej miejsca pracy.

    Moje dziecko chodzilo do zerwoki na ujescsiku. Realia szkoly ( lekcje 7 - 18, przeplniona switlica, drogie obiady z kateringu) zmusl mnie do poszukiwania innej szkoly, bo wiedzialam,ze gmach obo nie jest z gumy, a blokow ciagle wokl przybywa....
    I nie zaluje. Woze dziecko do szkoly centrum, gdzie szkola pracuje na jedna zmiane

    • 6 0

  • do Pani Domozych i Pana Kowaczuka (4)

    1. Pani dyrektor władzy nie podskoczy bo... przestanie być dyrektorem, więc jest pięknie....
    2. sale przy kościele, a w szczególności świetlica są niedostatecznie doświetlone światłem dziennym i nie spełniają norm!!!!!
    3. wyjście ewakuacyjne przez zakrystię - zamknięte!!!!
    4.dzieci "z kościoła" nie mają placu zabaw a jedynie parking i kawałek trawy. Plac zabaw jest owszem przy szkole głównej, ale nikt ich tam nie zaprowadzi. moja córka była na tym placu dwa razy... A w oddziale przy kościele zaczyna 3 rok nauki. Jak pójdzie do 4 klasy w szkole głównej to już nie będzie miała prawa na niego wejść. Starsza córka się tam uczy i już według pani dyrektor jest na plac zabaw za stara...
    5. zapraszam panią dyrektor i pana z wydziału na spacer na obiad, to tylko 400 metrów w jedną stronę przy ruchliwej ulicy, z przejściem przez ulicę, w każdą pogodę (w deszcz, śnieg, gołoledź, wichurę). Wg przepisów nauczyciel nie ma prawa wyjść z dziećmi w taką pogodę, ale i tak wyjdzie bo inaczej nie dostaną obiadu. Jeśli miasto chce pomóc to niech zorganizuje katering.
    6. schody (klatka schodowa) w oddziale przy parafii również nie spełniają norm dla edukacji
    7. proszę mi pokazać tę budowę przy granicy z Kowalami, bo jeszcze nie ma nawet dziury w ziemi i nie wiadomo czy będzie.
    8. jeśli dziecko ma rodzeństwo to często jest tak, że jedno dziecko trzeba zaprowadzić na Dunina, jedno do kościoła a jeszcze jedno do budynku głównego. Nie każdy ma samochód. A trojmiasto.pl serwuje jeszcze dziś list od p. Karoliny z narzekaniem na tych co wożą dzieci do szkoły zamiast na piechotkę... z chęcią zaprosiłabym panią Karolinę i jej wtórujących do spaceru szlakiem oddziałów SP 86.
    NIESTETY AUTORZY KOMENTARZA OSZCZĘDNIE GOSPODARUJĄ PRAWDĄ....

    • 96 8

    • dokładnoie!!!!Mam dzieci również w tej szkole i mimi iz Pani Dyrektor jest przesympatyczną Panią nie zgodzę się z jej odpowiedzią, ale prawda jest takla że jak prawde powie wyleci ze stolka. To samo parking ktorego nie bedzie jak nas poinformowano na zebraniu, podrzucic dziecko do szkoly nie ma problemu ale zaparkowac i odprowadzic malucha z oddzialu przedszkolnego graniczy z cudem. Druga sprawa, bieganie dzieci po pietracj z plecakami ktore waza dobre ponad 10 kg tez uwazam za nonsens, czy nie mozna zrobic jakis szafek? mysle ze rodzice zlozyliby sie na taka inwestycje jesli szkola nie gospodaruje funduszami

      • 2 5

    • dokładnie

      ja mam dwoje dzieci w 86, jedno na dulina jedno na wielkopolskiej....jeździmy autem , ale to i tak męczące bo młodszy musi byc codziennie wczesnie rano, aby starszy zdarzył na zajęcia (przez cały tydzien pokrywaja sie im godziny rozpoczecia i zakonczenia zajec ) swietlica na dulina (cudowne panie, ale maja hc po 80 dzieciakow na swietlicy ) swietlica na wlkp (panie mowiace do dzieci przez mikrofon :/ ) obiady owszem, w porze 2giego śniadania, zamiast 3h godzin wf mamy 2 pseudo wf, o komputerach a raczej ich braku juz nawet nie wspomnę.ciesze się,że 24 jest spotkanie z dyrekcją , zapytam o wiele nurtujących mnie spraw.

      • 2 3

    • Brawo. To samo pisalam o pani karolinie. Jak ktos nie pracuje to ma czas na spacerki. Majac np dziecko w podstawowce i dwulatka to musialabym chyba o 6:30 z domu wychodzic zeby z tym szkrabem zdazyc starsze odprowadzic. I dalej hopla droga powrotna...zenada. dlaczego jako rodzice nie zmusimy wladz kiasta do wybudowania szkoly? Dlaczego pozwalamy zeby nasze dzieci konczyly zajecia o 17? Kiedy dziecko ma sie pobawic, odpoczac czy wyszalec na dworze? Sp 86 to jakas tragedia. A sp 12 to zart...bo wybudowali droge przez las ale dzieci z porebskiego maja obwod przy wielkopolskiej. Wiec hucznie droge odtrabili ale tylko jako rekreacje i droge dla gastki dzieci albo tych spoza obwodu...paranoja. dlaczego pozwalamy to robic naszym dzieciom? U nas liczac ujescisko lostowice brakuje ok 3,szkol. Aha a gimnazjum przy wielkopolskiej od 1/09 juz nie ma. Zmiencie wiec info pod artkulem.

      • 8 2

    • ehh szkoda tylko dzieciakow...

      Z tamtego rejonu wyprowadzilem sie 12 lat temu, a tu widze, ze nic nie poszlo do przodu.. I to sa problemy, ktore "nasza" wladza powinna rozwiazywac. Wybudowac szkole w rok i po problemie.... Ehhh szkoda gadac. Brak slow panie adamowicz.

      • 10 5

  • Prawda jest taka (12)

    że tam powinny być już od dawna 2 -3 szkoły.

    • 85 8

    • a kto za nie zapłaci? (9)

      • 7 22

      • Do budowy kościołów jakoś chetnych nie brak, zwlaszcza w tych dzielnicach, moze księża by pomysleni by cos zrobic dla dzieci procz gloszzenia slowa bozego

        • 2 1

      • Nie masz już głupszych pytań? (6)

        Jakoś stać miasto na mega drogi stadion i muzea to tym bardziej na szkolnictwo powinno być stać, ponieważ to są sprawy priorytetowe.

        • 35 6

        • (3)

          Pan urzędnik chyba zapomniał o ostatnich problemach związanych ze szkołą w Kowalach.....w takim tempie to za 5 lat jej nie wybudują.

          • 11 4

          • (2)

            Ojtam..szkola sie buduje. Powiedział prawde. Nie sprecyzowal kiedy koniec...jiewazne ze od dwoch lat zbieraja dokumenty i pewnie beda je zbierac nastepne dwa...

            • 4 2

            • Po co dzieciom szkoła? (1)

              Maja ECS, teatr, betonowy stadion... Szkoła mało ważna. Jak podróżna to będą mieszać beton na kolejne megalomanskie budowle w Gdansku. Lub Anglii.

              • 10 3

              • Podrozna=podrosna

                • 0 0

        • A po co ? (1)

          Na Zaspie np. są luzy w szkołach.
          Trzeba było się na zadupie nie wyprowadzać.

          • 10 26

          • masz do sprzedania mieszkanie na Zaspie w uczciwej cenie? bez grzyba; mrówek i z czynszem w rozsądnej cenie? chętnie kupię. A, i bez sąsiada zaglądającego z okna do mojego garnka.

            • 23 4

      • ECS

        • 3 2

    • (1)

      przecież niecały kilometr dalej jest zbudowana NOWA szkoła..
      co 500 m stawiać-i oczywiście z wielkim parkingiem żeby pociechy sie nie zmęczyły chodzeniem...

      • 6 2

      • Niestety do szkół jest rejonizacja... i dzieci w nowej SP 12 już jest dużo... ze świetlcy w oddziale zerówkowym zrezygnowano i pozostawiono tylko świetlice w głównym budynku... także dwie szkoły nie wystaraczają na tak rozległe tereny...

        • 5 2

  • podobnie na przymorzu np 80

    budują wiele bloków obok , teraz dzieci uczą się na 2 zmiany i połowa nie wychodzi na przerwę, klasy przełnione po 28 i więcej uczniów, a dzieci tracą bo to za duże klasy. nowy problem to permamente korki w tych rejonach bo ulice z dziurami, i przepełnione a władze pozwalją budować np 4 żagiel do 3 a brak tam parkingów, itd np ale widomo, że deweloperzy umią się władzom odwzajemić za odstępstwa od wymagań i przepisów

    • 2 2

  • szkola

    a do centrum nie lepiej przenieść kameralne warunki, sprawdzona kadra, dodatkowe zajęcia bezpłatne

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

V Ogólnopolska Studencka Konferencja Neurologiczna

konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jakie włókna pochodzenia naturalnego stosuje się w przemyśle?

 

Najczęściej czytane