- 1 Egzamin ósmoklasisty 2024. Zobacz arkusze (36 opinii)
- 2 Egzamin ósmoklasisty 2024. To trzeba wiedzieć (8 opinii)
- 3 Rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jakie zasady? (25 opinii)
- 4 10-latka zrobiła wywiad z Tuskiem (193 opinie)
- 5 Matura 2024 z języka polskiego. Publikujemy arkusze (45 opinii)
- 6 Pomogli ominąć korek i zdążyć na maturę (102 opinie)
Dajcie szansę deptakowi na Wajdeloty
Dajcie szansę deptakowi na ul. Wajdeloty - apeluje do przeciwników tej inicjatywy nasza czytelniczka, która spędziła tam czwartek. I - jak zauważa - wbrew obawom części mieszkańców ulica nie zamieniła się w dziką imprezownię, na której zabawa trwała do białego rana. Już przed godz. 23 zrobiło się tam cicho i pusto. Oto jej list.
Strach ma wielkie oczy, było spokojnie
Zanim jednak podpisałam krążącą po Wrzeszczu petycję ze sprzeciwem ws. deptaka , postanowiłam sprawdzić, czy obawy mieszkańców są uzasadnione. I po pierwszym dniu mogę z całą pewnością stwierdzić, że tak jak w wielu przypadkach, tak i w tym strach ma wielkie oczy.
Moim oczom na Wajdeloty ukazał się bowiem widok miły i dawno tam niewidziany. Ulica tętniła życiem: rowerzyści, młodzież na leżakach, rodziny z dziećmi. Wszyscy uśmiechnięci, odpoczywający na świeżym powietrzu, zajęci jedzeniem, rozmowami, popijaniem kawy czy piwa. Owszem, niektóre z lokali serwują alkohol i jest to głównie piwo. Ale po pierwsze są w mniejszości, po drugie nie zauważyłam, żeby ktoś upijał się nim na Wajdeloty do nieprzytomności, a później robił awantury. No bo kogo stać na to, żeby pić na umór kraftowe piwo, którego butelka kosztuje minimum ok. 15 zł.
"Otwieramy deptak na Wajdeloty"
Oczywiście na pewno znalazł się niechlubny wyjątek, który wypił o jedno czy dwa za dużo, a następnie zamiast udać się do toalety w lokalu, załatwił swoją potrzebę w bramie. Ale spójrzmy na to na chłodno - czy przed otwarciem deptaka takie incydentalne sytuacje nie miały tam miejsca? Miały. Co gorsza, odbywały się nawet w wykonaniu samych mieszkańców Wajdeloty i okolic. Ten problem nie dotyczy zresztą jednak tylko tej części miasta. Wystarczy przejść się wieczorem np. po ul. Piwnej w reprezentacyjnym centrum.
Restauracje w Trójmieście
Cisza nocna na Wajdeloty, jak widać, obowiązuje
W czwartek zarówno lokale na Wajdeloty, jak ich goście przykładnie pokazali, że wiedzą, czym jest cisza nocna. Od godz. 22 na deptaku był spokój. O godz. 23 AleBrowar był już zamknięty. Po godz. 23 ulica świeciła już totalnymi pustkami.
Mieszkańcy wskazywali, że nie będą mieli gdzie parkować, bo ogródki gastronomiczne zabiorą kilka czy kilkanaście miejsc dla samochodów. Ale już wcześniej radzili sobie bez tych miejsc na ulicy, bo parkowali auta na swoich podwórkach, co mogą robić nadal.
Czwartkowy wieczór na deptaku Wajdeloty
Rozumiem, że każda zmiana budzi niepokój, ale nie robiłabym ze strachu przed nowościami argumentu przeciwko świetnej inicjatywie deptaka, który ożywił Wrzeszcz Dolny i jego reprezentacyjną ulicę. Tym bardziej że przecież deptak to nie pomysł na stałe, a maksymalnie na sezon letni. Da się więc przeżyć te kilka miesięcy.
Przeciwnicy, dajcie szansę!
Apeluję do wszystkich przeciwników: dajcie szansę, wyjdźcie z domów na ulicę, wypijcie kawę pokoju z właścicielami lokali, którzy wpadli na ten pomysł, i cieszcie się tym, że mieszkacie w pięknym miejscu, które inni tak chętnie chcą odwiedzać. Darcie kotów o kawałek ulicy nikomu nie wyjdzie na dobre.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Wydarzenia
Opinie (529) ponad 20 zablokowanych
-
2020-06-12 14:52
Bylem wczoraj, zjadlem kebsa, oplulem chodnik, zapalilem peta, rzucalem miesem.
Jutro tez przyjde. Cześć!
- 30 16
-
2020-06-12 14:26
Skoro mieszkasz niedaleko to przenieś to na swoją ulicę to będziesz mieć jeszcze bliżej. Ja mam chodzić jezdnią bo tałatajstwo zajmuje chodnik. Jak już to niech klienci na jezdni siedzą a chodnik dla pieszych.
- 38 6
-
2020-06-12 14:11
ale po co oni tam łażą, podpisy zbierają
- 16 5
-
2020-06-12 13:27
(1)
Nie ma od dawna czefos takiego jak cisza nocna
- 7 35
-
2020-06-12 13:56
Ale przepisy są.
I można beknąć za zakłócanie nie tylko w nocy, ale i w dzień. A zarządcy nieruchomości mogą wyznaczyć godziny ciszy nocnej w regulaminie użytkowania nieruchomości i wtedy będzie ta cisza obowiązywać w zgodzie z prawem.
- 25 1
-
2020-06-12 13:38
mieszkam na grażyny. Ten pomysł to kolejna porażka lewactwa z urzędu
- 65 16
-
2020-06-12 13:20
Jestem za a nawet pszeciw
- 8 16
-
2020-06-12 13:12
Nie nie nie (1)
Za chwilę będzie to kolejna martwą dzielnica z mieszkaniami na godziny, hipsterskimi knajpami. Dzielnica, gdzie za zakupy będzie się płaciło 2..3x więcej niż w miejscach normalnych (ci, co znają okolice dworca centralnego w wawie wiedzą, o czym piszę). Dość "Bibionizacji" Gdańska (bibione - włoska "wioska" turystyczna, zamiera od października do kwietnia). PS. Czyż to nie Jacek Karnowski prosił obecne (sic!) władze o uregulowanie najmu krótkoterminowego, bo mu się misto "sypie"?
- 78 19
-
2020-06-12 13:19
Planowa gentryfikacja
Realizują testament Adama Pawłowicza.
- 17 11
-
2020-06-12 12:54
Tak!
- 30 55
-
2020-06-12 12:51
Nie!
- 57 24
-
2020-06-12 12:40
Idzie kryzys a Ci kreują mopsing
Weźcie się do porządnej prący a nie lansowanie się w strefie "chilloutu".
- 113 70
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.