- 1 Pomogli ominąć korek i zdążyć na maturę (75 opinii)
- 2 Matura 2024 z matematyki. Publikujemy arkusze (99 opinii)
- 3 Matura 2024 z języka polskiego. Publikujemy arkusze (45 opinii)
- 4 Rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jakie zasady? (25 opinii)
- 5 Podwyżki w szkolnictwie nie dla wszystkich? "Jesteśmy pomijani" (188 opinii)
- 6 Politechnika Gdańska stawia na energetykę jądrową. Podpisano list intencyjny (60 opinii)
Wzrosła liczba prób samobójczych wśród młodzieży
Liczba prób samobójczych i samobójstw wzrosła nawet kilkukrotnie przez ostatnie 2 lata. Coraz częściej to bardzo młodzi ludzie próbują odebrać sobie życie. Od stycznia do listopada 2023 r. pomorska policja zarejestrowała 353 usiłowań samobójstwa i 8 samobójstw skutecznych. W analogicznym okresie 2022 r. było 348 usiłowań i 11 samobójstw skutecznych. Najmłodsze osoby targające się na swoje życie mają nawet mniej niż 12 lat. Dramatyczna sytuacja jest też od kliku tygodni na przepełnionym Oddziale Psychiatrycznym dla Dzieci i Młodzieży w Gdańsku.
Coraz więcej prób samobójczych wśród dzieci i młodzieży
Pod koniec stycznia tego roku informowaliśmy o tym, że na Pomorzu odnotowano najwięcej prób samobójczych w 2022 r. osób do 18. roku życia - odnotowano ich 418. Jak wyglądaja policyjne statystyki w 2023 r.?
- W województwie pomorskim od stycznia do listopada 2023 r. zarejestrowanych było 353 usiłowań samobójstwa, a samobójstw skutecznych 8, w roku 2022 w analogicznym okresie było 348 usiłowań i 11 samobójstw skutecznych - informuje kom. Karina Kamińska, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
- W Gdańsku od stycznia do listopada 2023 r. było 90 usiłowań i 2 skuteczne samobójstwa.
- W Gdyni od stycznia do listopada 2023 r. było 28 usiłowań i 1 skuteczne samobójstwo.
- W Sopocie od stycznia do listopada 2023 r. było 6 usiłowań.
- W województwie pomorskim 288 kobiet usiłowało popełnić samobójstwo w okresie od stycznia do listopada 2023 r., 3 kobiety popełniły samobójstwo skuteczne. W okresie styczeń-listopad 2023 r. w porównaniu do analogicznego okresu 2022 r. nastąpił wzrost liczby usiłowań samobójstw wśród kobiet o 16 przypadków i spadek o 11 wśród mężczyzn. W przypadku samobójstw skutecznych pośród kobiet odnotowano spadek o 4 zdarzenia, natomiast wśród mężczyzn zaistniał wzrost o 1 zdarzenie - poinformowała pomorska policja.
Próba samobójcza wołaniem o pomoc
Jak przekonują specjaliści, również w naszym regionie najrzadziej dochodzi do dokonania samobójstwa wśród młodych ludzi. Jak przekonują, przy ocenie skali zjawiska należy brać pod uwagę stosunek liczby prób samobójczych skutecznych do wszystkich prób, jakie miały miejsce, z uwzględnieniem wielkości populacji województwa.
- Nierzadko mamy do czynienia z próbami, które tak naprawdę mają charakter manifestacji. Zgłoszenie ich wynika z większej wrażliwości społecznej - słyszymy w Wojewódzkim Szpitalu Psychiatrycznym na Srebrzysku w Gdańsku.
Dramatyczna sytuacja na Oddziale Psychiatrycznym Dzieci i Młodzieży. "Nie odmówimy pomocy"
Przepełniony oddział psychiatryczny
Sytuacja w Wojewódzkim Szpitalu Psychiatrycznym im. prof. Tadeusza Bilikiewicza w Gdańsku od kilku tygodni jest wręcz dramatyczna. 1 grudnia placówka informowała o wstrzymaniu przyjęć, wówczas na oddziale przebywało 76 pacjentów na dostępnych 46 łóżek. Mimo kolejnych wypisów liczba pacjentów wciąż znacznie przekracza liczbę dostępnych miejsc. Szpital jednak wciąż mierzy się z kolejnymi przyjęciami.
- Jeśli zgłosi się osoba wymagająca hospitalizacji, przede wszystkim, kiedy coś zagraża jej życiu i bezpieczeństwu, to nie odmawiamy pomocy - przekonują przedstawiciele placówki.
Samobójstwo - gdzie szukać pomocy?
Jeśli dzieje się coś złego i wiesz, że życie i zdrowie tej osoby jest zagrożone, zadzwoń pod numer alarmowy 112 i postaraj się przekazać służbom lokalizację miejsca, w którym znajduje się ktoś potrzebujący pomocy. Pamiętaj, w takich sytuacjach ogromne znaczenie ma czas.
Jak rozpoznać depresję u własnego dziecka?
Korzystaj z bezpłatnych telefonów pomocowych, takich jak m.in.:
- 116 123 - bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych, czynny 7 dni w tygodniu od 14:00 do 22:00,
- 800 70 2222: całodobowe centrum wsparcia dla osób dorosłych w kryzysie psychicznym,
- 116 111 - bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży, czynny 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę,
- 800 12 12 12 - Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka, czynny 7 dni w tygodniu 24 godziny na dobę.
Miejsca
Opinie (168) ponad 10 zablokowanych
-
2023-12-18 08:41
Opinia wyróżniona
wg mnie to niemożliwe (7)
Nie dyskutuję z faktami i wielkim problemem kryzysu psychicznego dzieci i młodzieży. To absolutny i bezsprzeczny fakt. Różnica jednak w poszczególnych województwach w stosunku do pomorskiego jest tak dużo, że musi być to wina zbieranych danych lub inne ich interpretacji, czyli nieujednoliconej metodologii w całym kraju.
- 64 15
-
2023-12-19 00:26
To wina sądów pseudorodzinnych (1)
Które znęcają się nad matkami i dziećmi . To co wyprawiaja z dziećmi gdanskie sady to tortury i łamanie praw czlowieka.
- 1 1
-
2023-12-20 19:01
Hmmm
85% kobiet kłamie w sprawie przemocy psychicznej byłego męża. Sądu nie oszukasz
- 0 0
-
2023-12-18 21:30
U nas jest więcej poradni
I więcej dzieciaków tam trafia, również tych po próbach. A kazde takie zgłoszenie lekarz musi odnotować. A więc paradoksalnie u nas jest gorzej bo jest lepiej. Reszta kraju jest niedoszacowana bo młodzież nie ma się gdzie zgłosić
- 8 1
-
2023-12-18 10:06
Może to też wina innych czynników... (3)
Mam wrażenie, że mimo iż Gdańsk i okolice jest dużym miastem z perspektywami to i tak nie jesteśmy jakąś mega metropolią. Droższyzna, a pensje jakieś "metropolitarne" nie są. Dzieciaki też widzą zapier.... rodziców i ich troski. Niestety odbija się to na nich....Zastanawiam się również nad warunkami atmosferycznymi. Kiedyś gdzieś, jeśli mnie
Mam wrażenie, że mimo iż Gdańsk i okolice jest dużym miastem z perspektywami to i tak nie jesteśmy jakąś mega metropolią. Droższyzna, a pensje jakieś "metropolitarne" nie są. Dzieciaki też widzą zapier.... rodziców i ich troski. Niestety odbija się to na nich....Zastanawiam się również nad warunkami atmosferycznymi. Kiedyś gdzieś, jeśli mnie pamiętać nie myli, zrobiono badania nad wpływem klimatu i tendencją do chęci odebrania sobie życia. Obszary wietrzne, nadmorskie w zimniejszych klimatach miały większy odsetek prób.
- 25 2
-
2023-12-18 10:44
Trójmiasto ma specyficzne położenie, częściowo leży w depresji (nomen omen), mamy dużo dni wietrznych, co wiąże się z wahaniami ciśnienia, mało dni słonecznych, zimne miesiące letnie (bo piki gorąca to nie ciepłe lato). No i faktycznie, nie jest to Eldorado...
- 26 2
-
2023-12-18 10:44
Rodzice gonią nie wiadomo za czym, chyba, by kupić kolejnego smartfona dziecku, gdyż wychowuje je Internet (1)
Nie jest tak, że najwyższym dobrem jest mieszkanie albo większe mieszkanie, najważniejsza jest obecność rodziców w życiu dziecka. Poświęcanie mu czasu z uwagą.
Mamy czworo dzieci, w domu dwójka młodszych, starsze samodzielne - juź z żonami, choć młodzi są ( 23 i 24 lata).
Czwórka wychowała się na 46 metrach. Pierwotnie były 2 pokoje,Nie jest tak, że najwyższym dobrem jest mieszkanie albo większe mieszkanie, najważniejsza jest obecność rodziców w życiu dziecka. Poświęcanie mu czasu z uwagą.
Mamy czworo dzieci, w domu dwójka młodszych, starsze samodzielne - juź z żonami, choć młodzi są ( 23 i 24 lata).
Czwórka wychowała się na 46 metrach. Pierwotnie były 2 pokoje, zrobiliśmy 3. Rzadko dorabiałem, dawaliśmy radę skromnie z pensji żony i mojej, nie narzekaliśmy, budowaliśmy zawsze pozytywne nastawienie. Problemy- stajemy razem do ich rozwiązania. Uczyliśmy dzieci od małego pomagać w domu, w kuchni, być odpowiedzilanym za psa, o którym marzyły, pomagać dziadlkm. Na wywiadówki chodzimy razem z żoną. Czas dla dziecka - bezcenny, budowanie w nim poczuia własnej wartości niekoniecznie przez nową elektronikę czy super ciuchy.- 27 2
-
2023-12-19 08:28
Tylko, ze dzis 46 metrow to dla wielu luksus. Ceny mieszkan sa absurdalne.
- 4 0
-
2023-12-18 15:39
Opinia wyróżniona
(4)
Tylko zarejestrowane statystyki. Realna skala to kosmos.
- 39 5
-
2023-12-18 20:43
W latach 90 młodzież twardo stąpała po ziemi (3)
Nikt u mnie ani w podstawówce, zawodówce, technikum , na politechnice nie słyszał o problemach z psychika. Nianczone dzieciaki , których dotknąć nie można ( niemoga się pobić) bo mama zaraz sądem straszy , siedzą w FB, x itp...i dzióbki wystawiają. Do tego wszędzie promocja LGBT przez co młodzi tracą orientację i wartości w życiu .
- 6 7
-
2023-12-18 20:57
W tamtym czasie nikt się nie przejmował psychiką młodych ludzi. (1)
Nauczyciele nie mieli nawet podstaw wiedzy psychologicznej. Jak się ktoś nie uczył to był leniem i głupkiem. Jak widać było, że uczeń był mądry, ale miał złe oceny to był zdolny ale leniwy. Nikt się nie zastanawiał dlaczego tak się dzieje. Mieliśmy większe wsparcie w rówieśnikach, teraz dzieci tego nie mają. Dzieci jest mniej, nie spotykają się na
Nauczyciele nie mieli nawet podstaw wiedzy psychologicznej. Jak się ktoś nie uczył to był leniem i głupkiem. Jak widać było, że uczeń był mądry, ale miał złe oceny to był zdolny ale leniwy. Nikt się nie zastanawiał dlaczego tak się dzieje. Mieliśmy większe wsparcie w rówieśnikach, teraz dzieci tego nie mają. Dzieci jest mniej, nie spotykają się na osiedlu, nie mieszkają w jednym bloku. Wszyscy rozsiani po mieście, bo teraz dzieci nie chodzą do szkół koło domu. Spędzają bardzo dużo czasu w podróży, do szkoły, ze szkoły, na zajęcia dodatkowe, z zajęć. Dużo czasu spędzają w telefonach, bo to mają na wyciągnięcie ręki a nie kolegów i koleżanki na żywo. Nie mają obowiązków domowych, wyręczamy ich we wszystkim, nie uprawiają sportów z rówieśnikami pod domem, na osiedlu. My im to zmontowaliśmy. My musimy im pomóc.
- 13 1
-
2023-12-18 22:11
Wsparcie w rówieśnikach
Bardzo mądrze to zauważyłeś. My w latach 60-70-tych mieliśmy zawsze swoje bandy z podwórka, swoje grupki, kolegów, koleżanki. Rodzice tak nas nie kontrolowali w sensie troszczyli się jak dzisiaj. Szybciej nabieraliśmy samodzielności, odwagi. Faktem jest jednak, że na miarę socjalizmu, którego byliśmy częścią. Nie znaliśmy wyzwań kapitalizmu,
Bardzo mądrze to zauważyłeś. My w latach 60-70-tych mieliśmy zawsze swoje bandy z podwórka, swoje grupki, kolegów, koleżanki. Rodzice tak nas nie kontrolowali w sensie troszczyli się jak dzisiaj. Szybciej nabieraliśmy samodzielności, odwagi. Faktem jest jednak, że na miarę socjalizmu, którego byliśmy częścią. Nie znaliśmy wyzwań kapitalizmu, cywilizacji obrazkowej, wszelkich pokus cywilizacji nie mówiąc o dzisiejszych nowoczesnych technologiach.
Ale brak czasu na skonstruowanie grupy rówieśniczej, wielu jedynaków i nadopiekuńczość dorosłych to główne dzisiejsze grzechy- 2 0
-
2023-12-18 20:53
Nie mogą się pobić wiec sie zabijają
Logicze. Ludzie maszyny do zabijania. Musza sie bic albo zabić sie.
- 1 2
-
2023-12-18 09:20
Opinia wyróżniona
Problem jest taki, że kiedyś za pastwienie się własnego dziecka nad innym na podwórku czy w szkole, 95% rodziców (11)
zastosowałoby "pasopirynę". A pozostałe 5% agrsorów, dziecko patoli, po kolejnym zagraniu wyleciałoby z danej szkoły i tyle. Ale od lat panuje supernianizm i tyle, tak dyscyplinować nie można, a rodzice nawet popierają agresję swych dzieci wobec innych. "O, niech on będzie asertywny, kiedyś prędzej kierownikiem zostanie".
- 101 14
-
2023-12-18 19:19
my tu mówimy o samobójstwach a nie wychowywaniu przez lanie pasem (4)
nawalaniem dzieciaka pasem nie przekonasz go do zaniechania próby samobójczej. Co to w ogóle ma wspólnego z tematem?
- 11 2
-
2023-12-18 20:56
Zdaje się zwrot "pastwienie się własnego dziecka nad innym" jest dużo za trudny dla twoich zdolności pojmowania (1)
- 0 2
-
2023-12-19 08:39
Zdaje się temat był zupełnie inny ale to już zbyt trudne do pojęcia dla analfabety.
- 1 1
-
2023-12-18 20:21
Nie rozumiesz (1)
Chodzi o to, że dziś rodzice nie karzą swoich dzieci za pastwienie się nad słabszymi. Kiedyś taki gnojek dostałby wpier od ojca. Szkoła by zareagowała-ukarała ucznia, wezwała rodziców. A dziś. To rodzice są gorsi od tych dzieciaków. Na wywiadówce syna w 5 klasie powiedziałem, że nie życzę sobie, żeby dzieci zwracały się do siebie per d**ilu. Nie rozumieli z czym mam problem. Przecież to nic takiego. Powiedziałem, że w takim razie od dziś mówię o państwa dziecku ten d**il-przecież to nic takiego.
- 17 1
-
2023-12-19 08:43
nie rozumiem dlaczego redukujesz problem samobójstw do karania dzieci
co to ma wspólnego z tematem?
- 2 0
-
2023-12-18 10:20
Majaczysz. (1)
Wychowywałem się we wczesnych 90., żadnego lania pasem własnych dzieciaków nie było, tylko wieczna ich obrona, że przecież nie mój Rafałek, że hehe no to dzieci tylko i tym podobne. Oraz legendarne nauczycielskie "nieważne kto zaczął, dajcie sobie rękę na zgodę". Nic się przez 30 lat nie zmieniło w tej kwestii.
- 18 7
-
2023-12-18 10:31
Chodzi o wcześniejsze lata
- 10 1
-
2023-12-18 09:50
No i wyrosło nam całe pokolenie, które nie ma żadnych wartości, a tylko strach przed karą. (3)
- 23 7
-
2023-12-18 21:11
To pokolenie, co po 2000r. wyrosło, nie ma ani żadnych wartości, ani strachu przed karą
Jak widziałem 7 lat temu w autobusie, młoda, ładna 18-letnia dziewczyna w autobusie, w przyzwoitej dzielnicy (osiedla z PRL) i wyżalająca się koleżance przez komórę. warga opuchnięta mocno, od innej dostała w twarz. Ona była z koleżanką, tamtych trzy, wszystko w szkole na przerwie, a pretensje były, że gdy jakieś chłopaki ją zagadywały, rozmawiała
Jak widziałem 7 lat temu w autobusie, młoda, ładna 18-letnia dziewczyna w autobusie, w przyzwoitej dzielnicy (osiedla z PRL) i wyżalająca się koleżance przez komórę. warga opuchnięta mocno, od innej dostała w twarz. Ona była z koleżanką, tamtych trzy, wszystko w szkole na przerwie, a pretensje były, że gdy jakieś chłopaki ją zagadywały, rozmawiała z nimi. Czyli z punktu widzenia agre sor ki starcie o potencjalnych kopulantów. Jej koleżance nic, a kiedyś tamta nap astniczka za takie coś wyleciałaby ze szkoły.
- 4 0
-
2023-12-18 19:20
Nie wyrosło nam, bo samo nie wyrosło tylko je wychowaliście. (1)
Jesteście po prostu nieudolni. Ale to trzeba spojrzeć z otwartą przyłbicą a nie przenosić odpowiedzialność.
- 14 3
-
2023-12-18 22:59
Sugestywna opinia
Matka komuna nie nauczyła, jak dzieci wychowywać w realiach kapitalizmu zanim przywdziała garsonkę i sama stała kapitalistką.
Sieroty komuny zainicjowały pogłębiający się problem.
A wystarczy dzieciom czas poświęcać i coś z siebie dać; budować relację.- 3 0
Wszystkie opinie
-
2023-12-18 08:02
(15)
smutne. Czy ktoś spróbuje znaleźć powód takiego stanu rzeczy?
- 27 2
-
2023-12-18 09:36
(2)
Próbują znaleźć powody zastępcze, bo prawdziwe są niepoprawne politycznie. Połowa współczesnych nastolatków odczuwa stres przed zamówieniem żarcia w knajpie albo poproszeniu kelnera o menu. To o czym my rozmawiamy...
- 12 8
-
2023-12-18 16:32
Co za brednie. (1)
Młodzi ludzie są roszczeniowi, bezczelni i przekonani o swej doskonałości.
- 18 5
-
2023-12-18 19:28
to prawda i to zderzenie z rzeczywistością i obnażenie realnego stanu rzeczy powoduje te problemy psychiczne
nagle się okazuje że nastolatek nie jest taki jak mu wmówili rodzice, że nie jest najlepszy, że nie uczy się najlepiej, nie wygrywa w turniejach sportowych i w sumie to nie jest taki ładny a płeć przeciwna patrzy na niego średnio. Rodzice reagowali na jego sukcesy chwaląc go zamiast wysiłek który poświęcił. "Jesteś najwspanialszy", zamiast "widzisz? opłaciło się. Poświęciłeś sporo czasu na zgłębienie problemu i nauczyłeś się". Potem on idzie do szkoły która ma przeładowany program i nie daje rady, nie błyszczy. Rodzice wychodzą do niego z pretensjami i wywierają presję bo jego kolega, dajmy na to "Konstanty" uczy się dużo lepiej. Dzieciak ma mentlik, tak bardzo chwalony nie daje rady, coś się zepsuło. Roztaczana przed nim wizja świetlanej przyszłości ustępuje groźbom starych że będzie kopał rowy i nic nie osiągnie. On to sobie kalkuluje, ajfona już nie kupi, nowej beemki tym bardziej, dziewczynom nie zaimponuje i tak właśnie kiśnie w fałszywej wizji świata którą mu sprzedano ale której nie może zdobyć. Jest permanentnie zestresowany.
- 10 1
-
2023-12-18 10:46
Dom, tylko dom. Rodzice uczą wszystkiego, dzieci ich naśladują, ale większość rodziców jest nieobecna w domu do wieczora. (2)
Nie wiedzą co się dzieje w życiu ich dzieci. Pośpuech, pośpiuech, muszę zarabiać więcej, więcej- przecież to dla dzieci.
- 14 1
-
2023-12-18 13:24
Dokładnie (1)
A przez ten czas dzieci, z nosem w smartfonie, naśladują d**ili celebryckich, patostream czy inne głupoty
- 7 0
-
2023-12-19 11:10
Spójrz na rodziców. Bardzo dobry przykład dają swoim pociechom. To się nazywa hipokryzja !
- 0 0
-
2023-12-18 17:23
(5)
Nie żebym się chwaliła ale już jako młoda matka, tak dwadzieścia parę lat temu, mówiłam, że do tego dojdzie. To było nieuniknione skoro niszczyło się tradycję, kulturę, autorytety. Przede wszystkim Kościół, potem autorytet rodzica, osoby starszej, nauczyciela (chociaż akurat większość nauczycieli sama na to zapracowała). Zbieramy owoce liberalno-lewackiej ideologii i będzie już tylko gorzej. Chyba że wrócimy do korzeni, nie tylko tu ale w całej Europie i na świecie. Do Boga.
- 5 13
-
2023-12-18 19:22
To trzeba by sprawdzić, jak jest w Arabii Saudyjskiej, czy innym wyznaniowym państwie.
- 1 1
-
2023-12-18 21:15
(3)
powodem jest tylko przeładowanie dzieci obowiązkami i nadziejami. Powodem są rodzice którzy wymagają od dzieci ponad ich możliwości które zostały wyśrubowane przez społeczeństwo. Tu nie ma znaczenia ani lewacka ani prawacka ideologia. Sami katujemy swoje dzieci które tego nie wytrzymują. W imię wyścigu szczurów. A boga to dzieci mają daleko w 4 literach. Ostatnia rzecz która się dla nich liczy. Dorastałem w latach 90 ale dla mnie to na tyle nieodległy czas że pamiętam jaki mieliśmy stosunek do boga. Dla nas nigdy nie istniał. Do kościoła rodzice zmuszali, chodziliśmy tam pogadać i się wydurniać. To co różni dzisiejsze czasy od tamtych to podejście do wychowania, wtedy rodzice nie cisnęli na wyniki tak bardzo jak teraz. To już się zaczynało ale było bez porównania mniej dotkliwe.
- 6 0
-
2023-12-18 21:47
(2)
No ja nie wiem, czy nie cisnęli. Ile było gadania, że masz się uczyć, żeby się dostać na studia, bo po studiach to już będzie tylko raj. A jak ktoś szedł do zawodówki, to była taka jakby porażka.
- 5 0
-
2023-12-18 22:16
No, tak to chyba było zawsze
Od zarania nauki młodzieży w starożytności, do dziś
- 0 0
-
2023-12-19 09:04
Ale to była mniejsza skala. Mi tak mówili ale tylko do tego się to ograniczało. Moim kumplom z kolei takich rzeczy w ogóle nie mówili. Skończyli podstawówki na trójach, potem licea troszkę lepiej a na koniec poszli na takie studia jakie chcieli bo na studia i tak były egzaminy. Do liceów z resztą też.
- 1 0
-
2023-12-18 20:30
Jop
Bezstresowe wychowanie
- 4 0
-
2023-12-18 20:43
jedna odpoeiedz - rzedza Polska moralnie skundlone indywidua
- 2 0
-
2023-12-19 00:29
Po co? Będą musieli coś zrobić
Np. Przyznać ze przez lata torturowali matki i dzieci w sądach pseudorodzinnych
- 1 0
-
2023-12-18 08:05
(5)
Najpierw bezmyślnie promujecie każde kretyńskie mody, trendy, szczególnie te związane z ryciem beretu młodych ludzi przez żerujących na nich influencerow z odmóżdżajacych tiktokow lub insta, a potem zamieszczacie taki artykuł xD Logika?
- 91 0
-
2023-12-18 09:05
my dorośli dorastaliśmy w innym świecie (4)
nie było social mediów, konsumpcjonizm był znikomy, relacje między-ludzkie silnie rozwinięte - dlatego nie ogarniamy problemów dzisiejszej młodzieży.
Dzisiejsze social-media to rak - agresywny marketing i hejt a jednocześnie pełna cenzura (lub chociaż ghostowanie) jakiejkolwiek prawdy czy indywidualizmu - to jest jedna wielka pralnia mózgów.- 27 0
-
2023-12-18 20:08
Tak naprawdę mózgi naszych dzieci są zalewane dopaminą poprzez permanentne użytkowanie telefonow (2)
A że nasz organizm dąży do równowagi, do jakoś ten nadmiar dopaminy musi zniwelować. Stąd też stany depresyjne.
- 9 1
-
2023-12-18 22:18
Ciekawa analiza
Taka prosta, tylko z tą dopaminą to chyba nie takie proste. Trzebaby zapytać naukowców
- 0 0
-
2023-12-19 09:05
Nie ma czegoś takiego jak niwelowanie dopaminy.
- 0 0
-
2023-12-18 21:56
To ty decydujesz, czy twoje dziecko będzie oglądało takie wzorce i jakie wartości będzie wyznawało
Od czego jesteś rodzicem? Wyobraź sobie, że są ludzie którzy wychowują dzieci bez Internetu, ba, nawet bez głupawych bajek w tv. Są książki, są zajęcia rozwijające prawdziwe talenty, trzeba tylko chcieć.
- 2 1
-
2023-12-18 08:14
No proszę, kto by się spodziewał...
Lata promowania bezmózgich youtuberów, tiktokerów, influencerów, ideologii "róbta co chceta" i do tego niemądra, rujnująca zdrowie psychiczne i fizyczne polityka covidowa.
Czego się spodziewaliście w efekcie tych działań !?
Silnej psychicznie i zdrowej młodzieży, która będzie sobie w stanie poradzić w tych czasach?
Wg mnie to klasyczna akcja pt. :"stwórz problem i próbuj go rozwiązać". Skala strat będzie ogromna i odczuwalna przez lata.- 68 4
-
2023-12-18 08:19
(4)
Kolejne marginalizowanie mężczyzn? Dlaczego nie podano danych dot. prób i skutecznych samobójów wśród facetów? Bo dane zmusiłyby do ujawnienia prawdziwego problemu?
- 36 4
-
2023-12-18 08:40
Bo trzeba by jescze dodać "ciemną liczbę" wypadków drogowych...
"z niewyjaśnionych przyczyn utracił kontrolę nad pojazdem" na prostej drodze w środku nocy.
- 13 2
-
2023-12-18 20:50
Pogódź się z tym. Facet jest facetem tylko jeśli jest zwycięzcą. (2)
Nie spodziewasz się chyba, że ktoś tu zapłacze za przegrywami?
- 0 4
-
2023-12-18 22:18
Pewny siebie mężczyzna nie potrzebuje (1)
Podbijać swojego kruchego poczucia własnej wartości poniżając słabszych.
Męskie jest niesienie pomocy słabszym.
Zamiast wzorcow męskości z youtube weź sobie za wzor prawdziwego mężczyznę jakim jest Jezus Chrystus! To byl role model męstwa!- 2 3
-
2023-12-19 09:08
o dżizas :D taaa on był wzorcem, chyba ściemniactwa
- 0 0
-
2023-12-18 08:22
Statystyka ubiegły rok (3)
Japonia. Udane samobojstwa 20880
- 17 0
-
2023-12-18 12:38
No w Japonii na grubo (1)
Trup się sieje, aby Polska nie brała przykładu z Japonii w tej kwestii.
- 6 0
-
2023-12-18 20:57
Tylko, że Japończycy to w zasadzie nie ludzie
To bardziej białkowe roboty, cyborgi, czy jak to jeszcze nazwać. Oni żyją jak w mrowisku i funkcjonują jak mrówki, które nigdy nie śpią.
- 5 2
-
2023-12-19 09:08
ale ich jest ponad 120mln!
- 1 0
-
2023-12-18 08:22
ojej ten ciemnogrod z podlasia znowy na koncu statystyk. dlaczego im wiecej tradycji i konserwatyzmu tym niej tragedii?
ciekawe jakie fikolki beda robic postepowcy. szkoda tylko ze nie przyznacie sie ze mieszanie dzieciakom w glowach tym ze moga sobie wybierac plec zaleznie od pory dnia, albo ze nie ma autorytetow nie wplywa na ich zachwianie psychiczne.- 40 7
-
2023-12-18 08:27
Ze statystyk wynika, że w samym tylko grudniu w zeszłym roku podjęto 70 prób na 418 w całym roku
Czyli prawie 17%, a to tylko jeden z 12 miesięcy...
- 9 0
-
2023-12-18 08:37
(3)
To jest straszne... Myslę,że wśród młodziaków panuje duża 'samotnosc'...
- 27 1
-
2023-12-18 20:43
(1)
tonprawda w swiecie wirtualnym to duzo znajomych a tak w zyciu jak jeden jest to dobrze
- 6 0
-
2023-12-18 21:02
W tym świecie wirtualnym rówieśnicy potrafią bezkarnie tak dojechać słabszego psychicznie kolegę, że ten, czując się całkowicie osaczony podejmuje próbę - często skuteczną.
- 4 0
-
2023-12-19 00:28
To prawda
Z reguły są jedynym dzieckiem w rodzinie. Z koleżankami, kolegami z klasy trudno się spotykać po szkole, bo dzieci nie chodzą do szkół pod domem, tylko są rozsiani po mieście. Dzieci są ciągle zajęte albo robieniem lekcji i nauką, albo zajęciami dodatkowymi. Nie uprawiają sportu z rówieśnikami po lekcjach, tylko mają zorganizowane zajęcia pod nadzorem dorosłych. W ogóle mają bardzo mało okazji, żeby poznać siebie i swoje możliwości, nabrać pewności siebie. My biegaliśmy po dworzu, jeździliśmy na rowerach, pływaliśmy w zatoce, jeziorze, razem robiliśmy głupoty i pomagaliśmy sobie nawzajem. Co mają teraz dzieci i młodzież? Telefony i galerie. Tylko tam mogą być sami, bez nadzoru dorosłych, a to za mało do prawidłowego rozwoju.
- 2 0
-
2023-12-18 08:41
Opinia wyróżniona
wg mnie to niemożliwe (7)
Nie dyskutuję z faktami i wielkim problemem kryzysu psychicznego dzieci i młodzieży. To absolutny i bezsprzeczny fakt. Różnica jednak w poszczególnych województwach w stosunku do pomorskiego jest tak dużo, że musi być to wina zbieranych danych lub inne ich interpretacji, czyli nieujednoliconej metodologii w całym kraju.
- 64 15
-
2023-12-18 10:06
Może to też wina innych czynników... (3)
Mam wrażenie, że mimo iż Gdańsk i okolice jest dużym miastem z perspektywami to i tak nie jesteśmy jakąś mega metropolią. Droższyzna, a pensje jakieś "metropolitarne" nie są. Dzieciaki też widzą zapier.... rodziców i ich troski. Niestety odbija się to na nich....Zastanawiam się również nad warunkami atmosferycznymi. Kiedyś gdzieś, jeśli mnie pamiętać nie myli, zrobiono badania nad wpływem klimatu i tendencją do chęci odebrania sobie życia. Obszary wietrzne, nadmorskie w zimniejszych klimatach miały większy odsetek prób.
- 25 2
-
2023-12-18 10:44
Rodzice gonią nie wiadomo za czym, chyba, by kupić kolejnego smartfona dziecku, gdyż wychowuje je Internet (1)
Nie jest tak, że najwyższym dobrem jest mieszkanie albo większe mieszkanie, najważniejsza jest obecność rodziców w życiu dziecka. Poświęcanie mu czasu z uwagą.
Mamy czworo dzieci, w domu dwójka młodszych, starsze samodzielne - juź z żonami, choć młodzi są ( 23 i 24 lata).
Czwórka wychowała się na 46 metrach. Pierwotnie były 2 pokoje, zrobiliśmy 3. Rzadko dorabiałem, dawaliśmy radę skromnie z pensji żony i mojej, nie narzekaliśmy, budowaliśmy zawsze pozytywne nastawienie. Problemy- stajemy razem do ich rozwiązania. Uczyliśmy dzieci od małego pomagać w domu, w kuchni, być odpowiedzilanym za psa, o którym marzyły, pomagać dziadlkm. Na wywiadówki chodzimy razem z żoną. Czas dla dziecka - bezcenny, budowanie w nim poczuia własnej wartości niekoniecznie przez nową elektronikę czy super ciuchy.- 27 2
-
2023-12-19 08:28
Tylko, ze dzis 46 metrow to dla wielu luksus. Ceny mieszkan sa absurdalne.
- 4 0
-
2023-12-18 10:44
Trójmiasto ma specyficzne położenie, częściowo leży w depresji (nomen omen), mamy dużo dni wietrznych, co wiąże się z wahaniami ciśnienia, mało dni słonecznych, zimne miesiące letnie (bo piki gorąca to nie ciepłe lato). No i faktycznie, nie jest to Eldorado...
- 26 2
-
2023-12-18 21:30
U nas jest więcej poradni
I więcej dzieciaków tam trafia, również tych po próbach. A kazde takie zgłoszenie lekarz musi odnotować. A więc paradoksalnie u nas jest gorzej bo jest lepiej. Reszta kraju jest niedoszacowana bo młodzież nie ma się gdzie zgłosić
- 8 1
-
2023-12-19 00:26
To wina sądów pseudorodzinnych (1)
Które znęcają się nad matkami i dziećmi . To co wyprawiaja z dziećmi gdanskie sady to tortury i łamanie praw czlowieka.
- 1 1
-
2023-12-20 19:01
Hmmm
85% kobiet kłamie w sprawie przemocy psychicznej byłego męża. Sądu nie oszukasz
- 0 0
-
2023-12-18 09:03
Treraz platforma uratuje psychiatrię dziecięcą (1)
zrobią to w pierwszym roku, tak zapowiadali z kampanii wyborczej.
Tylko czy jak poprzednio rządzili, to nie uciekło z polski 10 000 lekarzy?- 33 8
-
2023-12-18 21:51
Oni to uratują swoje kieszenie i Niemcy tyle rudy zrobi
- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.