- 1 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (66 opinii)
- 2 Rusza rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jak zapisać się i wybrać klasę? (18 opinii)
- 3 Zwyciężyli w Odysei Umysłów w Polsce. Czeka ich finał w USA (16 opinii)
- 4 Egzamin ósmoklasisty 2024. Arkusz z matematyki (27 opinii)
- 5 Egzamin ósmoklasisty 2024. Mamy arkusze z angielskiego (10 opinii)
- 6 Matura 2024 z języka polskiego. Publikujemy arkusze (45 opinii)
Nielegalna wycinka na działce Politechniki Gdańskiej. Ma tam powstać osiedle
Na zlecenie Politechniki Gdańskiej, która jest właścicielem działki między ul. Czubińskiego i Suwalską, wycięto drzewa. Głównie niewielkie drzewa owocowe, na których wycinkę zgody mieć nie trzeba, ale też osiem dorodniejszych klonów. A to zrobiono już nielegalnie, czyli bez pozwolenia. Będą konsekwencje. Na wspomnianej działce uczelnia planuje wybudować osiedle.
Skierował też interpelację do władz Gdańska, w której zapytał m.in. o to, kto złożył do miasta wniosek o pozwolenie na wycinkę i jakie było jego uzasadnienie. Zapytał też o to, czy cały proces odbył się zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Urząd Miejski wszczął postępowanie wyjaśniające
Wiceprezydent Piotr Borawski odpowiedział radnemu, że właścicielem wspomnianej działki jest Politechnika Gdańska. Podkreślił też, że do urzędu nie wpłynął żaden wniosek ze strony uczelni o wydanie zezwolenia na usunięcie drzew i krzewów tam rosnących, miasto więc zgody na to nie dało.
- W związku z tym zostało wszczęte z Urzędu postępowanie administracyjne wobec właściciela nieruchomości, wyjaśniające ws. podejrzenia nielegalnego usunięcia zieleni rosnącej na tym terenie - poinformował Borawski.
Politechnika Gdańska przyznaje się do błędu i zapowiada karę dla wykonawcy
Zwróciliśmy się do PG z prośbą o wyjaśnienia. Przedstawiciele uczelni przyznali, że wynajęty przez nich wykonawca nieco się zagalopował i zamiast wyciąć tylko krzaki i niewielkie drzewa, na których wycięcie nie trzeba mieć pozwolenia, wyciął też niezgodnie z umową i prawem 8 klonów, które miały pozostać na miejscu.
Po tym, jak zainteresowaliśmy się sprawą, PG przeprowadziła na miejscu wycinki kontrolę z udziałem rzeczoznawcy.
- Uczelnia już od lat zapowiadała, że wobec trudności z dostępnością lokali mieszkalnych dla naszych doktorantów oraz naukowców spoza Trójmiasta nadrzędnym celem będzie uruchomienie na tym terenie inwestycji mieszkaniowej - mówi Maciej Dzwonnik, rzecznik PG. - W tym roku projekt nabrał rozpędu, stąd potrzebne było przygotowanie terenu i pozbycie się chaszczy, zarośli i dziko rosnących tzw. samosiejek - wskazuje.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – mieszkania do wynajęcia w pobliżu Politechniki Gdańskiej - sprawdź oferty
Jak podkreśla Dzwonnik, zakres prac zleconych zewnętrznemu wykonawcy dotyczył drzewostanu, który można usunąć bez zezwolenia ze strony Urzędu Miejskiego, co określa ustawa o ochronie przyrody z dn. 16 kwietnia 2004 r.
- Mowa w niej o drzewostanie o odpowiednio wąskich obwodach pni czy określonych gatunkach, np. drzewkach owocowych. Właśnie takich jest na tym terenie zdecydowanie najwięcej. Prace rozpoczęły się zatem zgodnie z przepisami, jednakże nasza kontrola wykazała, że wśród prawidłowo wyciętego drzewostanu znalazło się również osiem klonów o pniach przekraczających normy określone ustawą. Ich wycięcie było nielegalne, za co będziemy dochodzić rekompensaty ze strony wykonawcy - podkreśla rzecznik PG.
Osiedle planowane od ponad dekady, ale konkretów nadal brak
O planach budowy osiedla akademickiego na działce między ul. Czubińskiego i Suwalską Politechnika Gdańska informuje od 2012 r. Wtedy prowadzono prace nad planem zagospodarowania umożliwiającym tę inwestycję.
W 2014 r. uczelnia przeprowadziła nawet konkurs, w którym wyłoniła koncepcję zagospodarowania tego terenu.
O szczegółach wybranej koncepcji przeczytasz tu:
Politechnika chce wybudować osiedle mieszkaniowe
Od tamtej pory inwestycja się jednak nie rozpoczęła i nadal nie wiadomo, kiedy się rozpocznie.
PG planuje ją wybudować w formule partnerstwa prywatno-publicznego, a więc chce znaleźć dewelopera, który pomoże zrealizować przedsięwzięcie. Nie ogłoszono jednak jeszcze konkursu.
Całe przedsięwzięcie, jak słyszymy od przedstawicieli PG, jest w przedwstępnej fazie.
- Zdajemy sobie sprawę, że każda wycinka, również chaszczy i samosiejek, to przykry widok. Tym bardziej w miejscu, do którego mieszkańcy zdążyli się już przyzwyczaić, a właściciel, czyli Politechnika Gdańska, przez lata ingerował w teren wyłącznie poprzez coroczne prace porządkowe i usuwanie śmieci. Trzeba jednak pamiętać, że wiele miejsc na tym obszarze było w złym stanie, regularnie je zaśmiecano i dewastowano. Nadrzędnym celem dla PG jest teraz utworzenie tam wielofunkcyjnego, przyjaznego osiedla akademickiego, w którym oprócz mieszkań i punktów usługowych znajdą się również odpowiednio zagospodarowane, atrakcyjne i estetyczne tereny zielone oraz wypoczynkowe - mówi Dzwonnik.
Miejsca
Opinie (338) 8 zablokowanych
-
2024-04-01 11:43
Uczelnia głupa pali. Dobrze wiedziała co ma być wycięte.
- 2 0
-
2024-04-07 09:06
Ul. Narutowicza
Dlaczego główna ulica prowadząca do PG jest na pewnym odcinku nie sprzątana, stare liście zalegają tam na stałe
- 0 0
-
2024-04-07 16:53
Nie wyobrażam sobie że Politechnika nie poniesie kar finansowych i konsekwecji tego zdarzenia - nie wyobrażam sobie że firma która się "zagalapowała" nie będzie mieć sprawy w sądzie - inaczej gdzie my żyjemy ? w Rosji ?
- 1 0
-
2024-04-10 21:27
To potrzebna inwestycja
Inaczej młodzi naukowcy pójdą do przemysłu, gdzie spokojnie zarobią na kredyt hipoteczny. Patrz WETI, gdzie brakuje nie tylko naukowców, ale doktorantów, a w zasadzie to nawet studentów studiów magisterskich. Zostają zapaleńcy, nie zawsze najlepsi. A powinni też najlepsi.
- 0 0
-
2024-04-13 18:02
betonoza a Wrzeszcz zalewa
postępuje betonoza na Morenie a Wrzeszcz zalewa przy większym deszczu
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.