- 1 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (77 opinii)
- 2 Matura 2024 z matematyki. Zadania, arkusze - jak zdać? (16 opinii)
- 3 Matura 2024 z polskiego. Czego się spodziewać? (21 opinii)
- 4 Matura 2024: Co będzie na egzaminie z angielskiego? (3 opinie)
- 5 Egzamin z matematyki nie dla wszystkich? (171 opinii)
- 6 Studia na prywatnej uczelni. Nowe kierunki w rekrutacji 2024 (23 opinie)
Wrześniowy szturm pierwszaków na szkoły
Po wakacjach w trójmiejskich szkołach podstawowych znacznie przybędzie klas pierwszych - to wynik nowelizacji ustawy o systemie oświaty, zgodnie z którą od września obowiązek szkolny obejmie półtora rocznika - siedmiolatków z 2007 r. oraz sześciolatków urodzone do 30 czerwca 2008 r.
- W szkołach podstawowych prowadzonych przez Sopot wyraźnie widać będzie ten wzrost - mówi Piotr Płocki, naczelnik wydziału oświaty Urzędu Miasta w Sopocie. - Zamiast dziewięciu klas pierwszych, prowadzonych dotychczas w czterech naszych szkołach, będzie ich 14. Przyczyniła się do tego zarówno reforma, jak i decyzja rodziców dzieci nieobjętych od września obowiązkiem szkolnym, o szybszym posłaniu ich do szkoły.
W Gdyni od września 2014 r. powstanie 106 oddziałów klas pierwszych - to o 21 więcej w porównaniu do roku ubiegłego.
- Wstępna liczba dzieci zapisanych do klas pierwszych wynosi 2 621 osób - mówi Krystyna Przyborowska, naczelnik Wydziału Edukacji Urzędu Miasta w Gdyni. - Biorąc pod uwagę ograniczenie Ministerstwa Edukacji Narodowej do 25 osób w klasie - z zebranych danych wynika, iż w nowym roku 2014/2015 powstanie w Gdyni 106 klas pierwszych.
W zeszłym roku oddziałów tych było 85.
Gdańsk natomiast nie posiada jeszcze danych na temat liczebności klas pierwszych w szkołach podstawowych, ale i tu widać większe niż zwykle zainteresowanie rekrutacją.
Tego roku będzie też ciężej posłać dziecko do tzw. szkoły spoza rejonu. Niektórzy rodzice znaleźli jednak wyjście z tej sytuacji.
- Musiałam przemeldować siebie i dziecko, żeby przyjęli nas do wybranej szkoły podstawowej. Wszystkie miejsca zajęte zostały bowiem przez dzieci z rejonu - pisze w liście do redakcji pani Małgorzata z Gdańska. - Całe szczęście w Gdańsku mieszka większość mojej rodziny i nie mieliśmy problemów z przemeldowaniem.
Zdaniem dyrektorów szkół przyszły rok szkolny rzeczywiście będzie nietypowy, jeżeli chodzi o liczbę klas pierwszych, ale nie ma podstaw do tego, by spodziewać się zamieszania. Jak zgodnie twierdzą, wszystko jest pod kontrolą.
- Jesteśmy dużą szkołą i doskonale sobie radzimy, otworzyliśmy nawet osobną świetlicę dla uczniów zerówek przyszkolnych i osobną dla dzieciaków z klas 1-3 - mówi Sławomir Grabowski, dyrektor SP nr 2 w Gdyni. - Zamiast czterech klas pierwszych od września będziemy ich mieli osiem. Oczywiście liczba uczniów w żadnej z nich, zgodnie z ustawą, nie będzie przekraczała 25.
Nie w każdej szkole należy spodziewać się zagęszczenia - są placówki, w których liczba pierwszoklasistów nie zmieni się diametralnie.
- Ze wstępnych informacji wynika, że od września będziemy mieli tylko o jedną klasę więcej - mówi Iwona Nitychoruk, wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 20 w Gdyni. - Wszystko może się jednak zmienić.
- Do tej pory mieliśmy pięć klas pierwszych, od września będzie ich siedem - mówi Mirosław Michalski, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 42 w Gdańsku. - Jest więc tendencja wzrostowa, ale tragedii nie należy się spodziewać. Należy również zaznaczyć, że tego roku część rodziców zdecydowała się posłać do szkoły dzieci z drugiego półrocza, część natomiast postanowiła skorzystać z możliwości i odroczyć obowiązek szkolny w stosunku do maluchów z półrocza pierwszego.
Miejsca
Opinie (34)
-
2014-07-03 09:50
O co tyle narzekania ? (3)
Jak słyszę o tych przepełnionych szkołach, to zastanawiam się gdzie ma to miejsce ? 20 lat temu jak chodziłem do szkoły podstawowej, to były trzy równoległe klasy. Teraz dzieci moich sąsiadów chodzą do tej samej szkoły i... są już tylko 2 równoległe klasy. Budynek szkoły się nie zmienił, sal ani nie ubyło ani nie przybyło.
- 12 17
-
2014-07-03 11:52
(1)
chyba na wiosce u mnie jest 12 klas 1
- 3 1
-
2014-07-03 12:00
W jakim kołchozie ty mieszkasz ?
- 0 2
-
2014-07-03 09:53
zależy od dzielnicy
przepełnione szkoły to głównie Piecki- Migowo (Morena), południe Gdańska, Chełm.
- 7 2
-
2014-07-03 10:35
na Morenie w SP2 było 11 klas w jednym roczniku :)
do "K", po ok. 30 osób w klasie
- 22 0
-
2014-07-03 10:16
Na Przymorzu moje dzieci będa chodziły do szkoły gdzie są trzy zerówki i pięć klas pierwszych. Dwie klasy pierwsze występują w szkołach o nie najlepszej opinii.
- 8 9
-
2014-07-03 09:41
A starsze klasy?
Taka ilość klas pierwszych w szkołach to nie tylko większy tłok na świetlicy i hałas na korytarzach, ale również problemy dla starszych klas. Gdy w szkole pojawiają się dodatkowe klasy pierwsze muszą dostać swoją salę (lub sale). W szkołach już wyeksploatowanych lokalowo oznacza to zabranie jakiejś w miarę dużej sali np. przyrodniczej, matematycznej i starsze dzieciaki lądują stłoczone np. w czytelni albo kończą lekcje jeszcze później... A tytułowy "szturm" brzmi jakby to rodzice zdecydowali puścić półtora rocznika naraz do szkoły...
- 18 1
-
2014-07-03 09:35
Nie ma tragedi.... ale jest ZMIANOWOŚĆ
Nie ma wyjścia, pierwszaki chodzą na zmiany.... rozpocząć zajęcia o godz. 11 albo 12, po 4 godzinach spędzonych w zatłoczonej świetlicy.... jasne takie dziecko na pewno przyswoi wiedzę... ZAŁOSNE!!!
- 50 4
-
2014-07-03 09:12
czy nie ma stolwek, gdzie dzieci moga zjesc sniadanie!!! jedza
knapki w kalsie a potem tlustymi lapami dotykaja ksiazek, zeszytow. dlaczego nosa tak wielkie piorniki, czy nie moga miec palstykowych pudelek z przyborami do pisania, nozyczkami, ktore zostawia sie w swojej szafce w szkole.
- 20 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.