- 1 Koniec z nauką HiT-u w szkołach. Jest rozporządzenie ministerstwa (36 opinii)
- 2 Wielkie zainteresowanie naszą strefą (69 opinii)
- 3 Ruszyła rekrutacja uzupełniająca do przedszkoli i szkół podstawowych (19 opinii)
- 4 Rusza rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jak zapisać się i wybrać klasę? (20 opinii)
- 5 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (66 opinii)
- 6 Nadciągają duże imprezy studenckie (29 opinii)
Szkoły między świętami będą otwarte
Choć w rozporządzeniu ministra edukacji narodowej nie ma zapisu, że w dniach zimowej przerwy świątecznej szkoła ma obowiązek zorganizowania zajęć wychowawczo-opiekuńczych, dyrektorzy już zaczęli taką opiekę organizować. To reakcja na list minister edukacji narodowej, który wystosowała osobno do dyrekcji szkół i do rodziców.
- Zawsze przed i między świętami mamy ten sam problem: co zrobić z dziećmi podczas tych wszystkich wolnych od nauki dni? - mówi Joanna z Gdańska, mama dwojga uczniów szkoły podstawowej. - Chodzić do pracy trzeba, ani ja, ani mój mąż nie możemy pozwolić sobie na urlop, tym bardziej tak długi. Co więcej, nie mamy w Gdańsku żadnej rodziny, więc babcia czy dziadek nie wchodzą w grę. Dobrze, że szkoła naszego dziecka zaczęła już zbierać zapisy i tworzyć harmonogram dyżurów nauczycielskich.
W liście do rodziców minister edukacji narodowej przypomina o przysługującym im prawie do opieki nad dzieckiem podczas przerwy świątecznej i namawia do zgłaszania dyrektorom szkół takiej potrzeby. Podobne pismo z początkiem grudnia trafiło do dyrektorów szkół publicznych. Od tego czasu rozpoczęły się przygotowania niezbędne do zorganizowania właściwej pracy szkoły.
- Jesteśmy w trakcie organizowania dni wolnych w czasie przerwy świątecznej - mówi Marzena Oszejko, wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 12 w Gdańsku. - Trwają spotkania i rozmowy z rodzicami, podczas których pytamy o zapotrzebowanie i zbieramy diagnozy. W tych dniach dyżury w naszej szkole oczywiście się odbędą. W godzinach pracy świetlicy prowadzić będziemy zajęcia opiekuńczo-wychowawcze.
- Opieka w naszej szkole będzie zorganizowana niezależnie od deklaracji rodziców i będzie odbywała się w godzinach realizacji zajęć lekcyjnych, w naszym przypadku w godzinach od 8 do 15:30 - mówi Marcin Hintz, dyrektor Gimnazjum nr 3 w Gdańsku.
Czy w tym czasie rodzice będą posyłać dzieci do szkół? Ci, którzy pracują i nie mają innego sposobu na zorganizowanie im czasu, z pewnością tak. Na razie jednak nie wiadomo, o jakiej liczbie uczniów mowa.
- Z list, na jakie rodzice zapisują dzieci, które 22, 23, 29 lub 30 grudnia przyjdą do szkoły wynika, że zainteresowanie nie jest aż tak duże, jak można byłoby się spodziewać - mówi jedna z nauczycielek Zespołu Kształcenia Podstawowego i Gimnazjalnego nr 8 w Gdańsku. - Ponadto wcześniej nigdy nie było takiego zapotrzebowania, rodzice nie pytali ani nas, ani dyrektora o godziny pracy szkoły. Dlatego moim zdaniem to niepotrzebnie i nieco na siłę rozdmuchana sprawa.
Choć dyrektorzy niechętnie rozmawiają o samym rozporządzeniu i pomyśle minister, udało nam się podpytać o opinię dyrektor jednej z gdyńskich szkół podstawowych.
- Specjalnie nie zdziwił mnie ten krok ze strony minister, bo przecież przymierza się do zlikwidowania karty nauczyciela, a ten ruch pozwolił jej szybko pozyskać społeczność rodziców - mówi nam dyrektor. - W całej tej sprawie chyba najbardziej ciekawe jest to, że list wysłany do nas zupełnie różni się od tego, który wystosowany został do rodziców. Nas pani minister prosi o możliwość zorganizowania opieki, bo z racji braku podstawy prawnej nie może nakazać, rodzicom mówi natomiast, że im się należy. Od strony prawnej sprawa jest jasna: w całym rozporządzeniu nie ma zapisu, który mówi, że w dniach zimowej przerwy szkoła ma obowiązek organizowania zajęć wychowawczo-opiekuńczych czy że szkoła powinna informować prawnych opiekunów dziecka o możliwości udziału uczniów w zajęciach wychowawczo-opiekuńczych organizowanych w dniach, o których mowa. Skoro zaś taki zapis nie istnieje, nie ma podstawy prawnej i możliwości powołania się na niego.
Miejsca
Opinie (484)
-
2014-12-11 09:10
Błąd... (9)
Dodatkowym dniem wolnym od zajęć dydaktycznych jest jak już 5, a nie 6 stycznia - 6 stycznia to święto. I jakbym nie liczyła, to począwszy od 20 grudnia do 6 stycznia włącznie to 18, a nie 17 dni...
- 4 9
-
2014-12-11 09:18
(6)
Zapomniałaś dodać, że z tego 11 czy 12 dni wolne mają wszyscy!Ale o tym się nie mówi, bo lepiej brzmi jak się ogłasza świata, ze nauczyciel ma 18 dni wolnego a de facto ma 6
- 13 2
-
2014-12-11 09:26
(5)
Odniosłam się tylko do treści artykułu...
Racja - jak ktoś ma wolne weekendy, to w tych dniach ma 10 dni wolnego również. Problemem jest pozostałych 6 dni - dla tych, co pracują i nie mogą zapewnić opieki dzieciom. Uważam, że pomysł zapewnienia świątecznej opieki w szkołach sam w sobie jest ok, ale raczej tylko w odniesieniu do SP.- 7 4
-
2014-12-11 09:35
(1)
A może szkoła powinna zapewnić również opiekę wieczorami, jak rodzice chcą wyjść ze znajomymi albo pobyć sami w domu i koniecznie w weekendy, bo teraz takie czasy, ze trzeba pracować cały tydzień. W sumie Sylwester też by się przydał wolny od dzieci, bo co zrobić z naszymi ukochanymi pieszczochami, jak się chce pobawić do rana. Piątek wieczór koniecznie, bo jesteśmy zmęczeni po całym tygodniu, a tu się pieszczoch pałęta pod nogami. W ogóle powinno być jak w Chinach. Dziecko widzimy raz na rok przez tydzień a potem szkoła z internatem.
- 27 3
-
2014-12-11 09:45
Tylko mowa jest tutaj tylko o dniach "świątecznych", których w tym roku naprawdę sporo wypadło, a nie wszyscy rodzice - głównie tych biednych pierwszoklasistów-sześciolatków mają w tym czasie możliwość wzięcia urlopu czy zapewnienia innej formy opieki dla maluchów. Natomiast to o czym piszesz - trafiłeś w sedno, znam takich "rodziców" którzy skorzystaliby chętnie z takiej opcji. Smutne, ale prawdziwe...
- 6 1
-
2014-12-11 10:27
(2)
8 dni; dniami roboczymi są: 22-24 grudnia; 29-31 grudnia, 2 i 5 stycznia. To że urzędy zrobią sobie długie weekendy nie znaczy że prywatne firmy zostaną zamknięte.
- 7 2
-
2014-12-11 18:37
A skąd takie info (1)
Urzędy pracują jak zawsze. To są dni pracujące a nie świąteczne.
- 2 1
-
2014-12-12 10:55
tym bardziej wyliczenie że od 20 grudnia do 6 stycznia jest tylko 6 dni do zagospodarowania, tj znalezienia opieki dla dzieci - jest błędne.
- 0 3
-
2014-12-11 09:51
W ARTYKULE JEST BŁĄD (1)
Minusujący - wyjaśnijcie w czym problem - napisałam, że W TREŚCI ARTYKUŁU JEST BŁĄD, bo ktoś nie potrafi policzyć ilości dni w konkretnym przedziale czasu oraz, że nie wie, kiedy wypada święto a kiedy "dzień wolny".
- 5 0
-
2014-12-15 21:46
nie rozumieją pojęcia wolny od dydaktycznych
przecież wtedy jesteśmy np. 5 stycznia
- 0 0
-
2014-12-11 09:17
ZLIKWIDOWAC KARTY NAUCZYCIELI I ZAMKNĄĆ SZKOŁY (21)
Jestem mężem nauczycielki, od dawna namawiam żonę żeby rzuciła prace w szkole. To co dzieje się teraz w szkołach to się w głowach nie mieści.
Rodzice traktują szkoły jak swoje prywatne.
Wydzwaniają do nauczyciela po godzinie 19 czy 20!!!! przecież nauczyciel zdaniem wszechwiedzącego rodzica pracuje 19 godzin w tygodniu , a kartkówki, sprawdziany, zeszyty sprawdza pewnie w czasie lekcji kiedy dzieci sami przerabiają materiał. Przygotowują się do zajęć z dziecmi tez w czasie lekcji
Jedni maja pretensjie o zbyt niski poziom nauczania, inni że zbyt dużo się wymaga i wiele innych
Pamiętajcie kochani rodzice że przygotowanie wszelkiego rodzaju konkursów, wystaw, dni szkoły, dni świata czy każdej innej imprezy w szkole to nie outsourcing tylko rada pedagogiczna się tym zajmuje czesto we współpracy z Wami rodzicami, ale tez po godzinach lekcyjnych, a nie w czasie ich trwania.
Sami mamy 2 ke dzieci w wieku szkolnym. Cieszę się za nich, że będą mieli wolne, jest grudzień i są już bardzo zmęczone.
Ludzie pałacie nienawiścią i zazdrością. Zmieńcie tryb myślenia, pomyślcie o swoich dzieciach, a nie że nauczyciel będzie miał 3 dni wolnego więcej od was.
Miejmy ma uwadze interes naszych dzieci ( posyłanie dzieci w wieku 6 lat!! to pomyłka ), a nie pani minister.
Pani minister chce zlikwidować karty nauczycieli i pozabierać przywileje? To niech tak zrobi, tylko że wtedy nauczyciele odejdą z pracy ( znaczna większość zobaczycie ) mało kto za 1900zł będzie chciał pracowac z rozwydrzonymi dziećmi i ich rodzicami 14 godzin dziennie ( bo przecież szkoła ma zapewnic opiekę mojemu dziecku a ja ide do pracy na 11 do 19 a dziecko ma zajęcia od 8 rano do 19 to poczeka na mnie w świetlicy, przecież szkoła ma obowiązek ), 12 miesięcy w roku. Pożyjemy zobaczymy
Życze zdrowych, spokojnych i rodzinnych Świąt- 93 35
-
2014-12-11 09:22
jakie przygotowanie do lekcji? (5)
co roku klepią to samo na zasadzie kopiuj wklej.
- 10 34
-
2014-12-11 09:26
(3)
Idź, też klep i będziesz miał dużo wolnego. Kto Ci zabronił zostać nauczycielem?
- 29 8
-
2014-12-11 09:35
właśnie dlatego nim nie jestem (2)
nie odpowiada mi nie rozwojowa praca bez perspektyw i możliwości rozwoju.
- 9 17
-
2014-12-11 10:23
pewnie
pracujesz pewnie w korporacji i wykorzystują Cię z kazdej strony, dlatego nawet nie masz czasu zająć się własnym dzieckiem, masz nadzieję na rozwój a na końcu okaże się że sie już wypaliłeś i za 6 miesięcy z wylądujsze w kolejnej korporacji z nowymi starymi nadziejami na rozwój - baw sie dobrze ( tylko dlaczego kosztem swojej rodziny?)
- 17 4
-
2014-12-14 01:25
akurat nauczyciele
maja obowiązek kształcenia i podwyższania kwalifikacji
- 3 0
-
2014-12-11 15:13
Zostań nauczycielem to przekonasz się jakie brednie piszesz!
- 13 3
-
2014-12-11 09:28
wkurzony
niech się zwolni
- 4 2
-
2014-12-11 09:59
szybkie pytanie (7)
OK - powinny być pewne granice - rozumiem to. Ale mam szybkie pytanie: kto zajmie się Pana dziećmi w okresie świąteczno - ponoworocznym? Babcia, dziadek, ciocia? Bo rozumiem, że Państwo oboje w pracy?
- 7 2
-
2014-12-11 10:08
tak pracujemy w straży i służbie zdrowia (5)
płacimy za opiekunke i łatwo nie jest. Dzieci w wkieku 7 i 9 lat. Rodzina nie jest nam w stanie pomóc w opiece nad dziećmi. Być nauczycielem to służyć a nie pracować
- 2 7
-
2014-12-11 13:31
to może (3)
nam pan strażak opowie o przywilejach strazy pozarnej? o tym jakoś nikt nie mówi, a znam 3 strazaków 2 z nich ma tyle czasu że prowadzi dodatkowo własne interesy ( w godzinach 8-16) a trzeci pracuje w hurtowni. Czasu wolnego od groma, pensja tez całkiem całkiem, no i bez dodatków tez nie jesteście
- 10 0
-
2014-12-11 13:41
I jeszcze w wieku czterdziestukilku lat na emeryturkę.
Biedaczek normalnie.
- 8 1
-
2014-12-11 15:15
czy ktoś inny poza belframi tutaj nażeka????? (1)
pewnie czytają i komentują różne grupy zawodowe
- 0 4
-
2014-12-14 22:29
oj kiepsko było z nauką za dużo ferii!!!! NARZEKAĆ!!
- 0 0
-
2014-12-13 22:36
"Być nauczycielem to służyć a nie pracować"
WSTYDU NIE MASZ, to nie wolontariat, nauczyciele powinni sie szanować, wymagać płacy porzadnej za tak cieżki chleb
- 8 0
-
2014-12-11 13:48
Poczytaj kodeks rodzinny to się dowiesz kto ma sie zajmować twoimi dziećmi !
- 7 1
-
2014-12-11 10:08
Przestań pan lamentować (1)
Zgadzam się, że jest to ciężka praca. Inne zawody też są ciężkie. W prywatnej firmie też się pracuje często nadgodziny, ale ma się tylko 26 dni urlopu. Nauczyciele mają wakacje, ferie, przerwy świąteczne no i do tego coś, co przeważnie jest tylko w budżetówce, czyli trzynastki, jubilatki itp.
- 8 7
-
2014-12-11 13:54
Nauczyciele mają przede wszystkim w szkole stado dzieci rozpuszczonych przez rodziców
- 23 4
-
2014-12-11 13:46
To twoja żona dostała od szkoły służbowy telefon ? (1)
czyżby do karty nauczyciela dodali nowy przywilej ?
- 3 8
-
2014-12-11 21:58
U mnie w szkole jest mamuśka , która nawet jak przyjedzie wcześniej to siedzi w samochodzie i odbiera dziecko dopiero przed zamknięciem świetlicy . To dopiero kochająca mamusia .
- 14 1
-
2014-12-11 15:37
Dziękuję Panu za te słowa!
- 5 2
-
2014-12-13 22:41
dziekuję do: zniesmaczony rodzic i mąż
jest dokładnie jak Pan pisze
- 3 0
-
2014-12-11 09:20
Bardzo dobrze, nauczyciele lenie do pracy. (7)
Ile wolnego w roku mają? Nie mają podstaw do nażekania na prace i płace więc do pracy. Inne grupy zawodowe pracuję, nie widze w tym problemu.
- 23 64
-
2014-12-11 09:26
Przywileje (2)
Ja chciałabym z mężem pojechać na dwa tygodnie w miesiącach kiedy ceny są atrakcyjne na wycieczkę np. do Egiptu - nie mogę ponieważ mąż pracuje w szkole.
- 15 8
-
2014-12-11 09:32
i za to można lecieć za granice?
to na co nauczyciele nażekają.
- 4 12
-
2014-12-11 11:02
ja
ja tez nie mogę jechać, chociaż nie jestem nauczycielem, bo cały urlop wykorzystałam w wakacje (to rozumiem), przerwy świąteczne i ferie, bo szkoły były zamknięte
- 4 3
-
2014-12-11 09:42
26 dni urlopu vs 2 miesiące wakacji, 2 tygodnie ferii + przerwy świąteczne..
To miał Pan/ Pani na myśli?
tylko Pan/ Pani pracuje 40h tygodniowo, wychodzi Pan/ Pani z pracy i o niej zapomina.
Nauczyciel ma 18h + 3h dyrektorskie = 21h / etat, ale nikt nie widzi tego ile godzin zajmuje przygotowanie do zajęć/ klasówek, sprawdzenie ćwiczeń, zeszytów, kartkówek, sprawdzianów, wypracowań, itp. Ile godzin poświęcają na uzupełnianie dzienników (+ elektronicznych), ile godzin swojego czasu poświęcają na organizację wycieczek szkolnych. a jak są na takiej wycieczce to też pracują.. jak jest wywiadówka czy rada.. też pracują. Jak mają dzieci z problemami przygotowują indywidualne programy nauczania (nawet jeśli takie dziecko jest w 30 osobowej klasie).
PODZIWIAM NAUCZYCIELI, bo to naprawdę ciężka praca.- 19 8
-
2014-12-11 10:55
A kto bronił zostać nauczycielem ? A może uczyć się nie chciało ? Każdy, kto wybiera jakiś zawód wie, co , kiedy i za ile ma zrobić ! Czemu nauczyciele maja tego nie wiedzieć i być na każde widzimsię sfrustrowanej pani minister bądź zazdrosnego o czas pracy innego człowieka ?
- 7 3
-
2014-12-12 11:26
narzekać :)
- 2 0
-
2014-12-12 11:57
Tak może pisać tylko osoba, która o zawodzie nauczyciela nie ma bladego pojęcia.
- 4 3
-
2014-12-11 09:21
A czy moja córka będzie mogła
korzystać w tym czasie z nieograniczonego dostępu do tabletu i Internetu?
- 4 19
-
2014-12-11 09:27
uprzywilejowani nauczyciele (10)
w d*pach nauczycielom się prrzewraca!!!!!!!!!!!!! Pracuja 18 godzin tygodniowo +2miesiące wakacji+ferie+roczny urlop zdrowotny- w przeliczeniu na pełnu etat zarabiają 6-7 tysięcy-to zarobki europejskie, a jeszcze chcą podwyżek!! Zeby uprzedzic głupie odpowiedzi o niezliczonych godzinach pracy w domu-proponuję, zeby pracowali w szkole od 8 do16 +w ferie +w wakacje .urlop 26 dni- za dotychczasowe wynagrodzenie, dopiero wtedy zrównają się ze zwyklymi pkracownikami.Wspomnę jeszcze te rzesze nauczycieli ,którzy przeszli na emeryturę około 50 roku życia.
- 32 92
-
2014-12-11 09:45
6-7 tysięcy? żart... proszę poczytać ustawę :) nauczyciel stażysta zarabia ok 1800zł...
Nie 18 h tylko min. 21 (istnieje coś takiego jak obowiązkowe godziny dyrektorskie) + praca w domu (o której takie osoby jak Pan/ Pani oczywiście nie myślą...)
Zapraszam do pracy z dziećmi :) a zapewniam, ze nie będzie miał Pan/ Pani czasu dla własnych..- 22 9
-
2014-12-11 10:30
Ciekawe
Wtedy należeć sie bedzie urlop nauczycielowi kiedy bedzie chciał a nie w wakacje ciekawe jak wtedy bedziecie skrzeczec
- 9 4
-
2014-12-11 11:15
Pewnie chciałeś zostać nauczycielem ale ci nie wyszło ?
Pewnie chciałeś zostać nauczycielem ale ci nie wyszło. Niestety w tym zawodzie trzeba mieć odpowiednie kwalifikacje. Sądząc po twojej wypowiedzi to masz nieco ograniczone i tendencyjne horyzonty.
- 8 3
-
2014-12-11 22:12
6-7 tysięcy ???!!! A skąd te informacje? Zarobki nauczycieli są jawne i każdy może sobie sprawdzić, nawet w internecie.
- 10 1
-
2014-12-11 22:16
pensja (1)
Proszę mi wysłać adres szkoły albo chociaż mejla gdzie za pełen etat zarabia się 6000 zł? od razu wysyłam CV- bo ja póki co mam 1700 zł. Z resztą wyszczególnionych postulatów nie będę się sprzeczać, bo uważam to za bezsensowne, widać nikt z Państwa wklejających formułki 2 miesiące plus ferie plus 18 godzin itp nie ma pojęcia nic a nic o szkole i czasie jaki się w niej spędza i ile faktycznie się pracuje.
- 12 2
-
2014-12-13 01:14
Nauczycielka, a nie umie ać ze zrozumieniem!
- 1 2
-
2014-12-13 13:40
Bardzo proszę, chętnie spędzę w szkole osiem godzin dziennie, z urlopem 26 dni,
bo już dosyć mam ciągłego wypominania mi tych przywilejów. Chętnie będę uczyć całe lato i zimę. Nauki nigdy dość, a ja lubię swoją pracę.
Chciałabym tylko zapytać jaką pensję mi Pan/Pani wkurzony proponuje? Teraz zarabiam 1900 zł netto po 15 latach pracy w gimnazjum.- 6 0
-
2014-12-14 01:28
mów gdzie tyle dają
za 4 tys pójdę, zeby ze 3 na rekę było, będę od 8-16 w każdy dzień roboczy w roku
- 4 0
-
2014-12-14 21:57
Godziny pracy nauczycieli 18+2 lub 18+1 (tak zwane "hallówki"). A co do wynagrodzeń nauczycieli... trochę mnie bawią te sumy jak wymienia "wkurzony" - jest ciekawy skąd on to wziął? Z tego co jest napisane w rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej dotyczącego stawek wynagrodzenia nauczycieli na rok 2014/15 wynika zupełnie co innego (dociekliwi wpiszą sobie w google "wynagrodzenia nauczycieli w roku szkolnym 2014" - jak zrobiłem to ja - wyskoczy im jaki "majątek" zarabiają nauczyciele). Podpowiem, że stawki które są przedstawione w rozporządzeniu są minimalne. Czyli do tego dojdzie dodatek za wysługę lat (jak wszędzie) i ewentualnie motywacyjne, albo dodatek za wychowawstwo. No i jeszcze odliczcie sobie od tych stawek ZUS, ubezpieczenie i inne pierdoły...
- 3 0
-
2014-12-14 22:08
dobra rada -zostań nauczycielem !
- 3 0
-
2014-12-11 09:32
Ta akcja powinna być kontynuowana.. (15)
Jesteśmy z żoną jak ta pani z Gdańska: dwójka dzieci, brak rodziny która mogła by się nimi zaopiekować. Urlopy i chorobowe na dzieci juz prawie sie skończyły. I niech mi ktoś powie skąd mam wytrzasnąc dodatkowych 17 dni? Jestem za by szkoły pracowały z dni między świateczne. Z jakiej racji nauczyciela maja mieć wole skoro inni ludzie idą do pracy? Nauczyciele są po to by nauczać ale i by powadzić własnie zajęcia opiekuńczo-wychowawcze. Nawet jak przyjdzie 5 dzieci to ma być ktoś kto sie nimi zajmie. Nalezy odejść od postrzegania zawodu nauczyciela jako swoistego tabu. Tabu, które zostało postawione na piedestale przez poprzedni ustrój.
- 34 62
-
2014-12-11 09:41
Nauczyciele są od tego żeby uczyć! a nie pilnować Wasze dzieci. O jakich 17 dniach mówisz? z tego co liczę Ty również masz 12 wolnego w tym czasie!
Dobrze, że wspominiałeś o urlopach i chorobowych, które bierzesz na dzieci- w tym czasie kiedy ty siedzisz w domu ktoś wykonuje twoją pracę- 31 8
-
2014-12-11 10:38
Nauczyciel to NIE opiekunka!!!! (3)
A szkola to nie zaklad opieki nad dziecmi! Szkoła ma ksztalcic dzieci i na tym rola sie konczy. To rodzice maja dzieci a nie szkola. To rodzice maja zapewnic opieke dziecku. Dlaczego za nasze podatki ktos ma miec darmowa opieke dla dziecka w publicznej placowce. Opiekunke wynajmij cwaniaku!
- 32 2
-
2014-12-12 08:31
Po to płace podatki aby publiczna szkola (2)
organizowała zajęcia opiekuńczo wychowawcze w dniach wolnych miedzy świętami.
- 7 11
-
2014-12-14 01:37
ale to nie jest 40h opieki!
to powinno być dodatkowo opłacone dla nauczycieli chętnych w takie dni zostać,
rachunek: 40h - 20 (lekcje i 2 darmowe) = 20h - kółka, wyrównawcze 2h tyg = 18h- wywiadówki, rady średnio na tydz 2 h= 16h - szkolenia minimum 1h tyg= 15 - 10 h przygotowanie i sprawdzenie różnych prac kontrolnych, lekcji, zeszytów, referatów zależnie od przedmiotu = 5h - dyskoteki, dni otwarte, dni wolne od zajec dydaktycznych, imprezy okolicznościowe połowinki, bale, konkursy, wydarzenia szkolne, opracowywanie dokumentacji w ogromnej ilości,. uzupełnianie dziennika elektronicznego = są na minusie !!
Przepraszam, wiem ze czasem powinno sie odjąć więcej (żona pracuje) ale wiadomo, że nie zobaczy to i nie uwierzy. Ja widzę codziennie żonę nad kartkami, coraz gorsze gryzmoły, stres i hałas w pracy, czy to warto?
Ja na stoczni pracuję jako inżynier i utrzymuję dom a jakby kto przyszedł to wygląda jakby zona orała.- 7 1
-
2014-12-14 18:50
z tego dostaja 1900 na reke
rodziców dziecko ma dwoje, chyba się o tym zapomina, wielu samotnych chciałoby żeby nauczyciele za tak żenujące wynagrodzenie w stosunku do pracy siedziało z dziećmi do dobranocki, a potem dziecko spać, mamy nie widzi
oczywiście to nie dotyczy wszystkich, ale w gimnazjach widać jaki jest samopas, za każde zajecia typu angielski słono sie płaci, dlaczego nauczyciel ma pracować dodatkowo za nic mając tak duze uprawnienia??- 6 0
-
2014-12-11 11:03
(2)
tu nie chodzi o jakieś tabu , tylko o zasadę, ze każdy ( podkreslam : każdy ) ma wyznaczony czas do pracy i do urlopu ( w tym n-le). Oni z pewnością chętnie popracują w swoim czasie wolnym ( ferie letnie i zimowe, jak stanowi prawo ), ale nie za darmo- a tak właśnie dzieje się , bo "potrzeba rodziców " i poczucie odpowiedzialności n-li "pcha ich w ferie zimowe do szkoły , do organizowania półzimowisk, czy innej formy zajęć dla dzieci. I ok , tylko CZEMU ZA DARMO TO MAJĄ ROBIĆ ? Czy , kiedy Pani/Pan zostaje po godzinach , to za darmo ?
Trochę zrozumienia , mniej populizmu.- 16 5
-
2014-12-12 09:56
(1)
Sugerujesz, ze w wakacje i ferie wolne od nauki nauczyciele nie pobieraja wynagrodzenia? Przeciez to nonsens :) Wiec skoro dostaja normalna wyplate, to i praca w tym okresie nie jest darmowa.
- 7 9
-
2014-12-15 19:33
jak masz urlop też dostajesz wypłate
- 2 0
-
2014-12-11 16:33
czysta matematyka (2)
Najpierw zastanów się, skąd wytrzaśnięto te 17 dni. Są tam 3 weekendy, co już daje 11, od tego trzeba odjąć 2 dni świąt i Nowy Rok, to już daje 8. Odejmijmy jeszcze Trzech Króli i mamy 7. Dni 2 i 5 stycznia są dla szkół pracujące i żadna nie ma wtedy wolnego, co daje nam 5. Jeśli odejmiemy Wigilie i Sylwestra, bo chyba tylko rodzic bez serca oddałby wtedy gdzieś dzieci, to zostają 3 dni. O te trzy dni taka afera? Pracujący wg kodeksu pracy za przypadające dni wolne święta maja dodatkowo wolne. Czy ktoś z nauczycieli się oburzał? Nie!
- 11 3
-
2014-12-11 18:47
2 i 5 (1)
w mojej szkole też są wolne.
Ekstra nie?- 1 2
-
2014-12-14 18:55
są wolne od zajeć dydaktycznych
ale jest opieka na pewno, więc moze byś Olu uważałą na zebraniu, o ile byłaś
- 3 0
-
2014-12-11 18:43
można wynająć niańkę
- 12 5
-
2014-12-11 22:18
Droga Panie, a nie pomyślał Pan jako rodzic o tym, żeby pójść do dyrektora i zapytać się o zajęcia opiekuńczo wychowawcze w czasie wolnym? musiała przypominać o tym Pani Minister? dzieci rozumiem pierwszy rok w szkole?
- 5 0
-
2014-12-14 22:09
NIE! ta akcja ma za zadanie skłócić rodziców z nauczycielami
17? A czemu tak dużo? Biorę kalendarz i chyba liczyć nie potrafię, ale 20,21 to weekend (no chyba, że w weekend nauczyciele też powinni robić jako opiekunki do dzieci), 25 i 26 to święta (minus dwa dni), potem 27 i 28 (weekend) i 1.01 sylwester - jakby nie liczyć pozostaje maksymalnie 6 dni (wliczając w to wigilie - bo nauczyciele przecież nie muszą jej przygotowywać w swoich domach i 31.12). No chyba, że jakaś szkoła przyznała dni wolne od zajęć dydaktycznych 2.01 i 5.06 - czyli maksymalnie 8 dni wolnego. To też podsumowanie dla pani redaktor...
- 6 0
-
2014-12-15 22:39
Wszyscy wybieramy jakieś zawody i liczymy się z ich przywilejami bądź ich brakiem. Rodzice mają poczucie, że szkoła ma wychowywać, nauczać, karmić.... a nauczyciele są leniwi. Nie krytykujmy tylko starajmy się być również dobrymi rodzicami.
- 3 0
-
2014-12-11 09:34
Szkoła z internatem (1)
Najlepiej zrobić szkoły z całorocznym internatem i rodzice nie będą mieli problemu z wychowaniem i opieką nad dziećmi.
- 65 11
-
2014-12-11 17:58
Zero dzieci
A najlepiej dzieci nie mieć i problem z głowy.
- 3 0
-
2014-12-11 09:37
Gdynia
Chory pomysł niedopieszczonych urzędniczek!
- 20 9
-
2014-12-11 09:40
Odkąd sięgam pamięcią przerwa świąteczna była czasem wolnym od zajęć w szkole- nikt nie robił z tego problemu. A w czasie ferii zimowych szkoły organizowały zajęcia opiekuńcze dla uczniów. Jeśli teraz nauczyciele mają pracować w okresie przed świętami, to dlaczego w ferie- jak twierdzi pani minister- czasie urlopu dla nauczycieli również mają pracować?. Czy pani minister zagwarantowała fundusze na zapłacenie za ten czas?Czy znowu będzie to praca społeczna, której i tak się nie zauważa.
- 45 9
-
2014-12-11 09:55
dyżury w czasie wakacji konieczne! (19)
Takie dyżury w szkołach podstawowych przydałaby się w wakacje letnie; problem co zrobić z dziećmi w wieku wczesnoszkolnym jest olbrzymi. Np. w naszej rodzinie babcie są w bardzo podeszłym wieku, dziadkowie nie żyją, a my pracujemy na własny rachunek prowadząc działalności gospodarcze - więc nie mamy w ogóle urlopu ( czasami w jednym ciągu można wykombinować 4-5 dni w przypadku tzw. długich weekendów). Dzieci wyjeżdżają na dwa obozy letnie ( po 10 dni każdy), a co z resztą wakacji?, zwykle posiłkujemy się półkoloniami. Istnieją szkoły np. sportowe, które mogłyby organizować jakieś sensowne zajęcia dla dzieci. Ciekawe jak to jest zorganizowane w innych państwach UE?
- 18 56
-
2014-12-11 09:57
(2)
to po co ci dzieci jak nie masz dla nich czasu???
- 33 7
-
2014-12-13 23:00
(1)
A jak w tym kraju można mieć czas dla dzieci jeśli żeby godziwie zarobić trzeba albo kraść albo zasuwać 12 godzin na dobe
- 3 4
-
2014-12-14 22:17
No i nauczyciela mają tyle pracować?
- 3 0
-
2014-12-11 10:14
Nauczyciele są od tego żeby uczyć! a nie pilnować Wasze dzieci.
- 37 5
-
2014-12-11 11:07
(3)
W innych krajach ? Normalnie : n-l pracuje dłużej . Kiedy ma przerwę- to ma ! Kiedy ma urlop- to ma ! A kedy sa wakacje- rodzice sami je organizuja swoim dzieciom , bądź korzystają ze zorganizowanych przez inne niz szkoły instytucje zajęć . I tyle. Oczywiście zarabia kilka razy więcej od naszego nauczyciela.
- 20 2
-
2014-12-11 11:15
jaka płaca taka praca (1)
- 6 6
-
2014-12-13 22:44
dokładnie
u nas słabo placą
- 6 0
-
2014-12-15 19:34
i ma asystenta o warunkach pracy nie wspominając
- 3 0
-
2014-12-11 11:40
a ty
chodziłaś do szkoły w wakacje?
- 12 0
-
2014-12-11 11:51
jeśli prowadzisz własną działalność (2)
to nie masz urlopu, bo nie mozesz go mieć, tylko dlatego, że jak nie pracujesz, to mniej zarobisz...
- 9 3
-
2014-12-12 17:47
No to zarobisz mniej, rozumiem, że to nie wchodzi w rachubę?
- 3 0
-
2014-12-14 11:17
to masz chyba na opiekunkę,
jeśli ktoś samotnie wychowuje, to nauczyciela wina?
- 4 0
-
2014-12-11 16:35
Współczuje dzieciom zdanym na los placówek różnego rodzaju. Posiadanie dzieci to ogromna radość, ale tez odpowiedzialność i czas poświęcony im właśnie w najmłodszym wieku.
- 10 1
-
2014-12-12 13:03
Inaczej (1)
Wielka Brytania, Francja, Włochy i chyba też Niemcy wolny jest sierpień, to są główne wakacje, ale przerwy w semestrze są dłuższe np. tzw "kartoflana". Szkoły przeważnie są czynne do 16 i 17. Brak nadzoru rodzicielskiego, tolerowanie wagarów i nieprzychodzenia na sprawdziany prowadzi do szybkiej interwencji kuratora. Polska szkoła jest potwornie rozwydrzona, zarówno rodzice, jak i nauczyciele uważają, że mają tylko przywileje, a mniej obowiązków, ale tu zawodzi organizacja. Jedynie Skandynawia ma dłuższe letnie wakacje. Uważam, że ten system karze tych rodziców, którzy płacą podatki, a promuje dzieci rodziców z budżetówki
- 2 5
-
2014-12-14 22:21
Tak, a teraz niech nasza znawczyni napisze ile dodatkowych dni wolnych mają we Francji, Wielkiej Brytanii czy Włoszech - z tego co wiem to wakacje mają rzeczywiście krótsze, ale mają dodatkową przerwę jesienną od nauki i w tych krajach wychodzi na to samo.
- 3 0
-
2014-12-13 22:42
opiekunka do dziecka
- 1 1
-
2014-12-14 11:16
zabezpieczaj sie
- 2 0
-
2014-12-14 18:35
mam wtedy urlop od połowy lipca do połowy sierpnia
mogę przyjść jeżeli będę mogła wziąć urlop w czasie roku szkolnego, a nie mogę, dotarło?
- 4 0
-
2014-12-14 23:29
to po co macie dzieci!!!!
Szkoda dzieci. Rodzic, który nie ma dla nich czasu (4-5 dni urlopu) to jakiś żart- wychowa ulica i inni ludzie. Proszę oczytać na temat przerw w nauce w UK i godzinach pracy matek. Polecam
- 5 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.