• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Konflikt wokół przedszkola na Morenie. Władze spółdzielni celowo paraliżują prace placówki?

Dominika Majewska
25 maja 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Niepubliczne przedszkole "Misia Wojtka" może przestać istnieć? Władze spółdzielni zaprzeczają. Niepubliczne przedszkole "Misia Wojtka" może przestać istnieć? Władze spółdzielni zaprzeczają.

Rodzice dzieci z Niepublicznego Przedszkola Artystyczno-Językowego "Misia Wojtka" z Gdańska alarmują o bezpodstawnych próbach zamknięcia placówki. Według nich spółdzielnia mieszkaniowa "Morena", która jest organem zarządzającym placówką, celowo paraliżuje funkcjonowanie przedszkola, ponieważ szykuje sobie grunt pod przekazanie siedziby do celów komercyjnych. Władze spółdzielni zaprzeczają i utrzymują, że do likwidacji nie dojdzie.



Czy uważasz, że przedszkola niepubliczne są za drogie?

Do Niepublicznego Przedszkola "Misia Wojtka" działającego przy Domu Kultury na ul. Nałkowskiej 3 na Morenie uczęszcza obecnie ponad 50 maluchów. Placówka funkcjonuje w tej lokalizacji od ponad roku. Prowadzi ją Lokatorsko-Własnościowa Spółdzielnia Mieszkaniowa "Morena" (LWSM "Morena"), ale miasto dorzuca się do utrzymania przedszkola. Miesięczny pobyt dziecka w przedszkolu kosztuje rodziców 650 zł, o 50 zł mniej płacą członkowie spółdzielni.

Do niedawna przedszkole cieszyło się wśród rodziców nienaganną opinią - dzieci mogły korzystać z dodatkowych zajęć, a kadra pedagogiczna nie budziła zastrzeżeń. Kłopoty z przedszkolem zaczęły się pod koniec kwietnia. Okazało się, że z budynku, w którym przebywają na co dzień dzieci najprawdopodobniej nie usunięto groźnego dla zdrowia azbestu.

Zwolnieni przez azbest i drogie ręczniki?

Ze stanowiska odwołano wówczas prezesa rady nadzorczej spółdzielni Aleksandra Nowaczka. Padły pod jego adresem zarzuty o nieprzestrzeganie dyscypliny finansowej oraz o nieprawidłowości w związku z usuwaniem azbestu. Sprawę azbestu badała 3-osobowa komisja powołana przez zarząd spółdzielni. Dyrekcja przedszkola z wnioskami komisji się nie zgodziła. Dowodem na pozbycie się azbestu miały być kopie dokumentów dotyczących badania, usunięcia, jego transportu i utylizacji.

Niedługo potem ze stanowiskiem pożegnała się Marzena Czulak, była już dyrektorka niepublicznego przedszkola oraz szefowa Centrum Kultury. Wypowiedzenie pracy ze skutkiem natychmiastowym zostało jej doręczone, kiedy kobieta przebywała na zwolnieniu lekarskim. Powodem zwolnienia miała być rzekoma niegospodarność dyrektorki. Jako przykład nierozsądnego wydawania pieniędzy wymieniono m.in. kupowanie drogich papierowych ręczników.

Zwolniona dyrektorka zaprzecza zarzutom i - podobnie jak rodzice maluchów - uważa, że ostatnie działania władz spółdzielni mają doprowadzić do skreślenia przedszkola z edukacyjnej mapy Gdańska. Według kobiety, to pracownicy LWSM "Morena" dopuścili się licznych nieprawidłowości, o czym poinformowała już Państwową Inspekcję Pracy (PIP).

- Atak wymierzony we mnie, moich pracowników i działalność społeczno-kulturalną, w mojej ocenie, ma podłoże o charakterze politycznym. Docierają do mnie informacje, że nowy zarząd dąży do likwidacji działalności społeczno-kulturalnej (Klubu Sportowego, Centrum Kultury i przedszkola). Odnoszę wrażenie, że atak formalny i nieformalny na mnie i pracowników mojego działu wpisuje się w tezę o dążeniu do likwidacji placówek - dowodzi w piśmie do PIP Marzena Czulak.
Przedszkole "Misia Wojtka" od ponad roku zajmuje część budynku przy ul. Nałkowskiej 3 na Morenie. Obok znajduje się Dom Kultury. Przedszkole "Misia Wojtka" od ponad roku zajmuje część budynku przy ul. Nałkowskiej 3 na Morenie. Obok znajduje się Dom Kultury.
Rodzice walczą o przedszkole

Kilkoro nauczycieli z "Misia Wojtka" poszło ostatnio na zwolnienie, inni rozglądają się za nową pracą, a część zajęć dodatkowych z powodu kadrowych braków się nie odbywa. Przedszkole zostało również pozbawione opieki konserwatora - z pracy został zwolniony wieloletni pracownik zajmujący się doglądaniem budynku. Rodzice przedszkolaków twierdzą, że władze spółdzielni celowo paraliżują prace placówki, ponieważ mają inne plany związane z budynkiem.

- Informacje o nieusuniętym azbeście oraz rzekomej niegospodarności pani dyrektor wydają się mocno na wyrost. Jesteśmy przekonani, że wszystkie działania mają doprowadzić do likwidacji przedszkola. Dochodzą do nas informacje, że spółdzielnia chciałaby wynająć miejsce pod działania komercyjne. Mówi się również, że przedszkole zostanie przejęte przez Pomorskie Stowarzyszenie Rozwoju Maximus - przekonuje pani Anna, mama jednego z przedszkolaków.
Osobny problem stanowi zajęcie komputerów, drukarek oraz kserokopiarek przedszkola przez spółdzielnię, do którego doszło 10 maja. Była to reakcja władz spółdzielni na odmowę byłej dyrektorki w sprawie sporządzenia imiennego spisu dzieci i rodziców uczęszczających do placówki.

Zdaniem byłej szefowej placówki sporządzenie listy musiałoby być poprzedzone zgodą od samych rodziców, w przeciwnym razie udostępnienie danych odbyłoby się z naruszeniem prawa. To kolejny punkt zapalny, a rodzice napisali już skargę o bezprawnym przetwarzaniu ich danych do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych.

Spółdzielnia zaprzecza

Zwołane w ubiegłym tygodniu spotkanie rodziców z przedstawicielami zarządu spółdzielni nie zażegnało konfliktu. Opiekunowie maluchów nadal nie wiedzą, czy od września będą mogli posłać dzieci do placówki przy ul. Nałkowskiej. Rodzice pomocy postanowili poszukać u prezydenta Gdańska, pomorskiej kurator oświaty i Rzecznika Praw Dziecka. W wystosowanym do nich liście proszą o interwencję.

Sami przedstawiciele spółdzielni uważają, że zamieszanie wokół przedszkola jest działaniem na szkodę spółdzielni i placówki. Nie potwierdzają też planów dotyczących ewentualnej likwidacji przedszkola.

- To wierutne kłamstwa. Ktoś celowo wprowadza rodziców w błąd i rozpowszechnia nieprawdziwe informacje. Nie mamy zamiaru zamykać przedszkola, o czym wspominaliśmy wielokrotnie podczas spotkania z rodzicami. Co więcej, od 1 czerwca wyznaczymy nowego dyrektora placówki, o czym poinformowaliśmy już kurator oświaty - podkreśla Marzena Roszkowska, pełniąca obowiązki odwołanego prezesa rady nadzorczej SM "Morena".
Wyjaśnianiem sprawy obiecał zająć się wiceprezydent Piotr Kowalczuk.
Dominika Majewska

Miejsca

Opinie (166) ponad 20 zablokowanych

  • Komisja w składzie Roszkowska i Lizakowski!!!! (3)

    Sprawę azbestu badała 3-osobowa komisja powołana przez zarząd spółdzielni. Dyrekcja przedszkola z wnioskami komisji się nie zgodziła.

    Szkoda, że nie napisali, kto wchodził w skład komisji: Marzena Roszkowska obecna p.o. prezesa i Stanisław Lizakowski - sekretarz zarządu Maximusa, z artykułu wynikało, że badania prowadziła profesjonalna komisja a to osoby zainteresowane wtedy przejęciem władzy w spółdzielni poprowadziły własne śledztwo i nie na polecenie Zarządu .... a jak Dyrekcja zwróciła się do Rady o przeprowadzenie profesjonalnego audytu to nawet nie odpowiedzieli na pismo.

    • 47 3

    • A dlaczego Roszkowska, Lizakowski i Całuń nie interesują się azbestem jak już doszli do władzy? (1)

      Ciekawe dlaczego członkowie komisji tak bardzo zatroskani wtedy losem dzieci nagle przestali się tym interesować. Dorwali się do władzy i nagle azbest przestał im przeszkadzać. Nagle już nie są zainteresowani bezpieczeństwem dzieci. Pod rządami Roszkowskiej, Talaśki i Całunia dzieci siedzą w toksycznym azbeście!!!! Teraz widać o co chodziło: oszukać ludzi pod płaszczykiem troski o dzieci i dorwać się do władzy.

      • 2 1

      • Azbestem zajmuje się prokuratura a nie RN. Może tylko pytać co w sprawie.Jakbyście nie wiedzieli że ani sądy ani prokuratura nie działa od razu. Ma swoje plany i harmonogramy itd

        • 0 0

    • Klasyczny pomysł na przejęcie władzy i placówki

      • 14 0

  • (2)

    Wspaniałe przedszkole. prowadzone przez ludzi z pasją; dbając o dzieci nie o pieniądze ; komu to przeszkadzało?.... można się tylko domyślać że ktoś bardzo chętnie taką markę przejmie.....

    • 18 5

    • no właśnie, chodzi o pieniądze. Nikt z nas nie wie ile zarabiają wychowawcy,zleceniobiorcy a więc ile to nas kosztuje spółdzielców. A dzieci są nasze? A może to sprawdzić?

      • 0 0

    • Zgadzam się. Ktoś wydał zgodę i ktoś ją cofa bo ma na przedszkole chrapkę. Trzeba przyznać, że ich oferta jest bardzo kusząca. Jest ktoś chętny przejąć markę i tyle...

      • 5 1

  • Absurd (6)

    To, co stworzyla w tym Domu Kultury Pani Czulak, cala ekipa tworcow, instruktorow, to cos wspanialego. . .
    Widac Pani Czulak jest zbyt duzym zagrozeniem dla Prezesa Henryka , ze sie jej boi. Wstyd Panie Henryku!
    Mam nadzieje ze Walne Zebranie pogoni to towarzystwo. . . .

    • 73 8

    • Wielka strata dla Moreny. (1)

      Marzena Czulak przez 4 lata sprawiła, ze ta placówka zaczęła żyć, stworzyła świetne pracownie, organizowała rewelacyjną kadrę, jej pomysłem było zrobienie sali widowiskowej na której można było oglądać występy znakomitych artystów.

      • 17 4

      • za długo siedziała w tej placówce zdążyła okraść naszą spółdzielnie nie chcemy takiej Dyrektorki.

        • 0 0

    • (1)

      No nie wiem... było za darmo a teraz za wszystko trzeba płacić...

      • 1 1

      • Ceny były niskie, a zajęć mnóstwo!

        Dzięki temu, że były opłaty było mnóstwo zajęć, wspaniała kadra i coraz lepiej wyposażone pracownie. A ceny karnetów były dużo niższe niż w innych miejscach.

        • 1 1

    • W Domu Kultury odbywały się ciekawe zajęcia dla maluchów "Klub Malucha".
      Te same panie prowadziły również zajęcia w przedszkolu. Od 3 tygodni prawie wszystko odwołane z "powodu choroby Pań" ale widzę teraz w czym tkwi problem. Co z rekrutacją? Mają niby nową Panią Dyrektor ale jej jakoś nie widać i nic nie wiadomo, a papiery złożone. Widać jaka to "dobra zmiana".

      • 12 3

    • Nowa Dyrekcja .....

      Pytanie, czy nowa Dyrekcja Przedszkola będzie równie kompetentna co nowa kierownik Domu Kultury, która nawet nie umie półkolonii zorganizować, wydarzenia kulturalne są odwoływane, pracownie świecą pustkami, nie odbywa się większość zajęć

      • 13 3

  • szkoda Pani Marzeny (7)

    zwolnienie Pani Marzeny Czulak to wg mnie najgorsza decyzja którą podjął nowy zarząd . Miałem przyjemność prowadzenia imprezy muzycznej w CK. Od czasu do czasu widuje różne domy kultury i akurat ten na Morenie mógłby być wzorem dla wszystkich. Zły "gospodarz" i złe zarządzanie nie sprawiłby tak wielu uśmiechów ani tak wielu pozytywnych opinii które słyszałem niejednokrotnie. Pani Marzena to kierownik z bardzo sztywnym kręgosłupem moralnym i z bardzo wysokim poziomem kwalifikacji które dało się odczuć już po pierszym spotkaniu. Mam nadzieję że tak uczciwy człowiek znajdzie inne miejsce w którym pracodawca doceni Jej poświęcenie oraz przygotowanie zawodowe. malkontentom i tym którzy przyczynili się do takiego stanu rzeczy życze abyście na kolanach prosili aby Pani Marzena wróciła do pracy.

    • 21 5

    • nie popłacz się z tego jak jest tak uczciwa to sobie ją zatrudnij jako dyrektor przedszkola i będzie ci w domu rządzić

      • 0 0

    • (2)

      Zwolnienie pani M.Czulak, to najlepsze co sie wydarzylo w ostatnim czasie na Morenie. Brawo

      • 4 5

      • Już Wam kasa z budżetu remontowego nie wystarcza?!

        Ja rozumiem, że apetyt rośnie w miarę jedzenia i że ponad 5 milionów rocznie wyprowadzane ze Spółdzielni to za mało. Trzeba pozbyć się niewygodnych pracowników, żeby móc dorwać się do wisienki na torcie Piekarniczej i innych działek. No przecież na remontach można ugrać miliony rocznie, na deweloperce lub sprzedaży po kilkadziesiąt milionów rocznie, jest o co walczyć. Nie dziwię się, że jesteś "zadowolony"

        • 3 0

      • Dla kogo najlepsze?

        Oczywiście, że jesteś "zadowolony", bo teraz będzie można przejąć Centrum Kultury i Przedszkole. Marzena Czulak to wszystko wymyśliła, rozkręciła i od tego roku zaczęło się spinać finansowo to teraz można położyć na to łapę. Dlaczego spółdzielnia ma zarabiać na przedszkolu i dlaczego Centrum Kultury ma się rozwijać dla mieszkańców, jak ktoś może teraz na tym zarobić do prywatnej kieszeni. A kierowniczka, cóż "murzyn zrobił swoje, murzyn może odejść"

        • 4 0

    • (1)

      Aby móc wyrażać takie opinie, trzeba bliżej przyjrzeć się zarządzaniu jednostką. Skoro zarząd odwołał tą Panią ze stanowiska widocznie miał ku temu poważne powodu - chodzi tu o ogromne nadużycia finansowe, niech się ta Pani cieszy, że póki co, jedyna konsekwencja to dyscyplinarne zwolnienie z pracy!

      • 3 7

      • Nowy Zarząd już od roku się przygląda!

        Od dłuższego czasu nowy zarząd "przygląda się" zarządzaniu jednostką przez Panią Marzenę. Były dwa audyty, które nic nie wykazały, było kilka kontroli ZUS, BHP, Sanepid, PIP i nic!!!!! Nic im się nie udało, dlatego puszczają po klatkach paszkwile, że siostra prezesa, że zdefraudowała miliony, licząc na to, że ciemny lud to kupi. Pomyślcie ludzie dlaczego nowej władzy tak bardzo zależało na pozbyciu się jej i rozwaleniu całej jednostki organizacyjnej. Może nie chciała współpracować z ekipą Prezesów i popierającą ich Radą Nadzorczą?!

        • 8 0

    • Agata

      Tak, tak. Nie spotkałam tak kompetentnej osoby, która w tak krótkim czasie dokonała takiej CUDOWNEJ zmiany. A kiedy widziałam jak pracowała przy tworzeniu przedszkola byłam pod wrażeniem. Nie robiła tego dla własnego zysku a dla dobra dzieci i Centrum Kultury,a w konsekwencji pewnie Spółdzielni o jej członków!! Pomimo iż sytuacja nie należy do miłych WIEM, ze Talent jaki ma pani Marzena musi być wykorzystany w dobry sposób. Jak widać Morenie zależy na czymś inny i niesamowite jest to, ze tak otwarcie się do tego przyznają!!

      • 4 3

  • Nie powinno się rozdawać z pustej kasy 5OO+ tylko zapewnić (2)

    rodzicom przedszkola darmowe , nie daje się ryby tylko wędkę .

    • 3 5

    • (1)

      A co ma 500+ do tego? Co Panią boli? Jeśli ktoś dostaje 500zł, może je przeznaczyć na przedszkole. Nie widzę związku z artykułem.

      • 4 2

      • Taka prawda

        Te 500+ to dla dzieci jeżeli dostajesz to przeznacz je na książki na leki i na przeczkole . a nie na alkohol na kredyt jak masz to płać.

        • 0 0

  • Walne w czerwcu (1)

    Jeśli członkowie nie wezmą się w garść i nie pogonią całej Rady i pozostałego Zarządu (HT), to będzie koniec spółdzielni, wszystko padnie.
    Nowaczek jeszcze jakoś przynajmniej utrudniał przekręty, teraz hulaj dusza.
    Także czerwcowe Walne to jedyna i ostatnia szansa - później nie będzie już co zbierać Szanowni Państwo...

    • 2 4

    • Nowaczek dopuszczał się do przekrętów i dobrze że go nie ma jeszcze przydało by się pogonić reszte kolesi którzy pracują dlatego warto przyjść na Walne zastanówcie się nad tym.

      • 2 0

  • (3)

    Zajecia w DK odwolane, nie wiadomo co z rekrutacja mimo, ze papiery zlozone. Niby nowa dyrektorka z ktora nie ma absolutnie kontaktu.
    Przy okazji - kto odda pieniadze za karnety na "Tworczego Malucha" - zbywaja, ciagle nie ma nikogo kto nas interesuje, a kasa za karnet pewnie przepadnie patrzac na to, ze kazdy teraz ucieka i nie wiadomo czy ktos sie znajdzie.

    • 5 2

    • Za karnety niech wam odda Pan Prezes Nowaczek

      • 1 0

    • (1)

      Tak samo z zajęciami w przedszkolu, które teraz się nie odbywają- myślicie, że w tej sytuacji będzie zmniejszona opłata? Ja niestety znam odpowiedź. Spółdzielnia jedyne co potrafi, to krytykować i niszczyć. No i brać pieniądze.

      • 5 0

      • Mnie dobiło brak organizacji. Zwalniają dyrektorka, a nowej "ani widu ani slychu" i to w momencie okresu rekrutacyjnego!!! Wczesniej kiedy nie poszlam sie popytac zawsze byla pani od spraw pedagogicznych (chyba wicedyrektorka), a teraz...Brak profesjonalizmu chyba, ze taki cel aby kazdy potencjalny rodzic z dzieckiem uciekl.

        • 0 0

  • morena to syf - wszedzie bloki, wszedzie beton (6)

    Stacja Bp z Carrefurem i żwirownia Nobas.

    • 31 48

    • jak ci nie dobrze to się wyprowadź

      • 1 0

    • A mnie się podoba, dużo zieleni, dobry dojazd do centrum i na obwodnicę

      • 5 0

    • Najgorzej, że WSZYSTKO się sypie - drogi, chodniki, klatki schodowe. Samo opakowanie tego g*wna kolorową elewacją niestety nic nie da...

      • 3 3

    • (1)

      że Nobas jest na morenie to jestem zszokowany.

      • 22 0

      • Ja też

        Zawsze myślałem, że to Zabornia...

        • 13 0

    • brzydkie osiedle sam beton

      • 3 16

  • (1)

    Co tam się w ogóle dzieje w Spółdzielni?!
    Czy oni oszaleli? Zostali na chwilę sami przy korycie.
    Wsyd mi, gdy reprezentuje mnie ktoś taki wypuszczajacy takie paszkwile.
    A dla tych którzy mysla, że sponsorują przedszkole: czy to nie działa tak, że najpierw inwestujemy w tym przypadku 500-600 tys, a potem tj po dwóch latach zbieramy z nadwyżka? Dwa lata pracy placówki i zwraca się remont. Zatem od trzecuego roku istnienia przedszkole zarabia na Spółdzielnie?
    Jeśli się mylę proszę mnie poprawić
    PS. Nie chcę słuchać, że przedszkole wyciągnęlo 2 mln ;)

    • 6 0

    • mylisz sie

      • 0 0

  • (16)

    Mam dosyc tej dzieciarni. Na marusarzowny tez jest przedszkole przy bloku i ogrodzony plac zabaw na ktorym dzieciarnia z tego przedszkola sie wyzywa. Drą ryja a paniusie ktore maja sie opiekowac siedza na ławce i maja wszystko w d.....e. Trzeba okna w upał zamykac bo nie da sie tego słuchac!! Powinien byc zakaz otwierania w takim miejscu przedszkola. Ludzie chca odpoczac jak z pracy wracaja!!!!!!

    • 9 38

    • (10)

      Gratuluję poziomu. Te dzieci będą później opłacać emeryturę tych którzy teraz na nie narzekają. Wtedy będą one ok. A teraz?

      • 9 6

      • (8)

        A co maja emerytury do tego pakjacu! Niech otwieraja przedszkola w innych miejscach a nie ludziom pod samym oknem!

        • 6 10

        • (5)

          przedszkola są tam gdzie dzieci, a dzieci są też na takich osiedlach. 30 lat temu nikomu one nie przeszkadzał. a teraz są problemem?

          • 11 4

          • (1)

            30 lat temu nie było Internetu, nie znasz więc opinii Internautów z tamtego czasu. Nie pier...ol!

            • 4 1

            • masz racje

              • 0 0

          • teraz dla ludzi z bloków wszystko jest problemem, a to korki a to nie ma gdzie (2)

            zaparkować a to,że sklepy są w blokach lub obok ,bo wszystko to to cyganeria

            • 2 1

            • (1)

              zapomnieli jak kiedyś szukali przedszkola dla swoich pociech. Wtedy to i na swojej klatce byli gotowi otworzyć przedszkole dla własnych dzieci. Chyba lepiej popatrzeć na kipiące energią i uśmiechem dzieciaczki niż na meneli zasiadających pod blokami........

              • 6 2

              • Ble, ble....... to wez sobie i otworz przedszkole u siebie w domu a nie teroryzowac otoczenie

                • 1 5

        • Mis (1)

          Przedszkole misia Wojtka nie jest pod oknami mieszkańców ani nie jest wbudowane w blok mieszkalny. To osobny budynek.

          • 5 2

          • nie szkodzi , jestem przeciwna - ponieważ w tym miejscu zawsze był dom kultury !! i tak też powinno zostać , nie powinni otwierać przedszkola tylko organizować dla dzieci warsztaty , zajęcia , półkolonie i nie tylko dla dzieci jak i dla seniorów!!!!!!!!!

            • 4 2

      • To wez do siebie do domu rozwydrzoną grupe przedszolakow i posiedz z nimi chociaz 2 godziny to zrozumiesz o czym pisze. Rodzice oddaja dzieciarnie na kilka godzin i maja swiety spokoj a obcy ludzie musza sie meczyc z tym uciazliwym halasem. No ale z kim tu rozmawiac wystarczy spojrzec na zachowanie dzieciarni. A teraz mnie mozecie zminusowac za te bachory mam to w d.....e!!!!!!!!!!!

        • 1 11

    • przedszkole

      przedszkole na Marusarzówny to porażka. Ciocie wcale nie interesują się
      dzieciakami , siedzą i plotkują albo w telefonie. Plac zabaw zaniedbany, fruwające domki , wiaderka łopatki i inne zabawki które są pozostawione a teraz przykryli dla picu piaskownicę gzie folia nie zabezpieczona i tez fruwa . Folię polożyli teraz, a wcześniej nie zabezpieczone
      i koty się załatwiały do piasku.

      • 2 2

    • Co rodzice prawda boli ????

      • 0 0

    • (1)

      Panią/Pana pewnie w piwnicy w klatce chowali... to wyjaśnia tą wypowiedź.

      • 8 2

      • Chyba to trzymasz w klatce! Zreszta widac po zachowaniu tej dzieciarni ze to nie wychowywane tylko hodowane!!!!!!! Normalna dzicz!!!!!!!!!

        • 1 4

    • To nie to przedszkole...

      Artykuł jest oprzedszkolu na Nałkowskiej a nie na Marusarzówny...

      • 6 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Trójmiejski Dzień Zielonych Budynków

123 zł
konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

W jakiej gdańskiej dzielnicy znajduje się najwięcej pomników przyrody?

 

Najczęściej czytane