• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czas na studia

Katarzyna Wiatroszak, Izabela Jopkiewicz
15 lipca 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Trwa rekrutacja na trójmiejskie uczelnie. Większość kandydatów ma jeszcze kilka dni na dopełnienie formalności

Maturzyści nareszcie wiedzą, jak im poszła matura. Jej wyniki to podstawowe kryterium rekrutacji na studia, która na większości uczelni ruszyła w dzień rozdania świadectw maturalnych - 11 lipca.

Uniwersytet Gdański wprowadził nabór na studia za pomocą systemu internetowej rejestracji kandydatów. Każdy wydział ma swój własny terminarz rekrutacji. Większość z nich wybierze przyszłych studentów już w lipcu, niektórzy kandydaci jednak (np. na dziennikarstwo) na listę wstępnie zakwalifikowanych poczekają do sierpnia.

- Po ogłoszeniu listy osoby przyjęte mają siedem dni na dostarczenie oryginałów świadectw. Jeśli ktoś nie dotrzyma terminu, będzie to oznaczało, że zrezygnował - tłumaczy Jacek Taraszkiewicz, prorektor UG ds. studenckich. - Po opublikowaniu pierwszej listy przesunięcia mogą być ogromne, bo wiele osób startuje jednocześnie na kilka kierunków.

Sama rejestracja to nie wszystko. By zgłoszenie zostało wzięte pod uwagę, trzeba jeszcze uiścić 85 zł opłaty rekrutacyjnej za każdy z wybranych kierunków.

Politechnika Gdańska, która już trzeci rok prowadzi e-rekrutację, nie dorobi się na kandydatach. Niezależnie od tego, czy maturzysta stara się o miejsce na jednym, czy 10 kierunkach tej uczelni, zapłaci 85 zł. Maturzysta powinien też osobiście pofatygować się do dziekanatu jednego z interesujących go wydziałów i złożyć tam komplet dokumentów, m.in. kopię świadectwa maturalnego (szczegóły na www.pg.gda.pl). Może je również przesłać pocztą. Najpóźniej 20 lipca papiery te muszą znaleźć się w dziekanacie.

Kandydaci na studia magisterskie w Akademii Medycznej (m.in. kierunek lekarski i farmacja) swoje świadectwa muszą pokazać w dziekanacie najpóźniej 14 lipca. - Terminy znane są od dawna, więc nie powinno być kłopotu - przekonuje Barbara Kręglewska z AMG.

Wstępną selekcję przeszli kandydaci na gdańską Akademię Wychowania Fizycznego i Sportu. Na przełomie czerwca i lipca maturzyści zdawali testy sprawnościowe. - O przyjęcie na wychowanie fizyczne stara się 630 osób, blisko pięćdziesiąt z nich już zamknęło sobie tę możliwość, nie przystępując do jednej z części egzaminu. Gdyby go nie zdali, wciąż mieliby szansę, ale osoby, które nie przystąpiły do którejkolwiek z obowiązkowych dyscyplin, są zdyskwalifikowane - tłumaczy Wiesław Matysik z AWFiS. - Pojawiają się też i tacy, którzy zabierają dokumenty, ponieważ nie zdali matury.

Rzecznik prasowy Akademii Morskiej w Gdyni przypomina kandydatom na kierunki morskie, że uczelnia wymaga od nich świadectwa zdrowia uprawniającego do pływania na morzu. - Trzeba je dostarczyć razem z kompletem dokumentów - informuje Tomasz Degórski. - W tym roku rekrutację otworzyliśmy dopiero w dniu, w którym maturzyści dostali świadectwa, by nie przyjeżdżali dwa razy. Teraz muszą dostarczyć wszystko razem, najpóźniej 19 lipca. A w kolejnych dniach ci, którzy nie zdawali matematyki lub języka obcego na maturze, przystąpią do egzaminów z tych przedmiotów.
Gazeta WyborczaKatarzyna Wiatroszak, Izabela Jopkiewicz

Opinie (56) 6 zablokowanych

  • Choć dziś wszyscy studiują, to jednak uważam, że warto zrobić studia magisterskie.

    • 0 0

  • pomijając język...

    ...zgadzam się z gają. Na dziennych są i ludzie z przypadku, i ludzie reprezentujący wysoki poziom. Na zaocznych zarówno ambitni, którzy świadomie podejmują studia, jak i Ci, którzy płacą za "papier". W kwestii opłat, uczelnie państwowe to utrzymania stancji, wyżywienie. Ale na zaocznych płacimy za semestr kwoty, które po rozłożeniu na miesiące... równają się z dziennymi. Tyle, że na zaocznych można sobie popracować, a na dziennych nie ma na to czasu.

    • 0 0

  • Gaja ja ci proponuje lepiej postudiowac troche polski

    • 0 0

  • gaja

    "Wierzymy", jako że "wiara" czyni cuda. Napisz dziecko jakie to języki studiowałaś?

    • 0 0

  • każdy jest idywidualnością

    czy student dzienny czy zaoczny, z prywatnej czy państwowej- uczelnii nie ma znaczenia. jak ktoś jest kretynem to nic tego nie zmieni. ja mam mgr, z uniwerku, licencjat z prywatnej i podyplomówke z języków, wielu ludzi widziałam z wieloma studiowałam i wieżcie bądź nie- debilem się człowiek rodzi, a uczelnia ewentualnie może rozleniwić.

    • 0 0

  • WSAiB

    Prawdę pisze student WSAiB. Też tam studiuję, mam 40 lat, stanowisko, dzieci odchowane na tyle, że mogę zająć się zgłębianiem wiedzy z tego co mnie interesuje. Szkoła ok. Raz lepiej raz gorzej. Trzeba być na wykładach i wtedy da się zaliczyć bez stresu.

    • 0 0

  • student WSAiB

    WSAiB to dobra uczelnia. Mamy wykładowców z UG. Jak widzę jak większość ludzi zdaje tu egzaminy i jak niektórzy wykłądowcy zlewają to że ktoś totalnie nic nie umie i przepuszczają to słabo się robi. Po prostu paranoja i żenada. Można w tej szkole zdawać ucząc się lub nie - nie robi zbytniej różnicy. Można mieć oceny 4 i 5 nie ucząc się, a można też ledwo zdawać solidnie się ucząc. Paranoja. Ale - tak jak napisałem na początku - to dobra uczelnia. Jak większość. Chodzi mi o to, że tak naprawdę jak ktoś chce się nauczyć to sam się uczy - we własnym zakresie. Wykładowcy tylko są od mówienia czego należy się nauczyć i wytłumaczenia jak się czegoś nie rozumie. I tak na wszystkich uczelniach. A te wszystkie negatywne rzeczy dotyczące zdawania różnych zaliczeń w WSAiB to jak się dowiedziałem - nic szczególnego. Na UG również tak jest. Tu mam wrażenie że trochę lżej są studenci WSAiB traktowani z uwagi na to że płacą. Ale niektórzy wykładowcy z UG starają się trzymać poziom i nie są tacy pobłażliwi. I bardzo dobrze - takich doceniam. U takiej osoby wiadomo, że nawet trója już jest wartościową oceną, a nie jak u innych - zlewaczy - czy trója czy piątka - tak samo g... warta.
    Jak komuś zależy tylko na dokumencie - to wielkim wałem przejdzie całe studia i będzie tępy gorzej niż maturzysta (bez obrazy - chodzi mi o zakres wiedzy, który absolwent uczelni wyższej powinienm mieć odpowiedni). A jak komuś zależy żeby mieć wykształcenie - to będzie dla siebie się uczył, a potem będzie mu łatwiej w karierze zawodowej.
    www.wsaib.pl - Wyzsza Szkola Administracji i Biznesu - szkola dla leniwcow, narkomanow, kujonikow, karierowiczow i normalnych ludzi, którzy chcą w życiu uczciwie, porządnie zaistnieć na rynku pracy i zarabiać na utrzymanie rodziny. Czyli właściwie szkoła dla wszystkich, a czy ktoś osiągnie dobry poziom czy nie to już zależy od osoby, bo ta uczelnia daje wystarczająco dobre możliwości.

    • 0 1

  • BOLO

    Bolo ale z ciebie buc. Juz obserwuje twoje wypociny w komentarzach do artykulow na trojmiasto.pl oraz grupie dyskusyjnej trojmiasto dluzszy czas i zal dupe sciska. Jestes chamem, prostakiem i w dodatku bez wzgledu na wiedze na kazdy temat masz cos do powiedzenia piszac co chwila jakies bzdury albo kogos obrazajac. Z tego co wiem to u polowy grupowiczow to siedzisz w regulkach spamowych a spora wiekszosc ma ciebie za kretyna.

    • 0 0

  • taaa:)
    oblana teraz matura to wina nowego ministra edukacji
    a naweet tytuły profesorskie "do zbadania";)

    • 0 0

  • Minister-koń edukacji

    będzie masowo wypuszczał ciemnotę

    tak, tak

    zrównamy się poziomem wiedzy z Koreą Płn. i Etiopią

    Jak już takie k***iki "studiują" to co możn powiedzieć o poziomie szkolnictwa wyższego?

    Jeszcze więcej różnych wyższych szkół umiejętności, marketingu, łyżwiarstwa...

    a będziemy mieli kartoflisko jak ściernisko

    prezydent - prof.

    premier - dr

    tylko nikt nie zbadał ich prac "dyplomowych"

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Festiwal Dobrego Porodu VI

15 zł
warsztaty, spotkanie, konferencja, targi

I Ogólnopolska Konferencja Ginekologii, Położnictwa i Chorób Piersi MEDFEM

konferencja

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jaka rzeźba terenu przeważa w Trójmiejskim Parku Krajobrazowym?

 

Najczęściej czytane