• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Mikrofalówka lepsza niż patelnia?

Marzena Klimowicz-Sikorska
26 lipca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Według badań naukowców z PG podgrzewanie potraw w mikrofalówce, zwłaszcza owoców i warzyw, jest zdrowsze niż podgrzewanie ich w tradycyjny sposób. Według badań naukowców z PG podgrzewanie potraw w mikrofalówce, zwłaszcza owoców i warzyw, jest zdrowsze niż podgrzewanie ich w tradycyjny sposób.

Na pewno wielu z nas choć raz zostało skarcone za podgrzewanie obiadu w mikrofalówce. Argument zawsze był ten sam "bo to niezdrowe". Pewna młoda trójmiejska badaczka z Politechniki Gdańskiej udowadnia, że podgrzewanie warzyw i owoców w mikrofali, nie tylko nie szkodzi, ale też jest lepsze od tradycyjnego - na patelni czy w garnku. Na kontynuowanie badań z wykorzystaniem technologii mikrofalowej dostała właśnie ponad 1 mln zł.



Barbara Kusznierewicz z Politechniki Gdańskiej jest jedną z tegorocznych laureatek nagrody "Lider". Na kontynuację swoich badań dostała ponad 1 mln zł. Barbara Kusznierewicz z Politechniki Gdańskiej jest jedną z tegorocznych laureatek nagrody "Lider". Na kontynuację swoich badań dostała ponad 1 mln zł.
W owocach i warzywach znajdują się cenne minerały, witaminy, a także inne wartościowe substancje jak choćby przeciwutleniacze. Jednak podczas obróbki termicznej, czyli najczęściej gotowania lub podgrzewania wiele z nich tracimy. Co gorsza, niektóre mogą stać się toksyczne i przyczynić się do powstawania chorób nowotworowych.

- Według statystyk w krajach Unii Europejskiej rocznie umiera ok. 2,8 mln ludzi, z czego 1,9 mln z powodu chronicznych chorób cywilizacyjnych, czyli przede wszystkim na: nowotwory, choroby sercowo-naczyniowe, choroby naczyń mózgowych czy cukrzycę - mówi dr inż. Barbara Kusznierewicz z Katedry Chemii, Technologii i Biotechnologii Żywności Wydziału Chemicznego na Politechnice Gdańskiej, jedna z tegorocznych laureatek rządowego programu "Lider". - Zapominamy jednak, jak wielką rolę odgrywa prawidłowa dieta, a w niej warzywa i owoce. Niestety tak samo jak produkty, z których przyrządzamy potrawy, ważne jest to jak je przygotowujemy.

Jak często zdarza ci się odgrzewać/przygotowywać potrawy w mikrofalówce?

Przygotowane potrawy często trafiają do lodówki. W końcu więc przychodzi ten moment, kiedy trzeba je odgrzać i stajemy przed dylematem: na patelni, w garnku. Badania trójmiejskiej badaczki pokazują, że w przypadku owoców i warzyw najlepiej zrobić to w mikrofalówce. - Dzięki niej nie tylko nie tracimy tylu cennych substancji, ale także nie zmienia się aż tak ich smak. Oszczędzamy też czas i energię - dodaje badaczka.

Jej projekt pt. "Wykorzystanie technologii mikrofalowych w przetwórstwie warzyw i owoców w celu uzyskania produktów żywnościowych o wysokiej jakości zdrowotnej" został zauważony i nagrodzony przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, które prowadzi program "Lider". Projekt ten wspiera najbardziej innowacyjne projekty młodych naukowców, poniżej 35 roku życia, oraz ich doświadczenia w kierowaniu własnym zespołem badawczym. Każdy z laureatów otrzymuje po nieco ponad 1 mln zł.

Do czego można wykorzystać pracę trójmiejskiej badaczki? - Przede wszystkim w przemyśle. Są już maszyny tzw. mikrofalowe sterylizatory przepływowe wykorzystujące technologię mikrofalową np. do pasteryzacji soków. W uproszczeniu polega to na tym, że przez przepływający sok przechodzi wiązka fal mikrofalowych - dodaje.

Celem projektu jest zbadanie jakości zdrowotnej produktów z warzyw i owoców uzyskanych przy użyciu kompaktowego sterylizatora w wersjach przeznaczonych dla płynów, przecierów i całych owoców w porównaniu do obecnie stosowanej technologii. Już nawiązałam współpracę z firmą EnbioJet, która takie sterylizatory ma.

- Projekt ma zakończyć się oceną użyteczności wykorzystania technologii sterylizacji mikrofalowej, jako metody pozwalającej na uzyskanie z owoców i warzyw produktów zdrowych i o wysokiej jakości - mówi Kusznierewicz.

Pieniądze z grantu z kolei pozwolą badaczce na zatrudnienie na 3 lata na etacie dwóch innych badaczy.

Miejsca

Opinie (62) 7 zablokowanych

  • mikrofala sluzy jedynie i wylacznie do podgrzania obiadu itp... (1)

    ... chociaz potem i tak to zarcie jest niejadalne.precz z mikrofalowkami.niech zyja piekarniki!!!!

    • 0 2

    • Zastanawialam się ostatnio czy to ze mną jest coś nei tak, czy inni ludzie nie mają smaku. Dla mnei podgrzane jedzenie w mikrofali traci jednak intensywność smaku i nie wiem czy to nie jest może wina mojej psyche. Ja osobiście zawsze podgrzewam jedzenie na patelni albo w piekarniku. Często krozystam z naczyń żeliwnych Staub i zwyczajnie zostawiam obiad na drugi dzień w tym naczyniu dzięki czemu łatwo mi je wrzucić z lodówki do piekarnika ;]

      • 0 0

  • (2)

    Nigdy dmuchana lala nie będzie lepsza w łóżku od mojej własnej żony

    • 25 13

    • Wiem

      To bardzo dobrze

      • 0 0

    • Racja. Twoja zona lepsza.

      • 1 0

  • W każdym pożywieniu jest woda, nawet w tym pozornie suchym. (3)

    Woda może tworzyć ze swoich cząsteczek różne konfiguracje przestrzenne. Jedne konfiguracje są zdrowsze dla istot żywych, inne mniej. Udowodniły to badania naukowe. W trakcie podgrzewania w mikrofalówce powstaje ta "niezdrowa woda". Przykładowo: podlewane nią rośliny gorzej rosły (a nawet marniały) niż np. te podlewane wodą ze studni, czy źródła. Identycznie było w doświadczeniach z kiełkowaniem nasion; te w obecności wody podgrzewanej w mikrofalówce - i następnie schładzanej, kiełkowały rzadziej w porównaniu z tymi podlewanymi wodą innego pochodzenia. Dlatego są wszelkie podstawy by twierdzić, że jedzenie podgrzewane w mikrofalówce jest niezdrowe.

    • 4 8

    • a może tak nie zapominajmy o ważnych procesach?

      Niestety "gotując" jedzenie podgrzewamy wodę, więc porównanie podlewania kwiatów niepodgrzewaną wodą ze studni, czy źródła do podgrzewanej w mikrofalówce, jest conajmniej szalonym pomysłem.
      Niestety brak jest w Pana/i wypowiedzi wszystkich informacji, żeby wypowiedź mogła być przekonująca.

      • 0 0

    • Woda jako H2O jest woda.

      Nie ma niezdrowej wody chyba ze ktos do niej nasikal przedtem. Albo chciales wypic D2O tzw wode ciezka deuterowa.

      • 1 0

    • większych bujd nie czytałem. Przeprowadź taki eksperyment uczciwie.

      • 4 2

  • z jakiej katedry jest miła Pani? (1)

    Bo podejrzewam, że z wydziału chemicznego?

    • 9 5

    • tak

      • 0 0

  • Kasa (5)

    Od miliona odejmując 250 000 zł dla badaczki to zostaje 750 000 zł. Z tego wynika, że każdy z zatrudnionych będzie dostawał prawie 10500zł miesięcznie przez trzy lata.

    • 3 24

    • Yo jo

      • 0 0

    • jak nie masz pojęcia o czym mówisz, to się nie wypowiadaj

      ponad 1/3 to narzuty uczelniane, większość pieniędzy w grancie jest przeznaczana na odczynniki (a te potrafią słono kosztować), drobny sprzęt, publikacje wyników itd. Z grantu kierownik musi opłacić etaty brutto - na rękę dostaną mniej niż 2 tys złotych, kierownik ciut więcej, ale też żadne kokosy...

      • 5 0

    • no i o to chodzi

      biorą granty i zatrudniają znajomych żeby kasę wydoić. Naukowcy też ludzie i chcą mieć kasę bo z uczelni marna pensja. Szkoda tylko że wiele badań jest zupełnie bezsensownych i marnuje się kase na nie

      • 0 1

    • 1/3 od razu kasuje uczelnia za tzw. narzuty

      • 2 0

    • 6944 brutto po ubruttoweiniu

      na rękę zostaje niewiele

      • 2 1

  • Pecunia non olet (1)

    Naukowcy z PG potwierdzą w badaniach to, czego oczekuje sponsor badań.
    Np.wydadzą opinię o braku szkodliwości hałdy w Wiślince lub o braku oddziaływania na zdrowie stacji BTS sieci komórkowej z antenami 20m od okien budynku.

    • 44 7

    • Pathice et cinaede

      Dobrze, że Ty ekspercie wiedzy ludowej wiesz co szkodzi a co nie szkodzi...

      • 0 0

  • Zadziwiające (1)

    Pani sprowadza wyprodukowane już komercyjne maszyny i co chce badać? CZY Są LEPSZE? Do k... nędzy tym się zajmuje co najwyżej kontrola techniczna w fabryce a nie badacz. Gdzie tu inowacja, gdzie coś co choćby od biedy można nazwać nauką. Czy to jakiś ponury żart? Tak na pewno nie należy formułować celów naukowych. Z drugiej strony czytając posty tracę naprawdę szacunek dla tego narodu i tych d..w którzy we wszystkim, widzą tylko szmal i tylko do tego potrafią (bo do czego innego nie starcza im elementarnych kompetencji) sprowadzić jakąkolwiek dyskusję. Mówię wam - nie będziecie mieli nauki to wasza przyszłość jest na śmietnisku. "Odzyskiwanie" surowców wtórnych to najprawdopodobniej będzie jedyne zajęcie które wam pozostanie. Szmaty zbieram szmaty .... uczcie się już tego dzisiaj.

    • 4 4

    • A nie zadziwia Cię Twoja ignorancja?

      Zadziwiające jest, że debile, którzy nie potrafią krótkiego artykułu przeczytać ze zrozumieniem wypowiadają się na temat tego co można nazywać nauką i jak formułować cele (badawcze a nie naukowe tak swoją drogą).

      Ta Pani będzie badać, czy i jaki wpływ ma stosowanie tych sterylizatorów na jakość żywności.

      • 0 0

  • kobieta bredzi (3)

    Mikrofala niszczy smak potraw, wysusza je.

    • 3 9

    • mózg Ci wysuszyło!

      • 0 0

    • Kiłła, jestes glupia jak but.

      Przeczytaj wpierw instrukcje za nim zaczniesz uzywac mikrofalowke.

      • 0 0

    • jak nie umiesz korzystać z mikrofali to jej nie dotykaj

      • 4 0

  • Wspaniałe wyniki ankiety !!W Polsce jest ponad 50% IDIOTÓW !! Zawsze to podejrzewałem (2)

    obserwując przykładowo sposób jazdy większości kierowców ! Po zapaleniu sie zielonego (MUSI !!!) trochę pomedytować, a później tak bardzo powoli ruszyć, żeby następny przypadkiem nie zdążył również przejechać !! Przykłady zbiorowej głupoty są doprawdy w każdej dziedzinie życia....Jakoś ani Rosjanie, ani Niemcy tak masową głupotą się nie popisują. Może są po prostu MĄDRZEJSZI ?

    • 2 2

    • (1)

      Ale co ma zielone światło do fal mikrofalowych?

      • 1 1

      • To byla przenosnia aby poswiadczyc jak

        w dobie XXI wieku jeszcze ludzie glupimi sa. Mokrofalowki w USA ja wiem byly juz w polowie lat 70tych i jak do tej pory wielu nie wie jak i dlaczego i przedewszystkim kiedy mikrofale sa szkodliwe to cymbal. Te 50% IDIOTÓW co "dw" wspomnial to wlasnie ci.

        • 1 0

  • (2)

    fale mikrofalowe nie podgrzewają bezpośrednio produktu, wprawiają w tarcie cząsteczki wody w nim zawartą, co powoduje wzrost jego temperatury ;)

    • 3 3

    • ale żeś napisał. (1)

      nie w tarcie. W drgania. Te drgania też nie powodują tarcia - wzrasta energia wewnętrzna cząsteczek co się przekłada na wzrost temperatury.

      • 3 0

      • Ale to nie jest szkodliwe dla zdrowia.

        Przebywanie w zasiegu dzialania mikrofal jest szkodliwe. Ale przeciez nikt nie kaze wam wchodzic do mokrofalowki jak ona pracuje. Wkladasz jedzenie wlaczasz ja i po zagrzaniu wyjmujesz i jesz. Co w tym szkodliwego? Wiekszosc ludzi jak widze i slysze ujednolica mikrofale z promieniotworczoscia. To sa dwie zupelnie inne sprawy.

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Trójmiejski Dzień Zielonych Budynków

123 zł
konferencja

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Żuraw w Gdańsku to:

 

Najczęściej czytane