- 1 Znane osoby, które studiowały w Trójmieście (58 opinii)
- 2 Po semestrze rezygnuje nawet 1/3 studentów (137 opinii)
- 3 75 lat wyjątkowej szkoły z Gdyni (35 opinii)
- 4 Jest z Gdańska i inspiruje cały świat (20 opinii)
- 5 Zmianowość w szkołach, czyli gdy dziecko zaczyna szkołę o godz. 15 (154 opinie)
- 6 Gdańscy nauczyciele i dyrektorzy roku (54 opinie)
Parada rozpocznie nowy rok akademicki 2023/2024. Co czeka studentów?
Studenci i przedstawiciele kilkunastu uczelni wyższych z Trójmiasta i regionu rozpoczną nowy rok akademicki 2023/2024 uroczystym przemarszem w sobotę, 30 września, w samym sercu Gdańska. Jakie zmiany na uczelniach wyższych od nowego roku czekają studentów?
Po raz drugi barwny pochód środowiska akademickiego przemaszeruje Traktem Królewskim aż pod Dwór Artusa, gdzie odbędzie się oficjalna część uroczystości. Usłyszymy przemówienia władz samorządowych oraz władz uczelni i reprezentantów studentów. Wydarzenie uświetnią akrobaci, Gdańska Orkiestra Akademicka, występy chórów trzech uczelni, a także niepowtarzalne carillony, odgrywające Gaudeamus igitur.
Organizatorami wydarzenia są Uczelnie Fahrenheita i miasto Gdańsk.
Jakie zmiany w roku akademickim 2023/2024?
Od nowego roku akademickiego uczelnie będą mogły raz w roku podnieść czesne za studia. Podwyżka może być jednak nie wyższa niż inflacja w poprzednim roku. To zmiana, którą wprowadza nowelizacja ustawy zaproponowana przez posłów Prawa i Sprawiedliwości.
Co ważne, zmiany dotyczą wyłącznie opłat pobieranych od osób, które zostały przyjęte na pierwszy rok studiów, począwszy od roku akademickiego 2023/2024.
Podwyżką czesnego nie muszą się martwić osoby, które rozpoczęły studia wcześniej i je kontynuują - aż do zakończenia nauki.
Możliwość podwyższenia opłat dotyczy usług edukacyjnych. Szkoły wyższe mogą z kolei zwiększać opłaty za m.in. prowadzenie zajęć, które nie są ujęte w programie studiów, pobyt studenta w akademiku czy jedzenie w stołówkach studenckich.

Stypendium ministerialne dla studenta
W roku akademickim 2023/2024 studenci mogą ubiegać się o stypendium ministra edukacji i nauki za znaczące osiągnięcia. Minister może przyznać stypendium 840 osobom.
Wnioski w tej sprawie rektorzy mogą składać od 1 do 25 października. Wysokość jednorazowo wypłaconego stypendium wyniesie 17 tys. zł.
Stypendium ministra edukacji i nauki może otrzymać student, który wykazuje się:
- znaczącymi osiągnięciami naukowymi lub artystycznymi związanymi ze studiami lub
- osiągnięciami sportowymi.
Ponadto student musi spełniać następujące warunki:
- w poprzednim roku akademickim (czyli 2022/2023) zaliczył rok studiów
- uzyskał wpis na kolejny rok studiów w danym roku akademickim (czyli 2023/2024).
Studenci, którzy kształcą się na kilku kierunkach studiów, mogą otrzymać stypendium tylko na jednym wskazanym przez siebie kierunku. Osiągnięcia naukowe oraz artystyczne wskazywane we wnioskach muszą być związane z odbywanymi studiami na danym kierunku.
Wnioski o stypendium na rok akademicki 2023/2024 zostaną rozpatrzone do 31 marca 2024 r. Stypendium nie przysługuje studentowi posiadającemu już tytuł zawodowy.

Rekordowa liczba uczelni będzie kształcić lekarzy
Aż 32 uczelnie w kraju będą kształcić przyszłych lekarzy w roku akademickim 2023/24 - to o 9 więcej niż w ubiegłym roku akademickim. Również według nowego limitu Ministerstwa Zdrowia studia lekarskie może w tym roku rozpocząć ponad 11 tys. studentów.
- Inwestycja w kadry to jest proces, który rozpoczął się praktycznie w 2016 r. Zwiększyliśmy liczbę naborów na studia lekarskie z 7 tys. w 2016 r. do ponad 11 tys. w tej chwili. Czyli ten przyrost studentów jest zdecydowanie większy, bo to jest podstawowa rzecz, która będzie ewentualnie oddziaływała na skrócenie kolejek do specjalistów - mówił 19 lipca ówczesny minister zdrowia Adam Niedzielski.

Otwieranie nowych kierunków przez kolejne uczelnie skrytykowała m.in. Naczelna Izba Lekarska czy Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy.
Związkowcy zwrócili uwagę, że "duże zmiany w liczbie studentów tak ważnego i odpowiedzialnego zawodu, jakim jest zawód lekarza, powinny być wprowadzane nie skokowo, ale stopniowo ze szczególną dbałością o jak najlepszą infrastrukturę i kadrę dydaktyczną".
Wydarzenia
Opinie wybrane
-
2023-09-28 08:20
(11)
Fajna tradycja. Jednak co do jednego nie łudźmy się. Poziom intelektualny, kulturowy i konsumencki studenckiej braci to obecnie tylko cień dawnego "bycia kimś na poziomie". Nawyki kulturowe studenckiej braci spadły do poziomu posiadania konta na Netfixie i słuchania muzyki na poziomie Kiza. Może poza kilkoma kierunkami na politechnice, studia to
Fajna tradycja. Jednak co do jednego nie łudźmy się. Poziom intelektualny, kulturowy i konsumencki studenckiej braci to obecnie tylko cień dawnego "bycia kimś na poziomie". Nawyki kulturowe studenckiej braci spadły do poziomu posiadania konta na Netfixie i słuchania muzyki na poziomie Kiza. Może poza kilkoma kierunkami na politechnice, studia to obecnie 5 latach imprez i rujowania się z Turkami lub Cyganami udającymi Włochów i Greków. A to wszystko za kasę ciężko pracujących rodziców, zapatrzonych w swoje księżniczki z kontem na insta.
- 70 19
-
2023-09-28 09:06
Niestety, będąc wykładowcą, podpisuję się pod Twoimi stwierdzeniami odnośnie kultury i chęci do nauki. O ile kiedyś podejście 4Z było stosowane do pojedynczych, najmniej interesujących przedmiotów, to obecnie jest stosowane chyba do wszystkich. 'Powiedz, czego mam się nauczyć, sprawdź mnie, daj ocenę i spadam'. Zero refleksji, zero dyskusji, zero głębszych wniosków. Dotyczy to większości.
- 20 0
-
2023-09-28 09:06
potem efekty tego rujowania musimy utrzymywać...
- 9 4
-
2023-09-28 09:08
(4)
Czyli żadna cie nie chciała i wylewasz żale po latach?
- 6 16
-
2023-09-28 14:15
Żale to są potem jak się okazuje że ten Hiszpan akordeon i kubeczek ma pod łóżkiem schowany.
- 5 1
-
2023-09-28 15:16
(2)
Argumentum ad incelum, moje ulubione. Jesteście do bólu przewidywalne :D
- 2 1
-
2023-09-29 13:30
(1)
Hmmm, uogólnianie zjawiska spotykanego w jakiejś części populacji na całą populację też zbyt błyskotliwe nie jest. A studentki są, jakie są. Łatwe i trudne, ambitne i pozbawione ambicji, z dobrym gustem i bez gustu. Rozkład tych cech nie zmienia się pomiędzy pokoleniami tak szybko, jak się niektórym wydaje.
- 0 2
-
2023-10-01 22:49
Opinia od czapy, uogólnianie to masz właśnie u autorki powyżej, więc daremne jest twoje silenie się na tego typu wynurzenia.
- 1 0
-
2023-09-28 09:40
Dlatego trochę śmieszne jest jak gdzieś obok stoi napis "science"
- 3 1
-
2023-09-28 10:02
jak to mówią, bańka informacyjna
Docierają do Ciebie jedynie informacje które potwierdzają twój światopogląd
- 1 7
-
2023-09-28 10:03
teraz króluje antyintelektualizm
A treści w tym stylu tylko to potwierdzają
- 5 2
-
2023-09-28 13:45
jakaś smutna ta parada
nie da się zadekretować radości nawet za kasę
- 0 0
-
2023-09-28 09:12
Moim zdaniem (8)
W Polsce zdecydowanie za dużo osób kończy studia. Jest to duże obciążenie dla budżetu państwa, tym bardziej że uczące się osoby mogłyby pracować. To wcale nie jest standard w krajach rozwiniętych. P.S. Mówię to jako mgr inż.
- 44 11
-
2023-09-28 09:54
z takimi poglądami, zapytam: mgr inż od czego, przepraszam? (1)
Różdżkartswa? To ty nie wiesz, że wykształceni poprzez podatki oddają państwu z nawiązką albo np., że kapitaliźmie im bardziej wykształcone społeczeństwo, tym bogatsze?
- 4 9
-
2023-09-28 13:07
Szczególnie absolwenci wyższych szkół jazdy na wielbłądzie kokosy do budżetu wpłacają. A potem depresja bo karierę wykładowcy obiecali a nikt 10 klocków nie chce dać tylko 4 góra. Pomocy psychologa i terapii się za darmo domagam dla wszystkich.
- 5 1
-
2023-09-28 09:58
(2)
Zgadzam się. Wszyscy chodzą na studia i mamy przesyt. Czy naprawdę potrzeba nam kolejnej setki prawników lub psychologów?
Odbije nam się to czkawką jak sporą część fachowców np hydraulicy czy elektrycy przejdą na emeryturę.
Najwyższy czas odczarować złą famę zawodówek.- 7 3
-
2023-09-28 11:48
(1)
Akurat prawników i psychologów myślę, że potrzeba, patrząc na kolejki i ceny za usługi - nasycenie rynku zwiększy konkurencję i dostepność. Z drugiej strony, brak fachowców jest jeszcze bardziej widoczny.
Państwo nie ma planu, wydaje się, że nie promuje kształcenia w profesjach innych niż inżynierskie i medyczne (bezdyskusyjnie słusznie). WAkurat prawników i psychologów myślę, że potrzeba, patrząc na kolejki i ceny za usługi - nasycenie rynku zwiększy konkurencję i dostepność. Z drugiej strony, brak fachowców jest jeszcze bardziej widoczny.
Państwo nie ma planu, wydaje się, że nie promuje kształcenia w profesjach innych niż inżynierskie i medyczne (bezdyskusyjnie słusznie). W mediach artykuły głównie o brakach w szerokiej branży IT.
Może po prostu mamy za mało ludzi do pracy? Przy ograniczonej liczbie osób które mogą/będą podejmować pracę trudno jest zarządzać strukturą zatrudnienia, wszędzie będzie jakiś niedosyt. Zwłaszcza, że stanowiska niskopłatne choć potrzebne, to odstraszają kandydatów.
Można by pisać długo, ale koniec końców to powinien to zweryfikować wolny rynek albo państwo - teraz jesteśmy w jakiejś pozycji gdzieś po środku i nie za bardzo to działa.- 0 5
-
2023-09-28 13:10
Co za bełkot. Przetłumaczę. Tobie chodzi mniej więcej o to żeby po byle jakich studiach państwo tak robiło zeby była lekka robota za super kase.
- 1 0
-
2023-09-28 10:23
Tak, studia są dla każdego, ale rynek pracy to już weryfikuje i tak np. mgr surdologopedii robi uprawnienia wysokościowe i myje okna na wieżowcach za kasę 3-5 x niż by było w zawodzie na etacie w jakimś ośrodku.
Autentyk.- 1 1
-
2023-09-29 06:04
Studia to przykrywka na 5 lat (1)
Panocku, bo tu nie chodzi żeby nauczyć tylko żeby uczyć. Kto ma być biedny, pozostanie biedny. Ale studia są tańsze dla państwa niż utrzymywanie bezrobotnych. Ot, takie mała manipulcja ty h co rządzą tym przepięknym krajem. Do wskaźnika bezrobotnych nie wlicza sie np. studentów i osób mieszkających z osoba prowadząca gospodarstwo rolne.
- 0 2
-
2023-09-29 13:32
Zdradzę Ci tajemnicę. Mało który student bezpłatnych studiów dziennych obecnie nie pracuje.
- 3 0
-
2023-09-28 18:16
Lepiej zrobić coś dobrego i pójść sprzątać Lasy
- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.