• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Żegluga arktyczna czy bezpieczeństwo narodowe, czyli najpopularniejsze kierunki

mak
30 lipca 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Na Akademii Morskiej można już kształcić się na nowych specjalnościach, tj: technologie offshorowe, zarządzanie bezpieczeństwem w transporcie, a także... żegluga arktyczna. Na Akademii Morskiej można już kształcić się na nowych specjalnościach, tj: technologie offshorowe, zarządzanie bezpieczeństwem w transporcie, a także... żegluga arktyczna.

Trójmiejskie uczelnie publiczne zakończyły właśnie pierwszy etap rekrutacji. W tym roku hitem są takie kierunki, jak: bezpieczeństwo narodowe i bezpieczeństwo wewnętrzne, geodezja i kartografia, a także dietetyka i fizjoterapia oraz filologia angielska. Natomiast z ciekawszych specjalności, jakie w tym roku otwarto, pojawiły się: technologie offshorowe (związane z wydobyciem gazu i ropy naftowej, zarządzanie bezpieczeństwem w transporcie, a także... żegluga arktyczna.



Czy dostał(a)eś się już na swój wymarzony kierunek?

Sprawdziliśmy jakieś kierunki studiów stacjonarnych I stopnia na trójmiejskich uczelniach państwowych cieszą się w tym roku największym zainteresowaniem abiturientów. I tak kierunkami, które przeżywają oblężenie są m.in. bezpieczeństwo narodowe oraz bezpieczeństwo wewnętrzne na Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni. Chętnych na nie w tym roku jest blisko 700 osób łącznie.

- Jestem mile zaskoczony, że te kierunki cieszą się takim zainteresowaniem, zwłaszcza, że poza AON-e, [Akademią Obrony Narodowej w Warszawie - przyp. red] kształcimy studentów na najwyższym poziomie - mamy bowiem zarówno świetną kadrę jak i doświadczenie w tym kierunku - mówi prof. kmdr. Cezary Specht, prorektor ds. dydaktycznych AMW. - Po tych kierunkach można znaleźć pracę głównie w służbach publicznych, tj. policja, straż graniczna, straż miejska, ale też w wydziałach zarządzania kryzysowego.

Absolwenci dokonali istnego szturmu także na studia wojskowe, głównie na nawigację oraz mechanikę i budowę maszyn. - Cieszy mnie, że z każdym rokiem na studiach wojskowych jest coraz więcej kobiet. Teraz stanowią już 1/3 studentów, kiedy jeszcze niedawno była to 1/4 - mówi kmdr. Specht.

Horyzont II to jednostka AM, która wyrusza w rejsy szkoleniowe na Szpicbergen. Horyzont II to jednostka AM, która wyrusza w rejsy szkoleniowe na Szpicbergen.
Z kolei na Politechnice Gdańskiej, po raz kolejny najbardziej obleganym kierunkiem jest nie informatyka, a geodezja i kartografia. W tym roku zgłosiło się 734 kandydatów, co daje 10, 40 (osób na miejsce). Drugim pod względem ilości chętnych jest budownictwo - 4,14 (co daje blisko 1861 kandydatów). Z kolei o miejsce na architekturze i urbanistyce walczyło w tym roku 4,12 osób, na biotechnologię - 3,56, a na informatykę - 3,29.

Jeśli jednak nie udało ci się podczas pierwszego naboru, nic straconego. PG przeprowadzi dodatkową rekrutację, od 29 lipca do 5 sierpnia, na łącznie 390 miejsc, w tym m.in. na takich kierunkach, jak: inżynieria materiałowa, ochrona środowiska (studia w języku angielskim), technologia ochrony środowiska, energetyka, transport i inne. Po tym terminie, jeśli pozostaną wolne miejsca, uczelnia gotowa jest na trzeci nabór.

Z kolei na Akademii Morskiej w tym roku największym wzięciem cieszył się Wydział Nawigacyjny - 2 (os./miejsce) oraz Przedsiębiorczości i Towaroznawstwa (3 os./miejsce). W tym roku na Wydziale Nawigacyjnym otworzono kilka ciekawych specjalności, w tym: technologie offshorowe (związane z wydobyciem gazu i ropy naftowej, zarządzanie bezpieczeństwem w transporcie, a także... żegluga arktyczna).

- Specjalność żegluga arktyczna to nasza odpowiedź na potrzeby rynku. Coraz większym zainteresowaniem cieszą się wyprawy turystyczne w te rejony. O specjalistów z tej dziedziny upomina się też przemysł wydobywczy - mówi Tomasz Degórski, rzecznik AM. - Poza tym mamy warunki do tego, by kształcić w tej specjalności - dysponujemy statkiem, który obsługuje obszar Szpicbergenu.

Oprócz tego, na Wydziale Mechanicznym przybyły takie specjalności jak inżynieria produkcji czy inżynieria bezpieczeństwa instalacji przemysłowych. Na tym wydziale, jak i na Wydziale Elektrycznym, rekrutacja trwa do 22 września.

Na Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu największym zainteresowaniem w tym roku cieszy się kierunek wychowanie fizyczne -1,9 i fizjoterapia - 9,47. Na oba nabór jest już zakończony, podobnie jak na turystykę i rekreację, gdzie w tym roku o miejsce starało się 1,36 kandydatów.

Akademia Muzyczna , tu do najpopularniejszych kierunków należą wokalistyka i jazz oraz muzyka estradowa - na oba kierunki startowało ok. 6 kandydatów na miejsce. Do 12 września będzie trwał jeszcze drugi nabór.

Natomiast na Uniwersytecie Gdańskim hitem w tym roku jest: filologia angielska (13,32), pedagogika opiekuńczo-wychowawcza (11,28), pedagogika resocjalizacyjna (10,56), skandynawistyka (9,58) czy amerykanistyka (9,32). Tu przeczytasz więcej o kierunkach na UG.

Z kolei architektura wnętrz (3,44), Wzornictwo (3,3) i grafika (3,7) to w tym roku trzy najbardziej oblegane kierunki na Akademii Sztuk Pięknych.

Natomiast na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym prym widzie kierunek lekarsko - dentystyczny - 23, leakrski - 16, a także dietetyka - 10 oraz farmacja - 8.

Od 2010 działa też stosunkowo nowy kierunek - zdrowie środowiskowe. Ten jednak na razie nie cieszy się dużym zainteresowaniem - na 30 miejsc chętnych jest tylko 12 osób. Dodatkowy nabór na ten kierunek i na zdrowie publiczne rozpocznie się w połowie sierpnia.

Na wielu wydziałach w sierpniu rozpocznie się drugi nabór. Warto też pamiętać, że samo wpisanie na listę przyjętych na studia, nie oznacza, że już jest się studentem. Żeby otrzymać indeks trzeba bowiem w określonym terminie donieść dokumenty.
mak

Miejsca

Opinie (31) 4 zablokowane

  • Żegluga arktyczna (5)

    To jest to czego Polsce i światu potrzeba najbardziej.A tak poważnie, to może jest to kolejny dowód na to, że młodzi ludzie nie kierują się przy wyborze studiów perspektywami rynku pracy a raczej przewidywaniami (nie zawsze trafnymi) jak ciekawe będą same studia.

    • 32 4

    • i bardzo dobrze ze tak robia (3)

      studia sa po to zeby sie rozwijac, czytac ukulturalniac i stawac lepszym czlowiekiem a nie trenowac umiejetnosci zawodowe. Jak ktos chce miec "zawod w reku" to idzie do zawodowki.

      • 10 10

      • (2)

        No dobrze, a kto ma potem utrzymywać tych oczytanych, kulturalnych i rozwiniętych ludzi? Inżynier, czy lekarz to nie jest "zawód w ręku"?

        • 4 1

        • Inzynier napewno nie (1)

          Ja po pg nie umiem narazie nic. I to nie dlatego ze nei chcialo mi sie uczyc

          • 1 0

          • FAKT, JA TAK SAMO MIAŁEM PO PG , KOJARZYŁEM POJĘCIA , KTÓRYMI W PRACY SIĘ POSŁUGIWANO, PO ROKU NAUCZYŁEM SIĘ W CZYM RZECZ , A TERAZ WIEM , ŻE Z PG TO PRZYDAŁO SIĘ MOŻE 10 % TEGO CO WPAJALI

            • 0 0

    • To na nic

      Żeby pływać po obszarach lodowych statkiem handlowym potrzebny jest dyplom "oficera lodowego", jest to specjalny kurs który najbliżej można zrobić w UK.

      • 1 0

  • Tylko socjologii, politologii, filozofii i euopeistyki brakuje. (1)

    Dziadowstwo jak było tak jest.

    • 45 3

    • Kiedyś w Urzędzie Pracy widziałem, że potrzebują doktora filozofii na budowie, więc chyba jednak można po filozofii znaleźć pracę.

      • 9 3

  • Ludziska, zanim zdecydujecie się złożyć gdziekolwiek papiery (5)

    idźcie na wykłady, zobaczcie jak to wygląda od środka.Gdybym widział ten bajzel na Akademii Morskiej nigdy bym tam nie poszedł. Omijajcie szerokim łukiem zwłaszcza EiT na wydziale elektrycznym:) Ciekawe jakim cudem dostali akredytację...

    • 30 4

    • tu masz racje, ale juz EO jest na dobrym poziomie.

      • 4 1

    • asd

      możesz rozwinąć myśl?

      • 0 1

    • (1)

      To prawda. Pracowałem na wydziale Automatyki i napisze... dziadostwo. Ręce opadają. Coraz gorzej bylo, ale teraz jak odwiedziłem znajomych to widziałem te same sweterki i dżinsy co 7 lat temu. Myslalem ze gorzej byc nie moze. Studenci maja w nosie wszystko, bo nie musza się martwic ( jest ich tak malo) jak jakiś pacan nie zda to rozwiazuja rok. A do tego nie dopuszcza profesorowie, bo kasa się skonczy. Więc na sile robią studentom poprawki poraz xx. Tragedia.

      • 3 1

      • na siłe robią poprawki bo mają na to czas gdyz jest własnie mało studentów

        i specjalnie oblewają aby miec potem dodatkowe pensum za czas spedzony ze studentami na poprawkach. Koszmar. Skoczyłem i AM i UG i studia na UG to były wczasy bez zadnych porawek bo nikt z profesorów nie miał na to czasu ani ochoty a sztuka jest sztuką. Natomiast przy 15 studentach EO kazdy z nas byl na maxa przetrzepany a nie anonimowy jak wszedzie indziej.

        • 0 2

    • Czyzby dalej z prospektów zachodnich firm nauczali a laboratoria pamiętają lata 60-te.?tak przynajmniej bylo przed laty.

      • 1 1

  • Ha, a ja dostałem się na geodezje i kartografie

    Ha, a ja dostałem się na geodezje i kartografie

    • 5 14

  • : ) (2)

    zegluga arktyczna ?????haha do tego papier studiów niepotrzebny plywalem w lodach jako nawigator 3 lata , wystarczy dobra obserwacja i niepotrzebny ku temu zaden papier , poza tym rynek generalnie jest juz obsadzony ci co siedzą w temacie to to wiedzą , myślę ze to kolejne nabijanie w butelkę podobnie jak wdzialy typu politologia socjologia i inne.Polecamw dzisiejszych czasach skonczyc dobre technikum i na brak pracy nie mozna narzekac.Amen

    • 34 3

    • PSM

      Optimum to była PSM.

      • 0 1

    • A sa jeszcze Technika? Ostatnio gdzies obilo sie mi o uszy że chca zamknąć PSB dla tych co nie wiedza co to za wynalazek podpowiada Państwo Szkoły Budownicta

      • 0 1

  • To marketing zaocznie wyszedł z mody ? (4)

    .

    • 34 0

    • marketing zaocznie niegdy nie wyjdzie z mody, ale na prywatnych pseudo szkołach

      • 7 1

    • (2)

      taka prawda że po tym śmiesznym marketingu ( i zarządzaniu) łatwiej znajdziesz jakąkolwiek pracę, niż jako inżynierek:)

      • 3 2

      • Zacznijmy od tego, że jako inżynier nie szukasz JAKIEJKOLWIEK pracy :-) (1)

        • 4 1

        • "jako inżynier nie szukasz pracy" daruj sobie ten mit

          Na każdych studiach są tacy którzy mają z góry zapewnioną pracę, mają dobre wyniki w nauce i zostaną wyłapani przez pracodawców oraz tacy, którzy ukończą studia i sami szukają.

          • 0 0

  • Dzisiejsze studia nie nadążają często za rzeczywistością. Więcej ciekawych rzeczy można nauczyć się na szkoleniach lub też z Internetu dzięki któremu dostęp do wiedzy stał się bardzo łatwy tej możliwości nie miały poprzednie pokolenia. Dlatego nie jest aż tak bardzo ważne jaki kierunek studiów się kończyło. Wyjątkiem są kierunki po których ma się uprawnienia bądź morskie

    • 13 0

  • Po pedagogice itd można robić dużo ciekawych rzeczy...np. pchać koszyki w markecie

    • 14 5

  • Pozdrowienia z morza Barentsa

    • 5 0

  • Biotechnologia....

    Skończyłem PG (WETI) i szczerze mówiąc martwi mnie to, że z niewiadomych względów ludzie pchają się na biotechnologię na PG. Przecież po tym w ogóle nie ma pracy. Na pewno nie na Pomorzu, i wątpliwe czy w kraju (za granicą na 100% jest). Wiem, bo biotechnologię skończyła moja siostra, moja przyjaciółka i nikt z ich znajomych nie pracuje w fachu. No może jedna koleżanka co zasuwa za 1200 zł w sanepidzie...Ciekawe czemu młodzi ludzie nie idą na Informę na PG - tu obecnie prawie wszyscy od czwartego roku wzwyż mają już super pracę...Ech ta młodzież ;)

    • 9 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

Gdynia ScienceSlam

sesja naukowa

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jakie zwierzęta spotkasz w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym?

 

Najczęściej czytane