• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sytuacja w trójmiejskich szkołach. 53 zakażonych i 994 osoby na kwarantannie

ws
13 października 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
W woj. pomorskim wydano 248 opinii o nauczaniu w trybie zdalnym/hybrydowym. 87 z nich dotyczy trójmiejskich placówek. W woj. pomorskim wydano 248 opinii o nauczaniu w trybie zdalnym/hybrydowym. 87 z nich dotyczy trójmiejskich placówek.

87 szkół w całym Trójmieście pracuje w trybie zdalnym lub hybrydowym, bardzo często zmiana trybu nauczania dotyczy poszczególnych klas w placówkach. Zakażonych SARS-CoV-2 jest 37 uczniów i 16 nauczycieli. Z kolei na kwarantannie przebywa ponad tysiąc osób.



Czy powinna wrócić nauka zdalna?

We wrześniu do trójmiejskich szkół wróciło ponad 110 tys. uczniów i kilka tys. nauczycieli. Jak na razie nic nie wskazuje na to, że wprowadzona zostanie nauka zdalna. Podczas konferencji w ubiegłym tygodniu premier Mateusz Morawiecki podkreślał, że 98 proc. szkół w całym kraju funkcjonuje w systemie stacjonarnym, tylko niewielki procent w systemie zdalnym lub hybrydowym.

- Dyskutujemy intensywnie kwestie systemu edukacji. Ta strategia, którą w sierpniu zaproponowało Ministerstwo Edukacji, zdaje egzamin. Nie widzimy konieczności wprowadzenia obowiązku nauki w trybie zdalnym - mówił Mateusz Morawiecki.

Koronawirus zamyka uczniów i nauczycieli w domach



Po sześciu tygodniach nauki w Trójmieście 87 szkół musiało zmienić tryb nauczania na zdalny lub hybrydowy - 47 w Gdańsku, 36 w Gdyni i 4 w Sopocie. W całym województwie takich placówek jest 161.

Według danych pomorskiego sanepidu aktualnie wśród uczniów z Trójmiasta zakażonych jest 37 osób (26 w Gdańsku i 11 w Gdyni), z kolei wśród nauczycieli z potwierdzonym zakażeniem jest 16 osób (11 w Gdańsku i 5 w Gdyni).

W związku z tym wszystkie osoby, które miały kontakt z zakażonymi, zostały objęte kwarantanną - aktualnie to 884 uczniów - 385 w Gdańsku, 479 w Gdyni i 20 w Sopocie - oraz 148 nauczycieli - 99 w Gdańsku i 49 w Gdyni.

Czytaj też: Kwarantanna w szkołach - kogo dotyczy? Sanepid wyjaśnia

W sumie od początku roku szkolnego do organów Państwowej Inspekcji Sanitarnej województwa pomorskiego wpłynęło łącznie 336 wniosków od dyrektorów szkół, dotyczących zmiany trybu nauczania. Negatywnie rozpatrzono 95 wniosków, 3 wnioski są w trakcie rozpatrywania. W całym województwie zakażonych jest 123 nauczycieli, 120 uczniów. Na kwarantannie przebywa 3185 uczniów i 331 nauczycieli.

Katar dyskwalifikuje



Coraz więcej uczniów opuszcza zajęcia z powodu innych infekcji, nawet niewielkie przeziębienie powoduje, że rodzice wolą, by dziecko zostało w domu. Niestety dla takich osób system nie przewidział zdalnych lekcji. Wielu rodziców skarży się, że ich dzieci wiele przez to tracą.

- Wystarczyło, że trochę się ochłodziło i przeziębienie gotowe. Zdecydowaliśmy, że córka kilka dni spędzi w domu, bo wolałam jej nie puszczać na zajęcia, żeby nikt nie zarzucił mi, że dziecko jest chore, sama w tym czasie musiałam przejść na pracę zdalną - mówi Weronika, mama 10-latki.
Według wytycznych antycovidowych "do szkoły może uczęszczać uczeń bez objawów chorobowych sugerujących infekcję dróg oddechowych". Jednak katar i kaszel nie muszą oznaczać zakażenia SARS-CoV-2, może to być zwykłe przeziębienie lub objawy alergii.

Jeżeli powodem kataru jest alergia, warto postarać się o odpowiednie zaświadczenie lekarskie. Jak przekonuje MEN, placówki oświatowe muszą je honorować i wpuszczać dziecko na zajęcia.

Koronawirus - wszystkie informacje z Trójmiasta



Trzy tryby nauczania



Ze względu na pandemię koronawirusa decyzją MEN od początku września szkoły mogą funkcjonować w trzech wariantach: tradycyjnym, zdalnym lub mieszanym, tzw. hybrydowym. Decyzję w sprawie przejścia na inny tryb pracy niż stacjonarny podejmuje powiatowa jednostka sanepidu na wniosek dyrekcji placówki po uzgodnieniu z organem prowadzącym (samorządem).
ws

Miejsca

Opinie (175) 10 zablokowanych

  • (3)

    "Każdy może być chory bezobjawowo i zarażać"

    Dzięki tak postawionej tezie nigdy z tego nie wyjdziemy bo o to w tym chodzi.
    Jak za Stalina, że każdy może być wrogiem ludu i każdy jest podejrzany o spisek. Wypisz wymaluj ta sama taktyka i stalinowskie czerwone myślenie.

    • 66 23

    • jak świat światem, co roku na jesieni chorowały dzieci w szkole i dorośli na rozmaite przeziębienia (1)

      i pochodne choroby górnych dróg oddechowych.
      Udajemy teraz, że jesteśmy zaskoczeni i że nigdy do tej pory nie nie było czegoś takiego?
      Tylko żę nikt się nie bawił w mazanie ludzi i testy o wątpliwej wiarygodności wykazujace co najwyżej kontakt organizmu z patogenem niż same zachorowanie. Co roku chorowało w Polsce ok 3,5 mln ludzi na tzw grypę. Zapewne kilkanaście milionów miało też wtedy kontakt z wirusem i gdyby robić im wtedy testy pcr pod kątem śladów wirusa grypy, to można było takie pandemie co roku ogłaszać.

      • 18 4

      • Dokładnie !

        Cieszę się , ze są jeszcze ludzie myślący , umiejący łączyć fakty i wyciągać wnioski:) Oby inni również to zrozumieli.

        • 14 7

    • Zawsze będą jacyś bezobjawowi i co z tego?

      Do końca życia będziemy siedzieć w zamknięciu ?!

      • 16 4

  • Kilkaset ludzi na setki tysiace!!
    Smiechu warte.
    Szkoly musza zostac otwarte, media powinny to wspierac.
    Nauka zdalna jest katastrofalna dla dzieci i media powinny to trabic na prawo i lewo!
    Straty sa nie do odrobienia
    Szkoly nigdy nie powinny byc zamkniete, bylo to zupelnie niepotrzebne. Bez sensu tylko odwleczono epidemie na jeszcze gorszy termin jakim jest sezon jesienny. I nic to kompletnie nie daloby i nie daloby teraz. A szkody jakie powoduje izolacja u dzieci jest dla nich wiele razy gorszy niz wirus.
    Media powinny sie wstydzic za sianie paniki i dzialanie na szkode dzieci!!

    • 27 34

  • Decyzja o zmianie trybu pracy szkoły (1)

    "Decyzję w sprawie przejścia na inny tryb pracy niż stacjonarny podejmuje powiatowa jednostka sanepidu na wniosek dyrekcji placówki po uzgodnieniu z organem prowadzącym (samorządem)." Wreszcie prawdziwe stwierdzenie, a nie - jak informowało i nadal informuje wiele portali- że to decyzja dyrektorów. Dyrektor może jedynie zawnioskować.

    • 45 2

    • Tak dyrektor szkoły może tylko wnioskować. Boiska szkolne mogą być zamknięte decyzją dyrektora szkoły i od kilku lat są w Gdańsku zamknięte. Gdyby szkoły mogły być zamykane decyzją dyrektora też od kilku lat byłyby zamknięte żeby się nie zniszczyły.

      • 3 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

Gdynia ScienceSlam

sesja naukowa

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Jaka rzeka przepływa przez centrum Gdańska?

 

Najczęściej czytane