• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie przyszedł do pracy, bo miał udar. Życie uratowała mu reakcja koleżanki

Wioleta Stolarska
20 czerwca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Pan Andrzej nie pojawił się rano w pracy, to zaniepokoiło pracowników szkoły. Okazało się, że potrzebuje pomocy. Pan Andrzej nie pojawił się rano w pracy, to zaniepokoiło pracowników szkoły. Okazało się, że potrzebuje pomocy.

Intuicja i szybka reakcja pracownicy jednej z gdańskich szkół najpewniej uratowała życie 63-latka. Kiedy mężczyzna nie pojawił się rano w pracy, pani Katarzyna postanowiła sprawdzić, co się dzieje, nie mogła się jednak porozumieć z 63-latkiem przez telefon, więc zaalarmowała pogotowie. Okazało się, że mężczyzna miał udar, dzięki szybkiej interwencji ratowników trafił do szpitala. - Nie byłyśmy pewne, co się dzieje, ale zdecydowałyśmy się działać - opowiada dyrektorka szkoły.



Co zrobił(a)byś w sytuacji, kiedy przez telefon podejrzewał(a)byś, że ktoś potrzebuje pomocy?

Pan Andrzej pracuje jako konserwator w Szkole Podstawowej nr 56 w Gdańsku. W poniedziałek rano nie pojawił się w pracy, co zaniepokoiło jedną z pracownic.

- Próbowałam się z nim skontaktować, ale nie udało mi się. Później, kiedy oddzwonił, słyszałam tylko, jak próbuje coś powiedzieć, od razu wiedziałam, że to może być udar, bo byłam już w podobnej sytuacji - opowiada pani Katarzyna Nakelska, pracownica gdańskiej szkoły.
Jak dodaje, mężczyzna mieszka sam, poza terenem Gdańska, i najprawdopodobniej nie mógłby liczyć na pomoc kogoś z zewnątrz.

- Znamy się tyle lat, razem pracujemy, wiedziałam, że on by tak po prostu nie mógł nie przyjść do pracy, dlatego taka sytuacja była bardzo niepokojąca - dodaje pani Kasia.
Zawiadomiły pogotowie

- Pani Kasia opowiedziała nam, co się stało i postanowiłyśmy natychmiast działać. Zadzwoniłyśmy na numer alarmowy i powiedziałyśmy o naszych obawach - opowiada Celina Stachowicz, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 56 w Gdańsku.
Jak dodaje, pogotowie przyjęło zgłoszenie i dzięki szybkiej reakcji mężczyzna trafił do szpitala w Gdańsku.

- Nie jesteśmy rodziną, więc nie mogłyśmy się za wiele dowiedzieć, ale znamy pana Andrzeja dobrze i chcieliśmy mu bardzo pomóc. Mamy nadzieję, że szybko wróci do zdrowia - dodaje dyrektorka.
Pracownicy szkoły o sytuacji poinformowali też rodzinę mężczyzny.

- Mieszkają jednak dość daleko, dlatego jeszcze przed przyjazdem jego bliskich postanowiliśmy zapewnić mu niezbędne rzeczy, których będzie potrzebował w szpitalu, kiedy tylko poczuje się lepiej - dodaje pani Kasia.
Jak mówi, wszyscy w szkole czekają na powrót pana Andrzeja. Sama zapewnia, że bardzo cieszy się, że mogła pomóc i wierzy, że każdy na jej miejscu postąpiłby tak samo.

- Jesteśmy tu w szkole bardzo fajną drużyną, w dzisiejszych czasach, kiedy panuje raczej znieczulica, to bardzo ważne, kiedy wiesz, że masz wokół siebie życzliwych ludzi - podkreśla pani Kasia.

Miejsca

Opinie (43) 1 zablokowana

  • Kiedy taka postawa? (1)

    -Stanie się chlebem powszednim wśród ludzi

    • 40 1

    • Cały czas jest.

      Jak podchodzi do ciebie koleś z nożem i mówi "koleszko, fyskakuj z fajfona, po jest muj *", to też masz prawo uważać, że życie uratował ci telefon.
      *celowo z błędami, bo tak mówi.

      • 2 0

  • sopociak

    Kilka dni temu byłem świadkiem pewnej sytuacji która miała miejsce w Sopocie. Grupa gapiów stała i przyglądała się leżącemu mężczyźnie na chodniku. W pewnym momencie z auta wybiegła blondyneczka z jakimś mężczyzna i zaczęli udzielać mu pierwszej pomocy. Jak usłyszałem po przyjeździe pogotowia ratunkowego facet doznał udaru a blodynka ( przepiękna zresztą ) i jej kolega to byli Strażnikami Miejskimi w Sopocie. Tego dnia widziałem ich w radiowozie. Brawo dla nich za szybką reakcję, choć pewnie byli po służbie. Panie Karnowski oby więcej było takich pracowników w Sopocie którzy nawet i po robocie wiedzą jak się zachować a nie klapki na oczy i nic nie widzę i nic nie słyszę.

    • 20 0

  • jest pani aniolkim zdrowka dla kolegi!!!!

    • 4 0

  • Żyj nam sto lat!

    • 7 0

  • Zdrowia panie Andrzeju

    Kasiu jesteś WIELKA!

    • 50 0

  • Gratuluję

    GratulujęŚwiat potrzebuje empatii.zdrowia dla pana oby okazało się że pomoc była o czasie. Brawo dla koleżanki z pracy wspaniała osoba!

    • 67 0

  • Brawo!!!

    • 48 0

  • Dużo zdrowia dla Pana Andrzeja! Każdy chciałby mieć takich współpracowników, brawo! :)

    • 85 0

  • Brawo

    • 55 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Piknik "Rodzina, Zdrowie, Nauka = Merito"

w plenerze, warsztaty, kiermasz, zajęcia rekreacyjne

I Ogólnopolska Konferencja Ginekologii, Położnictwa i Chorób Piersi MEDFEM

konferencja

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jony mogą mieć ładunek:

 

Najczęściej czytane