- 1 Egzamin z matematyki nie dla wszystkich? (127 opinii)
- 2 Atak hakerski na Gdańskie Centrum Informatyczne. Nie działa platforma edukacyjna (48 opinii)
- 3 Studia na prywatnej uczelni. Nowe kierunki w rekrutacji 2024 (23 opinie)
- 4 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
- 5 Gdyńska szkoła z certyfikatem Cambridge International School (12 opinii)
- 6 Egzamin ósmoklasisty coraz bliżej. Z matematyką pomagają licealistki (8 opinii)
Lingwista, który lubi patrzeć w gwiazdy
Języków uczy się nie (tylko) po to, by porozumieć się z obcokrajowcami, lecz by czytać w oryginale. Na razie posługuje się pięcioma. W tym roku będzie zdawał maturę.
- Moi dziadkowie pochodzą z Ukrainy, ciocia wyszła za mąż za Węgra - wylicza Kornel Draszyński, uczeń klasy III IB w gdańskiej "Topolówce". - To oni, kiedy jeszcze byłem w podstawówce, zachęcali mnie do nauki tych języków. Na początku byłem oporny. Przezwyciężyła chęć poznania swoich korzeni, chociaż było trudno. Ukraiński mylił mi się z polskim, a węgierski z japońskim. Ale warto było, bo język to także sposób myślenia. Inny język pozwala myśleć inaczej.
Początkiem miłości do języka japońskiego była wycieczka... ojca. Przywiózł z niej prawdziwe kimono, które Kornel znalazł po latach w szafie.
- Zafascynowało mnie. Potem parokrotnie usłyszałem ten język, spodobała mi się jego fonetyka. Zanim się obejrzałem tak w to wpadłem, że musiałem się nauczyć mówić po japońsku - wspomina Kornel.
Wszystkie pięć języków Kornel zna na poziomie komunikatywnym. O ile po węgiersku porozmawia podczas pobytu u ciotki, a po ukraińsku z dziadkiem, trudniej jest z japońskim. W ubiegłym roku zamknięto instytucję, w której chłopak od dwóch lat uczył się tego języka; od tej pory jest samoukiem.
- Aby poznać język obcy nie wystarczy się go tylko uczyć. Trzeba go jeszcze używać, a do tego nie mam wielu okazji - martwi się Kornel. - Gdybym nie miał rodziny na Ukrainie i na Węgrzech, pewnie bym zapomniał te języki. Z japońskim jest jeszcze gorzej. Byłem tam parę razy, ale przede wszystkim porozumiewam się z przyjaciółmi przez skypa. Przestawiłem klawiaturę na japońską, to był niezły wyczyn.
Nic dziwnego, bo ten język składa się z trzech alfabetów: hiragana, katakana i kanji. Dwa pierwsze służą do zapisu fonetycznego, a ostatni to system piktogramów pochodzenia chińskiego.
- Patrząc na słowo w hiraganie wiem jak je czytać, a w kanji wiem co znaczy. To zdanie: ブロニスワフコモロフスキは、ポーランド共和国の第五社長です oznacza: "Bronisław Komorowski jest piątym prezydentem Rzeczpospolitej Polskiej. "Bronisław Komorowski" zapisane jest fonetycznie w katakanie, jako wyraz obcy. Pisząc na klawiaturze używam kany, a kiedy komputer rozpoznaje brzmienie, ma opcję automatycznego zastąpienia kany przez kanji, używając tezarusa - tłumaczy Kornel.
Co ciekawe, Kornel wcale nie chce zostać tłumaczem, interesuje go prawo międzynarodowe. Na studia planuje wyjechać do Szkocji. Jeśli się nie powiedzie - odpukać - indeks Uniwersytetu Gdańskiego ma już zapewniony. Dostał go w nagrodę za pracę na temat... ewolucji gwiazd. Napisał ją na konkurs organizowany przez Wydział Fizyki i Astrofizyki.
Jednak za prawdziwy i największy sukces uznaje co innego: - Czytanie książek w oryginale. To dla mnie największe życiowe osiągniecie - twierdzi Kornel.
Opinie (66) ponad 20 zablokowanych
-
2010-12-26 14:15
Opinia wyróżniona
z wypowiedzi opiniujących przebija, słabo lub w ogóle, zakamuflowana niechęć do zdolnego rówieśnika, młodego człowieka, który zna już 5 języków, ma indeks UG w kieszeni, no i nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, widać że chłopak się dopiero rozkręca
czy do nauki języka węgierskiego bądź nawet japońskiego trzeba podróżować, az wypowiedzi opiniujących przebija, słabo lub w ogóle, zakamuflowana niechęć do zdolnego rówieśnika, młodego człowieka, który zna już 5 języków, ma indeks UG w kieszeni, no i nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, widać że chłopak się dopiero rozkręca
czy do nauki języka węgierskiego bądź nawet japońskiego trzeba podróżować, a warunkiem niezbędnym jest pochodzenie z bogatej rodziny?
to jest kwestia mentalności, kreatywności i poważnego, dojrzałego podejścia do swojej kariery zawodowej, przy okazji oddając się pasji poznawania coraz to innych dziedziń nauki
większość z was, to tępe, zakute pały, którym żadne pieniądze ani rodzice nie pomogą
siedzi taki do 30-ki przy rodzicach i nic nie potrafi!! tylko narzekać, narzekać i jeszcze raz narzekać, przy okazji komuś podstawić nogę lub "zjechać w necie"
nawet kredyt musi brać mu mamusia, bo on nie potrafi:-( i nie mówcie, że to bzdura, sam widziałem w telewizji- 3 12
Wszystkie opinie
-
2010-12-26 09:05
gratulować
tylko gratulować - dobry przykład dla innych dzieci....
- 31 27
-
2010-12-26 09:10
No i wyjedzie z Zielonej Wyspy za 2--3 lata
bo po co tu komu ktoś taki? My potrzebujemy
rzutkich Ludwiczuków, Nowaków i Rosołów- 34 1
-
2010-12-26 09:16
no i dobrze, ze jeszcze gdzies jest młodziez, ktora sie czyms interesuje. Ale widac wam sie to nie podoba.
- 21 8
-
2010-12-26 09:18
Biblia w oryginale a tłumaczenie. (3)
"Czytanie książek w oryginale. To dla mnie największe życiowe osiągniecie - twierdzi Kornel."
Mam nadzieję że Biblię również w oryginale przeczyta Pan Kornel
Wszystkie dostępne Biblie są tłumaczone przez księży a z tłumaczeniem wiemy jak to bywa.- 15 7
-
2010-12-26 10:06
A co ty wsykoczyłeś z tą biblią?
- 4 4
-
2010-12-26 11:09
a odczep się człowieku od Koscioła i księży
każdy temat jest dobry by napluć obrazić czy zaatakować Chrześciajan
a że akurat mają Święta to tym lepiej nie?
ps pisanie że "Wszystkie dostępne Biblie są tłumaczone przez księży"
jest po pierwsze kłamstwem co nawet mało rozgarniety człowiek może sprawdzić w niejakiej wikipedii
po drugie jest wewnętrznie sprzeczne bo Biblia jest jedna! różne są jej tłumaczenia i interpretacje- 1 7
-
2010-12-26 13:43
ok..
Ale po co czytać takie bajki?
- 1 3
-
2010-12-26 09:18
kolejny
POgromca języków, a jak po japonsku bedzie hał macz is tat fisz ?
- 12 9
-
2010-12-26 09:20
Za 50 lat język angielski będzie językiem urzędowym w Unii Europejskiej (4)
- 5 19
-
2010-12-26 12:20
zakład, że nie?
to jest najważniejsza część kultury każdego kraju. nie sądzę, że któryś tak łatwo z niego zrezygnuje. a na pewno nie Polacy mając tak piękny język (chyba że ta część narodu, która nie umie się nim posługiwać).- 4 3
-
2010-12-26 13:44
No, no, odważnie zakładać, że twór ten wytrzyma kolejne 50 lat.
- 2 1
-
2010-12-26 15:48
(1)
Unia Europejska ma 23 języki urzędowe, jednym z wazniejszych jest angielski. Tak było na początku i będzie zawsze
- 1 1
-
2010-12-28 00:47
tylo ue nie bedzie
za kilkanascie miesiecy
- 0 0
-
2010-12-26 09:23
Czy znacie język slovio
Język slovio powstał po to aby ponad 400 mln osób na świecie, które porozumiewają się codziennie w językach słowiańskich zrozumieli się wzajemnie.
- 10 3
-
2010-12-26 09:40
(6)
gratulacje! dobrze mieć pasje i to jeszcze w takiej postaci :) zastanawia mnie tylko co oznacza poziom "komunikatywny". autor artykułu powinien oznaczać znajomość języków wg. literek (od A1-C2), bo dla niektórych stopień komunikatywny to poziom A2 a to już nie jest osiągnięcie; sama umiem angielski (C2), niemiecki (C2), francuski (B1), szwedzki (B1) i hiszpański w stopniu komunikatywnym (A2:)) więc podzielam pasje Kornela, zastanawia mnie tylko przesłanie artykułu;
pozdrawiam ;)- 21 7
-
2010-12-26 10:34
To prawda. Dla kazdego poziom komunikatywny znaczy co innego. Jesli jest to poziom C1 lub C2 to chcialbym poznac tajemnice sukcesu Kornela bo jest to nielada wyczyn. Zwlaszcza z wegierskim i japonskim, ktore do zadnego innego jezyka nie sa podobne. Tak czy inaczej gratulacje za chec do nauki i kolejne sukcesy :)
- 4 3
-
2010-12-26 13:21
(3)
co to jest a1 c10 itd?
troche te oznaczenia dla takich kujonow co w zyciu nic nie osiagaja
mi wygladaja :P- 0 4
-
2010-12-26 13:57
(2)
to są oznaczenia znane w całej europie więc jeśli tego nie wiesz to mam wątpliwości czy ty coś osiągniesz w życiu ;]
- 4 2
-
2010-12-26 13:59
(1)
przed studiami w uk pytali o ieltsa, a teraz juz jestem milionerem :P
- 0 1
-
2010-12-26 14:03
a jak masz skonczone studia w polsce, to tez o ieltsa cie zapyta pracodawca zagranica, nie kloc sie z milionerem :P
- 0 2
-
2010-12-26 15:51
A wg mnie to te literki o których mówisz włąsnie niewiele mówią. Poziom komunikatywny to taki, ze można się dogadać i wg mnie to indywidualna sprawa. Mi powiedziano, że z angielskiego jestem na poziomie C2 i co z tego, jak nie czuję się zbyt swobodnie mówiąc po angielsku. Po niemiecku mówię płynnie i nikt mi nie wyliczył "literki".
- 3 3
-
2010-12-26 09:49
*** kto to pisał ???? przecież to nie jest żaden lingwista tylko poliglota !!!!! czy ten kto pisał nie zna różnicy ? (2)
- 66 2
-
2010-12-26 09:55
dokładnie; lingwistą jest absolwent lingwistyki (nauki o języku), językoznawstwa itp i nie jest powiedziane że lingwista zna wiele języków obcych;
- 21 0
-
2010-12-26 14:19
Poliglota chwalipięta.... :-))
- 2 2
-
2010-12-26 09:53
artykuł sponsorowany ? (1)
dlaczego akurat ON ? tatuś w PO czy co ?
jest wielu uzdolnionych młodych ludzi ...- 42 9
-
2011-01-04 07:13
nie ale ciotka
w ministerstwie
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.