• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zajęcia w szkołach zawieszone. Co z obsługą i administracją?

Wioleta Stolarska
12 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Do urzędu nie wejdziesz? "I dobrze!"
Ministerstwo Edukacji Narodowej informuje o czasowym ograniczeniu funkcjonowania jednostek systemu oświaty. Ministerstwo Edukacji Narodowej informuje o czasowym ograniczeniu funkcjonowania jednostek systemu oświaty.

Przez dwa tygodnie przedszkola, szkoły i placówki oświatowe zarówno publiczne, jak i niepubliczne nie będą prowadziły zajęć dydaktyczno-wychowawczych. To oznacza, że nauczyciele i dzieci mają pozostać w domu i tam w miarę możliwości kontynuować edukację. Wszystko po to, by zapobiegać rozprzestrzenianiu się koronawirusa. Jednak co z pracownikami sekretariatu, woźnymi, osobami sprzątającymi?



Ministerstwo Edukacji Narodowej informuje o czasowym ograniczeniu funkcjonowania jednostek systemu oświaty.

- Nauczyciele pozostają w gotowości do pracy, natomiast pracownicy administracji i obsługi normalnie świadczą pracę - informuje MEN.
Decyzja o pozostawieniu jednych pracowników w miejscu pracy, a innych "w gotowości" nie dla wszystkich jest zrozumiała.

- Jak to jest z zamknięciem placówek. Z tego, co wiem, personel od poniedziałku nadal ma przychodzić do pracy i przebywać w pustych placówkach. Czy nie jest to ryzykowne niejednokrotnie dojeżdżać komunikacją miejską do pustych szkół i z powrotem? Była mowa przecież o tym, aby ograniczyć na ile można ryzyko zarażenia i jeśli to możliwe, zleca się prace zdalne itd. - pisze nasza czytelniczka Kamila.
- Piszę w sprawie zamknięcia szkół na 14 dni i wolnego, które dostali wszyscy nauczyciele, zaznaczając, że dostaną normalne wynagrodzenie. Mam mamę, która sprząta w szkole, i wszystkie panie muszą przez te dwa tygodnie przychodzić do pracy. Cała administracja i obsługa. Dlaczego? Czy to, że nie są nauczycielami z wyższym wykształceniem, czyni je gorszym sortem? Po co mają przychodzić, skoro placówka jest nieczynna? Zaznaczę, że w większości są to starsze panie, które będą siedziały razem i są narażone na ryzyko zarażenia się, jeżdżąc komunikacja miejską, by dotrzeć do pracy - podkreśla czytelniczka z Gdańska.

Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje


Nauczyciele "w gotowości" mają pracować zdalnie



MEN oczekuje, że nauczyciele, chociaż będą przebywać w domu, to zapewnią uczniom "pewne możliwości kształcenia". Korzystając chociażby z platformy e-podręczniki.pl, mogą zaproponować uczniom zdalnie, e-learningowo zajęcia powtarzające, utrwalające. Pozostanie "w gotowości" oznacza również, że na polecenie dyrektora nauczyciel musi stawić się w miejscu pracy.

- Nauczyciele będą w gotowości do pracy, natomiast nie będziemy wymagali, aby przychodzili do szkoły. Zgodnie z Kodeksem pracy należy im się za to wynagrodzenie - poinformował minister edukacji Dariusz Piontkowski.
Jak z organizacją pracy podczas zawieszenia zajęć poradzą sobie trójmiejskie samorządy?

- Dla każdej szkoły pracodawcą jest dyrektor, który ma prawo i wręcz powinien umożliwić pracę zdalną wszystkim tym, którzy mogą ją w ten sposób wykonywać. Trudno wyobrazić sobie sytuację, gdy administracja i obsługa w pełnym zakresie jest obecna w szkole, w której nie ma uczniów. Szkoła działa jednak w budynku, w pewnej przestrzeni wymagającej obsługi osób, i to niezbędne minimum musi być zapewnione. Pamiętajmy także, że od poniedziałku prowadzone będą zajęcia w wersji mobilnej. O ile jakikolwiek nauczyciel nie ma dostępu do tej formy komunikacji z domu - musi mieć możliwość skorzystania z infrastruktury szkoły. Możemy sobie wyobrazić sytuację, gdy nauczyciel jest w pustej klasie, a uczniowie pozostają w domu, co jest znacznym zabezpieczeniem, choć nie do końca chroni nauczyciela. To - mam nadzieję - mogą być jednak sporadyczne przypadki i rekomenduję poszukania przez nauczycieli wszelkich opcji, by oni także nie przychodzili do szkoły - informuje Bartosz Bartoszewicz, wiceprezydent Gdyni ds. jakości życia.
- Zawieszenie zajęć dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych nie jest równoznaczne z zamknięciem placówki. Oznacza to, że nauczyciele w tym czasie mogą pozostawać w domach, w gotowości do pracy. Przepisy Kodeksu pracy dają również możliwość innej organizacji pracy osobom zatrudnionym na stanowiskach administracji i obsługi. Dzięki temu rozwiązaniu nie ma konieczności fizycznej obecności tych osób na terenie placówki. Ważne jest, aby pod względem administracyjnym placówka nadal funkcjonowała - informuje Jędrzej Sieliwończyk z biura prasowego gdańskiego magistratu.
- W Sopocie do decyzji każdego dyrektora jako pracodawcy pozostawia się stan osobowy i obecność pracowników niezbędnych do bieżącego i sprawnego funkcjonowania szkoły, przedszkola, placówki - poinformowała Anetta Konopacka z sopockiego magistratu.

Organizacja roku szkolnego bez zmian



Szef resortu edukacji przekonywał w środę, że decyzja o zawieszeniu zajęć nie wpływa na organizację roku szkolnego, w tym na terminarz przeprowadzania egzaminów. Najbliższe planowane egzaminy to te dla ósmoklasistów - powinny się rozpocząć 21 kwietnia.

Jak wygląda organizacja w szkołach po decyzji o zawieszeniu zajęć?
  • zajęcia w szkole, przedszkolu, placówce będą zawieszone na dwa tygodnie;
  • 12 i 13 marca br. to dni, w których w przedszkolach i szkołach podstawowych nie będą odbywały się zajęcia dydaktyczno-wychowawcze, a jedynie działania opiekuńcze;
  • od 12 marca br. uczniowie szkół ponadpodstawowych nie przychodzą do szkół;
  • od poniedziałku, 16 marca br., wychowankowie i uczniowie nie przychodzą do przedszkoli i szkół. Nauczyciele pozostają w gotowości do pracy; natomiast pracownicy administracji i obsługi normalnie świadczą pracę;
  • dyrektorzy powinni poinformować niezwłocznie rodziców i nauczycieli o ograniczeniu funkcjonowania placówki - wykorzystać do tego dziennik elektroniczny lub inne środki komunikacji z rodzicami i nauczycielami, wywiesić informację o zawieszeniu zajęć w widocznym miejscu;
  • dyrektorzy mogą poprosić nauczycieli o to, aby przygotowali materiały dydaktyczne do samodzielnej pracy uczniów w domu. Ministerstwo Edukacji Narodowej przekaże informacje dotyczące e-materiałów, z których mogą korzystać uczniowie i nauczyciele;
  • w szkołach prowadzących kształcenie zawodowe, w placówkach kształcenia ustawicznego oraz w centrach kształcenia zawodowego zawieszenie zajęć dotyczy również zajęć realizowanych w ramach praktycznej nauki zawodu;
  • uczniowie branżowych szkół I stopnia będący młodocianymi pracownikami nie uczęszczają do szkoły. Realizują jednak przygotowanie zawodowe u pracodawcy na dotychczasowych zasadach;
  • od 16 marca br. będą zawieszone zajęcia realizowane w ramach turnusów dokształcania teoretycznego młodocianych pracowników;
  • na wniosek rodzica ucznia z orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego dyrektor szkoły, w szczególnie uzasadnionych przypadkach, ma obowiązek zorganizowania mu opieki.

Miejsca

Opinie (116) 1 zablokowana

  • (8)

    Już to widzę, jak nauczyciele pracują zdalnie. Może tylko nieliczni. Reszta na wolne. A administracja i obsługa niech pracuje, oni mogą być narażeni, bo to gorszy sort.

    • 56 12

    • nauczyciel w.f czy swietlicy co robi ma wolne i dostaje jeszcze za nadgodziny

      • 0 0

    • Jak najbardziej trafna opinia

      • 0 0

    • Gorszy sort

      My mamy dezynfekować, sprzątać i po dwuch tygodniach my na zwolnienie. Nasz organizm też jest narażony na koronowirusa. Wyobraźcie sobie szkoły, przedszkola bez administracji i obsługi. Jak zwykle myślą tylko o sobie. Mało tego mówią że nie można być rasistą. trzeba pomyśleć!!!!!!!!!

      • 2 0

    • Nauczyciele sa w szkole (2)

      Nauczyciele.sa.w szkole.w.budynku. Pracują!!!!!!!

      • 3 6

      • U żony w przedszkolu (1)

        obsługa będzie siedziała, piła kawę i puszczała bączki w fotel. Raz zamiotą i umyją podłogi, krzesła, poręcze, klamki itp. Jeszcze może trochę posiedzą w necie.
        Nawet kucharki (trzy osoby) będą przychodziły i przez dwa tygodnie gotowały ... wrzątek do kawy.
        Brawo Kowalczuk!

        • 0 7

        • To minister edukacji zamknął przedszkola, nie władze miasta.

          • 0 5

    • Ty i**oto!!!!

      • 1 0

    • Nie w każdej szkole. W mojej obsługa też ma wolne

      • 0 2

  • sekretarka

    Jestem pracownikiem administracji ,jest mi bardzo przykro jak czytam te pełne złośliwości opinie.Jestem w tej chwili w domu,ponieważ dyrektor szkoły w której pracuję zadbał o to abyśmy czuli się bezpiecznie i nie pracowali codziennie.Mamy tzw.dyżury,pracujemy również mailowo,jesteśmy w stałym kontakcie z dyrekcją szkoły.Nasza praca jest bardzo potrzebna ,bez pracowników administracji szkoła nie mogłaby funkcjonować, kto przygotowałby rekrutację,wszystkie egzaminy,całą dokumentację dla każdego ucznia,Nie czuję się pracownikiem "gorszego sortu",Pozdrawiam wszystkie koleżanki i kolegów z administracji szkół życzę dużo zdrowia, a przede wszystkim cierpliwości .

    • 0 0

  • Nie che się pracowac (7)

    Na wstępie zaznaczę, że nie jestem nauczycielem, ale ogarnia mnie paniczny śmiech jak czytam wypociny w komentarzach. Zero logicznego myślenia. Nauczyciele mają być w domach bo pracują z dziećmi. Tyle osób w klasie to skupisko w którym może dojść do zarażenia. Są dyspozycyjni i można ich wezwać do szkoły w każdym momencie. Nie ma dzieci- nie mają co robić w szkole, płacą im za uczenie...
    Obsługa jednak musi pracować bo samo się nie posprzata, wszystkie prace biurowe itp. same się nie zrobia, właśnie za to im płacą.
    Czy Pani sprzątająca w szpitalu jest gorsza od pani sprzątającej w szkole? Dlaczego do szpitala musi przyjść do pracy a do szkoły już nie? Ja pracuję w sklepie więc też jestem narażony na kontakt z chorymi a jakoś nie protestuje jak obsługa szkół. Inni też pracują normalnie... Myśleć ludziska, myśleć...

    • 3 9

    • Panie Adamie (2)

      Ale Pan nie rozumie o co chodzi:) Tu chodzi o równe traktowanie, o sensowność "Zamykania Szkół" i tego czy w takim razie można w ogóle pisać o zamykaniu szkół? Raczej chyba powinno się pisać i mówić o zawieszeniu zajęć dydaktycznych i wychowawczych?
      .
      Po pierwsze - skoro dzieci i nauczyciele mają być nieobecni to czemu nie cała reszta? Owe 2 tygodnie powinny w teorii zapobiec rozprzestrzenianiu się wirusa w placówkach oświatowych. To czas, by obserwować swój organizm, ewentualnie "ukryć się" przed "zagrożeniem" Moim zdaniem, żeby to działanie nosiło znamiona sensowności przydałoby się nie zostawiać ludzi, którzy są potencjalnie narażeni na zachorowanie i przenoszenie wirusa - Okres wylęgania to około 14 dni(mówi się, że więcej) tak więc mogą przenosić chorobę bezwiednie, a gdy wszyscy wrócą i tak wybuchnie epidemia. W takim działaniu trzeba konsekwencji.
      .
      Po drugie - nie sądzę, by w ogóle rozumiał Pan jaka jest sytuację w jakiej znajdują się pracownicy administracji i obsługi w szkołach. Chodzi o utarte przez lata podejście do tych grup, które mimo ogromu swej pracy są marginalizowane na wielu płaszczyznach.
      .
      Po trzecie - z doświadczenia lat wiem, że nauczyciele tylko zostaną w gotowości. Nie pojawią się w placówkach.

      Po czwarte - tu nie chodzi o stwierdzenie teraz, że taka, a taka administracja jest w pracy, taka, a taka grupa sprzątaczek jest, a inna nie. Tu chodzi o to, że niesłusznie dzieli się pracowników konkretnej "FIRMY" na 2 obozy i nierówno się ich traktuje, co w konsekwencji prowadzi do zaniedbań w procedurze bezpieczeństwa - jaką ma być zamknięcie szkół.
      .
      A teraz do Pana wiadomości, taka drobna ciekawostka. Nie tylko w Trójmieście, ale i w całej Polsce nawet sami nauczyciele sprzeciwiają się decyzji MEN'u po części uznając ją za niesprawiedliwą, a po części w trosce o swoje zdrowie:)

      • 3 1

      • Szkoły nie zostały zamknięte. (1)

        Zawieszono zajęcia dydaktyczne i wychowawcze.

        • 0 0

        • Właśnie

          Trochę logiki...

          • 0 0

    • .......

      Jetem dyrektorem szkoły, bardzo dziękuję za te słowa, żeby szkoła funkcjonowała w tym okresie w miarę normalnie ja też pracuję i nie narzekam.

      • 0 0

    • Lik

      Weź człowieku

      • 0 0

    • Jeśli zamkną sklep to też nie będziesz przychodził

      Pomyśl

      • 0 0

    • Opinia

      Właśnie u Pana przejawia się brak logicznego myślenia. Co za sens jest przychodzić do pustego budynku szkoły, gdy praca jest uzupełniana na bieżąco? W sytuacji, gdy szkoła zostaje zawieszona, zawieszona zostaje cała dokumentacja, nie jest możliwe przyjmowanie interesantów - praca również staje w miejscu. Wszystkie platformy bazują na kontach elektronicznych. Co za problem uzupełniać ewentualne zmiany z domu? Proszę jeszcze raz logicznie pomyśleć.

      • 4 1

  • A co z dziećmi 9 letnimi

    Jestem sprzątaczką w przedszkolu muszę chodzić do pracy robimy dezynfekcje to nie problem dla mnie ale szkołę zamknęli a w domu mam dzieci 3 i 2 kl a opiekuńcze się nie należy co mam zrobić z dziećmi gdy jestem w pracy i mąż też

    • 0 0

  • pracownicy administracyjni (1)

    skoro szkoła zostaje zamknięta to i w jakim celu pracownicy administracyjni oraz sprzątaczki mają siedzieć w szkole, szkoła to nauczyciele i uczniowe a skoro ich nie ma sekretarki i panie sprzątające nie mają potrzeby siedzieć w szkole, po drugie również mogą się zarazić załóżmy w komunikacji miejskiej poniewaz muszą dojechać do pracy i przywieźć to do szkół i wszystko pójdzie na nic, po trzecie panie z sekretariatu mogą wykonywać pracę zdalną, mając dostęp do maila oraz mogą dać informacje, że obecnie numer szkolny bedzie inny czy wszelkie sprawy będą załawiane mailowo, nie ma konieczności siedzenia w szkole, mysle, ze to działanie jest na siłę, mają siedzieć i koniec a podobno pracodawcy mają maksymalnie wykorzystywać pracę zdalną

    • 5 1

    • .....

      Panie nie maja siedzieć, tylko w końcu pracować. za siedzenie pracodawca nie płaci.

      • 0 0

  • O niesprawiedliwym traktowaniu (5)

    Do szkoły mają nie przychodzić dzieci. Nauczyciele mają pozostać "w stanie gotowości", ale oczywiście Administracja i Obsługa ma przyjść do pracy! To naprawdę niesprawiedliwe i bezsensowne z punktu widzenia troski o zdrowie osób przebywających w placówkach oświatowych.

    Administracja i obsługa - no wiadomo - o tych grupach się nic nie mówi, nikt o nich nie myśli. Większości nawet do głowy nie przyjdzie, że bez nich nie byłoby szkoły - no bo kto przygotowałby umowy dla nowych nauczycieli, kto zamówił środki czystości, nadzorował remonty i wydawał pieniądze na wyposażanie szkół? Kto by wyżywił dzieci - przygotował posiłki, zrobił zamówienia, zebrał pieniądze? Nie sposób nie wspomnieć o czyszczeniu, sprzątaniu, dezynfekowaniu - zwłaszcza teraz przez panie sprzątaczki - może one nie mają do czynienia z patogenami?
    A wszystko robione za 1/2 - 1/3 pensji nauczyciela w czasie 40'godzinnego tygodnia pracy, a nie 18/18, czy na straszliwe półtora etatu czyli 27 godzin lekcyjnych...

    I w ramach wdzięczności takie podejście. Mam nadzieję, że MEN zmieni tę decyzję, albo naprawdę kiedyś to się skończy paraliżem szkół w całym kraju.

    Gdzie tu logika? Zamykamy szkoły? Skoro ktoś jest - czyli zamykamy przysłowiowe drzwi? Dojeżdżający pracownicy mogą się pozarażać w komunikacji miejskiej i później zarazić kolegów z pracy - w większych szkołach to nie jest 3 pracowników na całą placówkę, tylko nawet 30.

    A najlepsze, że wracający po 2 tygodniach nauczyciele i dzieci mogą złapać koronawirusa i mamy epidemię na dużą skalę... Wszystkie działania po nic, bo nie szanuje się innych pracowników - niepedagogicznych.

    Jeśli ktoś z MEN'u to czyta - apeluję o rozsądek i równe traktowanie wszystkich pracowników, zarówno tych pedagogicznych, jak i niepedagogicznych - nie ma ludzi lepszych i gorszych.

    • 36 0

    • Drugi sort !

      Taka jest prawda my pracownicy obsługi nie mamy w takiej sytuacji żadnych PRAW my też mamy dzieci rodziców większość starszych i też jesteśmy narażone na zakażenie a jednak do pracy jedziemy i bez środków dezynfekujacych sprzatamy . Pozdrawiam

      • 0 0

    • Popieram w 100%.

      • 0 0

    • gdy są strajki nauczycieli to my też jesteśmy pracownikami oświaty i proszą o podpisy w ich sprawie. Gdy chodzi o inne sprawy nie ma nas w oświacie...jak to powiedziały nasze nauczycielki ,, co nas to obchodzi,ze będziecie tu siedzieć dwa tygodnuie,my nadrobimy seriale ''

      • 0 0

    • Prawda!!!

      zgadzam się w 100%!

      • 1 0

    • Dobrze, że jednak są ludzie, którzy doceniają pracę tych osób. W czasie ubiegłorocznego strajku nauczycieli wspieraliśmy swoich kolegów i koleżanki nauczycieli, dziś o nas nikt się nie martwi....

      • 4 0

  • (1)

    Sprzątaczka też człowiek i pracownik administracyjny również.Powinniśmy być na równi traktowani.Dlaczego wszystkim się wydaje, że tylko kawkę wszyscy piją.Ja ani kawy nie pije,ani papierosów nie palę.
    Trzeba pamiętać, że wszystko jest dla ludzi.

    • 2 0

    • Przedszkola niepubliczne i zlobki niepubliczne

      Drodzy dyrektorzy przedszkoli i żłobków niepublicznych A co z nami? Tak naprawdę to my jesteśmy na pierwszej linii frontu do upadłości. Nauczyciele w placówkach publicznych dostają pensję z państwa, natomiast nauczyciele w placówkach niepublicznych utrzymywanie są z czesnego od rodzica. Kwarantanna na pewno nie przedłuży i co wtedy? W jaki sposób mamy wypłacić wynagrodzenia naszym pracownikom już nie mówię o innych kosztach utrzymania placówki. Rozumiem że jesteśmy w trudnej sytuacji na którą ciężko się przygotować, natomiast jasne jest że rząd powinien przygotować szybko ustawa jakiejkolwiek pomocy dla instytucji niepublicznych ale nie tylko. Zapewnić na okres kwarantanny minimum wynagrodzeń dla ludzi, tak aby nie dopuścić do masowych zwolnień oraz masowych zamkniec placówkę niepublicznych. Bo epidemia koronowirusa się skończy, a potem trzeba będzie szybko wrócić do pracy. A wtedy co z dziećmi? Skoro większość placówek niepublicznych upadnie?

      • 0 0

  • Nauczyciele w większości zlekceważyli wytyczne MEN (3)

    W jednej z gdyńskich podstawówek nauczyciele w większości zareagowali oburzeniem na sugestie "roszczeniowych" rodziców, gdy ci wystosowali zapytanie do dyrekcji, w jaki sposób będą realizowane wytyczne MEN dotyczące zapewniania uczniom dostępu do materiałów edukacyjnych. Zawieszenie zajęć w szkołach potraktowali jak urlop! Póki co tylko jedna (!) nauczycielka przekazała uczniom materiały do samodzielnej nauki w domach.
    I jak to świadczy o współczesnych nauczycielach? Pomijam wytyczne Ministerstwa - w mojej ocenie sam etos zawodowy, obowiązek moralny powinien wystarczyć do tego, aby zadbać o takie sprawy.

    • 20 13

    • Szkoła w Chmurze

      Postawa nauczycieli nie do pomyślenia! No cóż, jest sporo darmowych platform e-learningowych i materiałów w internecie, więc można sobie jakoś dać radę na własną rękę. My z synem na początku używaliśmy epodręczników, ale potem trafiliśmy na stronę Szkoły w Chmurze(.org, na .pl jest co innego), gdzie material jest zaprezentowany w bardziej przyjazny sposób. Synowi podobają się interatywne testy i ćwiczenia, nie mam problemu z zagonieniem go do nauki. Ogromnym plusem jest to, że kursy z poszczególnych przedmiotów są zaprojektowane zgodnie z podstawą programową.

      • 0 0

    • Tyle k...wa zarabiają, że dodatkowo będą na głowie stawali żeby Twój bachor dostał materiał do nauki a i tak to olał i całe 2 tygodnie "jechał" na konsoli ....

      • 1 0

    • Najpierw trzeba te materiały wyprodukować, lub zeskanować. Szkoła nie działa dopiero 1 dzień, tylko jeden.

      Gdyby nasz kraj dział jak niektóre normalne. to byłyby jakieś wytyczne już pod koniec stycznia. Ale po co, przecież jesteśmy mesjaszem narodów. I jak zawsze wszystko jest na wczoraj.

      • 7 1

  • Jak to bywa wśród wszystkich punkt widzenia zależy od siedzenia.Sprzątam w szkole i nie mam bałaganu,syfu czy jak inni sugerują zaległości w pracy.Ktoś w szkole musi sprzątać.Tylko dlaczego jednak jesteśmy traktowani gorzej . Też mogliśmy pozostać w domu.A na pytanie u dołu dezynfekcja odbywa się codziennie nie od święta .Sanepid ostatnio był i stwierdził zgodność z przepisami i normami.A nauczyciele byli i w czwartek i piątek w szkole.Najlepiej stać z boku i oceniać.

    • 2 0

  • Administracja i obsługa.

    Nauczyciele podlegają pod MEN,a pozostali pracownicy nie.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

V Ogólnopolska Studencka Konferencja Neurologiczna

konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Chmury klasyfikujemy ze względu na:

 

Najczęściej czytane