• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nauczyciele muszą oddać źle naliczoną pensję?

Wioleta Stolarska
9 maja 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (164)
Ile zarabiają nauczyciele w 2023 r.? Ile zarabiają nauczyciele w 2023 r.?

Część nauczycieli z Gdyni została wezwana do zwrócenia źle naliczonego wynagrodzenia. Jak się okazuje, w niektórych przypadkach mowa jest o większych kwotach. Dlaczego doszło do takiej sytuacji?



Czy wysokość pensji nauczycieli jest adekwatna do wykonywanej pracy?

Grupa nauczycieli z Gdyni dostała informacje z gdyńskiego Centrum Usług dla Szkół i Przedszkoli o konieczności zwrócenia części wypłaconej pensji. Centrum Usług dla Przedszkoli i Szkół to instytucja, która odciąża placówki oświatowe w kwestiach finansowych, kadrowych, płacowych i administracyjnych.

Jak się okazuje, grupa nauczycieli dostała większe wynagrodzenie, niż wynika z ich zatrudnienia. Dlaczego doszło do takiej sytuacji?

Gdyński magistrat wyjaśnia, że doszło do błędnego naliczenia dodatku stażowego. Zatrudnienie nauczyciela w więcej niż jednej szkole jest powszechnie spotykane, a w takim przypadku trudności może sprawiać ustalenie prawidłowej wysokości dodatku stażowego, która zależy od stażu pracowniczego u danego pracodawcy.

- Zgodnie z przepisami oświatowymi każdy nauczyciel pracujący w więcej niż jednej placówce oświatowej jest zobowiązany wskazać tę, która jest jego podstawowym zakładem pracy, i poinformować o tym pozostałe placówki stosownym oświadczeniem. Przedszkole lub szkoła, naliczając dodatek stażowy, powinna uwzględnić wyłącznie okresy tam wypracowane oraz inne okresy, które nie zostały uwzględnione przy ustalaniu dodatku stażowego w podstawowym miejscu zatrudnienia. Nauczyciele, którzy nie dopełnili tego obowiązku i nie zostali wezwani przez dyrektora placówki do złożenia stosownego oświadczenia, mogli pobrać podwójne lub nawet potrójne dodatki stażowe. Przeprowadzona kontrola wewnętrzna wykazała, iż w przypadku niektórych nauczycieli w Gdyni taka sytuacja miała miejsce - informuje Agata Grzegorczyk, rzecznik prasowy gdyńskiego magistratu.

Czy pracodawca może żądać zwrotu nadpłaconej pensji?



Co w tej sytuacji czeka nauczycieli z Gdyni?

- Choć w pełni rozumiemy i podzielamy pogląd, że wynagrodzenia nauczycieli są dalece nieadekwatne do ich zaangażowania i pracy, a konieczność zwrotu może stanowić poważny problem, to polskie przepisy nie pozostawiają żadnej opcji niedochodzenia zwrotu nienależnie pobranego wynagrodzenia. W uzasadnionych przypadkach, w których sytuacja ekonomiczna może stanowić poważny problem dla osoby mającej dokonać zwrotu, a stosowne dokumenty potwierdzą tę sytuację, istnieje możliwość umorzenia lub rozłożenia na raty zaległości. Niektóre osoby złożyły takie wnioski i są one analizowane. Każdy przypadek jest i będzie traktowany indywidualnie - wyjaśnia Agata Grzegorczyk.
Interpelację w tej sprawie złożył też radny Gdyni Ireneusz Trojanowicz.

W sprawie zwrotu części pensji nauczycieli radny złożył interpelację do władz miasta. W sprawie zwrotu części pensji nauczycieli radny złożył interpelację do władz miasta.
Pensja nauczycieli niższa od płacy minimalnej Pensja nauczycieli niższa od płacy minimalnej

Ile zarabiają nauczyciele?



W 2023 r. pensje nauczycieli mają wzrosnąć o 7,8 proc. - tak jak w przypadku innych pracowników sfery budżetowej. Wynika to z Ustawy budżetowej na 2023 r., opublikowanej w Dzienniku Ustaw 8 lutego, która w przypadku nauczycieli przewiduje podwyżkę kwoty bazowej, na podstawie której wyliczane są ich średnie pensje do 3 981,55 zł (wzrost o 443,75 zł).

Według nowego rozporządzenia minimalne wynagrodzenie nauczyciela w 2023 r. wyniesie:
  • nauczyciel początkujący - 3 690 zł,
  • nauczyciel mianowany - 3 890 zł,
  • nauczyciel dyplomowany - 4 550 zł

Tymczasem, jak informował Głos Nauczycielski, obecne zarobki nauczycieli w stosunku do płacy minimalnej biją po oczach.

- Po wejściu w życie Rozporządzenia Ministra Edukacji i Nauki z dnia 24 lutego 2023 r. od 1 stycznia 2023 r. (będzie wyrównanie z datą wsteczną) nauczyciel dyplomowany zarabia 4 550 zł brutto i jest to o 30 proc. więcej od płacy minimalnej, która do 30 czerwca 2023 r. wynosić będzie 3 490 zł brutto. W 2015 r. nauczyciel dyplomowany zarabiał 3 109 zł brutto, ale było to 78 proc. więcej, niż wynosiła płaca minimalna (1 750 zł). W latach 2007-2012 (z wyjątkiem pierwszych 8 miesięcy w 2009 r. i 2010 r.) nauczyciel dyplomowany zarabiał ponad dwa razy więcej niż wynosiła płaca minimalna w danym roku (najwięcej w 2007 r. - o 135 proc. więcej) - policzyła Alicja Defratyka na stronie ciekaweliczby.pl.
Podobnie w przypadku nauczyciela mianowanego: w 2023 r. zarabia on 3 890 zł brutto i jest to zaledwie o 11 proc. więcej niż wynosi płaca minimalna, podczas gdy jeszcze w 2015 r. zarabiał o połowę więcej (51 proc.), w 2011 r. (od września) o 84 proc. więcej, a w 2007 r. prawie dwa razy więcej (o 95 proc.) niż płaca minimalna.

Z kolei nauczyciel początkowy, który w 2023 r. zarabia 3 690 zł brutto i to jest zaledwie o 200 zł więcej (o 6 proc.) od płacy minimalnej, w 2015 r. zarabiał o jedną trzecią (33 proc.) więcej od płacy minimalnej, w 2011 r. (od września) - o 62 proc., a w 2007 r. - o 54 proc. więcej.

Miejsca

Opinie (164) 2 zablokowane

Wszystkie opinie

  • Z pisma radnego...

    "Ile osób (nauczycieli) jes poszkodowanych"

    Mogę odpowiedzieć od ręki: ZERO
    Poszkodowany jest budżet gminy. Nauczyciele, którzy dostali za dużo, niech potraktują to jako pożyczkę bez odsetek, którą muszą oddać. I tyle.

    • 31 20

  • Oooo (14)

    Oj biedactwa ....za mi żal.....żle naliczono to trzeba oddać jestem ciekawa jakby dostali za malo by siedzieli cicho ,napewno nie chcieli by by oddsno im kasę a teraz jest poprostu odwrotnie

    • 22 52

    • Niemądra Kasiu

      Na pewno piszemy osobno

      • 16 3

    • Po prostu

      • 6 1

    • Chcieliby

      • 9 1

    • Jak by

      • 6 1

    • Do tego kilka błędów interpunkcyjnych

      • 12 1

    • Ale szczeka niemądra Kasia... (3)

      • 8 3

      • Tak ją szkoła nauczyła pisać. :( (2)

        • 3 4

        • Może często chodziła na wagary?

          • 5 0

        • Szkoła czyli kto?

          Widać Kasia oporna na wiedzę

          • 3 0

    • Oczywiście, że trzeba oddać, tu się zgadzam

      Ale niemądra Kasia nie popisała się

      • 7 2

    • Oj, niemondra kasiu (czyli niemądra Kasiu)

      Ile byków strzeliłaś w tym krótkim "czymś", ach, gdybyś tak uważała w szkole....No, ale ty zaszłaś w jedną, drugą, kolejną ciążę, pierwszą w wieku 14 lat zapewne- stąd i braki w edukacji :(
      Ale dobrze (czy dobże?), że chociąż Ty masz sporo kaski, rząd (nierząd) sypnął 500-plusami. Jakbys dostała za dużo, na pewno ( nie napewno) oddałabyś, prawda?

      • 7 4

    • O, jaki wysyp polonistów w komentarzach! (2)

      Rozumiem już po lekcjach i w domku?

      • 5 8

      • Nie, siedzimy w pracy na trojmiasto.pl

        Jak Ty

        • 11 1

      • Szczerze? Ja to poprawiłam i nie jestem polonistą

        To jest podstawowa wiedza

        • 3 0

  • To mniej niż.... (25)

    Pani na kasie(o ile wie co robi) w Lidlu bądź Biedronce ma więcej... ała.....no ale ja to zawsze powtarzam "trzeba się było uczyć ?"

    • 35 15

    • Podana kwota jest bez dodatków. (2)

      Stażowego, motywacyjnego, za wychowawstwo, czy opiekuna stażu.
      Dochodzą do tego nadgodziny doraźne i uwaga - planowe. Tak, planowane, rozpisane na semestr :) kiedyś nauczyciele narzekali na ilość godzin i dostali mniej, tylko po to by wypracowywać nadgodziny. Czy przeciętny człek wie ile wynosi godzin (lekcyjnych) praca na pełnym etacie nauczyciela? 75 średniomiesięcznie :)

      • 18 13

      • Dolicz prace przy przygotowaniu materiałów (1)

        sprawdzaniu kartkówek.

        • 9 8

        • Przygotowanie boiska

          Nie zapominajmy o włefistach.

          • 11 2

    • Czy pani na kasie w Lidlu ma takie same przywileje jak nauczyciel? I taką pewność zatrudnienia? (2)

      • 12 18

      • Większe. (1)

        • 10 6

        • Na pewno to nikt nie ma tyle wolnego w roku co nauczyciele.

          • 10 3

    • (6)

      pani na kasie nie ma tyle urlopu, zwłaszcza w wakacje, dodatków, możliwości dorobienia na czarno w formie korepetycji... znam nauczycieli co obskakują 2 szkoły i przedszkole, każde ferie i wakacje wyjazd za granicę, stać ich....
      oczywiście ci mniej ogarnięci ciągną jeden etat i płaczą że mają mało....
      oczywiście nauczycielska praca, zwłaszcza ta rzetelna powinna być dobrze opłacana, ale takich prawdziwych nauczycieli z pasją, dobrym podejściem oraz umiejętnością z przekazywaniem wiedzy coraz mniej... czasami mam wrażenie, że wielu tak jak w urzędach, marudzą\i że mało zarabiają, ale nigdzie indziej by sobie nie poradziło...

      • 20 18

      • Komu ty zazdrościsz???? (3)

        Wiesz, jaka jest róznica? Powiedział to nasz były dyrektor, profesor belwederski zresztą: Pani, pani Elu, nauczy się takiego fachu (kasa, robienie paznokci) w tydzień. Ale kasjerka/manikiurzystka nie zrobi kwalifikacji nauczycielksich, nie przyswoi wiedzy w tydzień. Nawet dwa. Ani w miesiąc.....
        Co z wami, ludzie?
        Ja akurat z tych porządnych, ale odecheciewa mi się chcieć. Mam nadzieję, że uda się uciec z tej melkiem i miodem płynącej edukacji.
        PS. Nie wypowiadam się na tematy, o których niewiele wiem, choc wydaje mi się, że dużo. A ludzie "obsakują" dwie szkoły, bo mało zarabiają i są braki kadry

        • 24 4

        • Nie rozumiem. (2)

          Po co tam siedzicie? Tacy fachowcy i specjaliści znajdują przecież pracę od ręki, za większe pieniądze i na swoich warunkach.

          • 9 12

          • Szkoda mi 5-ciu lat studiów które finansowali mi rodzice. Pani na kasie już wtedy zarabiała.

            • 8 3

          • Ktoś przecież to robił, robi i będzie robił

            Też mam dzieci, już dorosłe. Gdyby wszyscy tak do tego podchodzili, jak ty, kto uczyłby dzieciaki? Inna sprawa, że żałuję, bo zmarnowałam swój potencjał, ale nie będę się tu żalić. Ja mam 55 lat i troche późno na nowy rozdział, ale...kto wie. Korepetycje zawsze mogę dawać, ale czuję, ze zmiana branży najlepiej zadziałałby na psyche. I na portfel pewnie też.

            • 10 3

      • Jest mnóstwo wakatów (1)

        Przyjdź. Skończ studia, najlepiej matematykę albo filologię angielską. Będziesz miał tak super jak my. 3 miesiące wolnego, 18 godzin w tygodniu pracy. Totalnie nie rozumiem skąd te wakaty, skoro jest tak cudownie

        • 3 1

        • U mnie też są wakaty, brakuje nam 4 anglistów i jednego hispanisty ze znajomością angielskiego.

          Super praca, same wakacje i jeszcze co miesiąc za to płacą. Zapraszam.

          • 2 0

    • Mało godzin mała kasa (4)

      Tylko pani na kasie pracuje cały rok po 8 godz dziennie i ma tylko 28 dni urlopu.

      • 13 10

      • (3)

        Dokładnie! Nauczyciele tak narzekają na niskie zarobki, ale przecież ile godzin dziennie i miesięcznie pracują a ile mają wolnego w stosunku do ludzi pracujących w innych zawodach? Plus jeszcze dodatkowy rok płatnego urlopu... To ile niby mieliby zarabiać za taką ilość wolnego czasu?

        • 8 15

        • To się nazywa specyfika zawodu (1)

          Może pohejtujmy policjantów albo żołnierzy? Mój kolega od kilkunastu lat (miał chyba 40-42) jestem emerytem....Był policjantem. Zołnierze z Marynarki Wojennej też na emeryturze (48 lat obaj), no i co? Specyfika zawodu. Nauczyciele przechodzą na emeryture w wieku 60 i 65 lat, jak wszyscy.
          Trzeba było zostać nauczycielem

          • 11 0

          • Dużo mówisz- mało wiesz :( jakie 65 lat.

            • 1 9

        • a taki strazak?

          przeciez siedzi i nic nie robi, chyba ze sie pali

          • 6 1

    • Pani na kasie pracuje ponad 40godz tyg (5)

      A nauczyciel max 19

      • 10 9

      • Nauczyciel pracuje jeszcze w domu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (3)

        Czy tak trudno to ogarnąć rozumem?

        • 10 11

        • W domu się nie pracuje, chyba że sobie nie radzi :) (2)

          • 11 10

          • Dużo mówisz, mało wiesz

            Cytat z ....?
            Żenada.
            Bez odbioru

            • 2 0

          • Niektórzy nauczyciele faktycznie sobie nie radzą - jesteś najlepszym przykładem takiego nie poradzenia sobie.
            Chociaż - może po prostu przypadek był beznadziejny...

            • 4 0

      • Zapraszam panią z Lidla

        Po szkole zawodowej aby uczyła twoje dziecko w liceum matematyki

        • 4 0

    • A jak nie wie co robi, to co, dostaje mniej?

      • 0 0

  • Opinia wyróżniona

    Cupsz powstał po to by odciążyć szkoły? (32)

    Dobre sobie. Jest zupełnie odwrotnie. Administracja wykonuje dużą część pracy za np. Kadrowe nie dostając ani grosza więcej. Zresztą zarobki administracji w szkołach w Gdyni są takie same jak zarobki pań sprzątających. Taki mamy klimat w Gdyni.

    • 88 6

    • Się uśmiałem. :) (1)

      W końcu robią rzeczy w szkołach które były nagminnie zrzucane na księgowość, kadry i płace.

      • 7 8

      • Czyli?

        • 4 0

    • W całym trójmieście ten sam klimat i do tego traktowanie pracowników jak podludzi.

      • 10 0

    • Przekazuje pytanie z dołu :) (10)

      Co robi administracja za kadrowe ?
      Jest napisane np, więc za kogo i jakie jeszcze prace robi?

      • 1 1

      • Przygotowuje dokumenty kadrowe (9)

        Obrabia je, często poprawia błędy, drukuje, przekazuje do podpisu, dystrybuuje. Razy 120 pracowników po 2 albo 3 egzemplarze. Wystarczy? A my mamy jeszcze swoją pracę, gdybyś nie wiedział.

        • 14 3

        • Obrabia to się na tokarce:) (5)

          Dokumenty kadrowe czyli co? Umowa, wnioski o urlop? Kto je ma podpisać jak nie dyrektor? Od tego jest sekretarka prawda :)

          • 5 12

          • Nie, nie prawda. (4)

            Długo jeszcze będziesz się licytował?

            • 9 1

            • zabrakło argumentów :)) (3)

              • 1 10

              • Jak nie masz pojęcia czym zajmuje się

                Administracja szkolna, to nie zabieraj glosu

                • 9 0

              • pracując w sekretariacie nie musze się znać na kadrach, a mam wydać komplet dokumentów zebrać i w zębach polecieć do cupszu, tak amo z fakturami tam są fakturzystki a nie

                • 7 1

              • nie zabrakło, ale nie zrozumiesz , bo masz szczelny umysł

                • 3 0

        • Dodajmy jeszcze (2)

          pytania tych pracowników, które powinny być skierowane do kadr, ale jako że ich nie ma na miejscu to przychodzą do administracji i się dopytuja: a jak to wypełnić, a ile ja mam dni urlopu, a to, a tamto.
          Osoby od kadr, księgowości powinny być na miejscu, nie to że raz w tygodniu przyjdzie pani, zabierze dokumenty i pojdzie. To są sprawy różne, nagłe czesto i jak pracownik coś potrzebuje to się musi przebijać gdzieś przez emaile, telefony. Kiedyś szedł do kadrowej na miejscu i sprawa zalatwiona.

          • 18 1

          • o to to

            • 5 0

          • Ciesz się że raz w tygodniu przyjdzie bo większość fakturzystek tylko czeka aż jej przywieziesz w zębach dokumenty

            • 1 0

    • nieprawda (6)

      Administracja szkolna dostała w zeszłym roku 1000zł podwyżki co jest bardzo dużo jak na gdyńskie realia więc chyba nie wypada narzekać, a że inflacja goni każdą podwyżkę to inna kwestia, a pieniądze na podwyżki gmina miała obcinając płace księgowych w CUPSZu

      • 4 13

      • co ty bredzisz Ewuniu (3)

        podwyżki jakieś tam były, bo najniższa krajowa wzrosła (taki mamy miód), doinformuj się, a potem bierz udział w dyskusji

        • 9 1

        • akurat wiem (2)

          no niestety informacje mam bo sama te podwyżki jak to się mówi obrabiałam - radzę zerknąć na kwitki płacowe i zauważyć ten skok kasy

          • 0 4

          • aż się przewróciłam tyle tam było tej kasy

            • 3 0

          • tzn. dorównywałaś najpierw do najniższej krajowej

            a potem pan miał giest i dał jeszcze trochę

            • 3 0

      • (1)

        wyobraź sobie, że nie dostała zarabiam w podstawie mniej niż pomoc kuchenna,

        • 6 0

        • Pomoc kuchenna która nawet nie mówi po polsku;)

          • 0 0

    • W Gdańsku to samo (2)

      GCUW zachowuje się tak jakby byli szefami jednostek które obsługują. Administracja w szkolach, poradniach, przedszkolach za nich wszystko robi, a oni robią sobie krótszy dzień pracy bo bylo za ciepło w lecie czy z innych powodów, wyjścia do teatru.
      Urząd Miasta drugi organ przewalajacy papiery, mnożący je uważa że Gcuw to cudowny twór i tak wspaniele zorganizowany, dziwne że tylko oni tak uważają. A w samym Gcuwie rotacja pracowników.

      • 11 0

      • Gdańsk (1)

        Nadal duża rotacja, myślałam, że to się uspokoiło.

        • 2 0

        • Nawet bardzo duża. Nigdzie chyba nie ma aż takiej rotacji pracowników.

          • 0 0

    • co takiego było zrzucane na księgowe bilans, a kto ma go robić, płace chyba logiczne , że specjalista ds płaci podobnie kadry

      • 2 0

    • CUPSZ nie robi nic (1)

      w porównaniu z tym co kadrowe robiły w szkołach. Tzn. robi - przechowuje dokumenty przekazane przez szkoły;(
      Zabranie księgowych i kadr ze szkół to wielki bałagan i chaos. Wątpię, żeby ktoś nad tym zapanował!!
      Chcesz się zatrudnić i dokumenty przynosisz do szkoły, fajnie..... Ale w szkole nie ma kadrowej.... Kadrowa jest w cupszu. tam lepiej nie wchodzić bo przeszkadza się Paniom, a poza tym pandemia....

      • 7 2

      • cupsz to składnicva dokumentów i fakturzystki

        • 3 0

    • A w czym (4)

      Jesteś lepsza od pań sprzątających?? Że robisz takie porównanie, jezeli tak Ci źle, zawsze możesz iść posprzątać wyniosła kobieto!!!!! Ja uważam, że te panie sto razy ciężej pracują od Ciebie, a zarabiają g*wniane pieniądze!!!!!

      • 0 6

      • Nie chodzi tu o wykonywaną pracę. (1)

        Ale odpowiedzialność jaka ciąży na pracownikach adm, choćby przygotowanie całej dokumentacji na egzaminy lub matury. Pani jak gdzieś nie posprzatała to nic się nie stanie. Jak dokumenty na maturę źle zostaną przygotowane to może być nieciekawie. O to tu chodzi

        • 3 0

        • jak SIO żle zrobisz zarsz straszą karami

          • 3 0

      • pani sprzątająca nie jest gorsza też ma potrzeby do zaspokojenia, ale odpowiedzialność na tych stanowiskach jest zgoła inna

        • 3 1

      • akurat pieniądze maja takie same co administracja

        więc nie jest źle jak na pracę, w której nie ma odpowiedzialności

        • 4 0

  • Pracowalam tam (3)

    Nie dziwię się, że ktoś z pracowników kadr i płac popełnił błąd. Przychodząc tam do pracy nie ma żadnego wdrożenia. Wyjaśnienia jakie obowiązują zasady. Wszystko na zasadzie radź sobie sam. A kadry oświatowe są specyficzne. Znajomość karty nauczyciela i przepisów wewnętrznych szkół i przedszkoli. Zatrudniają osoby bez doświadczenia, mało placą a wymagają.

    • 48 2

    • (2)

      W gdańskim GCUW jest to samo. Nic dziwnego, że jest duża rotacja pracowników. Kto może to ucieka

      • 10 0

      • A jak duża jest ta rotacja? (1)

        • 1 0

        • Bardzo duża.

          • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    (7)

    Nauczyciel powinien zarabiać więcej ale jednocześnie powinien być oceniany i opłacany pod pryzmatem przekazanej wiedzy.

    • 68 20

    • Ten zawód w Polsce nie ma już sensu (3)

      U mnie w szkole inaczej: za więcej godzin prawie ta sama pensja czyli faktyczna obniżka. Tak dalej być nie może. Strajk będzie konieczny.

      • 12 13

      • Za więcej godzin jest mniejsza stawka godzinowa w przeliczeniu? (1)

        Każą pewnie też jeść unijne robaki i wyginać banany na minimum 15 stopni. :)

        • 6 11

        • To jest możliwe.

          Więcej obowiązków administracyjnych lub opiekuńczych.

          • 0 0

      • Jeszcze raz przeczytaj co napisałeś !

        • 0 1

    • Pod pryzmatem? brrr

      • 15 0

    • Twoi na swoją pensję nie zasłużyli.

      Ocenia się przez pryzmat, a nie pod pryzmatem. Ewentualnie pod kątem przekazanej wiedzy.

      • 2 1

    • Naprawde myślisz, że to wina nauczyciela, że są dzieci odporne na wiedze?

      • 3 0

  • Opinia wyróżniona

    Gdzie jest prawda? (18)

    Nie prawda jest, że nauczyciele nie poinformowali. Każdy z nich złożył do cupsz , do ksiegowej 2A , w którego wynikało, ktora szkoła jest jego głównym miejscem zatrudnienia. Oraz przed wejściem polskiego ładu jeszcze raz żądały tego księgowe na nowo. Nie piszcie, że to nauczyciele ukryli, ponieważ składaliśmy papiery. Dlaczego księgowe naliczały???

    • 90 9

    • Ponoć jakiś pan im kazał. (11)

      A potem wyszło, że nie miał racji. I co? Scedowano to wszystko na dyrektorów, bo to oni musieli przepraszać i tłumaczyć się z tych błędów i przygotowywać (administracja) jakieś oświadczenia. A cupsz cichutko siedzi.

      • 13 0

      • Łojoj administracja przygotować pismo! (9)

        Nobla im dać :)

        • 3 3

        • Swoje (dyrektora) przygotowuję (8)

          A z jakiej racji mam to robić za ciebie biedna cupszanko

          • 8 1

          • I nie chodzi tu o skomplikowanie tych prac (7)

            A o czas jaki tracę wykonując twoją robotę. Rozumiesz?

            • 7 1

            • Jakie to pisma za innych robisz? (6)

              Znaczy te nie swego pana
              Dyrektora znaczy :)

              • 0 5

              • Gie ciebie obchodzi. (2)

                Jakieś pytania jeszcze?

                • 3 0

              • Prostemu umysłowi zabrakło wymyślonych argumentów ? :)) (1)

                • 0 4

              • Zluzuj majty

                • 2 0

              • I tak nie zrozumiesz (1)

                Trzeba w tym siedzieć żeby widzieć co się dzieje. Za długo by opowiadać jak to wygląda w praktyce, ale wierz mi, w Gdańsku jest to samo. Jeden bałagan przez ten GCUW, a tam rotacja pracowników, szkolenia to wiadomo jak wyglądają w budżetówce, na szybko i do roboty, a potem czeski film i róbta co chceta.

                • 5 1

              • Dokładnie. W Gdańsku ten sam bur.......

                • 0 0

              • takie, których ty nie ogarniesz swoim umysłem

                • 2 0

      • pan B.

        • 1 0

    • Tacy mądre wy nauczyciele:) (3)

      Nie odróżniacie jednak księgowej, od płacowej, tej od kadrowej.
      Nie wspominam już o skleceniu trzyzdaniowego pisma :)
      Oczywiście nie wszyscy, ale większość. Mówiąc waszym dialektem - większa połowa :)

      • 5 21

      • Będzie tylko gorzej

        • 2 0

      • No to fakt

        Że niby wyższe wykształcenie, a prawidłowo druku nie potrafią wypełnić, nie ogarniają często obslugi worda czy excela. Najlepiej powiedzieć ja nie umiem, niech inni za nich to robią, niby mniej wykształceni, ale chyba jednak bardziej, bo życiowo potrafią sobie poradzić.

        • 7 5

      • Zrozum kolego kolaeżanko,

        Że tych waszych księgowych płacowych kadrowych kwitów druków zarządzeń i okólników nikt nie potrzebuje. Ty wy ich potrzebujecie, księgowi, płacowi, kadrowi, arządzacze i okulniści, bo bez tego was po prostu nie ma. Świat przed wami był i świat po was będzie.Świat potrzebuje nauczycieli, budowniczych, hydraulików. Jakoś hydraulika z elektrykiem nikt nie myli. Dziwne, prawda?

        • 1 2

    • tylko nie księgowe! (1)

      Kadrowe nie księgowe - proszę o ścisłe nazewnictwo - księgowa w budżetówce zajmuje się dekretacją w księgach rachunkowych a nie naliczaniem stażowego i przyjmowaniem dokumentów

      • 1 0

      • Księgowymi w cupszu są byłe położne, a nawet osoby które ukończyły studia z BHP! Więc czego od nich oczekiwać?

        Żenada

        • 1 0

  • Jaki bałagan jest w Gdyni

    Nikt już nie panuje nad tym miastem

    • 35 0

  • Kowal zawinił a Cygana powiesili

    To nie jest wina nauczycieli, że GCUW-y mają niekompetentnych pracowników. To raczej oni powinni teraz się tłumaczyć i przeprosić za pomyłkę nauczycieli,bo to oni popełnili błąd. Kto zna specyfikę nauczycielskich pensji wie, że potrafią one być różne w każdym miesiącu, więc można nie zauważyć nadwyżki. A to centra rozliczeniowe odpowiadają za porządek w wypłatach. Nie nauczyciele!

    • 36 3

  • (2)

    Taka pensja na jednym etacie a są dwa i korki w sumie 8-10 tys. to mało ? Moja znajoma ma 6tys emerytury bo miała taką małą pensyjkę nauczycielską . Tak więc nie jątrzcie !!!

    • 28 43

    • Ty jątrzysz. Z korków ZUS opłacała? (1)

      • 8 4

      • No właśnie. To jakie wysokie same opodatkowane dochody miała!

        Do tego ukryte dochody, zatajane bezprawnie :)

        • 2 10

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Gdynia ScienceSlam

sesja naukowa

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Nagrzane od podłoża powietrze:

 

Najczęściej czytane