- 1 Egzamin z matematyki nie dla wszystkich? (163 opinie)
- 2 Atak hakerski na Gdańskie Centrum Informatyczne. Nie działa platforma edukacyjna (55 opinii)
- 3 Gdyńska szkoła z certyfikatem Cambridge International School (12 opinii)
- 4 Studia na prywatnej uczelni. Nowe kierunki w rekrutacji 2024 (23 opinie)
- 5 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 6 Egzamin ósmoklasisty coraz bliżej. Z matematyką pomagają licealistki (8 opinii)
Ubezpieczenie dziecka w szkole - nieobowiązkowe, ale korzystne
Wraz z powrotem dzieci do szkoły warto zadbać o ubezpieczenie od nieszczęśliwych wypadków. Sprawdziliśmy, czy warto skorzystać z propozycji oferowanych przez szkoły, na co należy zwrócić uwagę podczas podpisywania umowy oraz co wchodzi w zakres ochrony.
Co podlega ochronie ubezpieczeniowej?
Zanim podpiszemy umowę, warto przeanalizować warunki ubezpieczenia. W przyszłości może się bowiem okazać, że uraz, którego doznało dziecko, nie mieści się w katalogu zdarzeń objętych ochroną. Ubezpieczyciele proponują szeroki wachlarz usług, jednak w ramach standardowej, kompleksowej polisy NNW, najczęściej mieszczą się urazy doznane w związku z nieszczęśliwym wypadkiem, np. złamania kończyn, urazy głowy oraz świadczenie w wyniku śmierci będącej konsekwencją nieszczęśliwego wypadku. W bardziej rozbudowanych pakietach znajdziemy również zasiłek dzienny w związku z czasową niezdolnością do nauki, pokrycie kosztów wypożyczenia bądź zakupu protez, przedmiotów ortopedycznych i środków pomocniczych oraz świadczenia z tytułu udaru mózgu czy zawału serca.
Na którą z ofert się zdecydować?
- Szkolne ubezpieczenie NNW jest dobrowolne, jednak decyduje się na nie większość rodziców. W tym roku szkolnym w Polsce naukę rozpoczęło ok. 4,6 mln dzieci i młodzieży, z których szacunkowo ok. 3,6 mln będzie miało szkolną polisę NNW - dr Filip Przydróżny, dyrektor Biura Ubezpieczeń Osobowych Concordii Ubezpieczenia.
Wstępnej selekcji ofert, jeszcze przed zaprezentowaniem ich rodzicom, dokonują szkoły:
- W mojej szkole ceną napływających ofert, a także wyborem ostatecznie tej najkorzystniejszej dla uczniów i rodziców zajmuje się rada rodziców w porozumieniu z dyrektorem szkoły. W ten sposób mamy pewność, że wybrana firma składa ofertę najkorzystniejszą pod względem warunków ubezpieczenia właśnie dla tych, którzy ponoszą jej koszty - czyli rodziców i uczniów - mówi Grzegorz Kryger, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 86 w Gdańsku. - Obserwując to od kilku lat zauważam, że zdecydowana większość rodziców korzysta z tej formy ubezpieczenia. Należy również pamiętać, że nie jest to ubezpieczenie obligatoryjne oraz że rodzice mają prawo ubezpieczyć dziecko u innego ubezpieczyciela.
Oferty proponowane w szkołach bez wątpienia kuszą ceną - za analogiczną polisę zakupioną indywidualnie możemy zapłacić 5, a nawet 10 razy drożej. Skąd taka różnica w cenie?
- Czy w jakiejkolwiek branży oferta dla jednej osoby może być lepsza od oferty dla kilkuset czy nawet kilku tysięcy osób? - wyjaśnia Maciej Wylandowski, ubezpieczyciel Ergo Hestia.
Ubezpieczenia NNW zawierane za pośrednictwem szkoły gwarantują często szeroki zakres ochrony, choć nie da się ukryć, że mają i minusy. Z racji tego, że warunki oferty ustalane są dla całej grupy uczniów (najczęściej kilkuset osób), trudno każdy z wariantów dopasować do potrzeb każdego z uczniów.
Jeśli zatem nasze dziecko trenuje wyczynowo sport lub ma zwiększoną skłonność do kontuzji, warto zastanowić się nad zakupem spersonalizowanej polisy.
- Indywidualne ubezpieczenie NNW pozwala na samodzielne dopasowanie zakresu do potrzeb, liczne rozszerzenia ochrony, np. o uprawianie sportów podwyższonego ryzyka, czy wyższe świadczenia z tytułu kosztów leczenia i rehabilitacji. To również możliwość wyboru wysokich sum ubezpieczenia, nawet do 500 tys. zł. - informuje Agnieszka Madziar z Biura Ubezpieczeń Indywidualnych ERGO Hestii.
Ubezpieczać nie trzeba, ale warto
Podkreślmy, że ubezpieczenie NNW nie jest obligatoryjne - rodzic nie musi ubezpieczać dziecka, powinien być jednak świadom tego, że w przypadku doznania przez nie uszczerbku na zdrowiu nie otrzyma żadnych pieniędzy z tego tytułu.
- Rodzic może przystąpić do ubezpieczenia zaproponowanego przez Radę Rodziców, ale nie musi do niego przystąpić - mówi Monika Kończyk z gdańskiego Kuratorium Oświaty. - Dyrektor szkoły/placówki na zebraniach z rodzicami powinien poinformować rodziców/opiekunów prawnych uczniów o konsekwencjach nieprzystąpienia do żadnego (w tym indywidualnego) ubezpieczenia. Bardzo często rodzice/opiekunowie posiadają ubezpieczenie indywidualne, w którym również jest ubezpieczone dziecko.
Ubezpieczamy nie tylko pobyt w szkole
Kupowane przez rodziców ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW) - zarówno w szkole, jak i bezpośrednio u ubezpieczyciela - działa przez całą dobę nie tylko w trakcie trwania roku szkolnego, ale przez pełne 12 miesięcy od daty zakupu, a zatem także podczas letnich wakacji.
- Ochroną objęte są zdarzenia, które miały miejsce w kraju i za granicą - zarówno w szkole, jak i poza nią - mówi Andrzej Paduszyński, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Indywidualnych w Compensa TU S.A. Vienna Insurance Group. - Odszkodowanie jest wypłacane przede wszystkim po trwałym lub czasowym uszczerbku na zdrowiu, a także śmierci ucznia. W ramach polisy można również otrzymać zwrot kosztów leczenia, rehabilitacji oraz pobytu w szpitalu. Wysokość wypłaty zależy od sumy ubezpieczenia, na jaką zostanie zawarta polisa.
Ile kosztuje ubezpieczenie NNW?
W szkole za polisę zapłacimy od kilku złotych miesięcznie, koszt polisy indywidualnej natomiast jest wyższy i uzależniony od indywidualnych potrzeb.
- Koszty dodatkowej polisy dla dziecka zaczynają się już od 7 zł miesięcznie. Warto jednak zainwestować w ubezpieczenie z wyższymi sumami ubezpieczenia - mówi dr Filip Przydróżny. - Przy 11 zł miesięcznie możemy otrzymać nawet 10 tys. zł na pokrycie kosztów leczenia w przypadku trwałego uszczerbku na zdrowiu. Jeżeli zainwestujemy 3 zł miesięcznie więcej, kwota ta wzrośnie nawet o 5 tys. zł. Zaletą dodatkowej polisy dla dziecka jest także dostosowanie jej do indywidualnych potrzeb. Warto decydować się na takie oferty, które dają nam możliwość wyboru spośród kilku opcji bazowych i uzupełnienie ich o dodatkowe ryzyka.
Miejsca
Opinie (48) 9 zablokowanych
-
2016-09-07 21:16
Drodzy Rodzice
Jeżeli chcecie porządne ubezpieczenie nie żałujcie grosza i zróbcie polisę swojemu Dziecku za 500-1200 pln rocznie, na pewno w razie jakiegokolwiek zdarzenia nie będziecie narzekać....Na co liczycie przy składce rocznej na poziomie 30-40 pln...?
- 4 12
-
2016-09-07 13:15
(1)
Fajnie jak się płaci.Ale jak przyjdzie płacić ubezpieczycielowi to już tak różowo nie jest....podobnie jak z pseudo polisami na życie albo polisolokatami....nabijanie klientów w butelkę....najlepsza lokata to własna skarpetka.
- 31 5
-
2016-09-07 13:17
Doswiadczyłam tego po ulewie w lipcu laske robia ze grosze wyplaca
- 6 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.