- 1 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (65 opinii)
- 2 Rusza rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jak zapisać się i wybrać klasę? (18 opinii)
- 3 Egzamin ósmoklasisty 2024. Arkusz z matematyki (27 opinii)
- 4 Egzamin ósmoklasisty 2024. Mamy arkusze z angielskiego (10 opinii)
- 5 Zwyciężyli w Odysei Umysłów w Polsce. Czeka ich finał w USA (16 opinii)
- 6 Rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jakie zasady? (25 opinii)
młodzieżą.
Stowarzyszenie Talent, bo tak się nazywa ta organizacja, formalnie rozpoczęło działalność trzy miesiące temu, ale jego prezes Ryszard Szubartowski z uzdolnioną młodzieżą pracuje od ośmiu lat. Jest nauczycielem informatyki w III LO w Gdyni.
Przepis na sukces
Szkoła należy do krajowej czołówki, a on sam do elity najlepszych polskich nauczycieli tego przedmiotu.
Jego sukces da się dokładnie zmierzyć. Spod ręki Szubartowskiego wyszło 60 uczestników etapu centralnego olimpiad informatycznych, w tym 39 finalistów i 21 laureatów. Spośród laureatów 15 reprezentowało kraj w międzynarodowych olimpiadach informatycznych. To imponujące liczby. Jego wychowankowie to uczniowie nie tylko III LO, ale także VI LO i 24 Gimnazjum w Gdyni.
- Mój przepis na sukces? - zastanawia się nauczyciel. - Do uczniów trzeba mieć po prostu mnóstwo cierpliwości i odrobinę szczęścia.
Spotkanie z Gatesem
Ostatnio wychowankowie Szubartowskiego jako jedyni reprezentanci szkół
średnich w Polsce spotkali się z guru światowej informatyki, szefem
Microsoftu Billem Gatesem, kiedy ten odwiedził Polskę. Podopieczni gdyńskiego nauczyciela ustanowili też swoisty rekord - 20 z nich weszło do ogólnopolskiego finału XIII Olimpiady Informatycznej.
Największy sukces Szubartowskiego to, jak on sam przyznaje, Filip Wolski, 18-letni uczeń klasy maturalnej gdyńskiej "trójki", który od kilku lat zdobywa złote medale we wszystkich najważniejszych konkursach informatycznych w kraju i na świecie.
- Chciałbym, aby takich Filipów było więcej, nie tylko ze szkół, w których uczę - mówi Szubartowski. - Po to właśnie powstało Stowarzyszenie Talent. Będziemy wyszukiwać najzdolniejszych nastolatków i pomagać im, także materialnie, w ich rozwoju.
Opinie (12)
-
2010-12-06 20:12
Ekhm
Pan Prezes Szubartowski niczego nie uczy tylko wyłapuje uczniów zdolnych, odzywa sie do uczniów w sposób wulgarny i chamski, na lekcjach rozmawia przez telefon straszy uczniów ochroną, ale oczywiscie dla olimpijczyków jest bardzo kulturalny i miły... Zdecydowanie nie życzę zetknieńcia z tym Panem jako nauczycielem... Może jako prezes wypada lepiej...
- 0 0
-
2008-01-13 00:44
bum cyk cyk.
Pan Wielki Szu uczy mnie pół roku, mam 5 i nic nie umiem, poza tym że grunt to wiedzieć czego sie nie wie i że salceson jest sprytny i że jak czegoś nie rozumiem to mam założyć zeszyt co mnie gryzie.
- 0 0
-
2006-05-25 14:25
Szu jest pozytywnie zakręcony:D... tylko że ta pała wystawiła mi 4 jako propozycje:/... ale i tak jest najlepszym belfrem w 24
"...Im starsza książa, tym lepszy papier toaletowy..."
by Szu- 0 0
-
2006-04-22 23:34
Życzę kolejnych sukcesów!
Również byłem uczniem Ryszarda Szubartowskiego i uważam, że to fenomenalny pedagog. Szkoda, że polskie szkolnictwo ma tak niewiele osób o podobnym podejściu do ucznia.
Mam nadzieję, że stowarzyszenie,, Talent'' okaże się sukcesem.- 1 0
-
2006-04-21 13:59
Do Macro
Potwierdzam. Jak najbardziej mam na myśli V LO w Gdyni (Oksywie) Tam też Pan Rysiu przez wiele lat nauczał informatyki.
- 0 1
-
2006-04-20 18:09
Do kici.
Piszesz o V LO w Gdyni ? Możesz potwierdzić, bo nie jestem pewien, że właśnie Szubartowski prowadził tam zajęcia fakultatywne z informatyki ? Trochę czasu minęło, ale pamietam, że prowadzacy był rewelacyjny, no i twarz na zdjęciu jakoś kojarzę:)
- 0 0
-
2006-04-20 13:00
Filip Wolski
ten młodzieniec to geniusz, Szu powinien dziekowac Bogu i jego rodzicom za ten wielki dar. mowie powaznie. Taki Mozg zdarza sie jeden na epoke
- 0 0
-
2006-04-20 11:27
Odp... Albo jeden wielki bajzel...
- 0 0
-
2006-04-20 11:02
Bill Gates
zablokował rozwój informatyki niszcząc wolne oprogramowanie, jak nie wiesz o czym piszesz to nie pisz, gdyby nie Microsoft mielibyśmy dziś o wiele sprawniejsze, lepiej wykorzystujące możliwości komputera oprogramowanie.
- 0 0
-
2006-04-20 10:10
takie uogolnienie
no bez przesady - Bill moze najlepszym informatykiem nie jest, ale zarabia na najbardziej rozpowszechnionym systemie operacyjnym. Pomijajac wady tego systemu - byl on w swoim czasie skokiem zdecydowanie naprzod i pozwolil na "wprowadzenie komputerow pod strzechy".
W szkole sredniej uczylam sie (lata 90-94) na terminalach dosa i nortona commandera. Internet to byla czarna magia, cos nieosiagalnego i czulam sie troche jak glupek na cwiczeniach z informatyki w 95 roku.
Chyba nie chodzi tylko o spotkania z takimi "guru" informatycznymi, ktorzy wprowadzili skomplikowana nowinke do wysoce skomplikowanego programu znanego waskiemu gronu wtajemniczonych innych guru informatyki klasy nieco nizszej niz guru wyzszy?
Tak na zakonczenie - znajdz mi prosze wsrod 10 nie-informatykow (rozumiem tutaj nie tylko osoby z wyksztalceniem informatycznym, ale tez te, ktore zajmuja sie "zarobkowo" np. programowaniem, skladaniem komputerow itp zajeciami) wiecej niz 1 osobe, ktora znalaby - nie tylko z nazwy - linuxa lub inne programy operacyjne.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.