• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szkielet wieloryba trafił na Wydział Biologii UG

Rafał Borowski
16 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 

Zobacz, jak wyglądała akcja wyładowania szkieletu finwala na Wydziale Biologii UG

Mierzy 12 metrów długości, przyjechał do Gdańska z Muzeum Morza w Stralsundzie w Niemczech i pozostanie u nas na co najmniej dziesięć lat. Mowa o szkielecie płetwala zwyczajnego, zwanego również finwalem, który trafił dziś na Wydział Biologii Uniwersytetu Gdańskiego. To jedyny tego typu eksponat w Polsce.



Czy przyjdziesz na Wydział Biologii UG obejrzeć szkielet finwala?

Latem ubiegłego roku, media w całym kraju obiegła informacja o odnalezieniu w okolicach Stegny martwego płetwala zwyczajnego, zwanego również finwalem. Dla naukowców była to niepowtarzalna gratka, gdyż tego rodzaju ssaki nie żyją w Morzu Bałtyckim, ale niemal wyłącznie na obszarze oceanów.

- Finwal jest drugim co do wielkości zwierzęciem na ziemi. Większy od niego jest tylko płetwal błękitny. Jego głowa stanowi prawie 1/4 długości ciała. Długość samców dochodzi do 21 metrów, a samic do 26 metrów. Masa ciała finwali wynosi od 70 do nawet 100 ton. Ssaki te żyją samotnie, w parach lub małych stadach, liczących 6-8 osobników - tłumaczy Beata Czechowska-Derkacz, rzecznik prasowy Uniwersytetu Gdańskiego.
Z Niemiec, a nie z Helu

Wkrótce po zakończeniu badań w Stacji Morskiej Instytutu Oceanografii UG pojawił się pomysł, aby wypreparowany szkielet wieloryba zasilił zbiory Wydziału Biologii.

- Wbrew pogłoskom, nie jest to szkielet wieloryba, który w zeszłym roku wpłynął do Bałtyku. Przywieziony właśnie szkielet został wypożyczony z Muzeum Morza w Stralsundzie w Niemczech. Uzupełni on naszą kolekcję szkieletów dużych ssaków. Szkielety te nie służą oczywiście ozdobie, a raczej wskazują na konieczność ochrony poszczególnych gatunków. - wyjaśnia prof. Piotr Rutkowski z Wydziału Biologii Uniwersytetu Gdańskiego.
Niemieckie muzeum wypożyczyło szkielet na 10 lat z możliwością przedłużenia. Wiele jednak wskazuje na to, że szkielet pozostanie w Gdańsku na stałe, gdyż na jego miejscu w Stralsundzie pojawił się nowy eksponat. Dar przekazany do Gdańska jest tym bardziej cenny, że jest to jedyny tego typu eksponat w Polsce.

  • Zdjęcia z rozładunku szkieletu na Wydziale Biologii Uniwersytetu Gdańskiego.
  • Zdjęcia z rozładunku szkieletu na Wydziale Biologii Uniwersytetu Gdańskiego.
  • Zdjęcia z rozładunku szkieletu na Wydziale Biologii Uniwersytetu Gdańskiego.
  • Zdjęcia z rozładunku szkieletu na Wydziale Biologii Uniwersytetu Gdańskiego.
  • Zdjęcia z rozładunku szkieletu na Wydziale Biologii Uniwersytetu Gdańskiego.
  • Zdjęcia z rozładunku szkieletu na Wydziale Biologii Uniwersytetu Gdańskiego.
  • Zdjęcia z rozładunku szkieletu na Wydziale Biologii Uniwersytetu Gdańskiego.
  • Zdjęcia z rozładunku szkieletu na Wydziale Biologii Uniwersytetu Gdańskiego.


Montaż potrwa ok. dwóch miesięcy

Mierzący 12 metrów szkielet wieloryba został przywieziony do Gdańska w naczepie tira. Akcje zapakowania, a następnie wypakowania wszystkich elementów szkieletu, m. in. czaszki, żeber, łopatek czy płetw barkowych trwały aż po trzy godziny każda. Złożenie eksponatu potrwa jednak o wiele dłużej, tj. ok. dwóch miesięcy. Otwarcia wystawy szkieletu finwala należy więc spodziewać się w połowie kwietnia.

Pierwszym etapem montażu będzie ułożenie szkieletu na wyznaczonej przestrzeni oraz pomiar kości. Następnie okaz ma zostać przymocowany do istniejącej już stalowej konstrukcji zawieszonej na suficie budynku. Co ciekawe, z możliwości oglądania szkieletu będą mogli skorzystać nie tylko studenci i wykładowcy, ale wszyscy zainteresowani.

Wydział Biologii UG w roli ogólnodostępnego muzeum

- Szkielet będzie można podziwiać nie tylko z poziomu parteru, ale również z poziomu pięter. Dzięki temu, będzie można w całości dostrzec ogrom tego wieloryba. Dla przykładu, sama jego czaszka mierzy aż 4 metry długości. Nie tylko szkielet finwala, ale również inne nasze ekspozycje, np. inkluzji w bursztynie, akwarium biotopowe jeziora Malawi czy mrówek, są dostępne dla wszystkich chętnych. Budynek jest otwarty dla zainteresowanych, nie pobieramy za wejście żadnych opłat. Ma to służyć edukacji ekologicznej wszystkich, a nie tylko naszych studentów. Zapraszamy na nasz wydział szczególnie w weekendy - dodaje prof. Rutkowski.
Prof. Rutkowski podkreśla, że w Gdańsku nie ma obecnie muzeum przyrodniczego, a jego wydział z chęcią wypełni tę lukę edukacyjną. W związku z tym, Wydział Biologii UG planuje już otwarcie dwóch kolejnych ekspozycji. Jedna z nich będzie dotyczyć antropogenezy człowieka, druga pochodzenia kręgowców.

Opinie (47) 1 zablokowana

  • "miesiąca czasu" jako rzecz dr z UG

    • 0 0

  • Sprostowanie

    Nie jest to ani jedyny ani największy szkielet wieloryba w Polsce. W Muzeum Przyrodniczym Uniwersytetu Wrocławskiego stoi na wystawie "Świat zwierząt" od co najmniej 100 lat szkielet płetwala błękitnego (Balaenoptera musculus) o długości 15 metrów. Drugi szkielet sejwala (Balaenoptera borealis) długości 9 m stoi na wystawie "Układ kostny kręgowców".

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Reklama

Statystyki

Wydarzenia

Konferencja TEDx SANS!

100 zł
konferencja, forum

VI Ogólnopolska Konferencja Naukowa Fizjoterpia Pediatryczna

250 zł
warsztaty, konferencja

Sprawdź się

Sprawdź się

Wybierz poziom

Gdańsk to stolica województwa:

 

Najczęściej czytane