• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Minister nauki: Połączenie UG, PG i GUMed pierwszym na taką skalę

Wioleta Stolarska
27 maja 2024, godz. 16:00 
Opinie (226)
Konferencja na Uniwersytecie Gdańskim. Dariusz Wieczorek, minister nauki i szkolnictwa wyższego, Piotr Stepnowski, rektor Uniwersytetu Gdańskiego Konferencja na Uniwersytecie Gdańskim. Dariusz Wieczorek, minister nauki i szkolnictwa wyższego, Piotr Stepnowski, rektor Uniwersytetu Gdańskiego

Minister nauki i szkolnictwa wyższego zapowiada podwyższenie subwencji o 10 proc. dla uczelni, które zdecydują się na połączenie. Pierwszym takim przykładem ma być uczelnia stworzona na bazie Związku Uczelni Fahrenheita, czyli współpracy Uniwersytetu Gdańskiego, Politechniki GdańskiejGdańskiego Uniwersytetu Medycznego. - To będzie taka pierwsza, od początku do końca przeprowadzona federalizacja i połączenie uczelni i będzie to pierwszy prognostyk, jak powinno się to rzeczywiście robić - mówił Dariusz Wieczorek. W resorcie nauki trwają prace nad zmianami i nowelizacją ustawy o szkolnictwie wyższym.



Czy wyższe wykształcenie to szansa na lepszą pracę?

Minister nauki namawia uczelnie, by łączyły się, obiecując wyższą subwencję i wsparcie ministerstwa. Przekonuje, że w Polsce jest zbyt wiele uczelni i tylko współpraca pozwoli na rozwój, ale też uniknięcie problemów finansowych.

- Liczba studentów maleje. Koszty rosną. Nie ma możliwości, żeby w Polsce było 350 uczelni wyższych. Jeżeli dzisiaj nie będziemy podejmowali decyzji, to za dwa-trzy lata będziemy mieli rzeczywiście poważne problemy. Dlatego jestem zwolennikiem łączenia i tworzenia uczelni silniejszych - mówi minister.

Pierwsza federacja i połączenie uczelni powstanie na Pomorzu?



Zapowiada zmiany i nowelizację ustawy o szkolnictwie wyższym, które aktualnie konsultuje ze środowiskiem akademickim w całej Polsce.

- Ogromnie cenię sobie inicjatywę współpracy uczelni i federację uczelni Fahrenheita. To jest naprawdę ten kierunek, który powinniśmy realizować, co do tego nie ma wątpliwości. Musimy to robić mądrze, rozsądnie, roztropnie, i tak, żeby rzeczywiście tworzyć klimat do powstania wielkiego uniwersytetu, który również na arenie międzynarodowej będzie mógł konkurować z najlepszymi i największymi. Jest wielkie wsparcie ze strony samorządu, ze strony administracji państwowej - mówił Dariusz Wieczorek.
Podkreślał jednak, że federacja będzie jedynie przejściowym etapem w drodze do całkowitej konsolidacji uczelni.

- Rektorzy, którzy przedstawiali mi koncepcję, rzeczywiście mają rację w tym kontekście, że musi być okres przejściowy. Różne środowiska muszą mieć parę lat, żeby ze sobą rozmawiać, dyskutować, zastanowić się, jak ma wyglądać struktura, wydziały. Nie ukrywam, że za chwilę pewnie pojawi się rozporządzenie, bo nad tym w tej chwili pracujemy, mówiące o tym, że w przypadku jeżeli uczelnie połączą się, podkreślam, nie chodzi o federację, tylko łączenie, to będą miały wzrost 10 proc. subwencji przez cały okres dalszego funkcjonowania. A więc to jest absolutna zachęta finansowa - zapowiada minister. - Jeżeli chodzi o Pomorze to będzie taka pierwsza, od początku do końca przeprowadzona federalizacja i połączenie uczelni i będzie to pierwszy taki prognostyk, jak powinno się to rzeczywiście robić - mówił Dariusz Wieczorek.
Łączenie uczelni, do którego namawia minister nauki, ma być odpowiedzią na malejącą liczbę studentów i większe możliwości rozwoju. Minister nauki podkreśla jednak, że nie zamierza ingerować w decyzje uczelni, ale jego zdaniem na łączeniu będzie też zależało samorządom czy lokalnym biznesom.

Jakie studia po maturze? Najbardziej oblegane kierunki Jakie studia po maturze? Najbardziej oblegane kierunki

Pierwszy taki projekt w Polsce



Jak przekonują eksperci, konsolidacje uczelni mają sens przede wszystkim wtedy, gdy otwierają nowe możliwości, opierają się na założeniu, że razem można więcej.

- Ja przede wszystkim jestem zadowolony z deklaracji umacniania narzędzi czy instrumentów finansowych, jeżeli chodzi o naszą działalność, a także współpracę, którą tu najaktywniej chyba w Polsce podejmujemy na poziomie trzech uczelni w zakresie tworzenia Uniwersytetu Federacyjnego Fahrenheita. Mamy kilka pomysłów, jak usprawnić funkcjonowanie powstania federacji, w jaki sposób znowelizować ustawę i w którym miejscu, by federacja bez obaw mogła zaangażować uczelnie tworzące i w dalszym działaniu dążyć do kolejnych etapów konsolidacji, bo wyraźnie widzimy, że konkurowanie dzisiaj na rynku europejskim, światowym w dużej mierze zależy od siły naukowej, a siła naukowa bezpośrednio wynika z potencjału. I ten potencjał to nie tylko zwykłe dodanie naszych aktywności, ale pewnie oczekiwanie tego, co pojawi się w wyniku synergii. To pewnie również spowoduje zupełnie nową architekturę szkolnictwa wyższego na mapie akademickiej Polski - powiedział prof. Piotr Stepnowski, rektor Uniwersytetu Gdańskiego. - Uważam, że będzie to bardzo ciekawy projekt, pewnie pierwszy w Polsce na taką skalę, który pokaże, że można połączyć siły w zbudowaniu silnego, skonsolidowanego Uniwersytetu Federacyjnego. Dziękujemy za te deklaracje, one się w tej chwili krystalizują, jeżeli chodzi o pracę ministerstwa w zakresie rozporządzenia finansującego pełną konsolidację uczelni - dodał.
Związek Uczelni w Gdańsku im. Daniela Fahrenheita powstał we wrześniu 2020 r. na wspólny wniosek rektorów PG, UG oraz GUM-edu. Nie mają oni wątpliwości, że federacja trzech gdańskich uczelni przyniesie wiele wymiernych korzyści nie tylko uczelniom, ale przede wszystkim studentom. Dzięki federacji Gdańsk mógłby stać się trzecim największym w Polsce ośrodkiem akademickim po Warszawie i Krakowie.

UG, PG, GUMed łączą siły. UG, PG, GUMed łączą siły. "Federacja powstanie w ciągu dwóch-trzech lat"

Cykl spotkań ze środowiskiem akademickim



Minister Dariusz Wieczorek kontynuuje swoją trasę po polskich ośrodkach akademickich. Podczas swoich wizyt podkreśla znaczenie współpracy i dialogu ze środowiskiem uczelnianym, zachęcając do aktywnego uczestniczenia w zmianach dotyczących szkolnictwa wyższego.

Miejsca

Opinie (226) ponad 10 zablokowanych

  • Zamiast zamknąc uczelnie w miastach poniżej 100k mieszkancow albo jakieś pseudo uczelnie, to robią takie pseudo rozwiązanie. gdby zamknąć 50 najmniejszych uczelni to odrazu by się znalazły pieniądze na te najlepsze

    • 13 2

  • Magister kulturoznawstwa o specjalności felczerskiej z uprawnieniami do instalacji i telemarketingu fotowoltaiki. (2)

    Stepnowski, dasz radę.

    • 18 4

    • Podobno mają uprawnienia na wózki widłowe i kontrolera jakości gwoździ

      Wiec znajo sie na robocie

      • 2 0

    • Nawet nie wiesz, czym są cultural studies i piszesz głupoty.

      Chciałbyś zajmować stanowisko dyrektora jednej z najważniejszych galerii sztuki w Europie, ale masz za mały kapitał kulturowy wyniesiony z domu, żeby wiedzieć o istnieniu takiego świata.

      • 1 2

  • mówiły jaskółki że niedobre są spółki (2)

    Albo powinno się zostawić jak jest i niech konkurują między sobą albo po prostu zrobić jeden Uniwerek jednym rektorem i jednym rektoratem. Pomysł "federacji" pachnie niekończącymi się intrygami personalnymi, podchodami o wpływy i władzę,, konfliktami o pieniądze rozbuchaną strukturą administracyjną i kosztami a na końcu upolitycznieniem. Dla niektórych wydziałów które się dublują będzie to oznaczać utratę pracy dla kadry np. zarządzanie na PG, chemia na UG czy socjologia na Gumed.

    • 12 2

    • (1)

      Chemia na UG jest na podobnym poziomie, co chemia na PG. Pytanie, jak by wyglądała selekcja przy połączeniu? Mam złe przeczucia, że byłaby czysto polityczna.

      • 1 0

      • Chemia jest przede wszystkim nauką ścisłą, czyli rdzeniową dla UG

        Techniczna to jest inżynieria chemiczna. Co do kryteriów - jakby to robił biznes, byłyby jasne. 3 pytania: wypracowujesz kategorię A? Wypełniasz pensum? Masz grant finansowany ze środków zewnętrznych? Jeśli na komplet odpowiedź brzmi nie, to z miejsca sayonara. Uczelnie są zdecydowanie bardziej pobłażliwe i tolerują markowanie roboty zdecydowanie za długo. Stąd notabene takie a nie inne płace - fundusz płac trzeba podzielić nie tylko na uczciwie pracujących, ale też na markujących.

        • 1 0

  • Połaczenie ?

    Co za i**ota wymyślił taki i**otyzm?

    • 7 5

  • Związek polskich uczelni które za patrona przyjmują kogoś kto nie czuł się Polakiem mimo (4)

    że urodził się w Polsce. Jakie to atrakcyjne dla współczesnych tzw elit europejskich. Wybraliście taka nazwę żeby się im przypodobać czy sami już nie czujecie się Polakami?

    • 11 5

    • Lepszy taki patron, niż Polak, który jest znany tylko w Polsce. (3)

      • 3 3

      • To pomyśl że mogli wybrać Polaka znanego na całym świecie (2)

        Jeśli nie Jan Paweł II to chociażby Skłodowska-Curie albo przynajmniej dziesiątki, jak nie setki, innych...

        • 1 4

        • A co te osoby mają wspólnego z Gdańskiem?

          Pomijając fakt, że Curie to nazwisko francuskie

          • 2 0

        • Tak, koniecznie Jan Paweł II. Albo jakiś kardynał. To świeckie uczelnie. A Fahrenheit jednoznacznie kojarzy się z Gdańskiem i dlatego jest patronem.

          • 2 1

  • Pomysł potencjalnie dobry , jeżeli skopiujemy rozwiazania jakie funkcjonują u najlepszych a nie będziemy wymyślali swoich "ulepszeń".

    • 6 2

  • 13 Grudnia, Nowa Lewica... Czy pan też kandyduje do Brukseli?

    • 7 5

  • Bzdurny pomysł (1)

    Politechnika to uczelnia z tradycjami, w przeciwieństwie do uniwerku.

    • 11 5

    • niby jakimi?

      hitlerowskimi i antysemickimi w latach 30-tych XX w.? akurat nawiązywanie do tradycji niemieckiej uczelni to bardzo poważne obciążenie dla współczesnej PG a nie powód do chwały

      • 5 1

  • Bez przywrócenia autonomii wydziałów (5)

    skończy się to tylko pogłębieniem patologii, kiedy np. rektor humanista z UG zacznie decydować jak mają funkcjonować widziały politechniczne czy medyczne.

    • 8 5

    • Rektor UG jest chemikiem (4)

      I na całej PG nie ma bardziej cytowanego chemika niż on

      • 3 0

      • (3)

        Ale nie będzie nim wiecznie. Kolega wyżej przedstawił chyba hipotetyczny scenariusz, w którym humanista wywodzący się z UG zdobyłby władzę na połączonej uczelni i ręcznie steruje wydziałami, o których nie ma pojęcia. Istotnie, mogłoby być nieciekawie.

        • 1 3

        • Rektora wybiera kolegium elektorskie wystawiane przez wydziały (2)

          W sumie tych trzech uczelni są 22 wydziały, z czego 2 humanistyczne. Żeby humanista został rektorem to 2 z 3 uczelni składowych musiałyby stać za takim kandydatem murem. Policz prawdopodobieństwo

          • 2 0

          • (1)

            Wybory rektora to polityka. W tak dużym organizmie, jakim byłaby nowa uczelnia, polityka bardzo skomplikowana. Nie sposób cokolwiek policzyć, nie wiemy nawet, jaka miałaby być struktura tej uczelni.

            • 1 0

            • Nie struktura jest tu istotna, tylko rozkład naukowców (a w konsekwencji elektorów) pomiędzy dziedzinami

              Szanse na wygranie literata wśród medyków, ściślaków czy inżynierów są co najwyżej nikłe, tak jak zresztą np. specjalisty od okrętownictwa. Notabene tą politykę można bardzo uprościć, robiąc wybory powszechne wśród wszystkich pracowników uczelni. Nawet IT nie trzeba do tego specjalnie dostosowywać - w końcu wszyscy członkowie Związku ujednolicili soft na styku uczelnia-pracownik.

              • 1 0

  • no durnie

    tylko z tytułami ...najważniejsze jest koryto ...

    • 7 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Tajemnica Zaginionego Rękopisu - escape room

120 zł
gry

Wakacyjny Zawrót Głowy - pokaz naukowy

25 zł
warsztaty, pokaz

Wakacje w Centrum Nauki Experyment

35 zł
warsztaty

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Aniołki to osiedle znajdujące się w:

 

Najczęściej czytane