• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wielkie studenckie grillowanie we Wrzeszczu

Marzena Klimowicz-Sikorska
10 kwietnia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 

Zobacz jak wyglądało wielkie studenckie grillowanie zorganizowane przez samorząd żaków z Politechniki Gdańskiej.


Kocyk, grill do samodzielnego montażu, kiełbaski i chleb - to zestaw obowiązkowy w jaki niemal każdy student był wyposażony w czwartkowe popołudnie, bo właśnie wtedy na trawie przed akademikami na ul. Wyspiańskiego zobacz na mapie Gdańska rozpoczynało się wielkie studenckie grillowanie.



Czy studenci powinni grillować przed akademikiem?

Setki studentów wzięło udział w wielkim grillowaniu zorganizowanym po raz pierwszy przez Samorząd Studentów Politechniki Gdańskiej przed akademikami przy ul. Wyspiańskiego w Gdańsku. Choć z racji miejsca imprezy przeważali ci z Politechniki Gdańskiej, nie brakowało też żaków z innych trójmiejskich uczelni. Można było natrafić również na absolwentów, którzy chcieli znów poczuć klimat studenckich imprez. O godz. 17 bawiło się ok. 1 tys. osób i wciąż dochodziły kolejne.

- W tłusty czwartek rozdaliśmy studentom w 15 minut tysiące pączków, teraz postanowiliśmy powtórzyć akcję i rozdajemy blisko 200 kg grillowanych kiełbasek - mówi Karolina Kilkiewicz, zastępca przewodniczącego SSPG ds. mediów i promocji. - Udział w akcji na facebook'u potwierdziło ponad 2 tys. studentów. Myśleliśmy jednak, że w najlepszym wypadku przyjdzie ich z 200. Tymczasem frekwencja jest ogromna. To nas cieszy i pokazuje, że studenci chcą więcej takich wydarzeń.

Samorząd zapewniał darmowe jedzenie (zestaw grillowy: kiełbaski, chleb, keczup/musztarda), muzykę i konkursy. Jednak wielu studentów sprawy wzięło w swoje ręce, i tak na skrawku zieleni przed akademikiem kłębił się dym z dziesiątek grillów do samodzielnego montażu. Nie brakowało też gitar i własnej muzyki dobiegającej z głośników wystawionych z okien akademika. Jeden ze studentów przygrywał też na saksofonie.

- Świetna impreza, oby takich więcej - mówi Kuba, absolwent PG, którego na grilla zaprosił studiujący jeszcze na tej uczelni brat. - Wpadłem tu zaraz po pracy, nie zdążyłem nawet się przebrać. W czasach, kiedy studiowałem, też urządzało się takie grille, jednak wszystko odbywało się w bardziej kameralnym gronie.

Kolejne wielkie grillowanie ma odbyć się już w czerwcu. - Przeprowadzimy ankiety wśród studentów. Zapytamy, jak im się podoba grill. Jeśli przypadł im do gustu, powtórzymy imprezę za kilka miesięcy - dodaje Karolina Kilkiewicz.

Opinie (132) 5 zablokowanych

  • (1)

    No i juz Nowak pozbyl sie starego towaru ;)

    • 11 2

    • mylisz się kolego, nie pozbył się, on go ciągle odświeża

      i to nie tylko przez embargo ruskich, po prostu taka to firma, zrasztą pewnie nie ona jedna taka jest

      • 1 0

  • Grillowane = rakotworcze (1)

    Taka prawda

    • 6 8

    • życie jest rakotwórcze.
      Ale ty pewnie piszesz z gospodarstwa agro w Bieszczadach.

      • 6 3

  • i tylko browarki pochowane w rękawie przed Sado Maso :) piękne kimaty.... (1)

    fajnie, byle nie ćpali.

    • 11 2

    • Byle tylko samodzielnie myśleli...bo z tym słabo.

      • 4 4

  • oddajcie ławki

    • 17 7

  • eh

    Postudiowaloby się jeszcze :)

    • 63 15

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Piknik "Rodzina, Zdrowie, Nauka = Merito"

w plenerze, warsztaty, kiermasz, zajęcia rekreacyjne

I Ogólnopolska Konferencja Ginekologii, Położnictwa i Chorób Piersi MEDFEM

konferencja

Festiwal Dobrego Porodu VI

15 zł
warsztaty, spotkanie, konferencja, targi

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jakie ryby żyją w Bałtyku?

 

Najczęściej czytane