Zobacz naszą relację z damskiego dnia otwartego na PG.
Już niedługo zakwitną kasztany, a uczniowie ostatnich klas szkół średnich przystąpią do egzaminów maturalnych. Ile maturzystek wybierze studia na uczelniach technicznych? Politechnika Gdańska robi wszystko, by przekonać do siebie jak najwięcej przedstawicielek płci pięknej.
"Dzień otwarty tylko dla dziewczyn" na Politechnice Gdańskiej odbył się w ramach ósmej edycji ogólnopolskiej akcji "Dziewczyny na Politechniki", która została zainicjowana przez Konferencję Rektorów Polskich Uczelni Technicznych oraz Fundację Edukacyjną Perspektywy. W tym roku wzięło w niej udział 15 uczelni technicznych oraz 3 wydziały ścisłe uniwersytetów.
tego typu akcje nic nie zmienią, a już na pewno nie zachęcą wielu dziewczyn do zmiany planów21%
dziewczyny nie nadają się na politechniki21%
Celem akcji jest przekonanie uczennic szkół ponadgimnazjalnych do studiowania na kierunkach ścisłych i przełamanie popularnego stereotypu, że dziewczyny na politechniki się nie nadają. Jak podkreślają organizatorzy, "różnorodność sprzyja innowacyjności i kreatywności w tworzeniu rozwiązań technologicznych".
- Jest to ogólnopolski dzień otwarty, kiedy wszystkie uczelnie techniczne w kraju apelują, nawołują, zachęcają dziewczyny do uwierzenia w siebie i studiowania przedmiotów ścisłych - wyjaśnia Izabela Biała z Działu Promocji Politechniki Gdańskiej - Warto studiować na Politechnice Gdańskiej, bo prostu łatwiej po niej znaleźć pracę. Absolwentki uczelni technicznych mogą wykonywać ciekawą i satysfakcjonującą pod względem finansowym pracę na całym świecie.
Akcja przyniosła już wymierne efekty. Pomimo malejącej ze względów demograficznych ogólnej liczby studentów, na uczelniach technicznych w Polsce studiuje ponad 20 tysięcy dziewczyn więcej niż osiem lat temu. Liczba studentek na Politechnice Gdańskiej również systematycznie wzrasta. W roku akademickim 2008/2009 studiowało tam niewiele ponad 7 tysięcy dziewczyn (33,7 proc. ogólnej liczby studentów). W bieżącym roku jest ich już ponad 9,5 tysiąca (39,6 proc.).
Najbardziej sfeminizowanymi są Wydział Architektury oraz Wydział Chemii - odpowiednio 70% i 69 proc. studentek. Sporą reprezentację pań odnajdziemy również na Wydziale Zarządzania i Ekonomii - 58 proc. Najmniej spotkamy na Wydziale Elektrotechniki i Automatyki oraz Wydziale Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki - odpowiednio 10% i 17%.
Podobnie jak w latach poprzednich, w programie imprezy znalazły się gry i warsztaty edukacyjne oraz spotkania ze studentkami i absolwentkami poszczególnych wydziałów. Największymi atrakcjami tegorocznego, damskiego dnia otwartego na Politechnice Gdańskiej okazały się budowa mostu z makaronu, strzelanie z broni laserowej oraz projektowanie implantów. Niesłabnącą popularnością cieszył się również spacer z przewodnikiem po terenie kampusu uczelni, podczas którego można było odwiedzić niedostępne na co dzień zakamarki uczelni.
Maturzystki, które odwiedziły Politechnikę Gdańską w zdecydowanej większości mają jasno sprecyzowane zainteresowania oraz plany zawodowe.
- Przyszłam na dzień otwarty, bo zamierzam studiować inżynierię mechaniczno - medyczną na Wydziale Mechanicznym. W przyszłości chcę budować protezy - mówi z dumą Kasia, tegoroczna maturzystka - Stereotyp, że dziewczyny nie nadają się na politechniki to niczym nieuzasadniona bzdura. Mam wiele koleżanek, które podobnie jak ja mają pasje techniczne.
Na pytanie o stosunek do stereotypu, że "dziewczyny nie mają umysłów ścisłych", miłośniczki matematyki, fizyki czy chemii solidarnie pukają się w czoło.
- To kłamstwo, że dziewczyny nie nadają się kierunki techniczne. W końcu matematyka jest kobietą - śmieje się Magda, uczennica klasy matematyczno - fizycznej - Moja mama skończyła Politechnikę, moja siostra ją skończyła, to ja nie dam rady? Waham się między fizyką techniczną a nanotechnologią. Ale cokolwiek nie skończę, to wiem, że łatwo znajdę pracę.
Akcja dla mnie wydaje się co najmniej dziwna od kilku lat. Wiadomą sprawą jest to, iż na kierunkach chemicznych i biologicznych prym wiodą kobiety (ze względu między innymi na ich dokładność i cierpliwość) natomiast kierunki mechaniczne, elektryczne trafiają bardziej w gusta mężczyzn (przemawia za tym chęć majsterkowania brak obawy przed umorusaniem się smarami i większy kontakt z inżynierią praktyczną w życiu codziennym) i jak dla mnie żadnego tego typu akcje nie zmienią takowej sytuacji.
PG
9 lat
52
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2015-04-25 18:53
Stereotypy, jasne..., a może jednak...
Akurat mam bliski kontakt z dwoma rocznikami PG w mojej pracy i na obu najlepszymi studentami/tkami były dziewczyny. W pracy inżynierskiej okazało się, że studenci kończący PG ze średnią 3,5 są zdecydowanie lepsi niż studentki, które kończyły studia ze średnią 4,8. Dziewczyny po PG pracują w biurach projektowych, ale w przeważającej części nie są designerami, a zwykłymi drawsmenami.
Do końca nie wiem, z czym to się wiąże, ale z moim 15-letnim doświadczeniem potwierdzam, kobiety w większości przypadków nie sprawdzają się na stanowisku inżyniera.
Najgłośniej krzyczą Ci, którzy niewiele mają do powiedzenia...
Aż przykro się czyta te Wasze opinie, ale sądząc po poziomie pisania to wygłaszają je faceci, którzy sami do niczego poza łopatą nie doszli. Wykształceni mężczyźni traktują kobiety jako partnerki na równym poziomie. Osobiście uważam, że podział powinien być nie na kobiety i mężczyzn, a na ludzi pracowitych, którzy chcą coś osiągnąć i na leni takich jak Wy-tłumoki, którzy potrafią siedzieć na kompie i krytykować innych. Pozdrawiam
Jako absolwent i czynny inżynier powiem tak:
polibuda nie ściemniaj !!!!!
obrazki z dziewczynkami strzelającymi z wiatrówki nie podniosą wam poziomu.
to jakaś paranoja-
zacieśnijcie współpracę z przemysłem i dbajcie o poziom również kadry naukowej to panie same będą do was przychodziły !!!!
a nie uczycie studentów kombinatorstwa i w 99% niepotrzebnych reczy
Chcemy żeby właśnie jak najwięcej kobiet szło na politechnikę!! A nie na pustaki modelki. (5)
To co się dzieje obecnie to kult modelek! To koszmar!! Programy tvn itp. innych stacji jak zostać modelką są szkodliwe społecznie! Tylko faceci nieudacznicy i leworęczni nie chcą by kobieta cokolwiek umiała, bo sami niewiele potrafią, więc będą czuli się niemęsko, ich ego zagrożone. Normalny facet nie chce modelki za żonę, takiej jak kościotrup pustak Rubik czy druga skrajność plastikowa Barbie Siwiec. Mają wspólny element pustkę w głowie, leworęcznej księżniczki!! Tylko partnerki, która potrafi sobie radzić a uroda jest na ostatnim miejscu!! Chyba, że chcecie zostać żonami bogatych sportowców co i tak potem was na młodszy model wymienią.
Może Rubik rzeczywiście jest za chuda, ale nie porównuj jej do pustaka Siwiec. Anja to inteligentna dziewczyna, która sama ciężko zapracowała na swój sukces
Jest takim samym pustakiem jak wiekszosc modelek i juz nieraz to udowodniła kompromitują sie wtych wszystkich programach
tak jest pustakiem i to udowodniła i jest nachalna w umieszczaniu swoich nagich zdjęć przez co nieraz blokowali jej konto u usuwane były jej zdjęcia z portali!
Moja córka rok temu skończyła Wydział Chemiczny na Politechnice Gdańskiej. Po roku bez pracy wyjechała z mężem do Anglii. Dziś pracuje w Proctor & Gamble i jest bardzo zadowolona. Jeden warunek: perfekt zna angielski i to chemiczny. Od pierwszego dnia pobytu pytali ją ile lat mieszka w Anglii.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy