- 1 Matura 2024 z języka polskiego. Publikujemy arkusze (39 opinii)
- 2 Politechnika Gdańska stawia na energetykę jądrową. Podpisano list intencyjny (54 opinie)
- 3 Rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jakie zasady? (24 opinie)
- 4 Rakieta Elona Muska nad Trójmiastem (120 opinii)
- 5 Podwyżki w szkolnictwie nie dla wszystkich? "Jesteśmy pomijani" (188 opinii)
- 6 Mikroplastik w pokarmie dla niemowląt (63 opinie)
Szkoła w Kokoszkach znów pod lupą sądu
W środę Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA) w Gdańsku wydał wyrok, zgodnie z którym Pozytywna Szkoła Podstawowa przy ul. Azaliowej w Kokoszkach została powołana z naruszeniem prawa. - Czekamy obecnie na szczegółowe uzasadnienie wyroku, by móc podjąć kolejne kroki prawne, ale o działaniu placówki zgodnie z prawem jesteśmy przekonani od początku projektu - mówi Piotr Kowalczuk, wiceprezydent Gdańska.
- Sąd wydał wyrok mówiący, że szkoła została powołana z naruszeniem prawa - mówi Bożena Brauer z "Solidarności" w Gdańsku. - W krótkim słownym uzasadnieniu sędzia zwrócił uwagę na naruszenie przepisów dotyczących wynajmu lokalu, ponieważ budynek szkolny wraz z obiektami sportowymi nie jest lokalem, lecz nieruchomością, co podnosiła Komisja Międzyzakładowa Pracowników Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność" w Gdańsku jako strona skarżąca. Naruszono również ustawę o związkach zawodowych, bowiem projekt zarządzenia prezydenta Gdańska o przekazaniu do wynajmu nowo wybudowanego budynku szkolnego nie został przesłany związkom zawodowym do zaopiniowania.
Czytaj również: Śledztwo w sprawie szkoły w Kokoszkach umorzone
Choć za pierwszym razem skarga została oddalona, Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie nakazał Wojewódzkiemu Sądowi Administracyjnemu jej ponowne, merytoryczne rozpatrzenie.
"Działamy zgodnie z prawem"
W oświadczeniu Piotra Kowalczuka, wiceprezydenta Gdańska, czytamy, że miasto czeka na szczegółowe uzasadnienie wyroku, żeby móc podjąć dalsze kroki prawne. Do tego czasu szkoła będzie funkcjonowała normalnie.
- Na wyrok przysługuje kasacja do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Do czasu prawomocnego wyroku funkcjonuje obecne zarządzenie - mówi Piotr Kowalczuk. - O działaniu zgodnie z prawem jesteśmy przekonani od początku projektu. Potrzebujemy uwspółcześnienia oferty, myślenia - a przede wszystkim działania na rzecz rozwoju młodych gdańszczan.
Zdaniem urzędników wyrok WSA godzi w prawo gminy do zarządzania majątkiem i wyborem najlepszych rozwiązań dla realizowanych usług.
- Ten wyrok jest bardzo złym sygnałem dla gmin, które w sposób innowacyjny podchodzą do procesów zarządczych - tłumaczy w oświadczeniu Kowalczuk. - Nadal będziemy prowadzić działania, by gminy nie były ubezwłasnowolniane przez archaiczne i niekorespondujące ze sobą zapisy prawa oświatowego, jak i o samorządzie gminnym.
Miejsca
Opinie (48) 2 zablokowane
-
2015-10-21 18:04
Karczemki os. kalina (2)
wychowałem się tam na stoczniowych domkach z tablicą: osiedle kalina. Od wieków to były karczemki, nawet sołtys był:) Na bierzmowanie chodziliśmy do kościoła do kokoszek. Tam zaczynały się dopiero kokoszki. No ale dziś wszyscy wiedzą lepiej :)
- 18 2
-
2015-10-21 21:54
Szkoła jest w kokoszkach a lewiatan na karczemkach;-)
- 5 0
-
2015-10-21 18:10
Władza wie...
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.