Ministerialne stypendia

21 listopada 2006 (artykuł sprzed 17 lat)

Opinie (21)

33 studentów Uniwersytetu Gdańskiego otrzymało stypendia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego za osiągnięcia w nauce; 3 studentów - za wybitne osiągnięcia sportowe.

Na posiedzeniu Senatu Uniwersytetu Gdańskiego rektor prof. Andrzej Ceynowa wręczył studentom dyplomy potwierdzające przyznanie stypendiów Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego na rok akademicki 2006/2007.

W tym roku wysokość stypendium wynosi 1300 zł miesięcznie, które student otrzymuje przez 10 miesięcy, a jeśli stypendium zostało przyznane na jeden semestr - przez pięć miesięcy. Aby je uzyskać student musi wzorowo wypełniać swoje obowiązki i uzyskać średnią ocen nie niższą niż 4,5.

Sama średnia ocen jednak nie wystarczy. Student musi posiadać osiągnięcia naukowe i wykazywać się aktywnością naukową, np. pracą w kole naukowym, udziałem w pracach naukowo - badawczych, współpracą naukową z innymi ośrodkami akademickimi lub naukowymi, w tym z zagranicznymi, publikacjami, dziełami artystycznymi, opracowaniami, referatami, udziałem w konferencjach naukowych, konkursach i festiwalach, nagrodami, wyróżnieniami, dyplomami, itp.

Miejsca

Uniwersytet Gdański Gdańsk, Jana Bażyńskiego 8

Opinie (21)

Sortowanie
- Od najnowszych
- Od najstarszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2007-01-12 17:28

z tysiacem zl.to mozna ''wiele''.szczegolnie w nauce, pracach naukowych...itp.

17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

z tysiacem zl.to mozna ''wiele''.szczegolnie w nauce, pracach naukowych...itp.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-11-23 21:23

drodzy koledzy studenci:)stypendium, o którym rozmawiamy przysługuje studentom wszystkich uczelni (i nie jest stypendium uczelnianym)!!. Rola jaką spełnia uczelnia w tym procesie jest niewielka.To my sami musimy najpierw złożyć wniosek do prodziekana ds.studenckich, dopiero ten kieruje nasze dokumenty do uczelnianej komisji stypendialnej.Jeśli nasz dokument przejdzie przez komisję musi go zatwierdzić rektor.Dopiero po tym procesie nasz wniosek jest kierowany do Rady Ministrów.Jednak jest jeszcze jedno ale! By otrzymać takie stypendium nie wystarczy tylko wysoka średnia ocen. Należy się wykazać dodatkową pracą naukową, która MUSI być potwierdzona sukcesami przez duże
"S".Jest jeszcze druga możliwość otrzymania tego stypendium -trzeba się wykazać osiągnięciami sportowymi.Nie mówię tu o sukcesach typu "mistrzostwo Gdańska". Minimum musi to być medal na Mistrzostwach Polski Seniorów bądź pierwsza piątka na ME (oczywiście w dyscyplinach olimpijskich). Nie wiem czemu ta sprawa na uczelniach jest "ściśle tajna" (sam się dowiedziałem przypadkiem). Życzę wam powodzenia, bo jest się o co bić:)

jarek
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

drodzy koledzy studenci:)stypendium, o którym rozmawiamy przysługuje studentom wszystkich uczelni (i nie jest stypendium uczelnianym)!!. Rola jaką spełnia uczelnia w tym procesie jest niewielka.To my sami musimy najpierw złożyć wniosek do prodziekana ds.studenckich, dopiero ten kieruje nasze dokumenty do uczelnianej komisji stypendialnej.Jeśli nasz dokument przejdzie przez komisję musi go zatwierdzić rektor.Dopiero po tym procesie nasz wniosek jest kierowany do Rady Ministrów.Jednak jest jeszcze jedno ale! By otrzymać takie stypendium nie wystarczy tylko wysoka średnia ocen. Należy się wykazać dodatkową pracą naukową, która MUSI być potwierdzona sukcesami przez duże "S".Jest jeszcze druga możliwość otrzymania tego stypendium -trzeba się wykazać osiągnięciami sportowymi.Nie mówię tu o sukcesach typu "mistrzostwo Gdańska". Minimum musi to być medal na Mistrzostwach Polski Seniorów bądź pierwsza piątka na ME (oczywiście w dyscyplinach olimpijskich). Nie wiem czemu ta sprawa na uczelniach jest "ściśle tajna" (sam się dowiedziałem przypadkiem). Życzę wam powodzenia, bo jest się o co bić:)
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-11-23 17:16

nie miałam zamiaru nikogo obrażac a moja wypowiedz jest jaka jest... jesli kogos urazi, no cóz mozna i za to przepraszac ale chyba trzeba pobawic sie w asertywnosc. Jesli WSZYSCY inni studenci poczuli sie urażeni no to co ja moge zrobic. nie bede udawac ze miałam cos innego na mysli- bo nie miałam. nie chodziło mi o innych studentów w ogole- wypowiadam się tylko i wyłącznie o medykach ktorzy będą leczyć ludzi WSZYSTKICH bez wzgledu na cokolwiek.

medyk
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

nie miałam zamiaru nikogo obrażac a moja wypowiedz jest jaka jest... jesli kogos urazi, no cóz mozna i za to przepraszac ale chyba trzeba pobawic sie w asertywnosc. Jesli WSZYSCY inni studenci poczuli sie urażeni no to co ja moge zrobic. nie bede udawac ze miałam cos innego na mysli- bo nie miałam. nie chodziło mi o innych studentów w ogole- wypowiadam się tylko i wyłącznie o medykach ktorzy będą leczyć ludzi WSZYSTKICH bez wzgledu na cokolwiek.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-11-23 14:31

POdobnie jest na AMW stypendia naukowe są od średniej 4,71 i jest to kwot a150zł-śmieszne prawda??najgorsze jest to że jak ktoś ma 4,7 to może sobie tylko o stypendium pomarzyć.

Ann
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

POdobnie jest na AMW stypendia naukowe są od średniej 4,71 i jest to kwot a150zł-śmieszne prawda??najgorsze jest to że jak ktoś ma 4,7 to może sobie tylko o stypendium pomarzyć.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-11-23 08:11

Medyk jak zaczniesz pracę w szpitalu (CZEGO NIE ŻYCZĘ - I NIE CHODZI O KASĘ)to zobaczysz że Twoja szkoła, przekonania i wzystko czym do tej pory żyłeś jest złudne. Ja się zawiodłem, i żałuje tych lat które straciłem na AMG.

lekarz
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Medyk jak zaczniesz pracę w szpitalu (CZEGO NIE ŻYCZĘ - I NIE CHODZI O KASĘ)to zobaczysz że Twoja szkoła, przekonania i wzystko czym do tej pory żyłeś jest złudne. Ja się zawiodłem, i żałuje tych lat które straciłem na AMG.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-11-22 23:52

do medyka

wyobraź sobie, że nie tylko studenci medycyny powinni przykładac się do nauki. Co to za insynuacje, że skoro w przyszłosci chcecie ratowac życie to teraz w czasie studiów nalezy się Wam program ochronny? W tych czasach niemal każdy musi jakoś dorabiać i nie sądzę, by fakt, ze jeden studiuje to a drugi tamto miało zmieniać w znaczny sposób jego warunki.
Pewnie nie do końca Ci o to chodziło, ale nieciekawie zabrzmiała ta wypowiedź. Uraziłeś tym wszystkich pozostałych studentów, przynajmniej w moim odczuciu. Każda praca jest ważna i wpływa na życie innych.

adela
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

wyobraź sobie, że nie tylko studenci medycyny powinni przykładac się do nauki. Co to za insynuacje, że skoro w przyszłosci chcecie ratowac życie to teraz w czasie studiów nalezy się Wam program ochronny? W tych czasach niemal każdy musi jakoś dorabiać i nie sądzę, by fakt, ze jeden studiuje to a drugi tamto miało zmieniać w znaczny sposób jego warunki. Pewnie nie do końca Ci o to chodziło, ale nieciekawie zabrzmiała ta wypowiedź. Uraziłeś tym wszystkich pozostałych studentów, przynajmniej w moim odczuciu. Każda praca jest ważna i wpływa na życie innych.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-11-22 22:00

dodam jeszcze ze wielu moich znajomych przyszłych lekarzy nie jest w stanie wyzyc i pracuje sprzatajac, pracują nocami jako barmani ect... wyobrazcie sobie ze oni na studiach zdobywaja wiedze ktora ma ratowac ZYCIE, jesli nie są wypoczeci mało do głowek wchodzi ale zyc z czegos trzeba i tak kulają sobie przez studia z worami pod oczami.

medyk
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

dodam jeszcze ze wielu moich znajomych przyszłych lekarzy nie jest w stanie wyzyc i pracuje sprzatajac, pracują nocami jako barmani ect... wyobrazcie sobie ze oni na studiach zdobywaja wiedze ktora ma ratowac ZYCIE, jesli nie są wypoczeci mało do głowek wchodzi ale zyc z czegos trzeba i tak kulają sobie przez studia z worami pod oczami.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-11-22 21:56

generalnie nie chodzi o przesciganie sie, fajnie jest sie zorientowac jakie sa wasze stypendia na ug-> też marne:( tez przykro. Moze kiedys bedzie lepiej. pozdrawiam:)

medyk
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

generalnie nie chodzi o przesciganie sie, fajnie jest sie zorientowac jakie sa wasze stypendia na ug-> też marne:( tez przykro. Moze kiedys bedzie lepiej. pozdrawiam:)
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-11-22 20:39

no wlasnie, uczelnie wybiera sie z roznych wzgledow, ale z pewnoscia nie jest to stypendium, a jak juz sie czepiacie ze ug ma stypendia od nizszych srednich, to najpierw zastanowcie jakiej sa wielkosci te stypy. 80 zeta to zadne kokosy. mamy od nizszych srednich ale rowniez mneijsze stypendia.

gosiak
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

no wlasnie, uczelnie wybiera sie z roznych wzgledow, ale z pewnoscia nie jest to stypendium, a jak juz sie czepiacie ze ug ma stypendia od nizszych srednich, to najpierw zastanowcie jakiej sa wielkosci te stypy. 80 zeta to zadne kokosy. mamy od nizszych srednich ale rowniez mneijsze stypendia.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2006-11-22 20:09

a zreszta uczelnie sie wybiera raczej wg innych kryteriow, a nie na podstawie tego jak wysokie mozna miec tam stypendium:P

stud AM
17 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

a zreszta uczelnie sie wybiera raczej wg innych kryteriow, a nie na podstawie tego jak wysokie mozna miec tam stypendium:P
Regulamin dodawania opinii