• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Matura była trudna

Katarzyna Wiatroszak
12 lipca 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Z drżeniem serca ponad 22 tysiące pomorskich uczniów odbierało wczoraj w swoich szkołach świadectwa maturalne. Prawie jedna czwarta oblała egzamin dojrzałości.

W szkołach, których dyrekcja nie wyznaczyła konkretnej godziny rozdania świadectw, pierwsi uczniowie pojawili się już o ósmej rano. Powód? Na wyniki czekali od przeszło miesiąca. Ale niepokój zwiększyła dodatkowo poniedziałkowa zbiorcza informacja Centralnej Komisji Egzaminacyjnej w Warszawie: co piąty maturzysta w Polsce nie zdał egzaminu.

Statystyki w Pomorskiem są jeszcze gorsze - tylko 77,9 proc. uczniów zaliczyło wszystkie pięć obowiązkowych części matury.

W V Liceum Ogólnokształcącym w Gdańsku nastrój był jednak przyjemny. - Wszyscy zdali! - słyszał od kolegów każdy, kto tylko przekraczał drzwi wejściowe szkoły. Świadectwa wydawała pani sekretarka, wystarczyło podpisać odbiór na liście.

Maturzyści w całej Polsce mieli taki sam egzamin. Składał się z dwóch części ustnych (język polski i przedmiot do wyboru) oraz trzech testów (polski, j. obcy i przedmiot do wyboru). Za każdą część uczeń otrzymywał wynik w procentach. Żeby ją zaliczyć, trzeba było dostać co najmniej 30 procent. Warunkiem zdania całego egzaminu jest pozytywny rezultat ze wszystkich części.

Rozdanie świadectw nie oznacza początku wakacji - maturzyści muszą jeszcze przekazać wyniki egzaminu uczelni, na której chcą studiować. Szkoły wyższe będą przyjmować tych, którzy mają najwięcej punktów - aż do wyczerpania limitu miejsc.

Uczniowie oliwskiej "piątki" wypowiadają się o rekrutacji z ostrożnym optymizmem: - Jestem zawiedziony wynikiem z biologii, ale za to nadrobiłem w fizyce. Mam nadzieję, że uda mi się dostać na upragnioną stomatologię - mówi Dawid Szpak.

Tak zdawali uczniowie w całej Polsce. Aż w dziewięciu województwach wynik był lepszy niż w naszym. Tak zdawali uczniowie w całej Polsce. Aż w dziewięciu województwach wynik był lepszy niż w naszym.
Właśnie biologia, a zaraz po niej geografia, były najczęściej wybieranymi przedmiotami. Ale ten pierwszy sprawił pomorskim licealistom ogromne problemy - biologię oblał co czwarty z nich. - Ja mam już spokój - cieszy się Michał Beffinger, kolega Dawida. - Wziąłem udział w konkursie o indeks na Politechnice Gdańskiej i udało się. Jestem już studentem biotechnologii.

Uczniowie, którym się nie powiodło, mają prawo poprawiać egzamin dopiero za rok. Chęć przystąpienia do poprawki muszą zgłosić w swojej szkole do końca września. Każdy może także obejrzeć swoją pracę, ale trzeba w tym celu w ciągu sześciu miesięcy złożyć wniosek w Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej - osobiście, listownie lub faksem (OKE, ul. Na Stoku 49, 80-874 Gdańsk, fax 058 320 55 91)
Irena Łaguna, dyrektor OKE w Gdańsku

Wskaźniki są o kilka punktów niższe niż przed rokiem, ale nie ze wszystkich przedmiotów. Lepiej, aż o 8 procent, wypadła matura z matematyki. Odwrotnie biologia. Rok temu wyniki były dobre i słabsi uczniowie sądzili, że zdać ją może każdy. A to nieprawda. Statystyki obniżyły technika i licea uzupełniające. W szkołach tego ostatniego typu zdał co trzeci uczeń. Takie rezultaty techników i liceów uzupełniających to powód do zmartwienia. Musimy z kuratorem zastanowić się, co zrobić, by poprawić w nich sytuację.
Tak zdawały trójmiejskie licea
(zapytaliśmy publiczne ogólniaki Trójmiasta, ilu uczniów zdało maturę - wynik w procentach. Szkoły, których nie ma na liście, odmówiły odpowiedzi)

Gdańsk
II LO - 100
V LO - 100
VIII LO - 98,9
XVIII LO - 98,4
XX LO - 98,3
XIII LO - 98,2
I LO - 97,3
VI LO - 96,8
IX LO - 95,9
XV LO - 95,5
XIV LO - 95
XII LO - 91,8
XVII LO - 90
IV LO - 88
VII LO - 86
XXII LO - 80,8
X LO - 75
XXI LO - 67

Sopot
III LO - 99
II LO - 98

Gdynia
I ALO - 100
VI LO - 100
III LO - 99,4
II LO - 98,9
VII LO - 98,3
XIV LO - 95,5
IX LO - 94,5
XII LO - 90,4
IV LO - 90
VIII LO - 80

Informacji nie udzieliły
Gdańsk: III LO, XI LO, XIX LO
Sopot I LO
Gdynia LO, X LO, XIII LO, Katolickie LO.
kw, km, ag
Gazeta WyborczaKatarzyna Wiatroszak

Opinie (141) 5 zablokowanych

  • do lady

    Lady wes sie odwal od XIX idz lepiej do pracy barbie! laleczka

    • 0 0

  • hehe, do pracy? kochaniutka.. kończe prawo dopiero..a na prace to jeszcze znajdę czas a laleczka owszem i to jaka :)
    a XIX ma nędzny poziom!

    • 0 0

  • III LO

    hehehe ciekawe czemu słynna Topolówka nie podała wyników... czyżby obawiali się porażki?

    • 0 0

  • Banda debili...

    Pismaki okazały się jak zwykle bandą idiotów, którym można tłumaczyć, że nie porównuje się wielkości nieporównywalnych.
    Jak można mówić, że tegoroczna matura wypadłą gorzej od ubiegłorocznej, jeśli rok temu nie zdawały tłuczki po zawodówkach czy innych technikach?
    Jeszcze kretynka pisze, że co czwarty licealista oblał biologię.
    Jaką maturę ty zdawałaś, nędzna redaktorzyno? Pewnie mama wypłakała za jajka i kaczki.

    • 0 0

  • bo zupa byla w ten smak niepikantna

    Nauka jest w takim stanie bo podstawowej utrzymanki systemu

    nie obejaly zmiany po 94 . ta utrzymanka ..to za nia sznurem
    inne gałezie administracji tez nie ruszaja sie

    petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=1465

    A Ludzie coż biorą korepetycje lub stac ich lub nie .

    :) Gratuluje tym zdanym maturzystom , a reszta niech nie poddaje się

    Wiecej uwagi i bedzie znośniej .

    • 0 0

  • Biotechnologia PG - nie ma się z czego cieszyć!

    Zgadzam sie z pierwszą wypowiedzią. PG na biotechnologię przyjmuje dużo studentów z "niby" konkursu. Nie jest on standaryzowany. Ot, wybierają pierwszych wg lokaty z listy, bez wzgledu na uzyskany wynik. W ten sposób rektutują ok. 120 osób, z tego po 1 roku zostaje 60, a po 2 - ok 30 studentów. Przed złożeniem tam świadectwa, proszę się dokładnie wypytać kolegów lub znajomych studentów, jak traktują tam studentów. Wyniki nie zależą tam wcale od wiedzy. Niektórzy są celowo oblewani, gdyż nie ma dla nich miejsca w laboratoriach. Zgroza! Jak nie chcesz być pomiatany, papiery zaniesz gdzie indziej. Poza tym po biotechnologii, wbrew pozorom, nie ma u nas pracy.

    • 0 0

  • Wot, matolstwo

    Programy nauki są cały czas "obcinane", egzaminy ułatwiane (np. na ustnym polskim zamiast odpowiedzi na 3 dowolne pytania z całego zakresu jak kiedyś było, wprowadzono prezentację na 1 wybrany przez maturzystę temat) a i tak 20% nie potrafi zdać nawet tego.
    A ja się w sumie cieszę - jeśli młodsze pokolenie jest na takim poziomie, to nikt mi na razie nie zagrozi na rynku pracy :-)

    • 0 0

  • NIC DODAC... NIC UJAC...

    "Makbet” Williama Szekspira jest dramatem. Makbet jako małe dziecko został porzucony przez swoich rodziców, ponieważ wisiała nad nim zła przyszłość. Ojciec, który dowiedział się od wyroczni, że spłodzi syna, który go zabije i ożeni się z własną matką, postanowił pozbyć się dziecka. małego Makbeta znaleźli ludzie z pobliskiej wioski. Wychowywali chłopca jak własnego syna.
    Z czasem Makbet wyruszył w podróż. Podczas podróży Makbet napotkał na swojej drodze wielkiego potwora, którego nikt nie potrafił zabić. Makbet poradził sobie z nim i wyruszył do zamku. W drodze do zamku Makbet zabił
    również swojego ojca. Tragizm Makbeta polega na tym, że za wszelką cenę chciał być dobrym królem, lecz nie wychodziło mu to. Makbet jest postacią negatywną, ponieważ w brutalny sposób dążył do swojego celu. Za każdym razem używał przemocy i nie obchodziło go to, co działo się z innymi. Makbet w porównaniu do Antygony jest jakby jedną postacią. Antygona również zabiła, aby osiągnąć swój życiowy cel. Musiała pozbyć się swojej siostry, która kochała Kreona, wymarzonego męża Antygony. Siostra Antygony zginęła, ponieważ stała na drodze do szczęścia Antygony, była jej jedyną przeszkodą. ”

    • 0 0

  • Olo, poki co to mam dowody na to, ze zagrozic moze :) Hmmm odnoszac sie do sfery naszego "ulubionego" zapewne tematu - polityki, na jej arenie mozemy zauwazyc, iz stolek otrzyma kazdy rozintelektualizowany, ktory sie o niego ubiega. Chyba przytaczac przykladow nie musze :) :)
    Pozdrawiam :)

    • 0 0

  • poziom nauczania?
    trzeba by najpierw policzyć ile dni, ile godzin zajęć poszło jak psu w dupe z byle okazji....
    a okazji było, jak pamietam, co niemiara
    a to pani chora, a to pani rodzi, a to w ogóle nie ma pani, a to pani jest wychowawczynią innej klasy i musiała jechać na wycieczkę, a to jest długi weekend, albo inne jeszcze dłuższe święto....
    w konsekwencji z 10 miesiecy przeznaczonych na nauke, tak realnie i rzeczywiście pozostaje jakas połowa......
    poza tym nigdzie nie jest napisane, że każdy musi zdać, właśnie że nie każdy i wcale nie musi.....

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Festiwal Dobrego Porodu VI

15 zł
warsztaty, spotkanie, konferencja, targi

I Ogólnopolska Konferencja Ginekologii, Położnictwa i Chorób Piersi MEDFEM

konferencja

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Za co odpowiedzialne są bakterie?

 

Najczęściej czytane