Jaka jest współczesna architektura? Czy da się zrealizować utopijne wizje architektów, którzy już nie raz udowodnili, że jedynym ograniczeniem dla ich projektów jest wyobraźnia?
Na te i podobne pytania spróbują odpowiedzieć twórcy i goście rozpoczynającego się w środę na Politechnice Gdańskiej ogólnopolskiego Festiwalu Filmów o Architekturze ArchFilmFest. "Fuck the context?" to prowokacyjny tytuł jednego z filmów, wyświetlanych w jego ramach.
Idea stworzenia festiwalu poświęconego architekturze zrodziła się dwa lata temu.
- Razem z kolegami szukaliśmy sposobów na wyjście architektury z getta. Język filmowy wydał mi się najodpowiedniejszym narzędziem do tego celu - mówi dr
Krzysztof Sołoduch, pomysłodawca i organizator Festiwalu Filmów o Architekturze oraz redaktor naczelny portalu sztuka-architektury.pl.
Na miłośników architektury czekają trzy dokumenty. Pierwszy to film Rema Koolhaasa pt. "Pewien rodzaj architekta", który opowiada o trzech realizacjach Koolhaasa: ambasadzie holenderskiej w Berlinie, Casa Musica w Porto i bibliotece w Seattle.
Tuż po projekcji zaplanowano dyskusję pod tytułem "Fuck the context?", który jest jednocześnie tytułem książki Koolhassa. Myślą przewodnią będzie architektura poszukująca i jej status w Polsce, architektura, jako dziedzina twórczości, a także twórca jako uczestnik procesu inwestycyjnego.
"Żyć w mieście przyszłości" to z kolei dokument opowiadający o berlińskiej dzielnicy Hansa, którą 50 lat temu projektowało 64 najbardziej znanych modernistów, m.in.: Arne Jacobsen, Le Corbusier, Oskar Niemeyer oraz Walter Gropius.
Ostatnim dokumentem wyświetlanym w ramach festiwalu będzie: "Jean Nouvel estetyka cudu". Tytułowy bohater jest laureatem architektonicznego Nobla, czyli Nagrody Pritzkera, którą otrzymał w 2008 r. W filmie opowiada, że jeszcze do niedawna najlepszym architektem był ten, kto tworzył wyszukane bryły zadziwiające świat. Natomiast obecnie gra idzie o to, by skomponować strukturę, która ukryje swoje walory techniczne, pozwalając tym samym przemówić światłu, symbolice budynku czy kolorowi.
- Filmy z pewnością sprowokują do rozmów o architekturze w jej ogólnych przejawach, ale na pewno zupełnie naturalnie pojawi się kontekst lokalny - zapowiada
Jan Buczkowski prodziekan ds. twórczości Wydziału Architektury
Politechniki Gdańskiej.
- Wielokrotnie słyszałem powiedzenie: o gustach się nie dyskutuje. Nie zgadzam się z tym twierdzeniem i sądzę, że o architekturze należy rozmawiać. Przecież to dyskusje rodzą się nowe rozwiązania. Warto zatem wybrać się na festiwal - dodaje.
W imprezie wezmą udział m.in. członkowie Agrest Group z Trójmiasta, którzy w zeszłym roku wygrali zawody "Akcja-Kreacja. Projektowanie na żywo". Będzie także gdańska teoretyk sztuki i korespondentka pisma "Architektura & Biznes"
Agnieszka Szeffel,
Jacek Staniszewski - trójmiejski artysta malarz, grafik, muzyk, pedagog Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku oraz
Małgorzata Skrzypek-Łachińska, wykładowca z Politechniki Gdańskiej.
Wszystkie projekcje i panel dyskusyjny odbędą się w Audytorium Novum na Politechnice Gdańskiej, od 25 do 27 marca od godz. 18.00.
Program:
25 marca film: "Pewien rodzaj architekta. Rem Koolhaas" i dyskusja: "Fuck the context?"
26 marca film: "Żyć w mieście przyszłości" i dyskusja: "Zabić mieszkaniem? Ocalić mieszkaniem?"
27 marca film: "Jean Nouvel estetyka cudu" i dyskusja: "Styl, kontekst, metoda?"
Wstęp na festiwal jest wolny.