- 1 Matura 2024 z języka polskiego. Publikujemy arkusze (39 opinii)
- 2 Rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jakie zasady? (24 opinie)
- 3 Politechnika Gdańska stawia na energetykę jądrową. Podpisano list intencyjny (54 opinie)
- 4 Podwyżki w szkolnictwie nie dla wszystkich? "Jesteśmy pomijani" (188 opinii)
- 5 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (120 opinii)
- 6 Studia na prywatnej uczelni. Nowe kierunki w rekrutacji 2024 (23 opinie)
Będzie debata ws. Zdrovve Love. Przeciwnicy programu spotkali się z władzami Gdańska
- Odwołanie projektu Zdrovve Love i nowy konkurs na zajęcia z edukacji zdrowotnej w zakresie zdrowia prokreacyjnego młodzieży - to według prezesa stowarzyszenia Odpowiedzialny Gdańsk jedyne rozwiązanie na rozstrzygnięcie sporu wokół kontrowersyjnego programu edukacji seksualnej Zdrovve Love. Spotkał się on w tej sprawie z wiceprezydentem Gdańska.
Później w tym samym miejscu działacze stowarzyszenia Odpowiedzialny Gdańsk "w oceanie modlitwy o szacunek" wyrazili swój sprzeciw wobec programu. Z kolei wieczorem odbyło się spotkanie przeciwników Zdrovve Love z wiceprezydentem Gdańska.
Czytaj też: W szkołach ruszają warsztaty "ZdrovveLove". Udział tylko za zgodą rodzica
Program jest szkodliwy i seksualizuje dzieci
Działacze stowarzyszenia domagają się od władz Gdańska wstrzymania realizacji "Zdrovve Love". Zdaniem protestujących program jest szkodliwy i seksualizuje dzieci. Działacze chcą publicznej debaty i stworzenia programu od nowa.
- Przygotowaliśmy pismo z propozycjami, w jaki sposób zmienić program. Zaproponowaliśmy, aby Biuro Prezydenta Miasta Gdańska przygotowało dwie uchwały - pierwszą o natychmiastowym wstrzymaniu realizacji programu Zdrovve Love i drugą o ogłoszeniu konkursu na zajęcia z zakresu edukacji zdrowotnej w zakresie zdrowia prokreacyjnego młodzieży - mówił Marek Skiba, prezes stowarzyszenia Odpowiedzialny Gdańsk.
Według niego projekt zawiera mnóstwo błędów merytorycznych, jest niezgodny z aktualną wiedzą medyczną, ma też duże wątpliwości natury prawnej, dotyczące jego wdrażania.
- Zdrovve Love to część większego programu dotyczącego realizacji programu in vitro w Gdańsku. Uważamy, że to, co zostało przygotowane, nie spełnia uchwały Rady Miasta, to, co jest w projekcie, ma się nijak do zdrowia prokreacyjnego - mówił Skiba w czwartek w Radiu Gdańsk.
Jak przekonywał, również osoby prowadzące zajęcia w ramach programu edukacji seksualnej Zdrovve Love nie są do tego odpowiednio przygotowane. Według niego to osoby, które przeszły miesięczne kursy i ich wykształcenie nie jest tak dobre jak nauczycieli wychowania do życia w rodzinie.
- To tak, jakby instruktor prawa jazdy nie miał ukończonego kursu, a już uczył uczniów, jak jeździć - przekonywał.
Skiba odniósł się także bezpośrednio do treści zawartych w programie.
- Te informacje są niesmaczne, jeśli możemy przeczytać taki zapis w materiałach "podczas wytrysku (ejakulacji) przez ujście cewki moczowej wyrzucane jest nasienie zwykle w objętości nie mniejszej niż łyżeczka do herbaty, nie zawiera szkodliwych substancji. Połykanie nasienia nie stanowi samo w sobie jakiegokolwiek zagrożenia dla zdrowia" - mówił.
Stowarzyszenie Odpowiedzialny Gdańsk podkreśla, że gdański program to nie edukacja, a demoralizacja młodych ludzi. W środę pod magistratem różaniec odmówiło kilkadziesiąt osób, w tym niektórzy radni PiS.
Poniżej prezentujemy materiał przeznaczony dla uczestników warsztatów realizowanych w ramach "Programu wsparcia prokreacji dla mieszkańców miasta Gdańska w latach 2017-2020".
Broszura dla uczestników zajęć prowadzonych w ramach programu Zdrovve Love (PDF)
Czytaj też: Stowarzyszenie Odpowiedzialny Gdańsk chce likwidacji programu Zdrovve Love
Wspólna debata rozstrzygnie spór?
Piotr Kowalczuk, zastępca prezydent Gdańska, w środę wieczorem odpierał zarzuty Skiby. Ponownie wskazał na wyłącznie prozdrowotny i edukacyjny wymiar "Zdrovve Love" oraz na fakt, że program został stworzony w oparciu o wiedzę Światowej Organizacji Zdrowia. Podkreślił też, że podczas zajęć z zakresu edukacji seksualnej w szkołach młodzież otrzymuje rzetelną wiedzę, którą przekazuje edukator. Do tego udział w warsztatach odbywa się wyłącznie za zgodą rodzica lub opiekuna nastolatka, jest więc całkowicie dobrowolny. Rodzic może też określić zakres przekazu (kwestia wyboru tematycznych modułów programu).
- Zawsze jesteśmy otwarci na konstruktywne debaty i ustalenia z osobami, które mają różne poglądy - podkreśla Piotr Kowalczuk. - W szczególności gdy takie spotkania mają dotyczyć edukacji gdańskiej młodzieży. Prosimy więc stowarzyszenie o wskazanie konkretnych uwag do programu, merytorycznych, nad którymi pochylimy się podczas debaty z udziałem specjalistów. Jestem otwarty na dialog - deklarował.
Według władz miasta w warsztatach "Zdrovve Love" udział wzięło już około 300 gdańskich uczniów. Warsztaty z zakresu edukacji seksualnej odbywają się w gdańskich szkołach ponadpodstawowych od 2018 roku.
Na środowym spotkaniu strony wspólnie ustaliły, że odbędzie się debata wokół zajęć z udziałem specjalistów.
Miejsca
Opinie (598) ponad 50 zablokowanych
-
2020-02-22 00:47
Wycofać Zdrovve Love. (1)
Zadziwia mnie to dlaczego ktoś na siłę chce edukować seksualnie cudze dzieci poza programem szkolnym. Wprowadzanie boczną furtką tak wrażliwego tematu do szkoły w naturalny sposób rodzi moje podejrzenia co to przekazywanych treści. Ale wydaje się to oczywiste gdyż tych przekazywanych treści nie da się pogodzić z Prawem Oświatowym, które w preambule mówi, że nauczanie i wychowanie powinno respektować chrześcijański system wartości. Dlatego Pani Prezydent Gdańska powinna Pani wycofać się z kontynuacji tego programu w takiej formie. Powinna Pani liczyć się ze zdaniem wszystkich rodziców, prawem i dobrem dziecka. Rodzic wie najlepiej co jest dobre dla jego dziecka.
- 3 4
-
2020-02-22 09:05
Po to, żeby każdy dzieciak mógł zostać wyedukowany przez wykwalifikowaną osobą zgodnie z aktualną wiedzą medyczną. A nie przez ojca czy matkę, która nie ma ten temat bladego pojęcia i opiera się na zabobonach / stereotypach. Jasne, że część rodziców potrafi przekazać podstawową wiedzę dotyczącą seksu i seksualności, ale po 1. nie wszyscy (są dorośli, którzy mają znikomą wiedzę na ten temat), a po 2. o wielu aspektach większośc dorosłych nie ma pojęcia, np. o tym jakimi chorobami można się zarazić poprzez seks i w jaki sposób się przed nimi zabezpieczać.
Jeżeli rodzice są takimi alfami i omegami, to po kiego grzyba wysyłają dzieci do szkoły?- 3 1
-
2020-02-22 12:40
jaki n-l iczy zycia w rodzinie? n-l religii... sami sobie dopowiedzcie reszte
- 1 0
-
2020-02-22 12:42
czyli doroslym urzednikom panstwowym trzeba tlumaczyc ze tresci sa nieprawdziwe?
- 2 2
-
2020-02-22 13:07
Lepiej dzieciom pokazywać film z przeprowadzania aborcji?
- 1 0
-
2020-02-24 00:33
(1)
Pomijając to że te zdrovelove to promocja gender i pederastii, to samo mówienie w tak prostolinijny sposób odziera młodość z remantyzmu, dreszczyku emocji odkrywania drugiej płci, drżenia serca przy pierwszym pocałunku...
- 0 1
-
2020-02-24 09:17
...tej słodkiej niepewności, czy na świecie nie pojawi się dzieciątko, tego przejmującego pieczenia, które okazuje się być chorobą weneryczną...
- 0 0
-
2020-02-25 13:28
Podsumowanie zdrowe love- które uczy nastolatków zakładania prezerwatyw
Polecam Cejrowskiego
WC Kwadrans #1 Wychowanie seksualne
Współczuję wszystkim osobom, które nie widzą problemu. Są granice wstydliwości i dobrego smaku.
Jeżeli nie dostrzegają Państwo że niewinne dzieci czują niesmak jak w ich obecności prosi się je o założenie prezerwatywy to debata w Gdańsku też nie ma sensu.
- 0 0
-
2020-02-28 15:00
"W naszej kulturze możemy zaobserwować heteronormatywność"
Bardzo ciekawe stwierdzenie - znaczy się, że są kultury w których naturalna "heteronormatywność" nie występuje? Nie róbmy, proszę dzieciom wody z mózgów! Co do zasady człowiek jest heteroseksualny, ale są wyjątki.. Nie chcę być uznawana za dziwadło, bo jestem hetero! Jakoś musimy się rozmnażać... "heteronormatywność" daje ku temu najlepsze możliwości..
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.