- 1 Matura 2024 z polskiego. Czego się spodziewać? (11 opinii)
- 2 Egzamin z matematyki nie dla wszystkich? (167 opinii)
- 3 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 4 Studia na prywatnej uczelni. Nowe kierunki w rekrutacji 2024 (23 opinie)
- 5 Atak hakerski na Gdańskie Centrum Informatyczne. Nie działa platforma edukacyjna (61 opinii)
- 6 Gdyńska szkoła z certyfikatem Cambridge International School (12 opinii)
Zwycięska walka dzieci i rodziców o szkołę
18 maja 2006 (artykuł sprzed 18 lat)
W Zespole Szkół Specjalnych nr 1 we Wrzeszczu uczą się dzieci niepełnosprawne intelektualnie w stopniu lekkim i umiarkowanym, cierpiące na padaczkę, poruszające się na wózkach. W lutym 2005 roku Rada Miasta podjęła uchwałę o likwidacji szkoły.
Rada rodziców nie przyjęła tej decyzji do wiadomości. Szukała poparcia wśród radnych, by namówić ich do anulowania uchwały likwidacyjnej.
Rodzice odwiedzili rajców m.in. 14 lutego. Wręczyli im walentynki, prosząc o serce dla swoich dzieci podczas kolejnych sesji. W akcji wsparli ich przedstawiciele stowarzyszenia Komitet Inicjatyw Lokalnych z Wrzeszcza. W tym samym czasie rodzice złożyli doniesienie do prokuratury na urzędników wydziału edukacji Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
- Sfałszowali dane dotyczące naszej szkoły. Na ich podstawie radni zdecydowali o jej zamknięciu - oskarżali rodzice pracowników magistratu.
Prokuratura Gdańsk Wrzeszcz umorzyła postępowanie, nie stwierdzając nieprawidłowości w dokumentach, którymi posługiwali się radni.
Rodzice dalej walczyli. W kwietniu Rada Miasta cofnęła niekorzystną uchwałę. ZSS przetrwał, ale w zmienionym kształcie. Nie ma już w nim podstawówki. Zostało gimnazjum i zasadnicza szkoła zawodowa. Wydział edukacji właśnie zatwierdził propozycje nowych pierwszych klas i ruszył nabór.
- To dla nas duża radość, mój Marcin kończy w tym roku gimnazjum i przejdzie do szkoły zawodowej - mówi Janina Wiśniewska z rady rodziców. - Muszę jednak szukać innej szkoły dla młodszego synka, który też jest niepełnosprawny.
W szkole zawodowej ruszą klasy dwuzawodowe. Uczeń może dobrać sobie dowolne dwa zawody z oferty (kucharz małej gastronomii, pomocnik obsługi hotelowej, ślusarz, elektromechanik, malarz tapeciarz i tapicer).
- Zapraszamy też do gimnazjum zwłaszcza te dzieci, które z różnych powodów nie radzą sobie w klasach integracyjnych - dodaje Irena Dymarska, dyrektor ZSS 1. - W naszej szkole pracujemy indywidualnie, nie tylko z dzieckiem, ale i z jego rodzicami. Wystarczy przyjść na rozmowę, by się o tym przekonać.
ZSS 1 mieści się przy ul. Batorego 26, tel. 058/ 341 23 63
Opinie (14)
-
2006-06-09 09:49
Ten bezczelny i mściwy babol - E.P.
niedługo pożałuje takiego traktowania nauczycieli.
- 0 0
-
2006-06-13 14:01
Mnie torsje biorą jak na nią patrzę. A tapeta spada z niej
gdy dzieciaki mocniej tupią.
- 0 0
-
2006-06-21 12:27
Jak zostanie dyrektorem to dopiero wam pokaże
Choroba tej kobiety to władza, jak bedzie dyrektorem to dopiero wam pokaże.
- 0 0
-
2006-06-30 14:38
Ta pijaczka dyrektorem ?
To chyba niemożliwe, zeby władze oswiatowe byly az tak ślepe!!
- 0 0
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.