• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Studenci AWFiS zapłacą więcej za obowiązkowy obóz

Marzena Klimowicz-Sikorska
25 listopada 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Za narciarski obóz zimowy studenci AWFiS zapłacą o ponad 600 zł więcej niż przed rokiem. Nie mają też co liczyć na dopłaty z uczelni. Za narciarski obóz zimowy studenci AWFiS zapłacą o ponad 600 zł więcej niż przed rokiem. Nie mają też co liczyć na dopłaty z uczelni.

Studenci Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku od blisko 30 lat wyjeżdżają na obowiązkowe narciarskie obozy zimowe. Jeszcze w zeszłym roku płacili za nie ok. 1 tys. zł, teraz okazało się, że cena drastycznie wzrośnie. Uczelnia nie dopłaci studentom ani złotówki, bo ma kilkumilionowe długi.



Czy studenci słusznie mają pretensje do swojej uczelni o koszt tego obozu?

Głośna wymiana rektora i kadry, zła sytuacja finansowa - kiedyś bardzo cenionej w kraju Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu nie wiedzie się ostatnio najlepiej. Kłopoty uczelni przekładają się na studentów. Parę dni temu zbulwersowała ich informacja o kosztach obowiązkowego wyjazdu na narty do Włoch. Muszą za niego zapłacić prawie 1,7 tys. zł i nie mogą liczyć - jak w latach poprzednich - na choćby częściową refundację.

- Obowiązkowy obóz zimowy ma odbyć się do Passo Tonale we Włoszech. Dotychczas podobne wyjazdy były dofinansowywane przez uczelnię i studenci płacili z własnej kieszeni około tysiąca złotych. W tym roku uczelnia ogłosiła, że ze względu na problemy finansowe studenci będą musieli pokryć większą część kosztów i każdy będzie musiał opłacić 1683zł - mówi Ryszard, jeden ze studentów AWFiS, który wyjeżdża na obóz zimowy. -Co więcej, w dniu ogłoszenia tej informacji oznajmiono, iż warunkiem uczestnictwa w obowiązkowym obozie jest wpłata 400-złotowej zaliczki do dnia 30 listopada, czyli w ciągu tygodnia. Studentowi nie jest łatwo znaleźć taką kwotę w ciągu kilku dni i pod koniec miesiąca.

Z wyjazdu zrezygnować nie można, bo jest on częścią programu dydaktycznego. Można go zmienić na pięć miesięcy przed rozpoczęciem roku akademickiego. Niezaliczony obóz student musi odbyć w kolejnym roku, problem w tym, że takie obozy organizowane są na... ostatnim roku studiów.

Uczelnia tłumaczy, że za późno na znalezienie innej, tańszej oferty. -Ostateczna cena obozu znana jest nam od ok. dwóch tygodni. Jest już za późno żeby teraz szukać innej oferty - wyjaśnia dr Patrycja Lipińska, prodziekan ds. studiów stacjonarnych. - Rzeczywiście kiedyś uczelnia dopłacała i to sporo, jednak w tym roku ze względu na poważne problemy finansowe [uczelnia ma ok. 7 mln zł długów - przyp. red] nie możemy sobie na to pozwolić.

Nie ma też szansy żeby wyjazd zorganizować np. w Polskie góry. -Ta opcja nie wchodzi w grę z kilku powodów. Po pierwsze nie ma warunków, żeby w polskich górach przeprowadzić be z problemu zajęcia dla dwóch, trzech grup, po drugie są ogromne kolejki do zjazdów, po trzecie nie zawsze stoki są dostatecznie naśnieżone - dodaje prodziekan.

Co zatem ma zrobić student by zaliczyć ostatni rok i całkowicie nie "zbankrutować". - Kilka dni temu podjęliśmy decyzję, że ci studenci, którzy mają problemy finansowe mogą wpłacić zaliczkę w styczniu. Poza tym każdy, kto pobiera stypendium socjalne, jeśli zwróci się do komisji stypendialnej otrzyma jednorazową zapomogę w wysokości 500 zł. Zachęcam studentów do składania takich podań - mówi dr Lipińska.

Miejsca

  • AWFiS Gdańsk, Kazimierza Górskiego 1

Opinie (135) 6 zablokowanych

  • Teraz wychodzi gdański nepotyzm w szkołach. (1)

    Znajomi królika dostają się na gdańskie uczelnie. Korupcja, beztroska i efekt jaki jest,widać. Żadna z gdańskich szkół wyższych nie liczy się w kraju. Tylko tak dalej. Co za miasto? Co za kraj?! Ręka rękę myje.

    • 11 2

    • No chyba nie wiesz za bardzo co mówisz

      Skoro uważasz, że żadna uczelnia wyższa nie liczy się w kraju to poczytaj sobie rankingi uczelni ale robione przez niezależne ośrodki i tam widać wyraźnie że PG AM radzą sobie całkiem nieźle

      • 2 0

  • A gdzie jest Samorząd Studencki???? (4)

    Przecież powinien dbać o interesy studenta a nie tylko imprezki i imprezki.

    • 22 3

    • zgadzam sie (1)

      Racja. Mam bardzo zle zdanie o Samorzadach Studenckich. Moja byla dziewczyna dzialala w takim czyms i z jej opowiadan wnioskuje, ze w wiekszosci Ci ludzie uzywali tego jako szansy na wypromowanie sie (moglbym to zrozumiec gdyby oprocz tego robili cos pozytecznego dla studenta). Do tego imprezki i konferencje(czyt. imprezki) za pieniadze uczelni. No i kolesie, ktorych poznalem byli wiekszymi ciapami niz goscie z mlodziezowki Platformy (nie poznalem mlodziezowek z innych ugrupowan). Nie mieli sily nadmuchac balona na imprezach...

      • 7 0

      • Samorząd Studencki jest już zapewne na etapie planowania nieśmiertelnych AWFaliów, które przez cały okrągły rok spędzają im sen z powiek, taaaka to wspaniała impreza...

        proponuję żeby dalej milcząco siedzieli na senacie i radach wydziału a będzie jeszcze lepiej działo się na uczelni (ale drogim reprezentatom studentów warto siedzieć, przynajmniej gęby się opatrzą wśród "profesórów"i o zaliczenie będzie łatwiej)

        Tu cytat z ostatnich dni dotyczącej innej sprawy, konkretnie, płatnych fakultetów na AWFiS i wypowiedź niezmordowanego samorządowca:

        "W trudnej sytuacji finansowej, w jakiej znajduje się uczelnia, staramy się to (płatne zajęcia - przyp. cytujący) zrozumieć - mówi zaś Maciej Krakowiak z Samorządu Studenckiego. - Zresztą, jeśli kogoś nie stać, to może się zgłosić do działu socjalnego i myślę, że tam można uzyskać pomoc. Pieniądze raczej nie zamykają tu nikomu drogi" ... w takiej sytuacji proponuję zaprzestania MYŚLENIA drogiemy koledze bo dział socjalny to niby z jakich funduszy wysupła te pieniądze?! Pani jedna z drugą otworzą portfel i wyłożą po 200 zł każdemu kto się zgłosi? bez komentarza...

        A może uczelnia nie popadała by w kłopoty finansowe, gdyby nie trwoniła ich, przy dużym udziale samorządu???! Wystarczy przytoczyć sprawę nadania nowej nazwy przystankowi SKM na Żabiance, za kwotę ok 40 000zł.

        I tym razem samorządność (a raczej samowolka) studencka błyszczy konkretną argumentacją:

        "- Mamy Gdańsk Politechnika, Gdańsk Przymorze-Uniwersytet, dlaczego nie
        miałoby być Gdańsk Żabianka AWFiS - zastanawia się Karolina Olechnowicz, przewodnicząca Samorządu Studentów AWFiS"

        Może choćby dlatego, że od kilku jeśli nie kilkunastu miesięcy wiadomo było, że AWFiS nie jest w najlepszej sytuacji finansowej i tego typu wydatki, niemałego rzędu są zwyczajnie zbyteczne???!!

        • 4 2

    • Gdzie jest kol. Przewodniczący Hubert Wałągiewicz ?

      Dalej sie lansuje w tropsie ?

      • 2 0

    • Na Waszym miejscu zalałbym samorząd falą maili w których żądacie wyjaśnień. Jeżeli ich nie przyciśniecie na nic nie liczcie, dalej będą myśleć o darmowym piwku i lansie na imprezach.

      • 3 0

  • To się nazywa zimny wychów

    • 5 0

  • to niech idą zmywać szyby w Galerii Bałtyckiej

    zarobią tym na swój wyjazd. W końcu czy bezmyślnie chodzą poszczególnymi poziomami w środku czy zmywają szyby jeden czas. a jaki pożytek

    • 6 6

  • Skoro nie ma warunków do uprawiania w Polsce to po co uczyć (1)

    A może:

    - wycieczka do Egiptu na nurkowanie - obowiązkowa,
    - wycieczka na tor Formuły 1 - obowiązkowa,
    - wycieczka na Grenlandię - wyścigi skuterów śnieżnych - obowiązkowa.

    • 22 1

    • ŁYSA PRZYWIDZ WIEŻYCA - nasz region

      PD
      cofnij się parę postów w tył - a Łysa w Sopocie ? A Przywidz , Wieżyca ?
      Faktycznie w rejonie nic nie ma ????
      Wali WAS PSTRUDENCI !
      Alpy od razu się marzą ....eeche !

      • 1 2

  • Liście grabić do parku ! (5)

    Kasy nie ma ! To niech się do roboty biorą ! A nie chlanie imprezowanie a jak przychodzi sesja to trwoga ! Ja też studiowałem i dawałem radę pogodzić wiele obowiązków .

    • 9 8

    • (3)

      400 zł w tydzień to chyba tylko na nierządzie można zarobić, nikt inny tak szybko kasy nie wypłaci...

      • 1 2

      • (1)

        Trzeba się uczyć oszczędności !
        Ja oszczędzam i mam - robię sobie bilans po każdej wypłacie i planuję ile oszczędzić a ile na co wydać .
        A jak byś musiał jeden z drugim szybko do mamusi po peniądze jechać to co - Na bilecik też nie ma !

        • 3 4

        • sorry ale pracuję od sporej liczby lat i NIE STAĆ MNIE na wakacje za 1700 zł!! A w czasach studenckich żyłem z kieszonkowego i robót dorywczych. Jak niby miałbym tyle zapłacić?? Tyle kasy w tamtych czasach to ja widywałem na filmach albo w banku, stojąc po wypłatę ostatnich 30 zł z konta, bo z bankomatu się tego wypłacić nie da...

          • 1 0

      • do nierządu trzeba mieć ...

        ... to coś - a tobie tego brakuje skoro się wyceniasz na 400 tygodniowo .
        przyjedź na pętlę w oliwie po 15 to dam ci kasę na lustro - pooglądasz się !

        • 3 1

    • myślenie nie boli

      odezwał się banan którego na wszystko stać, niektórzy mają rzeczywiście problemy, nie każdy student chodzi co czwartek nawalony po Sopocie bo zwyczajnie go na to nie stać. Nie daj boże ktoś nie zaliczy jakiegoś przedmiotu i z kwoty która trzeba zgromadzić zamiast 1700zł robi się ponad 2000 bo dochodzi warunek. Apeluje do wszystkich, najpierw myślcie co jest źródłem problemu a potem wygłaszajcie opinie na ten temat. A co do długów uczelni to doskonale wiadomo że poprzedni rektor szastał pieniędzmi na prawo i lewo przekupując to jednych to drugich szykanując swoich poprzedników. Rozejrzyjcie się po jakichś Decathlonach i innych miejscach to sami studenci którzy dorabiają na darmowe studia które tak drogo ich kosztują.

      • 0 0

  • szukałam opiekunki do dziecka (9)

    Zapierd.....lam ciężko z mężem uczciwie -mam z tego efekty !
    Szukałam opiekunki do dziecka - raczej młodej studentki - myślę dam zarobić dziewczynie ... zgłosiło się 6 sztuk !żadna nie chciała się zgodzić za mniej niż 20zł/h.
    Trochę dziewczyny przegięły - żadnych kwalifikacji !
    Pogoniłam .... wszystkie !
    Nie żal mi studentów ! Przeginają ! Nie Wszyscy oczywiście !

    • 12 16

    • skoro na promocjach zarabiają 10 zł/h (5)

      to ile chcesz im zapłacić za powierzenie własnego dziecka??

      • 7 2

      • (2)

        pieniądze - za kwalifikacje !
        nie ma nic za darmo w życiu !

        nie dam więcej szansy studentom !

        • 5 4

        • nie wierze w to, że żadna nie była zainteresowana, coś ściemniasz... chyba że chciałaś pomoc przy dziecku przez godzinę dziennie na drugim końcu miasta ;]

          • 3 2

        • nie przyjęłabym propozycji pracy od ciebie, wyczuwam złego człowieka.........

          • 1 1

      • (1)

        3200zl netto miesięcznie bez kwalifikacji to trochę sporo nie sądzisz ??

        • 4 1

        • studentki mają wysokie kwalifikacje, zatrudnij sobie opiekunkę po podstawówce

          • 0 2

    • zapomniałaś dodać (1)

      że twoje dziecko je z koryta, ma racice zamiast rąk/nóg i śmierdzi jak by coś zdechło. Za 30zł/h bym nie wysiedział w takim burdelu!

      • 1 3

      • za swoim domem zetęskniłeś ???

        • 1 0

    • szukałam opiekunki do dziecka

      oferta nadal aktualna ? Ja nie gardzę taką stawką wręcz przeciwnie. A dziecko jedno wychowałam od 0 do 2,5 lat :)

      • 1 0

  • taki byk przecież może pracować a uczyć się zaocznie

    .............

    • 2 0

  • AWF i UG to jedno bagno, które trzeba omijać (5)

    Witam jestem absolwentem UG i zapraszam do zapoznania się z moją opinią na temat tej "uczelni".

    Chyba pora na zbadanie przez CBA Uniwersytetu Gdańskiego. Uczelni o tak niskim poziomie, porównywalnym ze szkołami prywatnymi, w innych miastach należy ze świecą szukać (wystarczy spojrzeć na rankingi ogólnopolskie). Niektóre kierunki NIC sobą nie reprezentują. Pracownicy naukowi dostają pieniążki na nikomu niepotrzebne badania, które nigdy nic nie wniosą dla dobra gospodarki. Co dopiero mówić o przydatności takiej 'nauki' w kontekście wypuszczania absolwentów na rynek pracy??? Sama nauka na większości kierunków to kilka godzin zajęć w tygodniu - mi zeszyt formatu A5 starczył na ponad 2 lata!!! I proszę sobie wyobrazić, że do stypendium naukowego zabrakło mi.... 0,15p (olewając zajęcia, robiąc prezentacje z wikipedii na zaliczenie w 20 min)!!! Czytanie książek nie ma sensu, bo pseudo profesorzy czytają na wykładach dane opierając się na Wikipedii. Wiem o tym doskonale, bo sam byłem studentem jednego z 'hobbystycznych' kierunków, 5 lat temu popełniłem wielki błąd wiążąc się z UG (człowiek młody i głupi wtedy).

    Mam porównanie, ponieważ obecnie jestem również studentem PG i dla mnie to zaszczyt móc zaliczać kolejne kolokwia, bo nikt za darmo mnie na kolejny semestr nie przepuści. Nie ma tam ocen 'za nic' (słowo w cudzysłowie należy traktować dosłownie - na UG dostawałem bdb za nic!!!). Znam osoby, które szybko rezygnowały z Zarządzania z powodu niskiego poziomu... Wybór UG to pójście na łatwiznę. Dlatego jeśli chcecie coś osiągnąć, a nie macie tatusia prawnika ani cioci w zarządzie banku nie bójcie się podejmować wyzwań!!! Omijajcie UG szerokim łukiem!!! To, że komisje akredytacyjne z ministerstwa nie zabierają możliwości nadawania tytułów naukowych to wina układów i układzików profesorów. Takie rzeczy są zapowiadane i wtedy 'profesorowie' proszą studentów by ci licznie stawiali się na wykłady!!! A potem kawka i ciasteczko i można doktoryzować kolejne pokolenia ludzi nic konkretnego nie potrafiących.

    Należy pamiętać iż jest to uczelnia publiczna, która jest finansowana z pieniędzy publicznych. Każda złotówka wydana na UG to złotówka zmarnowana. Po co komu armia biologów, ekonomistów, historyków czy geografów... Po drugie UG to przechowalnia starych leśnych dziadków emerytów i i wszelkiej maści ubeków, którzy zamiast uczyć współczesnych metod badawczych miętolą jakieś pożółkłe folie z historią badań na rzutnikach. I co jakiś czas wybierają najbardziej zasłużonego dziadka na stanowisko rektora z pensją dochodzącą do 20k mies.

    Errata

    Jakby na potwierdzenie moich słów we wrześniu 2010 roku ministerstwo przygotowało specjalny rating, w którym przyporządkowano jednostkom naukowym z całego kraju kategorie, wg których rozdzielane będa pieniążki na badania ect. Jak ktoś zainteresowany to pisać na maila agp35@wp.pl, zrobiłem również małe podsumowanie wydziałów UG - bardzo interesująca lektura, szkoda że pojawiła się (zapewne na prośbę słabeuszy) już po rekrutacji. Wiem co mówię, bo komisja akredytacyjna była na moim byłym wydziale z półtora roku temu (wręcz błagano nas wtedy by przychodzić na wykłady). Wyniki są szokujące, ale potwierdzają moje słowa. Wydziały UG to głęboka przeciętność i szarzyzna...

    Kto chce rating w pdf i moje zestawienie pisać na agp35@wp.pl

    • 19 10

    • racja, ug to słaba uczelnia

      Jestem w podobnej sytuacji- skonczylam uniwerek, obecnie studiuję na PG. Poziom kształcenia uniwersytetu gdanskiego jest naprawdę niski. Ponadto UG kształci przyszłych bezrobotnych, bo większość kierunków tam oferowanych nie jest potrzebna na rynku pracy lub jest potrzebna w niewielkim stopniu. Student poswięca kilka lat i sporo pieniędzy na utrzumanie w tym czasie, po to żeby zostać po tych 5 latach z niczym. A Uczelnia zarabia na naiwności młodych

      • 3 3

    • (2)

      No cóż, jak wiadomo na każdej uczelni są kierunki na których nic nie trzeba robić,a są też takie na których trzeba dużo pracować. Akurat studiuje na UG dwa kierunki i na jeden z nich nie muszę się bardzo wysilać (a kierunek jest bardzo prestiżowy w innych miastach, u nas dopiero istnieje od kilku lat) za to drugi jest moją zmorą, teraz już lżej bo ostatni rok, ale przez 2 lata nie miałam życia prywatnego ani nie mogłam rozwijać swoich innych zainteresowań, tym bardziej że co chwilę widziałam jak ktoś wylatuje i nie chciałam też tak skończyć. Więc nie generalizuj, bo np. koleżanka która wyleciała w zeszłym roku z mojego kierunku poszła na PG i mówi że nic nie musi robić w porównaniu do studiów na UG. Pozdrawiam

      • 1 1

      • (1)

        Wiesz, jeśli studiujesz na mat-fizie to faktycznie wysoki tam jest poziom - najwyższy na całej uczelni. Kuriozum - uczelnia z założenia humanistyczna ma najsilniejszy kierunek najbardziej ścisły z mozliwych. Reszta to tylko tło

        • 0 1

        • Większość osób nie ma świadomości, że część kierunków na wydziale filologicznym wymaga dużo nauki. Chodzi mi o kierunki typu anglistyka, romanistyka czy lingwistyka stosowana (wykładowe 2 języki + 1 od podstaw, specjalizacja translatoryczna) itp. które kształcą nauczycieli i przyszłych tłumaczy. Praktycznie co roku odpada z anglistyki, amerykanistyki i romanistyki część studentów. I nie ma czegoś takiego jak na niektórych kierunkach i uczelniach, że można poprawiać w nieskończoność niezdane egzaminy. Nie zdałeś? To wynocha...

          • 1 0

    • Oczywiscie ze to prawda ze poziom to dno

      ale na pocieszenie mozna powiedziec ze dno jest w calej Polsce. W liscie swiatowych uczelni 2 najlepsze polskie czyli UW i UJ są w 4 setce. A i to głównie dlatego ze noblista z ekonomii Hurwicz studiowal przed wojną na UW... Wiec oczywiscie UG to dno ale w calej Polsce o wiele lepiej nie jest.. A te rankingi to coz. Wiadomo ile sa warte jak sie przyjrzec jakie czynniki sa brane przy ich liczeniu.

      • 0 0

  • Bbartek (3)

    Proponuję żebyś złożył doniesienie do CBA a nie wypisywał po raz któryś te same głupoty. Takie strzępienie języka jest bez sensu, czytanie Twojej twórczości też.

    Pozdrawiam

    • 4 5

    • (2)

      Ja? jestem tylko byłym studentem tejże uczelni ;) Od tego są komisje z ministerstwa

      BTW, nikt Ci nie każe czytać tych głupot ;)

      • 2 0

      • (1)

        Przecież CBA wzywa się w wypadku podejrzenia przestępstwa tak jak Policję i inne służby. Jeżeli chcesz wprowadzenia CBA na UG to chyba wiesz o jakimś przestępstwie. W tym wypadku MASZ OBOWIĄZEK poinformowania o tym odpowiednich służb w innym wypadku grozi Ci odpowiedzialność karna.

        • 0 0

        • szkoda mi tych "profesorów". Oni naprawdę myślą, że zajmują się czymś ważnym i istotnym ;)

          • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Festiwal Dobrego Porodu VI

15 zł
warsztaty, spotkanie, konferencja, targi

Trójmiejski Dzień Zielonych Budynków

123 zł
konferencja

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Zwierzęta, które możemy spotkać w Lasach Oliwskich, to. m.in.:

 

Najczęściej czytane