- 1 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (65 opinii)
- 2 Zwyciężyli w Odysei Umysłów w Polsce. Czeka ich finał w USA (16 opinii)
- 3 Egzamin ósmoklasisty 2024. Mamy arkusze z angielskiego (10 opinii)
- 4 Podwyżki w szkolnictwie nie dla wszystkich? "Jesteśmy pomijani" (188 opinii)
Kłótnia w urzędzie. Brak porozumienia w sprawie szkół i Pałacu Młodzieży
Najpierw manifestacja i marsz przez miasto, potem burzliwa dyskusja, w której z obu stron padały inwektywy. Trudno powiedzieć, czy jest jeszcze szansa na dialog w sprawie zmian w gdańskiej oświacie - na razie obie strony okopały się na swoich pozycjach i raczej szykują się do wojny.
"Zamykacie szkoły, zamykacie głowy", "Zysk miasta, strata uczniów" - transparenty o takiej treści nieśli ze sobą uczniowie Zespołu Szkół Zawodowych nr 9 i Zespołu Szkół Energetycznych, którzy przeszli spod Bramy Wyżynnej do Urzędu Miasta. Protestowali przeciwko planowanemu połączeniu ich szkół i włączeniu ich do Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 3.
W Urzędzie Miasta odbyło się spotkanie manifestantów z urzędnikami odpowiedzialnymi za przygotowanie reformy oświaty w Gdańsku. Przypomnijmy: urzędnicy chcą połączyć kilka szkół, a także zmienić charakter Pałacu Młodzieży, a prowadzone w nim zajęcia przenieść do innych placówek w mieście.
Zmiany mają sprawić, że w Pałacu nie będą zatrudniani nauczyciele pracujący w oparciu o Kartę Nauczyciela, lecz na zwykłą umowę o pracę (pracują dłużej i nie mają branżowych przywilejów). Nie podano jednak, jakiego rzędu oszczędności miałoby to przynieść miejskiemu budżetowi.
Czytaj więcej o szczegółach planowanych zmian: Nie tylko Pałac. Planowane zmiany w gdańskiej oświacie
Rodzice uważają jednak, że miasto przygotowało plany tych zmian za ich plecami, intencje urzędników nie są jasne, a oni sami nie mają jeszcze konkretnego pomysłu na przyszłość Pałacu Młodzieży.
- Ten budynek [po Pałacu Młodzieży - red.] pewnie już został obiecany jakiemuś deweloperowi. Ktoś uznał, że to za dobre miejsce, żeby było tylko dla dzieci - denerwował się jeden z ojców, który brał udział w spotkaniu w magistracie.
Na taki zarzut odpowiadał Piotr Kowalczuk, zastępca prezydenta Gdańska ds. społecznych, autor reformy oświatowej.
- To nieprawda, że likwidujemy ofertę zajęć w Pałacu Młodzieży, jego budynku też nie zamierzamy sprzedać. Ofertę prowadzonych zajęć chcemy rozszerzyć, a także udostępnić ją w innych dzielnicach - przekonywał Kowalczuk.
Zobacz zapis video ze spotkania w Urzędzie Miejskim w Gdańsku
Swoje słowa próbował potwierdzić prezentując slajdy opisujące miejskie plany. Ale zgromadzeni w sali (co najmniej 200 osób) nie pozwalali mu komentować prezentowanych informacji, przerywając wyjaśnienia okrzykami: "kłamstwa!".
- Nauczyciele zatrudnieni w Pałacu Młodzieży gwarantują nam wartościowe zajęcia. Czy gdy zatrudnicie innych, zajęcia będą równie dobre i będzie ich równie dużo? Co z wyposażeniem Pałacu, które kupiono z naszych składek? - denerwowali się rodzice.
Ponad dwugodzinna wymiana opinii, w której strony nie osiągnęły porozumienia, zakończyła się - z punktu widzenia budowania dialogu społecznego - najgorzej jak mogła.
W pewnym momencie zastępczyni dyrektora Wydziału Rozwoju Społecznego ds. edukacji Mariola Paluch powiedziała do jednej z dyskutantek, byłej wychowanki Pałacu Młodzieży, że przynosi ona wstyd placówce. To sprawiło, że obecni na spotkaniu wyszli z sali i opuścili urząd.
Środowy marsz, który się odbył przed spotkaniem w magistracie, nie był ostatnim w tej sprawie. Protestujący już zapowiedzieli, że w sobotę przemaszerują ulicami ulicami Głównego Miasta. Chcą wyruszyć o godz. 13.15 z Długiego Targu.
Opinie (495) ponad 20 zablokowanych
-
2015-01-30 15:42
Brawo, trzeba się dowiedzieć o tym badziewiu.
- 0 0
-
2015-01-30 15:44
Niech spotykają się u cioci na imieninach za cioci pieniądze. A tak poważnie, TO SKANDAL.
- 0 0
-
2015-01-30 16:28
Pani Paluch popisał się. Tak obrażać ludzi. I prezydent to toleruje? A może myśli jak ona?
- 8 0
-
2015-01-30 22:09
zse
Fajnie, ze nawet nie byli na manifestacji!
- 0 0
-
2015-01-31 10:20
W GDAŃSKU WLADZE MIASTA ZAMYKAJA NAJSTARSZĄ PLACÓWKĘ KULTURALNĄ DLA MŁODZIEŻY!?
W GDAŃSKU WŁADZE MIASTA ZAMYKAJĄ NAJSTARSZĄ PLACÓWKĘ KULTARALNĄ I CHCĄ SPRZEDAĆ BUDYNEK PAŁACU MŁODZIEŻY........Młodzież ich rodzice PROTESTUJĄ w Gdańsku jutro 31.01.2015 r.- początek przy pomniku NEPTUNA o godz. 13.30.W niedziele 01.02.2015 r. następna demonstracja organizowana przez fundację SŁAWPOL o godz.15.00 pd Neptunem przeciwko BEZROBOCIU i nie konsultowaniu WŁADZY swoich decyzji z organizacjami pozarządowymi.Mieszkańców Pomorza i nie tylko zapraszamy do aktywnego uczestnictwa.....
Materiał przygotował SŁAWOMIR ZIEMBIŃSKI , redaktor POMORSKIEJ TELEWIZJI NARODOWEJ
działającej przy http://www.fundacja-slawpol.eu- 1 0
-
2015-01-31 11:40
Ja naprawdę jestem za tym aby nauczyciele pracowali 40 godz. tygodniowo.
Ale muszą mieć ku temu warunki. Władze powołują się często na model z krajów zachodnich. OK. to dobry przykład, ale.....tam każdy belfer ma przygotowane i wyposażone miejsce pracy, albo gabinet albo osobny oddzielony od innych boksik z komputerem. Nie miejsce przy stole w pokoju nauczycielskim. To tak jakby spawaczowi w stoczni ktoś powiedział znajdź sobie coś do spawania i spawaj, a i przynieś swój sprzęt.
A co do oszczędności to lepiej zastanowić się nad tym, czy można być tak hojnym wobec np. kościołów i czemu sprzedaje im się grunty za 2% wartości a nie wydzierżawia teren na np 50 lat. Przykład Jasienia, ksiądz sprzedał działkę po 10 latach, LEGALNIE.- 5 1
-
2015-01-31 15:40
Drodzy gdańszczanie
Drodzy gdańszczanie, mogliście nie głosować na pana Adamowicza, i dziś nie byłoby tego dramatu. Przypomnijcie sobie Amber Gold, przeciąganie samolotu linii OLT Express przez m.in. prezydenta Adamowicza na lotnisku Gdańskim. Ile niejasnych powiazań, afer i spraw. Skoro takiego wybraliście to są kolejne efekty.
- 6 1
-
2015-01-31 17:01
ale o co chodzi? polskie debile i tak wybiorą PO i komorowskiego więc zamknąc japy i do roboty. a g*wniarze na zmywaki.
- 0 1
-
2015-02-01 15:24
Szkoły dla dzieci czy dla urzędników?
Szkoły, które chcą przenieść(czytaj: zlikwidować) są wspaniałymi szkołami z tradycjami i świetnymi nauczycielami. Uczniowie lubią do nich chodzić (wiem, bo moja córka tam uczęszcza). Pracownie wspaniale wyposażone, prawdziwa nauka zawodu. Gdzie tu miejsce na popieranie edukacji zawodowej?
- 1 1
-
2015-02-06 13:07
Pozytywna szkoła :)))
,,Władze"' Pozytywnej szkoły na Azaliowej dowiodły ,że można kierować takimi instytucjami odbierając nauczycielom Kartę Nauczyciela. Ludzie z grona gdańskiego PO i rzekomej fundacji która kieruje tą szkołą maja kartę przetargowa w tych rozgrywkach i dzięki temu urzędnicy ,, ZMIENIAJĄ POMORZE NA LEPSZE" kosztem innych . Przyjrzyjcie się temu bliżej...
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.