• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ósmoklasiści piszą swój pierwszy egzamin. Nauczyciele strajkują

Wioleta Stolarska
15 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
aktualizacja: godz. 13:20 (15 kwietnia 2019)
  • Egzamin ósmoklasisty w Szkole Podstawowej nr 47 w Gdyni.
  • Egzamin ósmoklasisty w Szkole Podstawowej nr 47 w Gdyni.
  • Egzamin ósmoklasisty w Szkole Podstawowej nr 47 w Gdyni.
  • Egzamin ósmoklasisty w Szkole Podstawowej nr 47 w Gdyni.
  • Egzamin ósmoklasisty w Szkole Podstawowej nr 47 w Gdyni.
  • Egzamin ósmoklasisty w Szkole Podstawowej nr 47 w Gdyni.

Poniedziałek jest pierwszym z trzech dni, kiedy zostaną przeprowadzone egzaminy ósmoklasistów. Dziś rozpoczyna się również drugi tydzień strajku nauczycieli. Zorganizowanie tego egzaminu jest największym wyzwaniem dla szkół, ósmoklasistów jest bowiem zdecydowanie więcej niż gimnazjalistów, którzy w ubiegłym tygodniu napisali swoje testy. W ostatnich dniach trwało gorączkowe poszukiwanie osób, które mogą dziś pracować w komisjach nadzorujących.



Strajk powinien zostać zawieszony na czas egzaminów?

Aktualizacja godz. 11.00.

Ósmoklasiści kończą poniedziałkowy egzamin. Tu publikujemy arkusze z dzisiejszego egzaminu .

Aktualizacja godz. 10.20.

- We wszystkich sopockich szkołach podstawowych o godz. 9 rozpoczął się egzamin z języka polskiego dla uczniów ósmych klas. Przystąpiło do niego 207 uczniów. Podobnie jak w dniach poprzednich, liczba obecnych i pracujących nauczycieli umożliwiła powołanie i pracę poszczególnych komisji egzaminacyjnych zgodnie z wymaganiami i warunkami określonymi w przepisach prawa oświatowego - poinformowała Anna Dyksińska z sopockiego magistratu.
Sprawdziany przebiegają bez zakłóceń.

Aktualizacja godz. 9.05.

Egzamin ósmoklasistów oficjalnie się rozpoczął. Na razie nie ma informacji, aby gdzieś w Trójmieście egzamin miał się nie odbyć.



Egzamin ósmoklasisty odbywa się po raz pierwszy. To konsekwencja reformy edukacji (wydłużenia nauki w szkołach podstawowych z sześciu do ośmiu lat). W województwie pomorskim przystąpi do niego 25 243 uczniów z 674 szkół.

Pierwszy test ósmoklasistów - z języka polskiego - rozpocznie się o godzinie 9 i potrwa 120 minut (dla uczniów, którym przysługuje dostosowanie warunków przeprowadzania egzaminu, np. dla uczniów z dysleksją, może być przedłużony do 180 minut).

W Trójmieście do egzaminu według Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej zgłoszono 152 szkoły - 103 z Gdańska, 42 z Gdyni i 7 z Sopotu. W sumie ma przystąpić do niego 7244 uczniów - 4645 z Gdańska, 2290 z Gdyni i 309 z Sopotu.

Przystąpienie do egzaminu jest warunkiem ukończenia szkoły podstawowej. Wyniki uczniowie poznają 14 czerwca. Zaświadczenia o wynikach i świadectwa szkolne uczniowie otrzymają w dniu zakończenia roku szkolnego, czyli 21 czerwca. To, jak uczniowie napiszą testy wpływa na przyjęcie ich do wybranej szkoły ponadpodstawowej.

Czytaj też: Kilkaset osób na wiecu poparcia dla nauczycieli

  • Egzamin ósmoklasisty w jednej ze szkół podstawowych w Gdańsku.
  • Egzamin ósmoklasisty w jednej ze szkół podstawowych w Gdańsku.
  • Egzamin ósmoklasisty w jednej ze szkół podstawowych w Gdańsku.
  • Egzamin ósmoklasisty w jednej ze szkół podstawowych w Gdańsku.
  • Egzamin ósmoklasisty w jednej ze szkół podstawowych w Gdańsku.
  • Egzamin ósmoklasisty w jednej ze szkół podstawowych w Gdańsku.
  • Egzamin ósmoklasisty w jednej ze szkół podstawowych w Gdańsku.
  • Egzamin ósmoklasisty w jednej ze szkół podstawowych w Gdańsku.
  • Egzamin ósmoklasisty w jednej ze szkół podstawowych w Gdańsku.
  • Egzamin ósmoklasisty w jednej ze szkół podstawowych w Gdańsku.
  • Egzamin ósmoklasisty w jednej ze szkół podstawowych w Gdańsku.
  • Egzamin ósmoklasisty w jednej ze szkół podstawowych w Gdańsku.

Większa skala egzaminu



Zorganizowanie egzaminów dla ósmoklasistów to zdecydowanie większe wyzwanie dla dyrektorów szkół i samorządów. Do egzaminu gimnazjalnego w Trójmieście zgłoszono bowiem 98 szkół - w tym 63 w Gdańsku, 30 w Gdyni i pięć w Sopocie. Łącznie egzamin miało napisać 6 266 uczniów.

To oznaczało, że placówki potrzebują o wiele więcej osób pracujących w komisjach egzaminacyjnych. Podczas trwającego strajku nauczycieli zapewnienie pełnych składów w wielu szkołach było bardzo trudne. Do ostatnich godzin trwały poszukiwania chętnych.

- Kuratorium Oświaty w Gdańsku w dalszym ciągu gromadzi zgłoszenia oraz dysponuje bazą osób chętnych do udziału w komisjach egzaminacyjnych/nadzorujących. Baza ta jest systematycznie przekazywana organom prowadzącym szkoły w województwie pomorskim - informowało Pomorskie Kuratorium Oświaty.
Od 8 kwietnia w placówkach oświatowych trwa ogólnopolski strajk nauczycieli i pracowników oświaty. Również w Trójmieście ponad kilkadziesiąt placówek bierze w nim udział. To głównie szkoły podstawowe, licea, ale również przedszkola.

Czytaj też: Ostatni egzamin gimnazjalny w historii napisany

  • W poniedziałek rozpoczynają się egzaminy ósmoklasistów.
  • W poniedziałek rozpoczynają się egzaminy ósmoklasistów.

Trzy dni testów



We wtorek ósmoklasiści zmierzą się z matematyką - ten test potrwa 100 minut (może być wydłużony do 150 minut). W trzecim dniu, w środę, odbędzie się egzamin z języka obcego - potrwa 90 minut (może być wydłużony do 135 minut).

Czytaj też: Czy rok szkolny może być dłuższy przez strajk?

Według twórców egzamin ósmoklasisty może wydawać się trudny - poprzeczkę wyznacza podstawa programowa. W arkuszu przybędzie zadań otwartych i dotyczy to zarówno języka polskiego, jak i matematyki, a później także innych przedmiotów.

Przed dłuższą formą wypowiedzi pisemnej znika tekst, który był podporą dla ucznia. Teraz bez znajomości danej lektury napisanie pracy będzie zdecydowanie trudniejsze. Sama liczba lektur również się zwiększyła z 13 do 20 pozycji. W przykładowym arkuszu egzaminacyjnym z zadaniami z języka polskiego (w wersji standardowej) zawarto 21 zadań. Wśród nich były zarówno zadania otwarte, jak i zamknięte. Pytania odnosiły się m.in. do zamieszczonych w arkuszu tekstów.

Miejsca

Opinie (277) 3 zablokowane

  • Do zobaczenia w pośredniaku !!!

    • 7 0

  • ehhhh..........

    mamy więcej nauczycieli niż Anglicy i ...................... ok. 30 % oblewanych matur................ 6xz miejsce najlepszej uczelni w światowym rankingu..... Jest się czym chwalić !!!
    dać wam kasy fiskalne - będziecie płacić podatki za korepetycje - będą pieniądze na podwyżki !!!

    • 13 3

  • czyżby dowiedziono właśnie że strajkujący nauczyciele (3)

    są zbędni ? nie ma ich a życie płynie dalej ?

    • 13 7

    • Niech strajkują, byleby tylko nie przeszkadzali!

      • 4 1

    • Pewnie, ucz sam w domu. (1)

      • 1 5

      • ale no pod tym

        eee mostem

        • 4 0

  • strajk i nauczyciele (5)

    Nauczyciele zdają się zapominać ile to rocznie wyciągają z nieopodatkowanych korepetycji. Szanowni rodzice, w ramach podziękowania za obecne strajki, w przyszłości nie zapomnijcie by upomnieć się po korepetycjach swojego dziecka o paragon fiskalny od nauczyciela. Każdy prowadzący korepetycje powinien mieć zarejestrowaną działalność gospodarczą i płacić składki oraz podatki. W przypadku jego braku wystarczy e-mail z opisem sytuacji i danymi do urzędu kontroli skarbowej, a dodatkowo jakieś nagranie na dowód.

    • 37 9

    • (1)

      może inaczej: drodzy rodzice, w ramach protestu przeciw korepetycjom poświęćcie swój czas dla własnych dzieci i sami ich douczajcie - życzę sukcesów!

      • 5 4

      • Gdyby nie marni nauczyciele którzy nie potrafią przekazac wiedzy korepetycje nie były by potrzebne wiec proszę nie odwracac kota ogonem. Do roboty lenie!!

        • 2 5

    • Muszę Cię zasmucić, korepetycje daje stosunkowo niewielu nauczycieli. (1)

      Najczęściej są to emeryci lub studenci.

      • 3 9

      • No i po co minusujecie? :)

        Myślicie, że jakimiś minusikami zmienicie rzeczywistość i niepodważalne fakty realnego świata? Dobre! :)

        • 2 0

    • Muszę cie ucieszyć

      Każdy może dawać korepetycje, nawet ty. Dlaczego tego nie robisz, skoro to takie łatwe i dobre pieniądze?

      • 5 3

  • Ten strajk ma charakter czysto polityczny. (7)

    Spójrzcie państwo tylko na to, że ofiarami tego niefortunnego strajku stały się niewinne dzieciaczki i młodzież.
    Oczywiście zaraz polecą w moją stronę pomyje, ale niech tam!
    To, że ludzie dorośli nie potrafią dojść do porozumienia, nie może odciskać swojego piętna na dzieciach, które są w tym wszystkim postronnym świadkiem, które nie są winne całego zajścia, równolegle konstytucja gwarantuje im możliwość nauki, a nawet więcej bowiem nakłada obowiązek.
    Dlaczego zatem, nauczyciele wzięli dzieci za zakładników i terroryzują rodziców?
    Jakim prawem?
    I owszem, każdy pracownik ma prawo domagać się podwyżki, tego nie kwestionuję.
    Jednak sposób w jaki próbuje osiągnąć ten cel ZNP, jest drogą "po trupach do celu" - to jest nieetyczne!
    Jaki obraz siebie w oczach najmłodszych pozostawią po sobie dzisiejsi nauczyciele?
    Moje dziecko pyta się z niecierpliwością "dlaczego nie idę do szkoły?" , "kiedy będę mógł pójść do szkoły?" , z nudów bierze książkę i zaczyna czytać, lub bierze swój zeszyt i zaczyna pisać, bawi się w szkołę, robi zajęcia, prowadzi dziennik lekcyjny, pisze na tablicy i ćwiczy działania na liczbach...
    Trudno jest wytłumaczyć dziecku które dopiero rozpoczęło edukację i nie pojmuje jeszcze wszystkich tajników życia ludzi dorosłych.
    Tym bardziej upieram się przy tym, że branie dzieci za zakładników jest wielce nieuczciwe, w tym straszenie przyszłych maturzystów tym, że mogą zostać niedopuszczeni do matury, lub że będą powtarzali rok - to jest akt terroru wymierzony w młodzież!
    To jest skandal!
    Niech nauczyciele walczą, jednak niech jest to walka uczciwa!
    Należy jeszcze wziąć pod rozwagę szereg innych argumentów, które w tym momencie dyskredytują cały ten strajk!
    Otóż, pracownicy oświaty nie są jedynymi pracownikami opłacanymi ze środków pochodzących z budżetu, ponieważ do osób z tej grupy zaliczają się jeszcze pracownicy samorządowi, służby mundurowe takie jak wojsko, policja, straż graniczna, służba celna, służba więzienna, a także do grupy ludzi opłacanych z budżetu zaliczamy leśników, straż łowiecką i im pokrewne... dodać należy również państwową straż pożarną, pracowników służby zdrowia, czyli lekarzy, pielęgniarki, salowe, cały personel medyczny którego nie sposób wymienić w jednym zdaniu, na tym oczywiści lista się nie kończy... jest tego o wiele więcej.
    Dodać należy do grupy osób które dodatkowo są finansowane z budżetu, czyli osoby niepełnosprawne, i nie chodzi tu wyłącznie o rencistów, ale również osoby które wymagają nieustannego wsparcia ze strony terapeutów, wymagające finansowania długotrwałej rehabilitacji oraz dowozów do ośrodków terapeutycznych - wszystko z budżetu!
    Mamy tu jeszcze emerytów, gdzie ZUS jest dofinansowywany.
    Powiedzcie państwo zatem, czy jeżeli damy nauczycielom w tej chwili, to czy będzie nas stać na podwyżki dla pozostałych grup finansowanych z budżetu?
    Nie sądzę, ponieważ już w chwili obecnej państwo wydatkuje bardzo intensywnie środki z budżetu.
    Należy być pewnym tego, że jeśli rząd da jednym, to przyjdą następni którzy również zawołają.
    Uważam, że nie stać nas na to by dawać każdemu, ponieważ każda złotówka którą rząd komuś dołoży, to my dopłacimy do tego w nieustannie rosnących kosztach życia.
    Koszty utrzymania i tak w ostatnich latach znacząco wzrosły, bo i co z tego, że mamy 500+, 300+ i inne takie skoro koszty wzrosły do stopnia takiego, że nawet jeśli dołożymy te 500+ do tego co zarabiamy, to załóżmy, że jeśli ktoś 4 czy 5 lat temu zarabiał powiedzmy 2500zł na rękę i "g" z tego miał, to dziś ma tyle samo mając nawet te 500+ choćby i jego wypłata urosła do 3500zł przez te 4-5 lat, tyle wszystko podrożało...
    Reasumując, uważam, że dziś nie stać nas Polaków na to by sypać podwyżkami dla nauczycieli.
    Dodać należy, że może i nauczyciel startujący zaraz po studiach nawet jeśli zarabia te 1800zł na rękę, to zapytajmy ile się przy tym napracował?
    Człowiek pracujący na kasie w Lidlu czy w Biedronce może i zarabia 3500zł, ale on przepracuje co najmniej 40 godzin w tygodniu, nauczyciel jedynie 18...
    Trzeba to przeliczyć w rozbiciu na godziny i jeśli spojrzymy na to i porównamy stawkę godzinową jednego i drugiego, to zrozumiemy, że nauczyciel wcale źle nie zarabia, bowiem za tę samą godzinę pracy zarabia o wiele więcej.
    Dodać należy, że sprzedawca z Biedronki w przeciwieństwie do nauczycieli nie jest objęty żadną kartą, nie posiada również żadnych przywilejów.
    Ponadto, nauczyciele mają dodatki stażowe, za to że są wychowawcami, poza tym pracując 18 godzin tygodniowo w jednej szkole, dorabiają prowadząc zajęcia dodatkowe, niekiedy w prywatnych szkołach, niekiedy udzielając korepetycji, prowadząc zajęcia z języków obcych czy komputerowe, będąc również pedagogami, kuratorami, prowadząc specjalistyczne usługi opiekuńcze bądź terapeutyczne i wiele innych...
    Mówiąc w wielkim skrócie, ci nauczyciele nie są najgorzej zarabiającą grupą zawodową...
    Można poprzeć to wieloma argumentami, każdy zna jakiegoś nauczyciela i nie sposób nie zauważyć w jaki sposób przynajmniej część z nich żyje... '
    Kolejna rzecz, to to, że nauczyciele w tym wszystkim też dali się podpuścić, ponieważ to jest protest sterowany odgórnie, przez polityków opozycji POKO, którzy przy pomocy nauczycieli, tak jak wcześniej przy pomocy protestu niepełnosprawnych w sejmie, próbowali obalić demokratycznie wybrany rząd (jeden niepełnosprawny został samorządowcem w Toruniu, matki zaś w trakcie protestu same sobie na wzajem sińców nabiły i zrzuciły na ochronę sejmu) , próbowali również to zrobić przy pomocy czarnych protestów czy też KODu, jednak to jak dotąd się nie udało.
    Nie dajmy się wkręcić w te wojenki polityczne, to jest oczywiste, że teraz przed wyborami politycy używają wszelkich narzędzi do walki politycznej, szkoda tylko, że tu ofiarami padli uczniowie i nauczyciele.
    Najśmieszniejsze jest w tym wszystkim to, ze nauczyciele którzy protestują, również mają dzieci, i w trakcie protestu wysyłają dzieci na egzaminy gimnazjalne, 8-klasity, i liczą na matury.
    Oni którzy krzyczą, że rząd na 500+ pieniądze ma a dla nich znaleźć na podwyżki nie może, sami są beneficjentami tych 500+ (mam tu na myśli tych którzy mają dzieci)
    Z kolei szczucie przez opozycję, że rząd znalazł 500+ na krowę i 100 na świnię, nie można w ten sposób okłamywać ludzi, ponieważ środki na ten cel polska pozyska z dotacji unijnych w ramach rozwoju obszarów wiejskich, tym samym nie można tych środków przekazać na nauczycieli, bowiem są to środki przeznaczone wyłącznie na ten cel, a gdyby jednak te środki zostały w myśl kierowanych żądań polityków opozycji przekazane na podwyżki dla nauczycieli, bądźcie pewni, że ci sami politycy opozycji, pierwsi pobiegliby złożyć donoś do Brukseli, a Polska - my Polacy zapłacilibyśmy za to karę!
    Nie dajmy się zaszczuć ani też nie pozwólmy by nami manipulowano!
    To jest wojna opozycji totalnej z rządem, opozycji która nie mając programu żadnego poza tym by dostać się z powrotem do koryta, aby tylko odsunąć PiS od władzy, nie ma niczego do zaoferowania, a tonąca chwyta się brzytwy...
    Nie dajmy się wmanewrować w te wojenki, niech Polacy zdecydują w wyborach i rozliczą drani za to co teraz robią z Polską i Polakami...

    • 44 11

    • Wstydziłeś się nawet podpisać

      1. każdy strajk w budżetówce jest "polityczny"- bo aktualna władza jest pŁacodawcą.
      To jest strajk o pieniądze.
      2. Przed protestem rząd zaproponował nauczycielom od 80 do 140 zł podwyżki. Więcej nie miał. Po czym zaraz znalazł 40 mld na rozkurz przed wyborami.
      3. Nauczycieli dobił program Świnia +
      4. Duża grupa nauczycieli ma już pełnoletnie ale studiujące dzieci, zresztą nawet w klasie maturalnej dziecko ma 19 lat i juz nie dostaje 500+. Czyli z całego socjalu łapie sie co najwyżej na zasiłek pogrzebowy.

      5. Może najważniejsze. Miarą deprecjacji finansowej ale i prestiżowej tego zawodu jest stawianie zawodu nauczyciela w jednym rzędzie z pania z biedronki czy kierowca autobusu, a nie prawnikiem, inżynierem itd.

      • 3 0

    • dramat ludzie co wy piszecie

      Pis modelowo - wszystko roz...ł wszystko wszystkich a wy dajecie się w to wciągnąć
      Brawo nauczyciele - nie dajcie się strajkujcie do wakacji. Poziom edukacji po reformie kaczyńskiego jest taki że za obecność do strajku wszyscy zdadzą do nastepnej klasy.
      Powtarzam - im o to chodzi - im więcej d**ili tym wiecej głosujących na pis.

      • 0 0

    • Widzę, że przekaz partii jest mocny (3)

      "Wszyscy pisać, że to strajk polityczny!"
      A tak naprawdę, to nauczyciele się wkurzyli, że PIS rozdaje kasę na prawo i lewo, a dla pracujących nie ma.

      • 4 3

      • Szkoda, że nie wkurzyli się za czasów rządu PO-PSL kiedy rządali podwyżek a ówczesna minister odpowiedziała: (1)

        Nie mamy pieniędzy - nauczyciele zamiast wtedy strajkować, zwiesili potulnie głowy i wrócili na stanowiska pracy...
        Dlaczego tu taki mądry "trollu platformowy" nie byłeś?
        Jak PO marnotrawiło pieniądze (żeby nie powiedzieć dosadnie, że kradli) to wszyscy siedzieli cicho - przecież można było te pieniądze przeznaczyć na podwyżki dla nauczycieli a nie na własne interesy - gdzie wtedy byłeś i dlaczego się nie odezwałeś?
        Z tego co widać, to ten rząd choć prowadzi rozmowy i może nie daje tyle ile by oczekiwali nauczyciele, jednak przynajmniej zamierza dać cokolwiek w przeciwieństwie do rządu Tuska czy rządu Kopacz, więc nie mów mi, że to nie jest podyktowane wyłącznie pobudkami politycznymi polityków opozycji, która nie wie jak dostać się z powrotem do koryta...
        "

        • 2 5

        • Znowu sprowadzasz to do polityki.

          Nie nazywaj mnie "trollem platformianym", bo tych gnojków też nienawidzę. Nazywaj mnie prędzej "trollem nauczycielskim", bo to po ich stronie stoję, a nie po stronie platformy.
          Od zawsze powtarzam, że nauczycielom należy się podwyżka. Bez porządnej kasy nikt z własnej woli nie pójdzie tam pracować. Sam czuję, że mam powołanie do nauczania, ale nie zostałem nauczycielem, tylko inżynierem, własnie ze względu na zarobki.

          • 3 2

      • Na propagandę w szkołach, nikt więcej niż PIS by nie dał...

        Jeśli liczyliby na kasę, to spokojnie mieli szanse na 2 tyś... od PISu...
        Ale, jak się dają manipulować komunistycznym organizacją, to teraz zostali tylko ze wstydem.

        • 2 1

    • właśnie twoja wypowiedź dowodzi jak dajesz się zmanipulować Pis-owi. Może wybierzesz się do szkoły i zweryfikujesz jaki to cud malina pracować z dzisiejszą młodzieżą oraz roszczeniowymi rodzicami ?!? to nie nauczyciele zagrażają dzieciom i młodzieży , a obecny rząd !

      • 2 3

  • (10)

    Nauczyciele to najbardziej roszczeniowa grupa społeczna, która ma największe przywileje. W przeliczeniu na godziny pracy zarabiają lepiej niż lekarz, który ma niesamowicie ciężką pracę, dyżury, odpowiedzialność, tak samo jak np. pielęgniarki czy strażacy. Czy pensje innych pracowników budżetówki są wyższe niż nauczycielskie? Nie - poziom wynagrodzeń jest podobny. Za to normalni ludzie pracują 40 godz. tygodniowo, a nie połowę tego wymiaru. Do tego mają brak przywilejów typu karta nauczyciela, mnóstwo wolnych dni: wakacje, ferie, czas okołoświąteczny. Urlop zwykle wynosi 26 dni. Zatem zlikwidować przywileje, zatrudnić nauczycieli na 40 godz. tygodniowo, a w czasie wolnym od zajęć lekcyjnych niech sprawdzają klasówki i przygotowują się do lekcji (skoro nie ogarniają tego co wałkują latami). Odbijać kartę na wejściu i wyjściu, żeby była jasność ile faktycznie pracują. Okazać PIT - będzie wiadomo ile wszelkich dodatków wypłacono. Opodatkować dorabianie korepetycjami. Co chyba najbardziej obrzydliwe: nauczyciele wykazują zachowania nieetyczne: strajk w czasie egzaminów, matur = wylewka na uczniów i rodziców, na wszystkich forach obrzucanie uczniów epitetami typu bachory czy 500+ (które to 500+ nauczyciele też biorą). Czy pielęgniarki odeszły od łóżek pacjentów? Czy ktoś z Państwa może sobie pozwolić od jutra na strajk bez konsekwencji, bo się wypłata nie podoba? Jak sądzicie co zrobiłby z Wami pracodawca? Niech strajkują... w końcu przestaną, bo z czegoś muszą żyć, a widać, że nieudacznicy, skoro narzekają i nie potrafią zmienić pracy (przekwalifikować się np. na stoczniowca, kierowcę autobusu, pielęgniarkę, kasjerkę - bo te przykładowe grupy "zarabiają pewnie krocie i mają pracę lekką, łatwą i przyjemną"). Fakt, że reforma edukacyjna przeprowadzona została tragicznie, ale to sprawa w tle, nauczycielom chodzi głównie o podwyżki (zarobić, a się nie narobić) i to kosztem uczniów, nie tylko w kwestii egzaminów, ale również przerabianego materiału.
    Zdelegalizować ZNP i pociągnąć do odpowiedzialności nauczycieli za załamanie ustaw i konstytucji: ustawy o obowiązku szkolnym, ustawy o realizacji programu nauczania i konstytucyjnego prawa do bezpłatnej nauki.

    • 45 12

    • Mam dla Ciebie radę. (9)

      Zostań nauczycielem! Przecież to najwspanialszy zawód świata. Coś w tych Twoich rozważaniach musi być jednak nie tak. W edukacji rośnie liczba wakatów. Niektóre szkoły już mają z tego tytułu spore trudności. Bomba zegarowa tyka. Problem narasta...

      • 2 10

      • (8)

        Nie zarabiam wiecej od ciebie (jak i wiele grup zawodowych!!!). Pracuje 8 godz., a czesto nawet wiecej. Urlopu mam 26 dni. Porownaj to do swoich warunkow pracy. Tez mam wyksztalcenie i odpowiedzialne stanowisko. Nie moge sobie pozwolic na strajk, za to bylby wylot z pracy. Jesli praca czy placa sie komus nie podoba, zmienia ja na inna, a nie narzeka i dziala kosztem innych. Proste czy trzeba skonczyc dodatkowy kierunek, zeby pojac?

        • 9 2

        • Ja Cię tylko ostrzegam, że niedługo szkoły staną. (4)

          I to nie z powodu strajku. Z braku rąk do pracy.

          • 1 6

          • Do ameby (2)

            Nie martw sie, wbrew pozorom nikt nie jest niezastapiony, czasem tylko niektorym tak sie wydaje. Strajkujacy zwolnia etaty i przyjda nowi, z zapalem, znajda sie, zapewniam. Ty na kase lub na sprzataczke - zobaczysz co to ciezka praca za grosze.

            • 5 3

            • Ale ja nie jestem nauczycielem

              Tylko chcę, żeby do tego zawodu przychodzili ludzie z pasji, a nie dlatego, że nie dostali się nigdzie indziej. A do tego potrzebne są podwyżki.

              • 2 1

            • Szkoda, że nowych jest tak mało, że szkoły łatają braki nadgodzinami.

              A problem narasta. Wkrótce się zdziwisz, ale wtedy już będzie trochę za późno.

              • 0 2

          • Napewno

            • 0 1

        • Ale ty właśnie narzekasz na swoją pracę (2)

          I wychwalasz zawód nauczyciela, a jakoś dalej tym nauczycielem zostać nie chcesz.

          • 4 5

          • (1)

            A ta/ten to faktycznie - zgodnie z POdpisem ameba, bo nadal nic nie rozumie. Może narysować trzeba?

            • 3 5

            • No narysuj o co chodzi

              Skoro zawód nauczyciela jest pod każdym względem lepszy od twojego i są wolne miejsca, to dlaczego się nie przekwalifikujesz?

              • 3 0

  • Super dzieciaki dacie rade trzymamy kciuki

    • 7 2

  • Pamiętam jak nuczycielka w szkole pracowała...

    Ile to ona pracy miała i jak nas uczniów wykorzystywała do swoich prywatnych spraw, pamiętam nawet jak szedłem na jej prośbę zanieść jej buty do szewca.... tacy oni byli... człowiek szedł, bo był zastraszany, dwójami i uwagami....

    • 14 7

  • (12)

    Nauczyciele walczą o przywileje i wyższe zarobki, a nie chcą się "zniżyć" do dialogu i uczciwej rozmowy. Stałi się beznadziejnym narzędziem politycznym. Za tą ilość godzin i te przywileje, rodem z komuny , zarabiają bardzo godziwe pieniądze. Jest ich wielką grupa, największa w Europie statystycznie przypadająca na 1000 uczniów, spośród wszystkich krajów. Jest tak, bo pracują najmniej, ale z lubością porównują się do nauczycieli z krajów, którzy pracuja dwa razy więcej. To demagogia o bardzo pokrętnej teorii. Nikt ich nie zmuszał do tego zawodu, nikt nie kazał podpisać umowy o pracę, w której nie wiadomo by było ile zarobią. Podobno są dorośli. Podobno, bo takie postawy jakie prezentują wobec dzieci, to już bandytyzm i terroryzm. To jak zachowują się wobec siebie, przyprawia o mrzonki, oglądając i czytając relacje z akcji jakie sami sobie, nawzajem zafundowali w minionym tygodniu. Wystawili sami sobie cenzuruje, kim tak naprawdę jest spora grupa wśród nich. Jeśli mają pretensje, że nie są szanowani, to do nikogo nie mają prawa mieć pretensji. Sami zabili etos tego zawodu. U rodziców, u dzieci i pozostałej społeczności, która została zmuszona do życia przez ostatnie dni w atmosferze burd nauczycielskich i bredni ich przewodniczącego.

    • 55 16

    • Jeśli dla Ciebie dobrymi pieniędzmi jest niecałe 3 na rękę po przepracowaniu 10 lat w zawodzie, to gratuluję ambicji. (7)

      To może być dobry pieniądz w Koziej Wólce na Podlasiu czy dla nauczycielki mającej bogatego męża. Tymczasem dla faceta, który jest głową rodziny i musi jakoś utrzymać dzieci, jest to suma nieakceptowalna. Nie zdziwcie się więc, że niedługo Waszych synów gry w piłkę nożną będą uczyć ciamajdowate panie wuefmenki o stosunkowo niskich kwalifikacjach, bo nikt normalny nie idzie już teraz do tego zawodu. A co do tych danych o przeroście zatrudnienia, to masz niestety stare dane. W tej chwili większość szkół ma wakaty i wszyscy jadą w nadgodzinach. Niedługo i tego nie wystarczy.

      • 2 6

      • (4)

        za pracę na pół etatu, w sam raz. 18 godz w tyg i płaczesz ?

        • 1 1

        • Jakie pół etatu? (3)

          W mojej szkole brakowało jednego wuefisty, rypalismy sporo nadgodzin, do tego SKS-y, rady, wycieczki, komisje egzaminacyjne, szkolenia. Nie masz jak widać pojęcia o pracy nauczyciela, ale Polak zawsze wie wszystko najlepiej.

          • 1 2

          • (2)

            to ile tych godzin się narypałes ? nie zapłacili Ci za to ???? Moze i polak sporo wie, ale polak umie liczyć

            • 0 2

            • Owszem, zapłacili. (1)

              Może dwa razy w życiu zobaczyłem 3 na początku, a mam już dobre 3 dychy na karku. Dlatego zmieniłem zawód i się z tego śmieję, teraz mam dwa razy lepiej. I zachęcam do tego wszystkich nauczycieli. Rzućcie tą śmieszną pracę w cholerę! Robicie za grosze i jeszcze społeczeństwo pluje Wam w twarz. Jak z braku ludzi staną szkoły, będą na kolanach błagać Was o powrót!

              • 1 0

              • uciekłeś ze szkoły w wyniku prawa rynku. proste. tak chciałeś. nie zapytam ile zarabiiasz i ile pracujesz i jakie ponosisz ryzyko. sam wiesz najlepiej. zostało takich jak Ty, jeszcze z 250tyś i pozostali, będą zarabiać godnie, za 40h pracy, bez karty nauczyciela.

                • 0 1

      • Już jedna mówiła , że za 10 tys to tylko na prowincji da się wyżyć (1)

        nie ośmieszajcie się.

        • 2 2

        • To utrzymaj jako facet rodzinę w Trójmieście, zarabiając niecałe 3 tysie.

          Mnie już nie ma w tym zawodzie, ostatnio dałem nogę, tak nie da się żyć. Nauczać będą kompletne lebiegi. Ale to już Wasz problem i Waszych zniewieściałych Brajanków. Mnie to już tylko bawi. :)

          • 1 4

    • Tym karmią w tvPiS? (3)

      • 3 9

      • (2)

        A co merytorycznego poza sloganem o TV ?

        • 6 3

        • Merytorycznie jest wszedzie (1)

          Poza tvPIS. W tym na Trójmiasto.pl. ale nie dociera i najwyraźniej nie dotrze. Poczytaj. Gdziekolwiek. Najwyraźniej innych kanałów TV nie masz, ale internet masz. Rozejrzyj się.

          • 1 8

          • Taaaa, poparcia macie tyle ile kot napłakał. Ludzie was zaczynają nienawidzić

            • 6 2

  • Jest jedna rzecz, która utrudnia nam zaprowadzenie porządku w tych chaotycznych działaniach.

    Wszyscy są tchórzami, ponieważ nikt, zupełnie nikt, nie odważył się powiedzieć ZNP - dość!
    Rozpędzić ten związek na cztery wiatry, nauczyciele też oszukani przez Broniarza powinni odwrócić go plecami do siebie i zasadzić mu kopa w d*pę na rozpęd, niech idzie gdzie indziej swoją politykę uprawiać...
    Trzeba powiedzieć jasno - Broniarz jest terrorystą i trzeba go przepędzić...

    • 12 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Wskaż rośliny uprawiane na olej:

 

Najczęściej czytane