- 1 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (65 opinii)
- 2 Matura 2024 z matematyki. Zadania, arkusze - jak zdać? (16 opinii)
- 3 Matura 2024 z polskiego. Czego się spodziewać? (20 opinii)
- 4 Matura 2024: Co będzie na egzaminie z angielskiego? (3 opinie)
- 5 Egzamin z matematyki nie dla wszystkich? (171 opinii)
- 6 Atak hakerski na Gdańskie Centrum Informatyczne. Nie działa platforma edukacyjna (61 opinii)
Wybrano najlepszego studenta z Trójmiasta
Filip Ignatowicz, student IV roku malarstwa Akademii Sztuk Pięknych otrzymał tytuł najwybitniejszego studenta trójmiejskich uczelni. Tym samym stał się posiadaczem nagrody głównej, samochodu osobowego marki Skoda Fabia, ufundowanego przez stowarzyszenie Czerwona Róża.
Filip Ignatowicz, dwudziestotrzyletni student IV roku wydziału malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, uzyskał największą średnią ocen, 5,08 i został najlepszym żakiem z Trójmiasta.
Na swoim koncie ma wiele osiągnięć, a wśród nich stworzenie autorskiej wizualizacji oraz wideo-scenografii do spektaklu "Hamlet Transgatunkowy" w reżyserii Roberta Florczaka, zdobycie II miejsca na festiwalu Market Art Festiwal za najlepszą pracę, udział w czterech międzynarodowych wystawach w ramach festiwalu IFYart (International Festival of Youth Art) na Litwie oraz w Międzynarodowej wystawie Video-Artu "Next Identities" organizowanej w ramach International Artexpo.
Konkurs Czerwonej Róży co roku wybiera też najlepsze koło naukowe. Tym razem tytuł ten oraz 12 tys. zł otrzymało Studenckie Koło Naukowe Etnologów Uniwersytetu Gdańskiego, organizator studenckich badań terenowych, twórca projektu "Gdańsk Miastem wielu kultur?" Spotkania z religiami oraz wydawca Gazety Gdańskich Antropologów "Tam Tam".
Uroczysta gala odbyła się 19 maja w Dworze Artusa, gdzie laureatom i zwycięzcom wręczono statuetkę oraz nagrody główne.
Opinie (130) 6 zablokowanych
-
2013-05-21 14:25
Gratulacje!
Pogodzić dobrą średnią z dodatkową aktywnością pozauczelnianą nie jest łatwo. Gratuluje i zycze sukcesów!!!
- 8 0
-
2013-05-21 13:51
Czy ten Pan który stoi obok nagrodzonego to nie ten o którym mowa w artykule poniżej
http://w w w.money.pl/archiwum/felieton/artykul/milioner;na;panstwowym;czyli;jak;zarobic;nic;nie;robiac,24,0,128792.html
Zacne towarzystwo Panie Filipie- 3 1
-
2013-05-21 13:45
Artycha przez wielkie a. Poniżej link do "jednego" z dzieł Pana Filipa
h t t p : // w w w . youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=5TlEIaF3XIc- 2 1
-
2013-05-20 15:34
Srednia sredniej nie jest rowna (10)
Porownywanie studenta ASP z PG lub UG nie ma sensu.
- 261 23
-
2013-05-20 17:34
wcale mnie to niedziwi ze jest z ASP niech by sprubował to samo z PG albo gdzie indziej!! (7)
- 11 21
-
2013-05-20 19:57
a co na tym pg takiego ciezkiego? (4)
bylem, studiowalem, ukonczylem te gloryfikowane eti, mialem stypendium naukowe, do tego nabawilem sie alkoholizmu. Zaslyszane brednie. aha no i oczywiscie pracuje od 8 lat w zawodzie. Ludzie myslcie samodzielnie, a nie bredzicie o wyzszosci politechnik nad innymi uczelniami. predzej mature z matmy na 5 zdam niz naucze sie rysowac nawet najprostsze rzeczy.
- 21 3
-
2013-05-21 08:44
No właśnie - pracujesz od 8 lat w zawodzie. (2)
Czyli uczelnia i wydział zdały egzamin. Po wielu kierunkach ludzie mają z tym niestety kłopot.
A co do sztuki, mam tylko nadzieję, że laureat jest przedstawicielem jakiegoś znośnego dla oka i interesującego dla ogółu a nie tylko 0,5% ludzkości, czyli krytyków, nurtu. Tj. że maluje coś więcej niż jedną kreskę na białym płótnie, która to kreska ma wyrażać nie wiadomo co. Bo malarstwo lubię, ale nad wyrażanie siebie poprzez jakieś bazgroły cenię wysoki poziom warsztatu, posługiwanie się światłem i cieniem w stylu Rembrandta, uchwycenie melancholii rodem jak angielscy pejzażyści z końca XIX wieku itd. Te ekspresjonistyczne nurty sztuki jakoś do mnie nie przemawiają.- 3 1
-
2013-05-21 09:07
(1)
Ale problemem nie jest kierunek studiów (po za nielicznymi tworami), tylko rynek pracy. Nie ma lepszych czy gorszych kierunków. Media i politycy kreują taki system, aby zamydlić realny problem. Czyli brak rynku pracy, brak zakładów itp. Inżynierowie po Politechnikach wykonują prace, które normalnie wykonywać mogą i powinni ludzie z wykształceniem średnim lub zawodowym technicznym, technicy np. serwis, montowanie, instalowanie czy obsługa sprzętu. Oczywiście jeden z drugim absolwent cieszy się, że pracuje w "zawodzie". Na Politechniki nie idą wcale jacyś geniusze, często jest tam konkurs świadectw. Jak już się dostanie jeden z drugim to ciągnie temat i tyle. Przecież studiowałem to wiem. A zarobki, no cóż. Skoro w branże IT, nowe technologie i telekomunikacje inwestują bogate firmy (banki, motoryzacja, finanse), to i zarobki muszą być odpowiednio wysokie. Dlaczego chemicy po Politechnikach mają problem z pracą? Właściwie nie ma pracy dla chemików. A jak jest to nisko płatna (po za wyjatkami). Nie inwestuje się w chemiczne zakłady, nie ma przemysłu chemicznego na dużą skalę, nie ma dużo bogatych firm z tego sektora. Czy to oznacza, że to gorszy kierunek?
- 4 0
-
2013-05-21 12:27
Masz całkowitą rację.
Przyczyna tego stanu rzeczy jest dość prosta. Rozwodnienie wykształcenia wyższego, z jednej strony kształcimy za dużo osób, przez co kształcimy je miernie. Z drugiej strony pracodawcy mają fioła na punkcie dyplomów i wymagają ich tam gdzie są bezsensowne. Obie tendencję nawzajem się napędzają, przez co mamy tony bezrobotnych magistrów bez w zasadzie jakichkolwiek umiejętności, oraz świetnie wykwalifikowane osoby, które były kształcony w dziedzinach gdzie ich w zasadzie nie potrzeba, przynajmniej w takiej ilości.
Do tego kretyński sposób działania naszych banków i inwestorów mających alergię na innowacyjność wraz z brakami w kadrze (albo brakuje inżynierów, albo jak oni są ludzi do prostej roboty, za to do zarządzania czy na inne stanowiska gdzie potrzeba niewielu ludzi jest armia chętnych) skutkuje niewielką ilością nowych firm.
Jakby się zebrała grupa solidnych techników raz z grupą kreatywnych inżynierów i wspomógłby ich inwestor liczący na zyski w przyszłości, gotów zaryzykować to by i gospodarka kwitła. Natomiast w Europie (bo to nie jest tylko nasz problem) podejście jest inne, praca przy przekładaniu papierów nie wiedzieć czemu jest bardziej ceniona od pracy montażysty na taśmie. Co często bywa o tyle bzdurą, że ta druga bardzo często wymaga większych kompetencji.- 1 0
-
2013-05-20 20:20
skromnosc jest wielka cnota, ktora Ty posiadasz.
- 9 3
-
2013-05-20 18:41
(1)
a Ty sprUbój się ortografii nauczyć zanim ludzi zaczniesz oceniać
- 28 4
-
2013-05-20 18:48
Izo- powiedz, że celowo tak napisałaś. W każdym razie spróbuj nie utrwalać ludziom błędnej pisowni.
- 11 5
-
2013-05-20 22:09
Nikt nie porownuje,
licz się osiągnięcia jego osobiste jako studenta,
a nie w porównaniu z .....
nauka i pasja to nie tylko elektromechanika czy filologia- 9 1
-
2013-05-20 15:51
skala ocen
Zwłaszcza jak skala ocen jest np do 5,0 to ciężko na takiej uczelni osiągnąć średnią powyżej 5 :-)
- 87 0
-
2013-05-21 10:55
To jest PIĘKNE, jak po nim jeździcie w ogóle Go nie znając!! Mega się ubawiłem z Waszych komentarzy!! Właśnie robimy spektakl o takich frustratach, jak Wy, co tu wypisują swoje pojazdy!! Pozdro dla Wszystkich Hejterów - Love&Hate!!!
- 7 1
-
2013-05-21 08:31
Mądry wybór
Biedaki myślicie że jak napchacie sobie głowę wzorami regułkami to będziecie mądrzy. Gratuluje nagrody. Niewielu studentów coś tworzy wielu odtwarza. Świetny wybór!!!!!!
- 10 2
-
2013-05-21 07:39
Wyglada jak młody Dwight Schrute z the Office - kto oglądał ten wie:)
- 0 2
-
2013-05-20 16:29
Czy kapelusz byl w komplecie jako dodatek do auta? :) (1)
- 8 6
-
2013-05-21 07:39
a ty co mądralo ? sam jeździsz golfem czy starym pasatem ?
a może komunikacją miejską ?
- 1 0
-
2013-05-20 16:11
Widac ze od procesora duzo sie nie rozni (1)
Cala nac na kompie,a potem z ksiazka pod koldra,taki to nie ma zycia,ani nie pogada na temat ,ani se nie popyka,chyba,ze myszke
- 26 23
-
2013-05-21 07:24
Tia ...
Nie ma jak stereotypy ...
- 4 0
-
2013-05-21 06:23
Filip = Zbigniew Cybulski
- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.