• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przedszkola obawiają się zamknięcia? Aneksy ws. opłat

Wioleta Stolarska
6 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Przedszkola obawiają się kolejnego zamknięcia z powodu pandemii. Przedszkola obawiają się kolejnego zamknięcia z powodu pandemii.

Prywatne przedszkola obawiają się kolejnego zamknięcia z powodu pandemii koronawirusa i wysyłają rodzicom aneksy ws. opłat. Placówki chcą mieć pewność, że jeśli dzieci nie będą mogły się u nich pojawiać, to za oferowaną opiekę zdalną rodzice zapłacą 100-procentowe czesne. W jednym z przedszkoli za brak podpisu grozi wydalenie dziecka.



Przedszkola i żłobki powinny zostać zamknięte ze względu na pandemię?

Kolejne placówki edukacyjne przechodzą w tryb nauki zdalnej. Od poniedziałku stacjonarnie pracować będą już tylko przedszkola i żłobki. Jednak i tam nie brakuje obaw, że taka sytuacja nie potrwa długo.

Z jednej strony brak opieki to problem dla pracujących rodziców. Z drugiej przedszkola, szczególnie prywatne, które pobierają opłaty za pobyt dzieci, obawiają się problemów finansowych i już teraz szukają zabezpieczenia.

- Dostaliśmy właśnie aneks do umowy, który dotyczy scenariusza zdarzeń związanego z sytuacją epidemiologiczną. Według niego zobowiązujemy się płacić 100 proc. czesnego w chwili czasowego zamknięcia placówki. Kiedy rodzice zapytali się, co w sytuacji, gdy nie podpiszą dokumentu, usłyszeliśmy, że wtedy dziecko zostanie wydalone z placówki w ciągu siedmiu dni - opowiada nam mama przedszkolaka z Gdańska.
Placówka w piśmie oferuje opiekę zdalną z wykorzystaniem "urządzeń umożliwiających kontakt na odległość (...) w szczególności takich jak: transmisja głosu i wideo, czat, udostępnianie plików, prezentacji". Rodzice jednak podkreślają, że taka opieka nic im nie daje w sytuacji gdy i tak musieliby zrezygnować z pracy.

- Rozumiem, że mogą chcieć dobrze, ale w sytuacji, kiedy w zamian za normalną opiekę mam posadzić małe dziecko przed komputerem czy tabletem i płacić za to całe czesne, to brzmi kuriozalnie - dodaje gdańszczanka.
Mimo próśb rodziców przedszkole jednak nie chce ani negocjować wysokości opłaty ani nawet na ten temat rozmawiać z rodzicami.

- Dla niektórych rodziców pewnie nie ma problemu żeby zapłacić 100%, ale dla innych osób które nie dostały się do przedszkola publicznego a prywatna placówka była jedyną szansą na powrót do pracy albo jeśli ktoś ma dwójkę dzieci to są naprawdę duże pieniądze, w sytuacji kiedy i tak trzeba z dziećmi zostać w domu - mówi nasz czytelnik, jeden z rodziców.
Rodziców, którzy nie podpisali aneksu poinformowano o rozwiązaniu umowy.

Przedszkola w Trójmieście


Przedszkole w przypadku konieczności zamknięcia oferuje zajęcia zdalne. Przedszkole w przypadku konieczności zamknięcia oferuje zajęcia zdalne.

Opłaty w czasie zamknięcia zgodne z prawem?



Wielu rodziców wciąż odczuwa skutki wiosennego lockdownu i związanego z nim problemu braku opieki nad dzieckiem czy komplikacji zawodowych. Rodzice już wtedy szukali sposobów, aby uchronić się od płacenia czesnego za okres zamknięcia placówek.

Wielu z nich powoływało się na stanowisko, które znalazło się w raporcie UOKiK z kontroli wzorów umów stosowanych przez przedszkola niepubliczne z 2008 r. Według niego, jeśli w umowie z przedszkolem jest postanowienie, że placówka pobiera czesne, nawet gdy jest zamknięta - np. z powodu siły wyższej, epidemii - taka klauzula jest nieważna, gdyż jest wpisana do rejestru klauzul niedozwolonych.

Natomiast jeśli umowa nie reguluje kwestii czesnego w czasie zamknięcia przedszkola, a dyrektor placówki sam zadecydował, że będzie za ten czas pobierać czesne, takie działanie jest bezpodstawnym wzbogaceniem i jest niedozwolone na podstawie art. 495 Kodeksu cywilnego.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów odniósł się wówczas [podczas wiosennego lockdownu - dop. red.] do sprawy i postanowił złagodzić stanowisko sprzed dekady. Podkreślono w nim, że sytuacja jest nadzwyczajna, należy więc podjąć nadzwyczajne kroki.

- Nie ma w tym winy ani przedsiębiorców, ani rodziców. Właściciele placówek nie mogli tej sytuacji przewidzieć, planując ryzyko biznesowe. Doszło do nadzwyczajnej zmiany okoliczności, co przewiduje też Kodeks cywilny w stosunkach cywilnoprawnych, to tzw. klauzula rebus sic stantibus - przekonywała Małgorzata Cieloch, rzecznik prasowy UOKiK. - Każdy przypadek należy oceniać odrębnie. Strony umowy muszą się porozumieć, jak sprawiedliwie dzielić koszty czesnego. Tak by przedsiębiorcom umożliwić przetrwanie, a jednocześnie nie przerzucić na konsumentów całości ciężaru utrzymania przedszkoli i żłobków. Z pewnością niedopuszczalne jest pobieranie czesnego w pełnej wysokości za czas, kiedy dzieci w ogóle nie przebywają w placówce, np. opłaty za wyżywienie nie powinny być pobierane - dodaje.
UOKiK zaapelował do rodziców i właścicieli o wypracowanie rozwiązania, które usatysfakcjonuje obie strony.

Opinie (263) 6 zablokowanych

  • (4)

    Proste. Rodzice tegoż przedszkola jednogłośnie powinni wydac oświadczenie że zapłacą. Zobaczymy czy wydalą 100% dzieci.

    • 14 4

    • Niestety część Rodziców się boi, bo dyrektorka ich zastrasza! a spotkać w tym czasie się nie chcez grupa Rodziców, bo korona.... (1)

      • 6 5

      • Serio??? Boją się??? Czego? Przecież mamy sądy, mediatorów, kamery i dyktafony..i nagle rodzice trzęsą gaciami. Płacą i płaczą i dzieci do byle czego posyłają. 21 wiek.

        • 1 4

    • Sprostowanie

      Przepraszam, że nie zapłacą.

      • 8 4

    • Pomysł super. Popieram

      • 5 4

  • Zdalna nauka dla 3-4 latka ?

    Buhahahahahahahahahahahahahahahahahahaahaha !!!!
    Może jeszcze telekonfa w ramach żłobka?

    • 10 5

  • Przedszkole Fantazja opinie ma nie najlepsze!

    • 5 10

  • a może telewizja ? (1)

    ciekawe co do kamery powiedziałoby dyrektorstwo?

    pewnie jak zwykle gładką gadkę.
    niestety obietnice przedszkola że się dogadamy i jak ktoś będzie w trudnej sytuacji to będzie traktowany indywidualnie...
    między bajki - moja sytuacja nie przejęła dyrekcji - albo płacę albo - wypad
    mogę powiedzieć to do kamery

    żal mi tylko opiekunek, wiele z nich naprawdę jest ok - dziś są między młotem a kowadłem
    nie wszystkie wróciły po wiosennej pandemii- ciekawe dlaczego?

    • 11 8

    • Popieram

      • 3 5

  • Przedszkole (1)

    Zamknięcie przedszkoli pasuje nierobom. Wiadomo że koronawirusa nie jest groźny dla dzieci więc jak ktoś chce zamknięcia przedszkoli jest najprawdopodobniej leniwy...

    • 9 11

    • yyy

      Dzieci nie chorują , ale tam pracują dorosłe osoby , których Covid-19 dotyka, wielu z nich jest na kwarantannie, kto zaopiekuje się grupą liczącą 25 przedszkolaków, kto posprząta, ugotuje ? Może ktoś z komentujących pomoże chociaż przy sprzątaniu. Wolontariat w cenie

      • 7 4

  • Przedszkole Fantazja - Jabłoniowa - tylko tam to możliwe nie polecam!!! (3)

    ale podobno w innych palcówkach tej właścicieli też.
    Rozumiałabym to gdyby rzeczywiście dbała o swoich pracowników! a częstotliwość zmian Pań jaka jest mówi sama za siebie.... płaci minimalna krajową, dlatego Panie w grupie zmieniają się kilka razy w roku! Odbija się to na dzieciach, cieszy mnie, ze w okolicy powstają inne placówki!

    • 24 10

    • To dlaczego w tym przedszkolu nie ma miejsc ? (2)

      Moja sąsiadka tam pracuje. Twierdzi, że ma normalną umowę i zarobki jak w innych przedszkolach a panie zmieniają się tak jak wszędzie. Moje dziecko się tam nie dostało i teraz wożę je na inne osiedle. Może ktoś chce zwolnić miejsce ?

      • 5 4

      • Jak wszędzie, nie znam przedszkola z tak częstą rotacją nauczycielek

        • 4 6

      • Ojj kilka sie zwolnilo wlasnie

        • 6 6

  • Placone powinno być tak jak realizowane - pieniądze kładę na stole i nagrywam kamerą :-) (1)

    • 3 4

    • Swoją drogą co to "opieka na dzieckiem 3 lata" przez kamerę ?

      Jak pójdziesz do sklepu, dasz dziecku komórkę żeby spokojnie coś wybrać to zaraz "szkodliwe, uzależniające, Dżesiki, Sebixy, ... "

      A tu niby Pani niby grupkę trzylatków ogarnie ?
      Już to miałem pół roku temu... męczarnia dla dziecka, rodzica i zapewne Pani.

      • 4 4

  • A co mnie obchodzi lickdown. Jak mam ekskluzywne (3)

    przedszkole z angielskim to niech nikt nie miauczy że drogo tylko płaci. Macie 500 plus to starczy na połowę czesnego.

    • 21 54

    • Też

      Dostajesz kasę cwaniaczku za każde dziecko które nie chodzi do przedszkola. Zdalne nauczanie przedszkolaka fikcja. Przedszkole ma zapewnić opiekę a nie edukować od tego jest szkoła. Prosta zasada nie świadczysz usługi nie ma kasy!

      • 2 5

    • No i po sprawie . Pan Gustaw zadeklarował włąśnie, że weźmie tylko po 500 od dziecka i ani złotówki więcej. No i kompromis jest możliwy.

      • 3 0

    • A Pan Gustaw to chyba zazdrosny o to 500 + Powodzenia człowieku w życiu z takim podejściem

      • 13 7

  • Pieniądze od samorządu

    Przedszkola prywatne dostają od są rządu co miesiąc na każde dziecko dotację w wysokości 75 % kosztów w przedszkolu publicznym. I to niezależnie od tego czy mają wakacje czy są zamknięte z innego powodu. Wielu rodziców o tym nie wie a właściciele niechętnie się do tego przyznają. Może redakcji sprawdzi o jakich pieniądzach mówimy a nie są to małe kwoty.

    • 18 8

  • Trampolina

    w Gdyni uwaga!

    • 2 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Trójmiejski Dzień Zielonych Budynków

123 zł
konferencja

Piknik "Rodzina, Zdrowie, Nauka = Merito"

w plenerze, warsztaty, kiermasz, zajęcia rekreacyjne

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Co to jest oskoła?

 

Najczęściej czytane