Od roku akademickiego 2008/09 Akademia Marynarki Wojennej w Gdyni ma funkcjonować w nowej konfiguracji. Wszystko za sprawą podpisanej 5 lipca br. decyzji Ministra Obrony Narodowej
Aleksandra Szczygło, dotyczącej reorganizacji wyższego szkolnictwa wojskowego.
Reforma przewiduje m.in. utworzenie Związku Uczelni Rodzaju Sił Zbrojnych. Będzie się on składał z gdyńskiej Akademii Marynarki Wojennej, Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych we Wrocławiu i Wyższej Szkoły Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie.
- W żadnym wypadku nie wiąże się to z likwidacją poszczególnych uczelni. Zachowają one swoją autonomię - mówi
Anna Kliś, szef Oddziału Komunikacji Społecznej w MON.
Celem reformy jest dostosowanie szkolnictwa wojskowego do standardów międzynarodowych i racjonalizacja wydatków. Nie oznacza to oszczędności, a lepsze wykorzystanie pieniędzy. Na współczesnym polu walki trudno oddzielić wojska walczące od zabezpieczających, a co za tym idzie podział w walce na poszczególne rodzaje sił zbrojnych. Istnieje potrzeba przygotowania żołnierzy do działań zintegrowanych.
Powstanie Związku ma zapewnić koordynację pracy poszczególnych uczelni przy zachowaniu ich dotychczasowej tożsamości. Będą możliwe wspólne szkolenia, efektywniejsze wykorzystanie bazy dydaktycznej, większa mobilność kadry. Nastąpi wzajemne otwarcie szkół. Przyszli żołnierze będą mogli uczestniczyć w połączonych operacjach.
- Z obecnego kształtu reformy jesteśmy bardziej zadowoleni niż z proponowanego przez poprzedniego szefa MON Radosława Sikorskiego - mówi
Jerzy Chłopecki, rzecznik prasowy Akademii Marynarki Wojennej w Gdyni.
Poprzedni projekt zakładał mniejszą autonomię poszczególnych uczelni wchodzących w skład Związku.
- Ale ostateczny kształt tej organizacji wyłoni się w listopadzie br. Do 31 października br. Senaty naszych Uczelni mają przygotować projekty Uchwał o utworzeniu Związku - dodaje rzecznik.
W gdyńskiej uczelni wojskowej uczy się około 2300 studentów: 300 na studiach wojskowych, 2000 na studiach cywilnych, dziennych i zaocznych. Dodatkowo co roku przez Uczelnię przewija się 1000 oficerów na różnego rodzaju kursach i studiach podyplomowych.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy