Olga Tokarczuk, jedna z najbardziej cenionych współczesnych polskich pisarek i laureatka Nagrody Nobla, zostanie w poniedziałek uhonorowana przez Uniwersytet Gdański tytułem doktora honoris causa. W nocy na terenie uczelni pojawiły się plakaty sprzeciwiające się promowaniu pisarki.
tak, całkowicie się zgadzam
38%
zdecydowanie się nie zgadzam
42%
nie mam zdania na ten temat
8%
"Stop anty-polskiej propagandzie. Nie zgadzamy się na nadanie tytułu honoris causa dla Olgi Tokarczuk" - plakaty z takim przekazem pojawiły się w nocy w okolicach UG.Senat
Uniwersytetu Gdańskiego, na wniosek Rady Wydziału Filologicznego, przyznał noblistce
Oldze Tokarczuk tytuł doktora honorowego za "jej twórczość literacką oraz działalność kulturalną i społeczną". Uroczystość przyznania tytułu została zaplanowana na poniedziałek, 18 marca 2024 r., zostanie poprzedzona laudacją, którą wygłosi prof.
Małgorzata Książek-Czermińska.
Zaplanowano też spotkanie noblistki ze społecznością Uniwersytetu Gdańskiego.
Noblistka zostanie uhonorowana przez Uniwersytet Gdański
Kontrowersje wokół noblistki
Olga Tokarczuk już wcześniej wiele razy budziła kontrowersje. W 2015 r. noblistka, mówiąc o polskiej historii, nazwała Polaków "kolonizatorami" i "mordercami Żydów". Apelowała, by Polska spróbowała napisać ją "trochę od nowa".
Po tym, jak określano ją mianem "antypolskiej", tłumaczyła, że tylko przypomniała fakty znane "ludziom, którzy mają podstawową wiedzę na temat historii Polski".
W 2022 r. podczas Festiwalu Góry Literatury mówiła, do kogo adresuje swoje książki.
- Literatura nie jest dla idiotów. Żeby czytać, trzeba mieć jakąś kompetencję, pewną wrażliwość - komentowała noblistka, co spotkało się z krytyką.
Książki Tokarczuk w kanonie lektur
Eksperci Ministerstwa Edukacji na początku roku wzięli pod lupę listę lektur, która zdaniem nowej szefowej resortu jest zbyt archaiczna. Barbara Nowacka chce, żeby uczniowie mieli większą styczność z lekturami współczesnymi, które powstały w XXI wieku. Wskazała między innymi na brak książek Olgi Tokarczuk.
- Warto się zastanowić nad tym, że jeśli chcemy mieć młodzież z wiedzą, otwartą na świat, to muszą też czytać literaturę współczesną - mówiła.I tak wśród propozycji z literatury XXI w. dla szkół ponadpodstawowych na listach lektur uzupełniających znalazły się w tym roku m.in.: "Opowiadania bizarne" i "Bieguni" Olgi Tokarczuk. Z kolei na liście lektur obowiązkowych znalazłoby się opowiadanie Olgi Tokarczuk "Profesor Andrews w Warszawie" z tomu "Gra na wielu bębenkach".
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy