Czego Jaś się nie nauczy, tego Jan nie będzie umiał? Niby tak, ale rację mają też ci, którzy twierdzą, że uczymy się przez całe życie. I, sądząc po ilości placówek organizujących maturalne kursy dla dorosłych, nawet dość chętnie.
Jeszcze parę lat temu nie wszyscy mieli możliwość nauki w szkole średniej i zdobycia świadectwa maturalnego. Także nie wszystkim, którzy do szkół średnich chodzili udało się maturę zdać. Czy dziś, często po kilkunastu czy nawet kilkudziesięciu latach od zakończenia edukacji mogą próbować zdawać maturę jeszcze raz? Oczywiście!
Wykształcenie średnie: roczny kurs przygotowujący do państwowych egzaminów z zakresu Liceum Ogólnokształcącego dla dorosłych (na podbudowie szkoły podstawowej i zawodowej). Matura: kursy przygotowawcze do Egzaminu Dojrzałości (w starym systemie) dla osób posiadających wykształcenie średnie - ogłoszenia o takiej treści łatwo znaleźć choćby w portalu Trojmiasto.pl. Jaka wartość mają kursy organizowane przez takie placówki? Czy wydają jakieś certyfikaty? I czy naprawdę można przerobić program szkoły średniej i przygotować się do matury w rok, lub dwa lata?
- Trzeba starannie przeglądać te oferty i pamiętać, że wykształcenie średnie nie jest jednoznaczne z maturą. Uzyskuje się je po zakończeniu szkoły ponadgimnazjalnej - tłumaczy
Jan Główczewski, zastępca dyrektora wydziału kształcenia ponadgimnazjalnego i ustawicznego pomorskiego kuratorium. -
Co do ewentualnych certyfikatów to nie mają one żadnego znaczenia. Ci, którzy chcą uzyskać świadectwo ukończenia szkoły średniej muszą zdać egzamin przed Państwową Komisją Eksternistyczną. Dopiero po zdaniu tego egzaminu, marzący o maturze, powinni zgłosić się do Państwowej Komisji Egzaminacyjnej.Prywatne placówki, które świadczą usługi edukacyjne w tym zakresie można podzielić na dwie kategorie. Mogą to być niepubliczne szkoły ponadgimnazjalne dla dorosłych (w Trójmieście jest ich 18, ich lista znajduje się
tutaj) lub zwykłe podmioty gospodarcze świadczące działalność usługową. Różnią się tym, że nad pierwszymi kuratorium ma nadzór, nad drugimi zaś nie.
Ile kosztuje taka nauka? Liceum Ogólnokształcące w Oliwie, działające w ramach Gdańskiego Centrum Edukacji pobiera opłatę od 850 do 1000 zł (w zależności od sposobu płatności) za rok nauki. Kurs przygotowujący do matury prowadzony przez Niepubliczne Policealne Studium Zawodowe na Przymorzu żąda z kolei 400 zł za 80-godzinny kurs przygotowujący do matury.
- W naszym Liceum Ogólnokształcącym uczy się ok. 50 osób. Pierwsza grupa podejdzie do egzaminu maturalnego w maju przyszłego roku - mówi
Katarzyna Szymczewska z GCE.
- Uczniowie mają od 18 do 40 lat.- Kiedyś szkoła nie była dla mnie ważna - mówi 50-letni
Zbigniew Romańczuk, pracujący na co dzień jako ślusarz.
- Mam dobrą pracę, mieszkanie, rodzinę. Niedawno jednak brak matury zaczął mi przeszkadzać. Mój syn dostał się w tym roku na wymarzone studia, chciałbym pójść w jego ślady, ale blokuje mnie brak matury. Gdybym ją zrobił, może udałbym się na wymarzoną filozofię? Ot tak, dla siebie... - Ponad dziesięć lat temu skończyłam jedną z dobrych gdyńskich szkół średnich. Jako jedyna nie podeszłam do matury. Mój ojciec uważał, że nie jest mi potrzebna - opowiada trzydziestoletnia dziś
Anna -
A ja dostosowałam się do jego woli. Nie chcę jednak trwać w tym dostosowaniu się dalej, chcę iść naprzód. Pierwszy krok - matura, a dalej? Może bankowość? Zobaczymy.
Filmy