- 1 Egzamin ósmoklasisty 2024. To trzeba wiedzieć (1 opinia)
- 2 Ze złamaną ręką maturę podyktujemy nauczycielowi (4 opinie)
- 3 Pomogli ominąć korek i zdążyć na maturę (102 opinie)
- 4 10-latka zrobiła wywiad z Tuskiem (180 opinii)
- 5 Rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jakie zasady? (25 opinii)
- 6 Matura 2024 z języka polskiego. Publikujemy arkusze (45 opinii)
Przed maturą. Jeśli uważasz, że szkoła to za mało
Jak najlepiej przygotować się do matury i usystematyzować swoją wiedzę? Konsekwentna praca czy uzupełnianie ewentualnych braków tuż przed egzaminem dojrzałości? To pytanie zadaje sobie rocznie w samym Trójmieście kilka tysięcy maturzystów.
- Powiedzmy sobie szczerze, wśród uczniów jest może 30 proc. tych, którzy są zawzięci i materiał powtarzają regularnie. Większość nie ma samozaparcia i naukę do matury odkłada na ostatnią chwilę - opowiada Izabela Zihn, polonistka w Zespole Szkół Łączności w Gdańsku. - Jak tuż przed maturą uporządkować wiedzę? Usiąść na spokojnie i zrobić rzetelną powtórkę przerobionego w szkole materiału. Dobrze jest też tworzyć ręczne notatki - dzięki nim łatwiej zapamiętujemy - dodaje.
Choć wielu maturzystom wydaje się, że egzamin dojrzałości to bułka z masłem, statystyki wskazują na coś zupełnie innego. W roku 2012 egzaminu maturalnego nie zdał co piąty maturzysta. Jak będzie tym razem dowiemy się 28 czerwca, kiedy do szkół wpłyną świadectwa z wynikami egzaminów. Tego roku matura rozpocznie się 7 maja pisemnym egzaminem z języka polskiego, a trwać będzie do 28 maja, ostatniego dnia egzaminów ustnych.
Jak opanować obszerny materiał do egzaminu? Czy można przy tym uniknąć chaosu, przemęczenia i stresu? Wszystko zależy od tego, jak rozplanujemy naukę i powtórki. Jeżeli jesteście indywidualistami, lubicie robić wszystko sami, potrzebny jest dobry plan działania i czas. Własne notatki, vademecum maturzysty, literatura wypożyczona z biblioteki, Internet - materiałów, którymi można się posilić nie brakuje.
Jeżeli nie macie w sobie tyle samozaparcia lub wolicie, kiedy ktoś inny organizuje wam czas i sposób nauki, możecie skorzystać z szerokiej oferty kursów przygotowawczych do matury. Nie jest jeszcze za późno, wciąż można się zapisywać.
Powtórki z matematyki i fizyki organizuje m.in. Centrum Nauczania Matematyki i Kształcenia na Odległość oraz Wydział Fizyki Technicznej i Matematyki Stosowanej Politechniki Gdańskiej. Choć kursy rozpoczęły się tam już w październiku, maturzyści wciąż mogą dopisywać się do grup. Centrum utworzyło dwie grupy, czwartkową i sobotnią. W każdej z nich pozostało jeszcze dziesięć spotkań (po trzy godziny lekcyjne). Wydział Fizyki Technicznej i Matematyki Stosowanej PG także przyjmuje spóźnialskich, którzy mają szansę dołączyć do sobotnich kursów. Zjazdów pozostało 9, koszt każdego z nich to 34 zł.
Taki kurs możemy wykupić też w Indeksie. Dla uczniów chcących lepiej przygotować się do tegorocznej matury zaproponowano dwie propozycje: 3-miesięczny kurs intensywny oraz warsztaty maturalne. W obu przypadkach są jeszcze wolne miejsca. Jaki to koszt? Za intensywny kurs przygotowujący z matematyki, biologii, chemii i historii, obejmujący 40 godzin lekcyjnych zapłacić trzeba 590 zł. Warsztaty maturalne, obejmujące swym zakresem matematykę, język polski, biologię, chemię, historię, WOS, geografię, kosztują od 39 zł za 3-godzinne zajęcia do 169 zł za cały pakiet warsztatów z danego przedmiotu.
- Mamy wielu chętnych, chociaż nie tak dużo jak jesienią, kiedy większość maturzystów, z własnej woli lub pod naciskiem rodziców ustala swój harmonogram przygotowań do egzaminu - opowiada Wiktor Kuźmicki, dyrektor Indeksu. - Niedawno dobiegł końca czas składania ostatecznych deklaracji maturalnych, przez co część osób zweryfikowało swoje potrzeby dokształcania. Wielu uczniów słusznie uznało, że to ostania chwila, aby skorzystać z kursu intensywnego - dodaje.
Jak wyglądają takie zajęcia? To m.in. powtórzenia i porządkowanie materiału ze zwróceniem szczególnej uwagi na tematy najtrudniejsze i sprawiające uczniom kłopot. Podczas zajęć kursanci zapoznają się z budową arkuszy, z formą zadań, ćwiczą ich rozwiązywanie i analizują modele odpowiedzi. Takie zajęcia pozwalają prowadzącym nauczycielom na bieżąco eliminować najczęstsze błędy oraz pokazać, jak nie tracić cząstkowych punktów w zadaniach.
Kursy maturalne organizuje też m.in. Akademia Brainers, w której przez cały rok prowadzone są zajęcia grupowe, indywidualne i zajęcia online. Cena godziny zegarowej zajęć waha się od 10 zł do 35 zł, w zależności od trybu zajęć, ilości godzin oraz ilości przedmiotów.
- Nasi uczniowie mogą liczyć nie tylko na fachową pomoc w opanowywaniu materiału, ale też na pakietowe mobilizujące zniżki. Jeśli więc uzyskują bardzo dobre wyniki ze sprawdzianów i prac domowych w danym miesiącu, to w kolejnym miesiącu dostaną zniżkę na przedmiot - mówi Aleksandra Rutkowska z Akademii Brainers.
Zajęcia grupowe prowadzone są tu w formie 3-godzinnych, cotygodniowych spotkań, a ich tryb dostosowywany jest do potrzeb ucznia (i jego umiejętności). Na zajęciach wprowadzane są elementy doświadczeń naukowych, część z nich odbywa się poza salą lekcyjną np. w Gdyńskim Akwarium, Centrum Hewelianum, Dworku Żeromskiego. Każdy uczeń w czasie trwania kursu ma swojego mentora (najczęściej swojego wykładowcę), z którym utrzymuje kontakt przez 7 dni w tygodniu do samego dnia matury.
W kwietniu będzie można skorzystać z intensywnych kursów powtórkowych, w ramach których powtarzane będą zagadnienia wymagane na maturze przez CKE. Podczas tych zajęć będzie można poćwiczyć rozwiązywanie arkuszy maturalnych "pod klucz".
Jeśli szukasz kursów przygotowawczych do egzaminów, skorzystaj z naszego katalogu i sprawdź pełną ofertę.
A co z tymi, których nie przekonują kursy maturalne, a sami nie mogą zmobilizować się do działania? Pozostaje im znaleźć skutecznego nauczyciela, korepetytora, który rzetelnie przekaże swoją wiedzę i dobrze przygotuje do egzaminu.
- Udzielam korepetycji z matematyki. Chętni są zawsze, całe szczęście zgłaszają się w bardzo różnych terminach. Jedni przychodzą miesiąc przed maturą, z innymi pracujemy przez cały rok - przyznaje pan Marcin, nauczyciel szkoły średniej oraz egzaminator maturalny. - Czy można w miesiąc nauczyć się matematyki tak, by zdać maturę? Szczerze mówiąc, matura na poziomie podstawowym jest tak prosta, że w miesiąc można opanować materiał i zdać na te 30 proc. - dodaje.
Maturzyści mogą też w codziennych ćwiczeniach korzystać z materiałów umieszczanych na stronie Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. CKE przygotowała np. zbiór zadań maturalnych z matematyki z rozwiązaniami, a także arkusze egzaminacyjne z rozwiązaniami z lat poprzednich, 2010-2012.
Miejsca
Opinie (44) 3 zablokowane
-
2013-02-13 17:45
Nie pochodzę z Gdańska
a maturę bez nauki zdałam na zadowalające wyniki. Dlatego sądzę, że chodzi głównie o podejście. Bo nigdy nie wyobrażałam sobie, by brać korepetycje z polskiego, matematyki, historii, geografii - to są przedmioty, które w głównej mierze polegają na pracy własnej, zadaniach, wiedzy ogólnej. Nie zaliczę niestety do tej grupy języków obcych, bo naprawdę dobrych nauczycieli jest niewielka garstka, a poza tym materiał w szkołach jest na poziomie -1.
Okazało się niestety, tuż po przyjęciu na studia, że poziom wiedzy mój i znajomych pochodzących z Gdańska jest dość rozbieżny. U mnie nie wymagało się tego, co było wymagane na tym samym profilu w szkole w większym mieście. Matura niby ta sama, lepiej zdana, ale co z tego, skoro studia to wszystko weryfikują...- 6 4
-
2013-02-13 12:55
i tak większość z tych maturzystów albo będzie bezrobotna,ewentualnie bedą harać za 2000 lub wyjadą na zywak (5)
życie to jest najcięższy egzamin a nie jakaś pierdólkowata matura
- 9 2
-
2013-02-13 13:05
(3)
ja na V roku, gdzie w Gdańsku dają 2k bez znajomości? :)
- 1 3
-
2013-02-13 13:10
(2)
po prostu 5 lat wczesniej strzeliles w kierunek w ktorym kilka lat pozniej bylo zapotrzebowanie + szczescie
- 0 2
-
2013-02-13 13:17
(1)
czyli działanie matematyczne wygląda tak: szczęście + szczęście :P
- 1 0
-
2013-02-13 14:52
rokladajac na czynniki pierwsze: tak;)
- 0 0
-
2013-02-13 12:56
za 2000 ? dobre :D
max 1500
- 5 0
-
2013-02-13 13:31
Matura to taka trochę większa klasówka
jak ktoś sobie z nią nie radzi to nigdy nie powinien studiować
- 10 1
-
2013-02-13 12:25
No jeśli ktoś nie ma wyboru, a ma możliwość to nie ma wyjścia, albo kursy przygotowujące, albo indywidualne korki z danego przedmiotu - obie drogi mają plusy i minusy, ale nie biorąc pod uwagę skrajnych przypadków muszą dać poprawę stanu wiedzy.
Tym bardziej warto, jeśli ma się spore plany, a pechowo jest się w szkole/klasie gdzie dany przedmiot słabo jest prowadzony, zresztą teraz część przedmiotów jest traktowana lekceważąco - a na ewentualnych studiach, czy pracy, a nawet życiu codziennym i tak będzie trzeba umieć to, co sprzed obniżki poziomu.- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.