• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Młodzież nie chce wracać do szkoły. Minister apeluje: Take it easy

Wioleta Stolarska
29 kwietnia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Zbadają, jak COVID-19 wpływa na mózg człowieka
Według wstępnego planu rządu starsze klasy będą musiały przejść przez dwa tygodnie nauki hybrydowej - od 15 do 29 maja. Według wstępnego planu rządu starsze klasy będą musiały przejść przez dwa tygodnie nauki hybrydowej - od 15 do 29 maja.

"Chcemy powrotu do szkół od następnego roku szkolnego!" - piszą uczniowie, którzy przekonują, że powrót na niespełna miesiąc do nauki stacjonarnej jest niepotrzebny. Pod petycją Protestu Uczniowskiego w tej sprawie zebrano ponad 400 tysięcy podpisów. Rodzice i uczniowie obawiają się, że młodzież w szkołach czeka wielkie testowanie wiedzy nabytej w trakcie zdalnej nauki. Dyrektorzy przekonują, że ważniejsze jest to, by na nowo budować relacje i społeczność szkolną. Minister edukacji apeluje: Take it easy.



Czy uczniowie starszych klas powinni wrócić do nauki stacjonarnej?

Młodzież, która najpierw zbierała podpisy m.in. w sprawie zmian na egzaminach ósmoklasisty, opublikowała petycję, w której sprzeciwia się powrotowi do szkoły.

- Sprzeciwiamy się powrotowi w tym roku szkolnym do nauki stacjonarnej i chcielibyśmy, by nasz głos, głos wszystkich uczniów, został i tym razem usłyszany. Nie mamy czasu, by znów wrócić do nauki stacjonarnej, ponieważ uczniowie chcą się skupić na nauce do egzaminu ósmoklasisty, a nie przejmować się liczbą zgonów i zachorowań w danym dniu - piszą uczniowie.
W środę rząd poinformował o luzowaniu obostrzeń w maju, które dotyczy także szkół.

Najwcześniej, bo już 4 maja, do nauki stacjonarnej wrócą dzieci z klas I-III, które już na początku roku przećwiczyły ten system. Co dalej?

Według wstępnego planu rządu starsze klasy będą musiały przejść przez dwa tygodnie nauki hybrydowej - od 15 do 29 maja. Jeśli utrzyma się niski przyrost zakażeń, to już 31 maja (według ogłoszeń 29 maja, ale to sobota) do szkół wrócą wszyscy uczniowie.

Ranking liceów i techników w Trójmieście



Boją się sprawdzianów



Uczniowie obawiają się nie tylko egzaminów, ale tego, że nauczyciele po powrocie zasypią ich testami, sprawdzianami i nadrabianiem materiału przed wystawieniem ocen. Po powrocie 31 maja zostaną bowiem jedynie niespełna cztery tygodnie do dnia rozdania świadectw.

- Uczniowie są zestresowani sprawdzaniem zeszytów, notatek lub tym, że po powrocie będą musieli od nowa pisać sprawdziany w niepokoju i stresie - pisze młodzież.
Niektórzy przekonują, że choć tęsknią za normalnością, to nagły powrót negatywnie wpłynie na psychikę ich koleżanek i kolegów.

- Widzieliśmy ostatnio w naszym mieście, co pandemia robi z psychiką młodych ludzi, nie chcę, żeby okazało się, że stracę teraz kogoś ze swoich przyjaciół - mówi Magda, licealistka z Gdańska. - Te kilka tygodni, które zostały, już nic nie zmienią w naszej nauce, może po wakacjach będzie inaczej, ale teraz to tylko niepotrzebnie wprowadzi zamęt - przekonuje.
Zdanie uczniów podziela też część nauczycieli, którzy przekonują, że społeczność szkolna potrzebuje wsparcia, ale nie takiego w formie powrotu do szkolnej ławki.

- Sam powrót w tej chwili jest technicznie bez sensu, choć ma oczywiście ogromny sens społeczny, zwłaszcza wtedy, gdyby został zrobiony z głową, a nie tylko po to, żeby odtrąbić sukces. Gdyby ministerstwo myślało, to wraz z tym powrotem na kilkanaście dni roboczych, gdyż w tym wszystkim są również egzaminy w szkole podstawowej i Boże Ciało w duchu narodowym, wyraźnie ogłosiłoby, że to nie jest powrót do typowych lekcji, a szkoły mają za zadanie zintegrować rozbitą społeczność młodych ludzi i nauczycieli, korzystając z wyjść, spotkań, rozmów, warsztatów, również związanych z realizacją podstawy programowej, ale w formie otwartej - pisze w mediach społecznościowych Paweł Łęcki, nauczyciel języka polskiego w sopockim liceum. - Młodzi ludzie są różni i część czeka na powrót z nadzieją. Są wśród nich ci, którzy utknęli w domach przemocy, są ci, którzy poczuli się najbardziej samotni na świecie i pragną w końcu jakiegoś w miarę normalnego kontaktu, są ci, którzy nie mogli się zmotywować, żeby zrobić cokolwiek. Z kolei inni boją się powrotu właśnie z powodu tych bezsensownych testów, które mogą nastąpić. Gdyby wiedzieli, że tego nie będzie, pewnie byliby bardziej entuzjastyczni. Jeszcze inni radzili sobie nawet lepiej niż w trakcie edukacji stacjonarnej, a niektórzy w końcu poczuli się bezpieczniej - przekonuje.
Czytaj też: Pandemia rujnuje zdrowie psychiczne dzieci. Gdzie szukać pomocy?

Czarnek do uczniów: "Nie należy tego stresu wyolbrzymiać. Take it easy"



W czwartek podczas konferencji prasowej minister edukacji Przemysław Czarnek przyznał, że cieszy się z powrotu do szkół. Powiedział, że skoro petycja została napisana przez uczniów, to "młodzieżowo może zaapelować do nich":

- Take it easy. Stres to coś, co towarzyszy człowiekowi w życiu. Nie należy tego stresu jednak wyolbrzymiać - powiedział.
Stwierdził, że "wszyscy mamy obowiązki i do tego szkolnego też trzeba stopniowo wrócić".

- Skupmy się na odbudowaniu relacji, więzi pomiędzy uczniami oraz pomiędzy uczniami i nauczycielami - zaapelował.
Czytaj też: Prywatne liceum alternatywą dla nastolatka?

Dyrektorzy: nadrabianie zaległości to kwestia drugoplanowa



Dyrektorzy szkół przyznają, że powrót do szkół po tak długim czasie nie będzie prosty i rozumieją obawy młodzieży. Według nich teraz należałoby się skoncentrować na tym, jak na nowo odtworzyć społeczność szkolną. Szybkie nadrabianie zaległości w materiale to kwestia drugoplanowa.

- Pojawiają się takie głosy ze społeczności szkolnej, że uczniowie boją się powrotu, ale myślę, że nie wynikają one z obawy przed sprawdzianami, tylko z tego, że długo nie widzieli się z rówieśnikami. Oczywiście tłumaczy się młodym ludziom, że to nie są najważniejsze rzeczy, ale dla nich to, jak będą postrzegani po powrocie, będzie bardzo ważne - jak wyglądają, co się w nich zmieniło. Poza tym dużą trudnością dla klas pierwszych będzie odbudowywanie relacji. Niestety oni w dużej mierze utrzymują kontakty z uczniami, których znają jeszcze ze szkół podstawowych, a relacje z pozostałymi uczniami z klasy są mocno nadszarpnięte. Jeśli chodzi o podstawę programową, to sama jako nauczyciel języka angielskiego muszę przyznać, że nie było jeszcze takiego roku, że nie mamy żadnej zaległości, wszystkie lekcje się odbyły, materiał jest realizowany i myślę, że nie będzie potrzeby jakiegoś nadmiernego sprawdzania wiedzy i testowania - mówi Dorota Suchacz, dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego w Gdańsku.
Przyznają też, że planują organizację nauki w szkołach, pamiętając, że w czasie pandemii wszystko może się zmienić.

- Przygotowujemy się do powrotu na razie tych najmłodszych, bo oni wracają od 4 maja, a później być może starszych klas, bo tu sytuacja może się jeszcze zmienić. Rozpatrujemy różne opcje, na pewno bardzo ważna będzie decyzja, czy jako pierwsze wrócą klasy VIII - przed nimi są egzaminy i jeśli po powrocie do szkoły zdarzy się choroba, gdzie kwarantanna wyłączyłaby nam całą klasę, może to być duży problem. Oczywiście jest jeszcze możliwość zdania egzaminów w drugim terminie, ale trzeba mieć na względzie, że taka sytuacja dotknęłaby wielu uczniów, których czeka rekrutacja, i nauczycieli, którzy przecież są w komisjach - mówi Eliza Zaborowska-Kempa, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 18 w Gdyni. - Oczywiście słyszymy też, że uczniowie boją się powrotu do szkoły, bo to będzie dla nich inna rzeczywistość, będziemy musieli na nowo nauczyć się siebie, tego, że w czasie lekcji nie pijemy herbaty, że nie rozmawiamy. Ufam, że damy radę, najważniejsze są relacje i zaopiekowanie się dziećmi. Wszyscy obserwujemy skutki psychologiczne tego, co zostawiła nam pandemia, dlatego liczę, że wzajemne zaufanie pozwoli nam na nowo zorganizować szkolną rzeczywistość - przekonuje.

Miejsca

  • II LO Gdańsk, Jana Pestalozziego 7/9
  • SP nr 18 Gdynia, Ignacego Krasickiego 28

Opinie (294) ponad 10 zablokowanych

  • Geniusze covidowi (4)

    Czyzby geniusze covidowi z klas pondpodstawowych majacy same 4 i 5 z klasowek identycznie napisanych slowo w slowo, kropka w kropke przez cala klase i mamusie w tyle szukajace odpowiedzi, boja sie powrotow? O jejku .. znowu srednia spadnie do standardowej trojki lub 2.. peszek

    • 69 13

    • Chyba Ty. (1)

      Może u ciebie tak to wygląda. Wyobraź sobie, że nie brakuje młodych ze świadomością tego, że uczą się dla siebie, by umieć rozwiązywać problemy, z którymi obecni dorośli sobie nie radzą.

      • 4 18

      • To są pojedyncze osoby. Ze świecą szukać.

        • 20 2

    • plujesz jadem - po co? (1)

      Nie masz dzieci to zamilcz. Nie obrażaj dzieci i młodzieży, nie masz takiego prawa. Dzieci się super i wykonały kawał dobrej roboty podczas nauki zdalnej. A matki są odpowiedzialne, wspierające, niezwykle silne i.....mądre. Tak, tak jesteś pewnie w szoku, no ale ktoś musiał Ci uświadomić jak jest.

      • 2 14

      • Chyba ty

        • 0 2

  • (1)

    Zostawiliby ich na zdalnej do końca roku, a tak otwieramy, zamykamy, otwieramy zamykamy, kwarantanna, covid, covid, kwarantanna. Opłaca się psuć statystyki przed wakacjami? I tak ostatnie dwa lata są już stracone.

    • 33 26

    • i niszczyć nam psychikę

      Mam 11 lat jestem w 6 klasie i nie chcę wracać do szkoły mimo iż mam bardzo dobre oceny. Bo tak naprawdę straciłam kolegów i koleżanki przez ten locdown (nie jestem pewna czy tak to się pisze). A na dodatek nie otrzymuję żadnego wsparcia

      • 0 0

  • (2)

    Tak się boją, nagle ich obchodzi liczba zachorowań i zgonów. A w komunikacji stada rozwydrzonych nastolatków bez masek, zwróć uwagę to w najlepszym razie cię wyśmieją.

    • 64 12

    • Moje dzieci siedzą w domu. (1)

      Chyba piszesz o swoich "rozwydrzonych nastolatkach".

      • 2 15

      • Napisał to co widzi...

        Twoje dzieci siedzą...jednak trzeba być ślepym aby nie widzieć tabunów młodzieży nawet w godzinach kiedy teoretycznie mają zajęcia...

        • 3 0

  • Powrót do szkół to chory i zbrodniczy pomysł !!!! (3)

    Sytuacja epidemiologiczna jest dramatyczna. Ludzie umierają w przepełnionych szpitalach. A ta nekrofilska mafia PiS chce podkręcić zachorowalność jeszcze bardziej! To jest kryminał do kwadratu. Piszę to jako ojciec dzieci w wieku szkolnym i osoba, której koronawirus zabił 28% krewnych.

    • 24 55

    • (1)

      Nauczyciele w większości na razie otrzymali tylko po jednej dawce szczepionki. Przed nami czwarta fala pandemii.

      • 7 3

      • nie ma opcji ze dostali jedna...czytaj ze zrozumieniem juz dawno sa po 2

        • 0 3

    • Mama

      Zgadzam się w zupełności. Nie zamierzam posyłać teraz dziecka do szkoły. Ludzie to nie tylko cyferki w statystykach zgonów. To nasze rodziny bliscy... A powrotu chcą rodzice którzy mają dość własnych dzieci w domach.

      • 0 0

  • Najlepiej niech nie robią nic (24)

    Wszyscy się teraz boją ile to zachorowań i zgonów dziennie przybywa.Jeszcze mają prawie miesiąc żeby się nastawić na chodzenie do szkoły.Najlepiej pobrać teamsa i leżeć cały dzień.
    Nauczyciele to samo zadać i w nosie wszystko.
    Po drugie nie wracają do szkoły z dnia na dzień.

    • 202 98

    • Takiś pewny przyszłości?

      • 12 9

    • To nie takie proste (9)

      Rok czasu przed ekranem, wirtualna rzeczywistość i nagle mają wrócić do "normalnego trybu zajęć" to nie lata 90, dzieciaki znają swoje prawa , mają swoje zdanie, są odważne i świadome. Nauczyciele ( niektórzy) zatrzymali się w latach 90, część z nich już zaciera ręce i i czeka na intensywne testowanie. Szczerze mówiąc, też nie chciałabym wrócić. Jeśli dyrektorzy szkół zabronią nadmiernego testowania, skoncentrują się na zdrowiu psychicznym, relacyjności i inkluzji to mamy szansę zbudować szkołę na nowo. Zdrowia życzę wszystkim.

      • 16 24

      • (2)

        Niech testują. Wyniki będą świadczyć o poziomie nauczania nauczycieli i ich zdolności do przekazywania wiedzy. Proste.

        • 14 22

        • z jednej str tak, ale też rozumiem obawę uczniów

          j.w

          • 1 1

        • Że co?!

          Wyniki będą świadczyć, ale o uczniach!!!

          • 10 0

      • (3)

        Też się obawiam testów. Ujawnią indolencję nauczycieli i ignorancję uczniów. Nauczanie zdalne to fikcja.

        • 14 6

        • a czy ktos tych nauczycieli przygotował do zdalnego nauczania? (1)

          ktoś im dał narzędzia do pracy zdalnej? Wszystko odbyło się na zasadzie idźcie do domów i uczcie, przecież macie w domu jakies tam komputery, jakiś internet.

          • 18 3

          • problem

            Problem w tym, że nauczyciele nie są w większości przygotowani do jakiegokolwiek nauczania. Metody przestarzałe, wiedza przedwojenna, jadą na schematach, nauka jest nudna. Ale na szczęście zawsze ktoś się z tego nudnego systemu wyłamie...

            • 2 1

        • Nawet najlepszy nauczyciel nie da rady nauczyć kogoś kto tego nie chce.

          • 16 0

      • no wlasnie Madziu (1)

        dzis mlodziez mysli glownie o relacyjnosci i inkluzywnosci. moze dlatego potem jak trafiaja na rynek pracy to mają dwie lewe ręce i brak pomyslu, nie mowiąc o uksztaltowanych kompetencjach do kierowania czymkolwiek

        • 6 2

        • jasnowidz 77

          Skąd wiesz o czym myśli młodzież? Pisanie z cyklu "dzisiejsza młodzież".... itp. świadczy o starości i zamkniętości umysłu osoby piszącej.

          • 1 1

    • A po co na trzy tygodnie wywalac wszystko do gory nogami? (4)

      Czerwiec to czas wystawiania ocen na które pracowało się całe półrocze czy nawet rok. Pomysł z powrotem do szkół jest pokazem chorej ambicji miernego ministra edukacji.

      • 11 4

      • A po co na 3 tyg zostawać zdalnie? (2)

        Uczniowie sobie siedzą w domkach i nic nie robią. Teraz dostali paniki że po 7 miesiącach lenistwa ktoś sprawdzi że nic nie robili. Życie wygląda tak że się ponosi konsekwencje za swoje lenistwo.

        • 22 4

        • nikt nic nie sprawdzi bo oceny bedą w praktyce wystawione.

          chodzi tylko o to, ze Pan minister powiedzał, że uruchomi szkołe w pełnym zakresie do konca semestru i choćby się waliło to ją uruchomi. Bo tak i już.

          • 5 0

        • Nie oceniaj innych po sobie

          • 3 0

      • Oceny

        Oceny trzeba wystawić do 7 czerwca

        • 0 0

    • Dwuletnie wakacje (2)

      i im sie już w d poprzewracało

      • 19 4

      • Kazik nie martw się

        dzieciaki zaraz i tak wrócą do domu, bo w maju są egzaminy ósmoklasisty w szkołach podstawowych i matury w szkołach średnich, a wtedy nie mogą odbywać się żadne zajęcia dydaktyczne w szkole, a potem.....wakacje

        • 2 0

      • Zdalnie

        Czy można pracować zdalnie? - tak (robię to naście lat), czy ludzie chodzący do pracy odnajdują się na zdalnym? - Nie - dlaczego? Bo nie mają przed kim ściemniać, że pracują, ich zadania zajmują im teraz mniej czasu i nie wiedzą co z resztą tego czasu zrobić... i tak samo myślą o nauczaniu zdalnym, potrafią jedynie ściemniać i sądzą, że jest to jedyna metoda. A słyszał ktoś np. o nauce języków on-line - to było znane z 10 lat przed pandemią... czyli można się było przygotować?

        • 0 0

    • I mają rację że nie chcą wracać raz że przez ten czas niczego się nie nauczyli i wszystko było na głowie rodziców.

      A druga sprawa to zaszczepieni nauczyciele a sam znam przypadki rozsiewania prawdziwego wirusa nie tego medialnego przez tych co dali się ponieść wszędobylskiej propagandzie i się zaszczepili.

      • 1 3

    • Niektórzy chcą wrócić

      A moje dziecko chce wrócić do szkoły. Pewnie, że obawa jest, bo już nie będzie można zajrzeć do książki na sprawdzianie albo przykleić tekst wiersza do okna i go wyrecytować do kamerki, ale chęć bezpośredniego kontaktu z ludźmi bierze górę. Myślę, że niepotrzebnie się wszyscy boją. Warto wrócić do szkoły choćby na ten miesiąc i przypomnieć sobie przed wakacjami jak to jest. Na początku czerwca oceny już raczej są z gróbsza powystawiane i ewentualnie dla tych którzy chcą się podciągnąć nauczyciele będą organizować jakieś dopytki. Nie sądzę żeby chciało im się organizować jakieś wielkie testowanie. Nauczyciele to też ludzie i też chcą pożyć a nie sprawdzać po nocach jakieś testy.

      • 0 0

    • (1)

      Tak, najlepiej niech się szwendają po galeriach i śpią do południa.

      • 0 1

      • Mmm

        Kto się szwenda, moje dziecko nie widziało kolegi prawie rok, rozmawiają tylko przez telefon i internet. Ma same kartkówki i klasówki i miliony prac domowych.

        • 1 0

    • Ambitny

      Może ty leżysz i nic nie robisz. U mojego dziecka na zdalnych trzeba pracować a po powrocie do szkoły to już im nauczyciele obiecują i straszą samymi klasówkami i kartkówkami wystarczy spojrzeć na librusa. Kalendarz już cały zapełniony tymi planowanymi a gdzie te pt. Wyjmujemy karteczki i piszemy kartkóweczka

      • 1 0

  • (3)

    Do szkoły lenie! Bo zostanie wam tylko łopata i kilof,choć może i to nie bo będzie wielka konkurencja na rynku pracy.

    • 64 23

    • (2)

      Widzę, że znasz ten rynek dobrze.

      • 8 10

      • (1)

        Niestety mylisz się bo to u mnie będą machać łopatą i ja im będę płacił jeśli wolą rzucać w szkołę kamieniami zamiast do niej uczęszczać.

        • 5 3

        • O zgrozo

          czyli nie znasz rynku ale ludzi do machania łopatą chcesz nająć? Nie wróży to sukcesu.

          • 3 4

  • Muszą odzwyczaić się i

    Przyzwyczaić się

    • 17 3

  • "Bo o to chodzi, aby język giętki..." (1)

    Nie mamy czasu, by znów wrócić do nauki stacjonarnej, ponieważ uczniowie chcą się skupić na nauce do egzaminu ósmoklasisty, a nie przejmować się liczbą zgonów i zachorowań w danym dniu - piszą uczniowie.

    Uczniowie piszą niezrozumiale.

    Pandemicznie wysłanie dzieciaków do szkół jest bez sensu.

    • 11 12

    • Zgadzam się

      Poziom językowy tej petycji to dowód na to, że uczniowie natychmiast powinni wrócić do szkół.

      • 11 3

  • Najpierw narzekaja ze sie nie widza z rowiesnikami.. (1)

    a tutaj wymysly ze po co maja wracac do szkoly. To chyba najbardziej nauczycielom zalezy zeby nie wracac do szkoly..

    • 41 18

    • To nie ma już sensu...

      I tak to nie ma już sensu...straciłam wszystkich kolegów i koleżanki nawet moją "najlepszą" przyjaciółkę...

      • 0 0

  • Czyżby wstydzili się tych wszystkich piątek i szóstek ?

    Kombinowanie i ściąganie na pewno dopracowane mają najlepiej.

    • 53 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

V Ogólnopolska Studencka Konferencja Neurologiczna

konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jakie zwierzęta oprócz ryb żyją w Bałtyku?

 

Najczęściej czytane