• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szczepionki przeciw gruźlicy łagodzą przebieg pandemii?

Piotr Weltrowski
4 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
W Polsce powszechne szczepienia przeciwko gruźlicy wykonuje się od 1955 roku. Dziś niemowlaki szczepione są przed opuszczeniem szpitala. W Polsce powszechne szczepienia przeciwko gruźlicy wykonuje się od 1955 roku. Dziś niemowlaki szczepione są przed opuszczeniem szpitala.

Naukowcy zwracają uwagę na korelację między przebiegiem pandemii w danych krajach, a tym, czy istnieje w nich powszechny obowiązek szczepienia przeciwko gruźlicy. Liczby wskazują na to, że tam, gdzie wykonuje się takie szczepienia (jak choćby w Polsce), pandemia postępuje w sposób łagodniejszy.



Wierzysz, że szybko powstanie szczepionka przeciwko koronawirusowi?

Jako pierwsi uwagę na to zwrócili naukowcy z New York Institute of Technology, którzy opublikowali wstępne wyniki swoich badań (jeszcze bez recenzji naukowej) na specjalistycznej stronie poświęconej nauce.

W ich ocenie dużych różnic w zachorowalności i śmiertelności na Covid-19 w różnych krajach nie da się wytłumaczyć tylko kwestią różnic kulturowych i różnego przygotowania służb medycznych na pandemię. Kluczowy jest ich zdaniem stopień ogólnej odporności, który z kolei od lat część badaczy łączy z obowiązkowymi szczepieniami na gruźlicę.

Koronawirus w Trójmieście - wszystkie informacje



Więcej zgonów w krajach, które nie szczepią



Naukowcy zwrócili uwagę na to, że koronawirus zbiera najtragiczniejsze żniwo w krajach, w których nigdy nie wprowadzono obowiązkowych szczepień przeciwko gruźlicy (Włochy - aktualnie 230 zgonów spowodowanych Covid-19 na milion mieszkańców) oraz takich, gdzie ze szczepień wycofano się dawno i po krótkim czasie (Hiszpania - 234 zgony na milion mieszkańców; szczepienia przeciwko gruźlicy wykonywano tu tylko przez 16 lat, od 1965 do 1981 roku).

Liczby te porównano z krajami, gdzie śmiertelność z powodu koronawirusa jest znacznie niższa, jak w Japonii (obowiązkowe szczepienia przeciwko gruźlicy od 1947 roku; śmiertelność spowodowana Covid-19: 0,5 na milion mieszkańców), Korei Południowej (3 zmarłych na milion obywateli) czy - spoglądając bliżej - Dani (program szczepień obowiązywał przez 40 lat, a śmiertelność zakażonych koronawirusem jest tu około 10-krotnie niższa niż we Włoszech czy Hiszpanii).

W Polsce obowiązkowe szczepienia przeciw gruźlicy przeprowadza się od roku 1955. Aktualnie noworodki szczepione są przed opuszczeniem szpitala.

Czy szczepionka na gruźlicę faktycznie zwiększa odporność?



- Korelacja między czasem rozpoczęcia powszechnego szczepienia BCG [szczepienie przeciwko gruźlicy - przyp. red.] a ochroną przed Covid-19 sugeruje, że może ono powodować długotrwałą ochronę przed obecnym szczepem koronawirusa. Jednak wymagane są kontrolowane testy, które wykażą, jak szybko rozwija się odpowiedź immunologiczna mogąca chronić przed Covid-19 - piszą w swojej pracy przywołani powyżej amerykańscy naukowcy.
Jakim cudem jednak wynaleziona blisko sto lat temu szczepionka na bakteryjną chorobę może dziś chronić przed zakażeniem o charakterze wirusowym?

- Chociaż pierwotnie szczepienie opracowano konkretnie przeciw gruźlicy, to wydaje się, że szczepionka BCG zwiększa także ogólną odporność, ucząc system immunologiczny intensywniejszej odpowiedzi na patogeny - twierdzą z kolei naukowcy z Murdoch Children's Research Institute w Australii, których cytuje m.in. amerykański serwis Bloomberg.
Czytaj też: Setki naukowców próbują zrozumieć koronawirusa. Lek coraz bliżej

Takie działanie szczepionki BCG zaobserwowali już jakiś czas temu duńscy badacze Petera Aaby i Christine Stabell Benn. Według ich badań szczepionka przeciw gruźlicy zapobiega około 30 proc. wszystkich infekcji u dzieci poniżej pierwszego roku życia. O sprawie kilkukrotnie informowała też Światowa Organizacja Zdrowia.

- Są badania wykazujące np. to, że po poddaniu w dzieciństwie amerykańskich Indian szczepieniu BCG zmniejszało ryzyko raka płuca w wieku dorosłym. W innej pracy zauważono obniżenie ryzyka białaczki u dzieci. W badaniach na myszach, ale też w pracach klinicznych u ludzi, wykazano, że może mieć korzystne działanie w chorobach autoimmunologicznych - mówi z kolei w rozmowie z tygodnikiem Polityka dr hab. Maria Korzeniewska-Koseła, która od lat zajmuje się epidemiologią gruźlicy w warszawskim Instytucie Gruźlicy i Chorób Płuc.
Zdania wśród ekspertów są jednak podzielone. Część z nich jest sceptyczna względem koncepcji mówiącej o możliwości wpływu szczepień przeciw gruźlicy na walkę z pandemią Covid-19. Nawet ci, którzy nie wykluczają takiego scenariusza, zaznaczają, że na razie jest to bardziej okazja do badań, a nie przełomowe odkrycie.

Badania rozpoczęły się już w ośmiu krajach



Mimo to w ośmiu różnych krajach (m.in. w Stanach Zjednoczonych, Australii, Wielkiej Brytanii, Holandii czy w Niemczech) rozpoczęto już badania nad ewentualnym wpływem szczepień przeciwko gruźlicy na odporność na zakażenie koronawirusem oraz łagodniejszy przebieg samej infekcji.

W Australii i Holandii już teraz rozpoczęto kontrolowane podawanie szczepionki części personelu medycznego oraz osobom z grup ryzyka (głównie seniorom).

W Australii w testach udział wziąć ma 4 tys. pracowników personelu medycznego. Połowa z nich zostanie zaszczepiona przeciwko gruźlicy. Pierwsze trzysta osób dostało już szczepionki.

Na wyniki badań będziemy musieli jednak poczekać.

Opinie (408) 10 zablokowanych

  • PO chciało zniszczyć szczepianki! (4)

    TO jakaś masakra doc zego doprowadziłby rząd tuska!
    Dziś już pewnie byłoby gorzej niż w Wuhan i Włoszech.

    • 5 19

    • Że co? Jeszcze raz, ale powoli i najlepiej sylabami. Mimo wszelkich starań niestety nie rozumiem what are you pitoling about.

      • 1 0

    • Arek

      obudź się, znowu zachlałeś

      • 2 1

    • Szczpionka to trucizna (1)

      • 1 2

      • Złoooooooo.....

        Złoooooooo....

        • 1 0

  • Korelacja to nie zależność

    Taka prośba do dziennikarzy - przestańcie siać dezinformacje.

    I taka opowieść dla pozostałych - czy wiecie, że użytkownicy flagowych modeli smartfonów umierają przeszło 7x rzadziej na COVID niż użytkownicy telefonów z przyciskami.
    I tak - są to prawdziwe dane.
    Czy to znaczy że posiadanie telefonu z przyciskami ma wpływ na rozwój COVID?
    Bo jak inaczej wytłumaczyć taką korelację?
    I czy to znaczy że należy babci kupić najnowszego flagowca żeby ją uchronić przed śmiercią?

    No właśnie nie - korelacja to nie przyczynowość

    • 5 1

  • (2)

    o szczepionkach wiele złego słyszałam...o zawartości szczepionek...jeśli chodzi o mnie i moich bliskich...nie pozwolę na to szczepienie...poczytajcie trochę a się dowiecie i wy...

    • 5 12

    • (1)

      Dzięki szczepionkom zlikwidowano wiele śmiertelnych chorób : dyfteryt, porażenie dziecięce , czarna ospa,koklusz, tężec , wściekliznę i wiele innych.

      • 6 2

      • Ci wszyscy polscy antyszczepionkowcy to tak naprawdę ruSSkie trolle w akcji!

        • 2 3

  • Szczepionki

    Przeciwnicy ktorzy nie sa za tym zeby szczepic nie jest Wam teraz glupio?!?! Stuknijcie sie teraz porzadnie w Wasze glupie glowy byle mocno

    • 7 3

  • Powalają mnie tytuły ze znakiem zapytania

    Niczym pudelek czy fakt

    • 3 1

  • Szczepionka jak najszybciej (10)

    Stoję pod sklepem juz 1,5h, wszyscy kichają, kaszlą.
    To się nigdy nie skończy!
    To całe siedzenie w domu to tylko opóźnienie zachorowania

    • 23 8

    • jestes w błedzie

      • 0 0

    • Oczywiście, że tak (6)

      Oczywiście, że to tylko opóźnienie zachorowania, od początku chodziło o spłaszczenie krzywej i ochronę służby zdrowia przed załamaniem. Nikt nie twierdził inaczej

      • 26 0

      • (5)

        Opóźnienie i co dalej?
        Czekanie aż wirus sam umrze?
        Szczepionka która wejdzie za rok może być nieskuteczna bo wirus zmutuje.
        W Polsce milion ludzi pracuje, reszta siedzi w domu, tylko za 2 miesiące kasa się skończy tym co nie mają etatów w urzędach albo nie są emerytami i co wtedy?

        • 5 5

        • (3)

          To jest na razie jedyna skuteczna opcja w walce z epidemia,chodzi o spowolnienie rozprzestrzeniania sie wirusa tak aby nie uzyskac sytuacji wloskiej czy hiszpanskiej

          • 9 1

          • (2)

            Świetnie, opóźniamy do lata gdy z powodu temperatury będzie mało zachorowań.
            Ale od września powtórka z rozrywki tylko na znacznie większą skalę.
            Ps
            Teraz wszyscy chorzy na inne choroby są bez badań i szans na wizytę u specjalisty, miesiąc jakoś dadzą sobie radę ale tutaj końca nie widać

            • 2 1

            • (1)

              Taka jest strategia na calym swiecie, globalny kryzys jest nieunikniony, a nadzieja , ze w lecie sie sytuacja poprawi to tylko optymistyczne marzenia

              • 5 1

              • Afryka nie choruje

                • 0 1

        • Zmutuje ale infekcja może przebiegać łagodniej

          • 1 0

    • Szczepionka jak najszybciej

      O tym cały czas mówi minister zdrowia

      • 0 0

    • Swietny przykład trola a ciemniaki juz panikuja .ludzie pod sklepem stoja maks 15 minut i nikt nie kaszle!

      ale panika ciemniaków tego właśnie oczekuje potwierdzenia swojej paniki i głupoty

      • 4 1

  • czy aby tylko nie chodzi o to firmom farmaceutycznym? hmmmm...sami niech się szczepią i swoje rodziny...z politykami na czele

    • 5 4

  • raz tylko w życiu zaszczepiłam się przeciw grypie...taki jakoś uległam masowym szczepieniom i zgodzilam się..chorowałam po niej jak nigdy dotąd...pamiętam to i nigdy już się nie dam zaszczepić

    • 13 4

  • Bzdury (3)

    Jeśli to prawda, to wszystkie osoby z młodego pokolenia na zachodzie powinny padać, bo już nie dostały szczepionki, a tymczasem jest na odwrót.

    • 13 11

    • Ludzie zasadniczo posiadają rozum

      są jednak jak widać wyjątki.

      • 0 0

    • (1)

      Mlodzi ludzie tez umieraja na COVID-19 ale naturalnie w mniejszym procencie

      • 5 1

      • masz za dużo% we krwi

        wytrzeźwiej

        • 0 0

  • Co za bzdury (2)

    To jest hit jak można taki pasztet opublikować, ten portal jest coraz bardziej śmieszny a Wy czytacie te bzdury, zastanawiacie się nad tym i komentujcie. O cholera ale jesteśmy zajwbistym krajem szczepimy niemowlaki będziemy żyć wiecznie. Autorowi proponuje zdrążyć temat szczepień we Włoszech a potem być opiniotworczym.

    • 7 1

    • We Włoszech nie ma większości szczepień (1)

      Panie dzbanie.

      • 1 1

      • większości super głupku? Czyli jakich nie ma cepie?

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Festiwal Dobrego Porodu VI

15 zł
warsztaty, spotkanie, konferencja, targi

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Klimat na pomorzu określa się jako:

 

Najczęściej czytane