- 1 Ze złamaną ręką maturę podyktujemy nauczycielowi (4 opinie)
- 2 Pomogli ominąć korek i zdążyć na maturę (102 opinie)
- 3 10-latka zrobiła wywiad z Tuskiem (185 opinii)
- 4 Matura 2024 z angielskiego. Publikujemy arkusze (15 opinii)
- 5 Rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jakie zasady? (25 opinii)
- 6 Matura 2024 z matematyki. Publikujemy arkusze (108 opinii)
Najlepszy student w Polsce? To brzmi dumnie i ciekawie wygląda w CV. Na taki tytuł trzeba sobie jednak zasłużyć i wybić się spośród studentów z ponad 100 uczelni w całym kraju. Zgłoszenia można składać do końca marca.
- Konkurs ten powoli zanika, a "Nobel" ma być jego kontynuacją - mówi Mateusz Puwałowski, przewodniczący Niezależnego Zrzeszenia Studentów na Uniwersytecie Gdańskim, które organizuje regionalną edycję Studenckiego Nobla. - Celem konkursu jest wybranie najlepszego studenta spośród wszystkich studiujących na ponad stu uczelni państwowych i prywatnych w całym kraju.
O "Nobla" ubiegać mogą się ci studenci, którzy nie mają jeszcze 28 lat i średnią z ocen z poprzedniego semestru co najmniej 4,0.
- Średnia 4,0 ma zachęcić większą grupę studentów do startu. Poza ocenami, jury bierze pod uwagę również osiągnięcia wykraczające poza ramy programu przyjętego na studiach.
Są to głównie: aktywność naukowa i społeczna, w tym m.in. udział w warsztatach twórczych, sympozjach, konferencjach, praktyki, staże, praca w kołach naukowych, znajomość języków obcych, publikacje naukowe, referaty itp.
Zbieranie zgłoszeń do konkursu regionalnego trwa do końca marca. Laureaci trzech pierwszych miejsc wezmą udział w eliminacjach ogólnopolskich. Zarówno w jednym jak i drugim etapie na studentów czekają nagrody. - Na etapie regionalnym są to 3 tys. zł za pierwsze miejsce, 2 tys. za drugie i 1 tysiąc za trzecie. W ogólnopolskim są to już nagrody rzeczowe - mówi Puwałowski.
Pieniądze i sprzęt elektroniczny to jednak nie wszystko, liczy się przecież prestiż. - Zostać najlepszym studentem RP to powód do dumy. Do tego ułatwia on start czy to na rynku pracy czy w karierze naukowej na uczelni - przekonuje Puwałowski.
Jak zgłosić się na konkurs? - Są dwie drogi. Po pierwsze swoje typy zgłasza komisja uczelniana, po drugie można się zapisać przez
internet.
Osoby, które zakwalifikują się do etapu regionalnego będą poproszone o kopie lub oryginały dokumentów poświadczających ich dokonania - mówi przewodniczący.
Opinie (45) 7 zablokowanych
-
2011-03-02 12:40
Mój faworyt to !!!
Mój faworyt to facet w górnym rzędzie drugi od prawej. Ma zadatki na deoktora za 2 tyś brutto
- 4 0
-
2011-03-02 14:45
Jestem po UJ (Uniwersytet w Jarocinie)
Studia jak każde kopiuj i wklej. Wyklady sob/nd 2 razy w m-cu. Stypendium naukowe
pokryło mi czesne. Będę starała się o Nobla. A co?- 4 0
-
2011-03-03 09:04
Ja studiuję w GWSH
Nie mam kompleksów. Studiuję w GWSH, mam średnią 4,8 i świetnie piszę projekty. Wezmę udział.
- 1 1
-
2011-03-03 12:10
ale jaja
jeśli "walka" jest pokojowa chodzi o zdrową "rywalizację" samolubów na "nobla" to niech startują byle nie zabrakło skromności i współpracy... sława dla SIEBIE znaczy niewiele...
- 0 0
-
2011-03-05 08:30
odnosnie ankiety
takie osiagniecia w karierze wrecz przeszkadzaja, pracodawcy chca mniec wyrobnikow ktorzy na nich beda zarabiac, a nie naukowcow ktorzy logicznie mysla i sa w stanie walczyc o swoje, tu jest polska tu sie robi a nie mysli, dlatego po ujrzeniu takiego wpisu w CV dzial HR odklada je na miejsce "do niszczarki"....
- 0 0
-
2011-03-05 12:37
Gratuluję nobla!! Gratuluję też pokonania 350 konkuretnów i przejścia 4 etapów rekrutacji
1800 zł brutto
- 1 0
-
2011-03-05 18:45
Zawracanie głowy
- 0 0
-
2011-03-05 18:59
Zawracanie głowy
Przeprowadzam rekrutację w firmach i nie mogę ścierpieć kujonów. W CV wszystko wygląda ładnie. Wysokie oceny, znajomość języków (często nie poparta praktyką za granicą), certyfikaty, działalność studencka itd. Ostatnio przeprowadzałem rozmowę z kandydatem na stanowisko zagranicznego przedstawiciela handlowego. Zgłosiło się kilku mądrali z ekonoma i innych ,,Wyższych". LUDZIE TRAGEDIA. Wiedza może i jest, jednak nie potrafili sklecić porządnie zdania, jąkali się, przyszli ubrani w garnitury (połączenie surdutu z czarnymi dresami(?) ), katastrofalny nieład na głowie, obrzydliwy zgryz, smażona cebula pod pachami. Ja rozumiem, że już od podstawówki rozpoczyna się wyścig szczurów. Najpierw o uśmiechnięte słoneczko, potem o szóstki, a w końcu o jakieś ,,noble". Jednak musicie zrozumieć młodzi biedni ludzie, że nie WIEDZA ale ADAPTACJA do środowiska dzisiaj jest BARDZO WAŻNA. Jak ktoś z wielką WIEDZĄ i noblami wygląda jak alkoholik po libacji, to nikt nie będzie chciał w firmie z takim pracować. Z mojego punktu widzenia pracodawcy, taki ,,nobel" wpisany w CV zwalnia mnie z oglądania waszych zdjęć. Pozdrawiam gorąco
- 1 0
-
2011-03-06 23:13
Ja już mam 50 nobli... W tym roku nie startuje... Eee... kurna znudziło mi sie robienie nobli...
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.