- 1 Absolwent gdyńskiej "trójki" głównym naukowcem w OpenAI (65 opinii)
- 2 Rusza rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jak zapisać się i wybrać klasę? (18 opinii)
- 3 Zwyciężyli w Odysei Umysłów w Polsce. Czeka ich finał w USA (16 opinii)
- 4 Egzamin ósmoklasisty 2024. Mamy arkusze z angielskiego (10 opinii)
- 5 Egzamin ósmoklasisty 2024. Arkusz z matematyki (27 opinii)
- 6 Rekrutacja do szkoły średniej 2024/25. Jakie zasady? (25 opinii)
Kontrowersyjne zadanie na lekcji biologii w gdańskim technikum
- Kiedy mąż dowiedział się, że córka nie widzi prawidłowo barw, uderzył żonę w twarz - takie sformułowanie pojawiło się w zadaniu na lekcji w Zespole Szkół Łączności w Gdańsku. Dyrekcja szkoły przeprosiła za incydent i zapewniła, że przykłada dużą wagę do kształtowania właściwych postaw wśród młodzieży. Co ciekawe, szokujące zadanie pochodziło z literatury dydaktycznej dla nauczycieli biologii.
W treści zadania padło szokujące sformułowanie: mąż spoliczkował żonę, gdy dowiedział się, że ich nowo narodzona córka jest obciążona daltonizmem.
- Daltonizm jest powodowany obecnością recesywnego genu "d", sprzężonego z płcią. Pewien znamienity genetyk, nie dotknięty daltonizmem, poślubił zdrową kobietę. Po roku urodziła się córka. Kiedy mąż dowiedział się, że córka nie widzi prawidłowo barw, uderzył żonę w twarz. Dlaczego to zrobił? Przeprowadź dowodzenie za pomocą krzyżówek - brzmi pełna treść zadania.
Jak nietrudno domyślić się, zachowanie bohatera powyższej historii zostało podyktowane podejrzeniem żony o zdradę. Wydaje się jednak, że autor zadania nie odpowiedział sobie na zasadnicze pytanie: czy opisana sytuacja nie jest - choćby nieświadomym - propagowaniem wśród młodzieży przemocy, jako akceptowalnej metody rozwiązywania problemów w rodzinie?
Dyrekcja przeprasza i wyjaśnia
Dyrekcja Zespołu Szkół Łączności błyskawicznie zareagowała na doniesienia medialne w tej sprawie i opublikowała na swojej stronie internetowej stosowne oświadczenie. W dokumencie pojawiły się przeprosiny oraz wyjaśnienie, że szokujące zadanie nie było autorstwa zatrudnionej w placówce nauczycielki biologii. Jego treść została bowiem przekopiowana z... publikacji do nauki biologii autorstwa "renomowanego wydawnictwa". Nie ujawniono jednak tytułu książki ani nazwy tegoż wydawnictwa.
- Ustaliliśmy, iż faktycznie doszło do sytuacji, w której prowadząca zajęcia umieściła w teście zadanie o niestosownej treści. Jak zapewnia, nie było jej intencją propagowanie przemocy. W rozmowie z przełożonymi wytłumaczyła, że ćwiczenie, które wykorzystała, pochodzi ze zbioru opracowanego przez renomowane wydawnictwo. Przeprasza za zaistniałą sytuację i za bezkrytyczne korzystanie z dostępnych publikacji. Zobowiązuje się do zwracania szczególnej uwagi na wartość etyczną treści podawanych uczniom zadań - informuje Jadwiga Piechowiak, dyrektor Zespołu Szkół Łączności w Gdańsku.
Pierwszy i ostatni raz
Władze Zespołu Szkół Łączności zapewniły również, że przykładają dużą wagę do kształtowania właściwych postaw wśród młodzieży i zdecydowanie sprzeciwiają się wszelkim formom przemocy.
- Jest nam niezmiernie przykro, że z powodu naszego niedopatrzenia doszło do wspomnianego incydentu. Przepraszamy wszystkich, którzy poczuli się dotknięci i zapewniamy, że nie dopuścimy więcej do tego rodzaju zdarzeń - uzupełnia dyrektor Piechowiak.
Miejsca
Opinie (159) 7 zablokowanych
-
2018-01-25 18:39
(1)
No a jaka odpowiedź? Zdradziła czy nie?
- 8 7
-
2018-01-26 10:03
no przecież dlatego ja uderzył...
- 0 0
-
2018-01-26 09:14
jak rozumieć frazę
"renomowane" wydawnictwo?
- 4 1
-
2018-01-26 08:21
W szkole jest tylko jedna nauczycielka biologii
hołdująca zasadzie że .... wszystko wie najlepiej i że pozjadała wszystkie rozumy i należy bić jej pokłony - tak to wyglądało ze strony rodzica. Więc pani B.J. - macie pretensje do uczniów bo używają kopiuj/wklej ale oni robią to przynajmniej świadomie.
- 3 4
-
2018-01-26 07:57
heheeh. niezłe. Mają inwencję nauczyciele ;)
szkoleni w PiS, widać, bo to uderzenie w twarz to coś jak szariat pisowski, któ©y właśnie wdrażają.
- 4 11
-
2018-01-26 07:53
W sumie..
Za dawanie d na boku nakłaść babie bo gębie to mała kara. Ja bym po prostu wywalił z domu. Rozumiem, że ci, co protestują przeciwko "przemocy" w takich przypadkach ograniczą się do komentarzy słowno-muzycznych i będą dalej żyć długo i szczęśliwie. A może po prostu akceptują sytuacje, gdy kto inny r-cha, a kto inny przez 25 lat buli na utrzymanie cudzego pokemona.
- 7 5
-
2018-01-26 07:39
szkoła męska
Szkoła męska nauczycielka w zabawny i przystępny sposób sprawiła że wszyscy zrozumieli na czym polega genetyka i dziedziczenie. Brawo pani profesor. Oczywiście nikt nie popiera agresji
- 12 4
-
2018-01-26 07:36
Zdanie nie na miejscu
Ale naprawdę ktoś sądzi, że chłopak wychowany w normalnym domu, w którym nie stosuje się przemocy, po przeczytaniu tego stanie się brutalem i przemocowcem?
- 10 4
-
2018-01-25 23:41
Nie dość, że to propagowanie seksizmu i przemocy,to jeszcze błąd ortograficzny... (1)
Co za żenada... A ta nauczycielka umie myśleć w ogóle, czy tylko odtwarza? Wstyd!
- 3 15
-
2018-01-26 06:45
Zoju - piszac "nauczycielka" okreslasz plec tej osoby. To jest seksizm!
Precz z seksizmem!
- 9 1
-
2018-01-25 19:56
Biologia w TŁ??? (2)
- 13 2
-
2018-01-25 20:06
(1)
Też się dziwię, ja nie miałem.
- 8 0
-
2018-01-26 06:06
Ja też nie
- 1 0
-
2018-01-26 05:12
No co? Życie.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.