• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dyslektycy, bójcie się

mak
17 sierpnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Zniesienie przywilejów dla dyslektyków, m.in. na maturze, w zamian za wydłużenie czasu egzaminu, ma zapewnić wszystkim uczniom równe szanse.

Zniesienie przywilejów dla dyslektyków, m.in. na maturze, w zamian za wydłużenie czasu egzaminu, ma zapewnić wszystkim uczniom równe szanse.

Województwo Pomorskie ma najwyższy w Polsce wskaźnik dzieci z dysleksją w wieku gimnazjalnym. W niedalekiej przyszłości mają ostatecznie zniknąć wszelkie ulgi dla takich uczniów podczas egzaminów.



Zniesienie przywilejów dla dyslektyków:

W 2008 roku odsetek gimnazjalistów z dysleksją rozwojową, a więc także z dysgrafią [zaburzenia związane z umiejętnością poprawnego pisania - przyp. red] czy dyskalkulią [zaburzenia zdolności matematycznych - przyp. red.], osiągnął 15,7 proc. W kraju wyniósł on ledwie 9,3 proc. Rekordowy dla Pomorza był jednak rok 2006, w którym do egzaminu gimnazjalnego przystąpiło 26,9 proc. uczniów z dysleksją rozwojową.

Choć ciężko racjonalnie wytłumaczyć to zjawisko, jedno jest pewne: po zmianie przepisów papier od psychologa nie pomoże w zdaniu egzaminów.

Jak podała Rzeczpospolita, Ministerstwo Edukacji Narodowej szykuje się do poważnych zmian. - - Zamiast stemplować arkusze uczniom mającym dysleksję, chcemy wszystkim wydłużyć czas pisania egzaminu - powiedział wiceminister edukacji prof. Zbigniew Marciniak.

Takie rozwiązanie ma dać wszystkim uczniom zdającym egzaminy końcowe równe szanse. - Każdy uczeń będzie miał tyle samo czasu na wyeliminowanie błędów - mówi Marciniak.

Dokument stwierdzający stopień i rodzaj dysleksji wydają dziś poradnie psychologiczno-pedagogiczne po otrzymaniu ze szkoły, w której uczy się dziecko, opinii na temat jego trudności z nauką. Zanim jednak otrzyma się opinię psychologa, uczeń musi przejść testy.

Na razie nie wiadomo jak zmiany ministerstwa wpłyną na losy gimnazjalistów i maturzystów, w interesy których uderzyły nowe przepisy. - Na razie nie wiemy, na jakich warunkach miały by zostać wprowadzone zmiany. Nie wiemy też kiedy. Za wcześnie więc, by coś powiedzieć w tej sprawie - mówi Irena Kulesz,zastępca dyrektora Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Gdańsku.

Obecnie dyslektycy mają prawo do skorzystania z pomocy nauczyciela, który może im przeczytać tekst i treść zadania. Mają też prawo do rozwiązywania testu na komputerze, a także wydłużonego czasu pracy czy pisania w oddzielnym pomieszczeniu. Także bywają oceniani łagodniej niż koledzy z klasy, gdyż np. na egzaminie maturalnym z języka polskiego egzaminator nie bierze pod uwagę przestawiania liter czy popełniania błędów ortograficznych.
mak

Opinie (119) 1 zablokowana

  • sławni z dys

    Sławne osoby z dysleksją:

    Thomas Alva Edison

    Albert Einstein

    Adam Mickiewicz

    Jacek Kuroń

    Churchill

    Andersen

    Leonardo da Vinci

    George Washington

    Pablo Picasso

    Agata Christie

    itp

    \

    • 4 1

  • cd.

    • 2 0

  • (1)

    Aleksander Bell

    Nelson Rockefeller

    John F. Kennedy

    Vincent van Gogh

    Isaac Newton

    Ludwig van Beethoven, Mozart

    Walt Disney

    Marilyn Monroe

    Quentin Tarantino

    Fred Astaire

    Danny Glover

    • 3 0

    • IQ

      i należy dodać, że dyslektycy mają zazwyczaj bardzo wysoki IQ - a reszta "komentatorów" niech sobie poczyta co na temat dysleksji i jej rodzajów mówi nauka / jak wszyscy sobie dodadzą razem swój IQ to może znajdą się w dolnej granicy osiągnięć dyslektyków /. Dziękuję za tę skromną listę - bo jeszcze trochę znanych i mniej znanych brakuje, sam należę do Wielkiej Rodziny Dyslektyków, jestem wykładowcą, sale od 20 lat są zapełnione po brzegi, moje publikacje są cytowane w prestiżowych czasopismach medycznych. A.K.

      • 0 0

  • jak mają przypadłość to powinni miec pały. (1)

    w końcu wiedzą gorzej.
    z takim rozumowaniem to facet w śpiaczcce powinien miec celujące.
    w końcu NIC nie jest stanei zrozumeic .
    bando debili.

    • 1 9

    • ignorant

      • 0 0

  • Co tu mozna wymagac od przecietnych ludzi, skoro nawet redaktorzy w telewizji i prasie robią bledy, az wlosy sie na glowie jeza.

    Zeby nie byc goloslownym to chyba jeszcze nie bylo artykulu na trojmiasto.pl, w ktorym nie byloby bledow gramatycznych ..

    • 0 0

  • dzis zbyt latwo przychodzi

    zdobycie zaświadczenia ze jest sie dyslektykiem i dysgrafikiem .rzetelni DD kiedys dostawali dwie oceny z wypracowania jedna za treść a druga za ortografie do czasu ....... kiedy zaświadczenia o DD zaczely byc honorowane . dzis zawsze można sie podeprzeć znaczkem w przegladarce ""Sprwadz pisownie" ale nie jak pisze sie recznie - o zmorro

    • 0 0

  • a ja nie mam dyslekcji tylko detlekcje

    • 0 0

  • Jestem na nie.

    Uważam, że nie powinno się likwidować przywilejów dla dysów, tylko żetelniej badać. Na własnym przykładzie wiem, że te dysfunkcje to nie do końca kwestia nic nie robienia. W pierwszej klasie liceum miałam średnią 5.0, przez całe gimnazjum byłam najlepsza w klasie, wygrywałam konkursy, znam zasady ortografii, a potrafię jeden wyraz napisać na trzy różne sposoby. Nie widzę w tym mojego lenistwa i uważam, że moje prace pisemne są bardzo dobre i wnikliwe, jeżeli chodzi o treść.

    • 4 0

  • ?

    niestety widze , ze wiele osob naprawde niema pojecia o tej przypadłości a sie niejednokrotnie wypowiada krytycznie , wrecz obrazajac tych nieszczesnikow urodzonych z dysleksja ..... ciekawe jak by Ci co tu tak ostro krytykuja dys wypowiadali sie gdyby sami musieli przez to wszytsko przechodzic ...
    Pozdro

    • 3 0

  • Czytając te komentarze widzę że niektórzy i niestety w licznym gronie myli dys... z brakiem wiedzy a wręcz z głupota. Podam 2 przykłady mam kolegę który ma cały zestaw dys prócz dyskalkulii i w liceum na bio-chemie (kierunek ścisły) ma średnia najwyższą w szkole ponad 5,0. Ja sama również mam stwierdzoną dysortografie, od najmłodszych lat bardzo dużo czytam, pisze własne teksty, wiersze. Jestem dobra uczennica dopiero w liceum spadłam ze średnią powyżej 5 do 4,78. I zazwyczaj przychodząc ze szkoły ucząc się tak by wszystko ogarnąć padam na stojąco i jednocześnie w ten sposób gwarantując sobie ok 5 godz snu. Wiec czy jestem leniwa?
    A jeszcze odwołując się do poziomu inteligencji osób które znam z "papierkiem", w niektórych przypadkach szczególnie gim. dys... był sposobem wyjaśnienia tępoty niektórych ale znam ludzi którzy na prawde walczą by ktoś mógł się po nich rozczytać albo nie robić błędów które często powodują ośmieszenie w towarzystwie a ich inteligencja jest na wysokim poziomie i prezentują sobą wartościowych ludzi

    • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Festiwal Dobrego Porodu VI

15 zł
warsztaty, spotkanie, konferencja, targi

I Ogólnopolska Konferencja Ginekologii, Położnictwa i Chorób Piersi MEDFEM

konferencja

Trójmiejski Dzień Zielonych Budynków

123 zł
konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Grzyby jadalne to:

 

Najczęściej czytane