Pandemia koronawirusa spowodowała widoczne zmiany w naszym życiu. Niepokój, izolacja, stres, problemy finansowe - to wszystko sprawia, że może narastać agresja i przemoc. Eksperci alarmują, że liczba przypadków przemocy domowej w okresie epidemii COVID-19 rośnie w gwałtownym tempie. Jak więc chronić się przed agresją w czasie pandemii i kwarantanny? Jak w tym trudnym czasie chronić dzieci? Pomocy można szukać w trójmiejskich instytucjach.
tak, padłe(a)m jej ofiarą
45%
tak, choć problem ten nigdy mnie bezpośrednio nie dotyczył
14%
nie, ale słyszałe(a)m o przypadkach przemocy domowej w otoczeniu moich znajomych
10%
nie, tylko czytał(e)am o tym problemie
31%
Strach, niepewność, brak poczucia kontroli, atmosfera napięcia i zagrożenia, towarzyszące codziennym przekazom medialnym, to impulsy eskalujące agresję u dorosłych. Dodatkowo nasila ją m.in. przymusowa izolacja. Osoby doświadczające przemocy bywają tygodniami uwięzione w jednym domu ze sprawcą.
- W prowadzonym przez nas od 11 lat Telefonie Zaufania dla Dzieci i Młodzieży - 116 111 - to właśnie tegoroczny marzec był rekordowy pod kątem liczby odebranych wiadomości i podejmowanych przez konsultantów interwencji chroniących zdrowie lub życie dzieci - mówi dr Monika Sajkowska, prezes zarządu Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.Czytaj też:
Jak dbać o związek, siedząc w domu?
Fundacja rozpoczęła kampanię "Za drzwiami", w której apeluje o reagowanie w sytuacjach krzywdzenia dzieci. Jej celem jest zachęcenie społeczeństwa do zgłaszania policji zdarzeń związanych z krzywdzeniem dzieci. W sytuacjach zagrożenia zdrowia lub życia dziecka odpowiednim kontaktem w takich sprawach jest numer alarmowy 112.
- Często nie reagujemy, bo obawiamy się, że możemy kogoś niesłusznie oskarżyć albo że podjęte działanie nie będzie skuteczne. Tymczasem w wielu sytuacjach dziecko może uratować właśnie ta chwila czyjejś odwagi i odpowiedzialności, by sięgnąć po telefon i zawiadomić odpowiednie służby. Można to zrobić nawet anonimowo - dodaje Sajkowska.Psycholodzy w Trójmieście
Pomoc i terapia dla osób agresywnych w Gdańsku
Bezpłatną terapię i wsparcie dla osób, które mają skłonność do zachowań przemocowych, oferuje
Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie w Gdańsku oraz Fundacja Pomorskie Centrum Psychotraumatologii.
W ramach programu w siedzibie fundacji przy ulicy Brzozowej 15 we Wrzeszczu uruchomiony został bezpłatny punkt pomocy psychologicznej. Osoby, które chcą skorzystać z porad i terapii świadczonej przez specjalistów punktu, mogą skontaktować się pod numerem telefonu: 791 808 872 - aktywny w dni powszednie, do godz. 19. Dyżurujący psycholodzy, socjoterapeuci, psychotraumatolodzy m.in. podpowiedzą, jak radzić sobie z niepożądanymi, agresywnymi zachowaniami oraz jak je kontrolować. Terapii przyświeca hasło: "Nie walcz z rodziną - zawalcz o nią".
Czytaj też:
Kilka wspólnych dni w domu i pojawia się... konflikt. Jak go rozwiązać?
- Przeciwdziałanie przemocy w rodzinie, w jej każdej postaci, jest priorytetem wśród działań pomocowych miasta - mówi Piotr Kowalczuk, zastępca prezydent Gdańska ds. edukacji i usług społecznych. Wsparcie w ramach programu świadczone będzie m.in. za pomocą komunikatorów, internetowo lub telefonicznie. W razie potrzeby przewidziane są także spotkania z terapeutą w gabinecie, przy zachowaniu środków bezpieczeństwa obowiązujących w związku z pandemią. Program będzie prowadzony do grudnia br.
Czytaj też:
Jak rozmawiać z dzieckiem o koronawirusie? "Przede wszystkim uczciwie"
Nałóg w czasie epidemii
Dla osób potrzebujących wsparcia psychologicznego w Sopocie uruchomiony został specjalny numer telefonu: 609 680 115. Po pomoc można dzwonić 24 godz. na dobę. Sopockie instytucje i organizacje, w tym Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, przestawiły się na pracę zdalną. Nie oznacza to jednak, że potrzebujący pomocy są jej pozbawieni.
- Nadal pragniemy być użyteczni dla mieszkańców. Nasze możliwości są ograniczone do kontaktu przez komunikatory społecznościowe i telefony, ale te same instytucje, z którymi potrzebujący kontaktowali się przed pandemią, nadal są gotowe do pomocy - mówi Justyna Rozbicka-Stanisławska z Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych UMS, sekretarz Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Sopocie. - Oczywiście organizacje te oferują również wsparcie tym, którzy po raz pierwszy szukają pomocy.Czytaj też:
"Idź pobiegaj". Jak pomóc, by nie zaszkodzić nastolatkowi z depresją?
Na każde zgłoszenie (z możliwością zostawienia wiadomości w przypadku kontaktu poza godzinami przyjęć) GKRPA odpowie natychmiastową pomocą (kontakt telefoniczny lub internetowy) specjalistów i pokieruje działaniami aż do uzyskania możliwej pomocy od instytucji.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy